Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:)

edyta07 · 2012-07-11, 11:22

Cześć

Zakładam ten wątek, ponieważ "zaczynam zdrowo odżywiać się od dawna", ale jakoś kiepsko mi to idzie.
Chciałabym małymi krokami rezygnować z niezdrowych rzeczy.
Oczywiście nie chodzi mi o to, aby idąc ze znajomymi do kawiarni nie zjeść już nigdy lodów czy nie wyjść od czasu do czasu na pizze.

Chodzi o podjadanie, nieregularne posiłki itd.
Moim, zdecydowanie, wrogiem i przyjemnością numer 1. są słodycze. Pok każdą postacią-czekolada, batoniki, ciasta... Mogę jeść je tonami i nie wyobrażam sobie życia bez nich

Nie chcę rezygnować z nich całkiem, ale np. zastąpić batonika kawałkiem domowego ciasta zrobionego przeze mnie.

Do tej pory udało mi się zmienić nawy picia rano kawy, na jedzenie codziennie śniadania, staram się pić 1,5 l. wody dziennie, codziennie piję też zieloną herbatę. I to chyba byłoby na tyle....

Wiem, ze muszę wprowadzić więcej warzyw, owoców, wykluczyć słone i słodkie przekąski.

Wątek zakładam, aby móc opisywać swoje "zmiany", motywacje, dzielić się spostrzeżeniami i wnioskami.

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny i gotowy do zmiany swoich nawyków żywieniowych.

Co chcemy osiągnąć i co już osiągnęłyśmy?
edyta07
1)Codziennie śniadanie-cel osiągnięty
2)Oduczenie się "przegryzania" niezdrowych rzeczy przed tv, komputerem, przy nauce itd.
3)Ograniczenie jedzenia słodyczy.
4)Picie 1,5 l. wody dziennie.-cel osiągnięty
5)Ograniczenie do minimum białego pieczywa i makaronów.
6)Jedzenie warzyw i owoców min. 4 razy w ciągu dnia.
7)Ograniczenie jedzenia fast-foodów tylko do wyjść ze znajomymi-cel osiągnięty
psyhe666
1) nie żreć węglowodanów na kolację
2) pić dużo wody i zielonej herbaty-cel osiągnięty
3) nie jeść białego pieczywa, makaronu itp.-cel osiągnięty
4) ograniczyć smażone potrawy
5) nie pić słodkich, gazowanych napojów i alkoholu (szczególnie to drugie)
6) nie podjadać między posiłkami-cel osiągnięty
7) słodycze jeść tylko raz w tygodniu i to tylko w małej ilości
8) ograniczyć fast foody do minimum, a jeśli się da to je całkowicie wyeliminować

Karolaa25
1. Codziennie picie zielonej herbaty (1 litr minimum)-cel osiągnięty
2. spożywać tylko pełnoziarniste pieczywo - cel osiągnięty
3. Ograniczyć słodycze do minimum
(4. Nie jeść po 18 - cel osiągnięty)
5. Zawsze jeść pełnowartościowe śniadanie - cel osiągnięty
6. Pić dużo wody, zero soków (słodzonych) czy napojów gazowanych - cel osiągnięty
7. Co najmniej 5 razy w tygodniu 8 minute abs, buns, legs, streth - cel osiągnięty
8. Do tego staram się codziennie, choć nie zawsze jest to możliwe biegać przynajmniej 13-15 kilometrów.

choocoolate1
1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny
2. Przestac zrec slodycze, ewentualnie raz - dwa w tygodniu, nie cala paczka jak to zawsze, o wczesnych godzinach
3. koniec jedzenia po 20!
4. Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada
5. zaczać jesc wiecej warzyw- jem duzo owocow, ale warzyw nie koniecznie..
6. ruch- 2 razy w tygodniku pole dance, 3 razy w tygodniu- zwykle brzuszki, i chociaz raz- trening z ewa. Do tego mam jeszcze skakanke i hulaa hop

7. wiecej wody

ohmonique
1) Ograniczyć słodycze.
2) Jeść czysto białkową kolację i zrezygnować z węglowodanów na kolację .
3) 5 posiłków dziennie
4) Nie podjadać między posiłkami!
5) Zrezygnować z alkoholu.
6) Nie smażyć, a np. gotować na parze.

Miniaturynka
(1. Nie jeść kolacji)
2. nie podjadać
3. starać się jeść zdrowo, jak tylko się da
4. więcej herbaty, wody
5. Nie myśleć tyle o jedzeniu.

Truskawkowa_Jagodzianka
1. Jeść 5-6 posiłków w regularnych odstępach czasu.
2. Jeść śniadania.
3. Do każdego posiłku zjadać owoc lub warzywo.
4. Jeść mniej słodyczy.
5. Ograniczyć ilość soli.
6. Więcej ćwiczyć.
7. Pić więcej wody.

Monroeville
1)Zrezygnować ze słonych przekąsek i słodyczy (moja zmora)
2)Koniec z podjadaniem przed TV oraz komputerem (tzw.zajadanie nudy ...)
3)Zwalczyć wieczorne podjadanie
4) Uschematyzowane pory posiłków
5) Owoce i warzywa - Koniecznie!!!
6) Wpisać w menu większą ilość ryb.
7) Woda (mineralna oraz taka typu "Jan" czy "Józef", doskonale wpływając na pracę nerek - oczyszczając organizm)
8) Ruch !!! Ćwiczenia (5 razy w tygodniu), Bieganie (3 razy w tygodniu), Basen (2 razy w tygodniu)

Kaveri
1) Codziennie śniadanie.
2) Koniec z przekąskami i słodyczami.
3) Oduczyć się tzw. zajadania nudy.
4) Więcej wody.
5) Ograniczyć ilość soli - cel osiągnięty

psyhe666 · 2012-07-11, 12:09

Jaaa!

choocoolate1 · 2012-07-11, 12:37

Ja tez!!! Mam z tym ogromny problem

(((

cytrynkowymotyl · 2012-07-11, 15:04

Też chciałabym zmienić swój sposób odżywiania.

I wyzbyć się większości niezdrowych słodyczy - batoników i etc.

pianka1991 · 2012-07-11, 16:14

Ja tez się dołączam

ciężko jest stracić zbędne kilogramy ale małymi kroczkami dieta + ćwiczenia na pewno będą rezultaty

choocoolate1 · 2012-07-11, 16:18

Cytrynkowymotyl widzę ze ćwiczysz z Ewa, długo juz? Widzisz jakieś efekty?

lazy day · 2012-07-11, 17:32

Ja też jestem w trakcie tego procesu.

Od jakiegoś już czasu piję więcej wody, polubiłam sałatki/surówki i tak mi smakują, że często zjadam całą michę; nie jem pieczywa pszennego i ograniczyłam słodycze, choć nie mam zamiaru kompletnie z nich rezygnować, w końcu trzeba mieć coś z życia.

Podobno śniadania na ciepło są zdrowsze, obecnie prawie codziennie gotuję sobie rano owsiankę z dodatkiem suszonych owoców, orzechów i ziaren słonecznika. Staram się też jeść częściej i regularniej.
Po tych zmianach zauważyłam poprawę stanu cery i odpadły mi problemy z zaparciami.

Mam też zamiar całkowicie odstawić napoje gazowane (piję bardzo okazjonalnie) i rzadko pić gotowe soki owocowe kupowane w sklepach, wcale nie są takie zdrowe, zawierają mnóstwo cukru.

Cytat:

Napisane przez edyta07

staram się pić 1,5 l. wody dziennie,

Pamiętaj, że w czasie dnia płyny dostarczamy ciału też podczas spożywania zup, owoców i innych napojów poza wodą. Nie trzeba wmuszać w siebie aż 1,5 l wody dziennie, należy pić, kiedy jesteśmy spragnieni.

edyta07 · 2012-07-11, 19:21

Cytat:

Napisane przez lazy day

Pamiętaj, że w czasie dnia płyny dostarczamy ciału też podczas spożywania zup, owoców i innych napojów poza wodą. Nie trzeba wmuszać w siebie aż 1,5 l wody dziennie, należy pić, kiedy jesteśmy spragnieni.

Dlatego napisałam, ze "staram się pić"

Lubie czasem siedząc przed komputerem czy tv, zamiast coś podgryzać to pić po prostu wodę.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cieszę się, że już tyle nas jest!

Ja na początek postanawiam, że 2 dni w tygodniu nie jem słodyczy.
(Może te 2 dni wydają się śmieszne, ale nie jestem w stanie powiedzieć sobie, ze jem słodycze np. tylko w niedzielę. Bez sensu i nierealne.)
Tak jak w tytule wątku-małymi kroczkami

Z czasem będę zwiększała ilość dni bez słodyczy, ale całkiem ich nie wykluczę, nie ma opcji. Tak jak napisała Lazy Day-trzeba mieć coś z życia

Zapomniałam wspomnieć w pierwszej wiadomości o pieczywie białym-prawie go nie spożywam, bo mi po prostu nie smakuje i mam po nim wzdęty brzuch.

No i rezygnuję całkowicie z chipsów. Nigdy nie byłam ich wielką fanką, ale ostatnio jakoś za dużo ich jem, ot tak. Ktoś jedzie do sklepu i pyta czy coś chcę to ja "chipsy mi możesz kupić". Koniec z tym, póki nie jestem uzależniona tak jak od słodyczy

dezire · 2012-07-12, 06:11

tez sie dolaczam, razem z odchudzeniem przyszlo zdrowe odzywianie.

Zaczelam pic czerwona herbate i rumianek zamiast zwyklej czarnej i slodkich sokow.

Staram sie nie laczyc bialka i weglowodanow w jednym posilku

i duzo owocow sezonow - o boskich burakach o tej porze roku nie wspominajac

Moj najwiekszy problem to picie napojow energetycznych i coli :/

Kania86 · 2012-07-12, 07:32

ja tez chce dolaczyc! Pytanie tylko... Jaki macie plan?

choocoolate1 · 2012-07-12, 08:39

Ja na poczatku chcialabym schudnac 10 kg, docelowo 14.
Moj plan to:
1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny
2. Przestac zrec slodycze, ewentualnie raz - dwa w tygodniu, nie cala paczka jak to zawsze, o wczesnych godzinach
3. koniec jedzenia po 20!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
4. Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada
5. zaczać jesc wiecej warzyw- jem duzo owocow, ale warzyw nie koniecznie..
6. ruch- 2 razy w tygodniku pole dance, 3 razy w tygodniu- zwykle brzuszki, i chociaz raz- trening z ewa. Do tego mam jeszcze skakanke i hulaa hop

7. wiecej wody- bardzo malo pije, bywaja takie dni ze nic nie pije przez caly dzien

Postaram sie pic od czego kolwiek procz gazowanych, musze najpierw zrobic krok do przodu chociaz w zwiekszaniu ilosci plynow, a pozniej zmienic to co pije- w szczegolnosci ze nie lubie wody..

Chyba tyle;]

edyta07 · 2012-07-12, 10:43

Cytat:

Napisane przez choocoolate1

Ja na poczatku chcialabym schudnac 10 kg, docelowo 14.
Moj plan to:
1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny
2. Przestac zrec slodycze, ewentualnie raz - dwa w tygodniu, nie cala paczka jak to zawsze, o wczesnych godzinach
3. koniec jedzenia po 20!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
4. Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada
5. zaczać jesc wiecej warzyw- jem duzo owocow, ale warzyw nie koniecznie..
6. ruch- 2 razy w tygodniku pole dance, 3 razy w tygodniu- zwykle brzuszki, i chociaz raz- trening z ewa. Do tego mam jeszcze skakanke i hulaa hop

7. wiecej wody- bardzo malo pije, bywaja takie dni ze nic nie pije przez caly dzien

Postaram sie pic od czego kolwiek procz gazowanych, musze najpierw zrobic krok do przodu chociaz w zwiekszaniu ilosci plynow, a pozniej zmienic to co pije- w szczegolnosci ze nie lubie wody..

Chyba tyle;]

Wątek założyłam, aby "pomagać" sobie wzajemnie pozbyć się złych nawyków żywieniowych, a nie chodzi mi głównie o odchudzanie.
Oczywiście jeśli chcesz schudnąć to tez będziemy Cię wspierać, bo w końcu zdrowe odżywianie to klucz do zrzucenia wagi.

lazy day · 2012-07-12, 10:51

Cytat:

Napisane przez dezire

Staram sie nie laczyc bialka i weglowodanow w jednym posilku

Słyszałam o tej zasadzie, ale trochę trudno mi uwierzyć w jej prawdziwość. Tzn. chyba w większości kuchni świata łączy się np. mięso z ziemniakami, ryżem, makaronem, pieczywem itd., a miałoby się okazać, że to takie niezdrowe?

Cytat:

Napisane przez choocoolate1

1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny

To też mój główny cel.

Cytat:

Napisane przez choocoolate1

Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada

To samo przeczytałam o słodyczach - że najlepiej słodkie zjeść na śniadanie, bo organizm będzie miał najwięcej czasu, żeby spalić a i ochota na słodkie potem w ciągu dnia będzie już mniejsza -> http://www.forbes.pl/styl-zycia/arty...dniesz,24026,1

Cytat:

Napisane przez choocoolate1

wiecej wody- bardzo malo pije, bywaja takie dni ze nic nie pije przez caly dzien

Postaram sie pic od czego kolwiek procz gazowanych, musze najpierw zrobic krok do przodu chociaz w zwiekszaniu ilosci plynow, a pozniej zmienic to co pije- w szczegolnosci ze nie lubie wody..

Tylko nie zacznij pić wód smakowych, bo to kaloryczny i niezdrowy szajs. Jeśli nie lubisz wody, bo nie ma smaku (z tego powodu nie mogłam się do niej kiedyś przekonać), to można sobie wycisnąć do niej np. cytrynę, albo dodać listki mięty. Zdrowe są też przygotowywane w domu soki i koktajle owocowe, ale tu już trzeba trochę temu poświęcić czasu. Teraz w upały lubię robić sobie mrożoną herbatę, po prostu wrzucam kostki lodu do zwykłej czarnej herbaty bez cukru. Może czarna herbata nie jest jakaś super zdrowa, ale uwielbiam ją, bardziej mi smakuje niż zielona czy czerwona.

edyta07 · 2012-07-12, 10:53

Mój plan/a raczej cele jakie chcę osiągnąć są takie:
1)Codziennie śniadanie (najczęściej otręby, jogurt)
2)Oduczenie się "przegryzania" niezdrowych rzeczy przed tv, komputerem, przy nauce itd.
3)Ograniczenie jedzenia słodyczy.

4)Picie 1,5 l. wody dziennie.
5)Ograniczenie do minimum białego pieczywa i makaronów.
6)Jedzenie warzyw i owoców min. 4 razy w ciągu dnia.

Co do planów "ruchowych" to oczywiście więcej ruchu

Zawsze coś tak ćwiczyłam, ale bardzo niesystematycznie. Teraz powoli to zmieniam.

Mam pomysł-każda z nas, która chce zmienić nawyki, napisze w punktach cele, jakie chce osiągnąć. Ja zamieszczę cele każdej z nas w pierwszym poście, a jeśli uda się którejś coś osiągnąć (i będzie to praktykowała systematycznie, bez większego problemu), będę dodawać do denego podpunktu komentarz cel osiągnięty, np.
XYZ:
1)codzienne śniadanie-cel osiągnięty
2)zero białego pieczywa
3)zero napojów gazowanych-cel osiągnięty

Myślę, że byłoby to dobrą motywacją. Co Wy na to?

psyhe666 · 2012-07-12, 11:24

Moje cele to:
1) nie żreć węglowodanów na kolację

2) pić dużo wody i zielonej herbaty
3) nie jeść białego pieczywa, makaronu itp.
4) ograniczyć smażone potrawy
5) nie pić słodkich, gazowanych napojów i alkoholu (szczególnie to drugie)

6) nie podjadać między posiłkami
7) słodycze jeść tylko raz w tygodniu i to tylko w małej ilości
8) ograniczyć fast foody do minimum, a jeśli się da to je całkowicie wyeliminować

edyta07 · 2012-07-12, 13:52

Cytat:

Napisane przez psyhe666

Moje cele to:
1) nie żreć węglowodanów na kolację

2) pić dużo wody i zielonej herbaty
3) nie jeść białego pieczywa, makaronu itp.
4) ograniczyć smażone potrawy
5) nie pić słodkich, gazowanych napojów i alkoholu (szczególnie to drugie)

6) nie podjadać między posiłkami
7) słodycze jeść tylko raz w tygodniu i to tylko w małej ilości
8) ograniczyć fast foody do minimum, a jeśli się da to je całkowicie wyeliminować

Rozumiem, że zgadzasz się na umieszczenie tego w pierwszym poście?;>

psyhe666 · 2012-07-12, 13:55

Cytat:

Napisane przez edyta07

Rozumiem, że zgadzasz się na umieszczenie tego w pierwszym poście?;>

edyta07 · 2012-07-13, 09:05

chyba muszę wybrać się do lekarza

Od ponad miesiąca strasznie wypadają mi włosy, do tego weszłam dzisiaj na wagę i co widzę... 60,2 kg

Sama liczba mnie tak nie przeraża, gdyby nie to, ze jeszcze 1,5 m-ca temu ważyłam 56,5 kg, a jakoś szczególnie wiecęj nie zaczęłam jeść. Wręcz przeciwnie- zaczęłam biegać (nie jakoś super często no, ale), przez 15 dni robiłam a6w, 2-3 razy robię wypad na rower... Wiec waga chyba nie powinna tak skoczyć-przyrost mięśni-niemożliwe

Obawiam się, ze może to być niedoczynność tarczycy-moja mama też miała z nią kłopoty w młodości

Aredhel125 · 2012-07-14, 13:26

Ja na przykład podjadam sobie między posiłkami, jeśli mam ochotę marchewkę, jabłko, brzoskwinię, ogólnie owoce lub czasami kromkę chrupkiego pieczywa np. z papryką i małym plasterkiem sera, trochę płatków owsianych z jogurtem, a jak jest już wieczór to piję kawę zbożową z mlekiem lub właśnie warzywa. Ja akurat mogę podjeśc sobie owoce między posiłkami bo chuda jestem i jeśli wy drastycznie się nie odchudzacie to chyba też jest to dobrym wyjściem.

edyta07 · 2012-07-14, 13:46

Popłynęłam ostatnio....

Co do podjadania warzyw, owoców itd. to dobry pomysł, ale nie taki prosty do realizacji, kiedy zawsze podjadało się słodycze

Miniaturynka · 2012-07-15, 10:49

o, wątek dla mnie

jak będę miała chwilkę to tu wpadnę jeszcze raz, wyczytam wszystko i napiszę coś o sobie. póki co propozycja (jeśli była wcześniej i nie zaważyłam to przepraszam) - może wpismy nie tylko swoje cele jeżeli chodzi o zdrowe jedzenie, ale takie ogólne? jak sie bawić to na całego, bo przecież tu nie chodzi o dietę, ale o zmianę stylu życia, a to przecież nie tylko jedzenie. co Wy na to?

edyta07 · 2012-07-15, 11:22

Cytat:

Napisane przez Miniaturynka

o, wątek dla mnie

jak będę miała chwilkę to tu wpadnę jeszcze raz, wyczytam wszystko i napiszę coś o sobie. póki co propozycja (jeśli była wcześniej i nie zaważyłam to przepraszam) - może wpismy nie tylko swoje cele jeżeli chodzi o zdrowe jedzenie, ale takie ogólne? jak sie bawić to na całego, bo przecież tu nie chodzi o dietę, ale o zmianę stylu życia, a to przecież nie tylko jedzenie. co Wy na to?

podobny pomysł miałam, ale Tobie chyba chodzi o bardziej ogólne cele-jeśli dobrze zrozumiałam. Jestem za

Aredhel125 · 2012-07-15, 14:00

Ja kiedyś też podjadałam słodycze, a jak w domu nie było czekolady to się wydzierałam na domowników, że to jakaś patologia jest. Teraz już jest odwrotnie i czekolady nie jadłam ho ho i jeszcze dłużej. Owoce są pyszne i przesłodkie i jem ich mnóstwo. nie tak trudno się przestawić. Spróbujcie.

edyta07 · 2012-07-15, 16:53

Cytat:

Napisane przez Aredhel125

Ja kiedyś też podjadałam słodycze, a jak w domu nie było czekolady to się wydzierałam na domowników, że to jakaś patologia jest. Teraz już jest odwrotnie i czekolady nie jadłam ho ho i jeszcze dłużej. Owoce są pyszne i przesłodkie i jem ich mnóstwo. nie tak trudno się przestawić. Spróbujcie.

masz dla nas jakieś rady, ostrzeżenia?
Mi każda jest potrzebna

Nie wyobrażam sobie dnia bez czegoś słodkiego, a raczej bez słodyczy.

Karolaa25 · 2012-07-15, 17:30

To i ja się dołączę, bo jestem w trakcie zmieniania swojego sposobu żywienia. Zawsze zazdrościłam ludziom którzy potrafili dbać o siebie i nie jeść 'śmieciowego jedzenia"

Ja akurat teraz się odchudzam, ale chciałabym żeby zmiana w odżywianiu została już na zawsze, a nie zniknęła wraz z końcem diety.
Cele:
1. Codziennie picie zielonej herbaty (1 litr minimum - bardzo lubię) osiągnięte, pije już od 2óch czy 3ch lat.
2. spożywać tylko pełnoziarniste pieczywo - osiągnięte.
3. Ograniczyć słodycze do minimum - tutaj bywa różnie.
4. Nie jeść po 18 - osiągnięte.
5. Zawsze jeść pełnowartościowe śniadanie - osiągnięte.
6. Pić dużo wody, zero soków (słodzonych) czy napojów gazowanych - osiągnięte.
7. Co najmniej 5 razy w tygodniu 8 minute abs, buns, legs, streth - osiągnięte.
8. Do tego staram się codziennie, choć nie zawsze jest to możliwe biegać przynajmniej 13-15 kilometrów. Tutaj nie ma najmniejszego problemu bo akurat kocham ten sport

Jest jeszcze wiele rzeczy, ale myślę że stopniowo każda z nas będzie coś dopisywać i razem stworzymy idealną listę zdrowego odżywiania i w ogóle zdrowego trybu życia

ohmonique · 2012-07-15, 17:40

Cześć dziewczyny! I ja się dołączę!

Od dłuższego czasu wprowadzam małe zmiany w moim odżywianiu, ale ciągle to wszystko nie jest systematyczne. Po pierwsze chcę stale odżywiać się zdrowo, a po drugie zrzucić odrobinę kg. A w sumie to odwrotnie, najpierw stracić jakieś 3 kg, a potem zdrowo się odżywiać i utrzymywać wagę

Moje cele:
1) Ograniczyć słodycze, ostatnio to moja zmora, nie umiem sobie odmówić, gdy domownicy jakieś kupują.
2) Jeść czysto białkową kolację i zrezygnować z węglowodanów na kolację - ciężko mi nie zjeść jakiejś kromki chleba na kolację

Ale ostatnio staram się, by było białkowo.
3) 5 posiłków dziennie - czasem mi wychodzi, czasem nie.
4) Nie podjadać między posiłkami!
5) Zrezygnować z alkoholu.
6) Nie smażyć, a np. gotować na parze.
To chyba tyle. Nie mam problemu z jedzeniem warzyw czy owoców, wręcz przeciwnie. Podobnie jest z piciem wody niegazowanej i zielonej herbaty

Miniaturynka · 2012-07-16, 08:52

No to może moje cele:
1. Nie jeść kolacji
2. nie podjadać
3. starać się jeść zdrowo, jak tylko się da
4. więcej herbaty, wody
5. Nie myśleć tyle o jedzeniu.

Nie wiem, co jeszcze, jak mi przyjdzie do głowy, to dopiszę, ale to przede wszystkim.

akot80 · 2012-07-16, 09:50

Witam. Mogę się przyłączyć?

edyta07 · 2012-07-16, 09:58

Cytat:

Napisane przez akot80

Witam. Mogę się przyłączyć?

Oczywiście! Im nas więcej tym lepiej

akot80 · 2012-07-16, 10:02

Dzięki. Ja tak jak Ty od dłuższego czasu próbuję zdrowo się odżywiać. Moje cele to:
1. jeść mniej potraw mącznych (w tym pieczywa)
2. jeść więcej warzyw i owoców (szczególnie surowych)
3. nie jeść późnych i ciężkich kolacji
4. nie jeść wysokoprzetworzonego żarcia
5. w miarę możliwości stosować dietę niełączenia (pomaga przy problemach jelitowych)

Chcę też schudnąć jakieś 3-4 kg.

2012-07-11, 11:22	#1
edyta07 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 102	Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Cześć Zakładam ten wątek, ponieważ "zaczynam zdrowo odżywiać się od dawna", ale jakoś kiepsko mi to idzie. Chciałabym małymi krokami rezygnować z niezdrowych rzeczy. Oczywiście nie chodzi mi o to, aby idąc ze znajomymi do kawiarni nie zjeść już nigdy lodów czy nie wyjść od czasu do czasu na pizze. Chodzi o podjadanie, nieregularne posiłki itd. Moim, zdecydowanie, wrogiem i przyjemnością numer 1. są słodycze. Pok każdą postacią-czekolada, batoniki, ciasta... Mogę jeść je tonami i nie wyobrażam sobie życia bez nich Nie chcę rezygnować z nich całkiem, ale np. zastąpić batonika kawałkiem domowego ciasta zrobionego przeze mnie. Do tej pory udało mi się zmienić nawy picia rano kawy, na jedzenie codziennie śniadania, staram się pić 1,5 l. wody dziennie, codziennie piję też zieloną herbatę. I to chyba byłoby na tyle.... Wiem, ze muszę wprowadzić więcej warzyw, owoców, wykluczyć słone i słodkie przekąski. Wątek zakładam, aby móc opisywać swoje "zmiany", motywacje, dzielić się spostrzeżeniami i wnioskami. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny i gotowy do zmiany swoich nawyków żywieniowych. Co chcemy osiągnąć i co już osiągnęłyśmy? edyta07 1)Codziennie śniadanie-cel osiągnięty 2)Oduczenie się "przegryzania" niezdrowych rzeczy przed tv, komputerem, przy nauce itd. 3)Ograniczenie jedzenia słodyczy. 4)Picie 1,5 l. wody dziennie.-cel osiągnięty 5)Ograniczenie do minimum białego pieczywa i makaronów. 6)Jedzenie warzyw i owoców min. 4 razy w ciągu dnia. 7)Ograniczenie jedzenia fast-foodów tylko do wyjść ze znajomymi-cel osiągnięty psyhe666 1) nie żreć węglowodanów na kolację 2) pić dużo wody i zielonej herbaty-cel osiągnięty 3) nie jeść białego pieczywa, makaronu itp.-cel osiągnięty 4) ograniczyć smażone potrawy 5) nie pić słodkich, gazowanych napojów i alkoholu (szczególnie to drugie) 6) nie podjadać między posiłkami-cel osiągnięty 7) słodycze jeść tylko raz w tygodniu i to tylko w małej ilości 8) ograniczyć fast foody do minimum, a jeśli się da to je całkowicie wyeliminować Karolaa25 1. Codziennie picie zielonej herbaty (1 litr minimum)-cel osiągnięty 2. spożywać tylko pełnoziarniste pieczywo - cel osiągnięty 3. Ograniczyć słodycze do minimum (4. Nie jeść po 18 - cel osiągnięty) 5. Zawsze jeść pełnowartościowe śniadanie - cel osiągnięty 6. Pić dużo wody, zero soków (słodzonych) czy napojów gazowanych - cel osiągnięty 7. Co najmniej 5 razy w tygodniu 8 minute abs, buns, legs, streth - cel osiągnięty 8. Do tego staram się codziennie, choć nie zawsze jest to możliwe biegać przynajmniej 13-15 kilometrów. choocoolate1 1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny 2. Przestac zrec slodycze, ewentualnie raz - dwa w tygodniu, nie cala paczka jak to zawsze, o wczesnych godzinach 3. koniec jedzenia po 20! 4. Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada 5. zaczać jesc wiecej warzyw- jem duzo owocow, ale warzyw nie koniecznie.. 6. ruch- 2 razy w tygodniku pole dance, 3 razy w tygodniu- zwykle brzuszki, i chociaz raz- trening z ewa. Do tego mam jeszcze skakanke i hulaa hop 7. wiecej wody ohmonique 1) Ograniczyć słodycze. 2) Jeść czysto białkową kolację i zrezygnować z węglowodanów na kolację . 3) 5 posiłków dziennie 4) Nie podjadać między posiłkami! 5) Zrezygnować z alkoholu. 6) Nie smażyć, a np. gotować na parze. Miniaturynka (1. Nie jeść kolacji) 2. nie podjadać 3. starać się jeść zdrowo, jak tylko się da 4. więcej herbaty, wody 5. Nie myśleć tyle o jedzeniu. Truskawkowa_Jagodzianka 1. Jeść 5-6 posiłków w regularnych odstępach czasu. 2. Jeść śniadania. 3. Do każdego posiłku zjadać owoc lub warzywo. 4. Jeść mniej słodyczy. 5. Ograniczyć ilość soli. 6. Więcej ćwiczyć. 7. Pić więcej wody. Monroeville 1)Zrezygnować ze słonych przekąsek i słodyczy (moja zmora) 2)Koniec z podjadaniem przed TV oraz komputerem (tzw.zajadanie nudy ...) 3)Zwalczyć wieczorne podjadanie 4) Uschematyzowane pory posiłków 5) Owoce i warzywa - Koniecznie!!! 6) Wpisać w menu większą ilość ryb. 7) Woda (mineralna oraz taka typu "Jan" czy "Józef", doskonale wpływając na pracę nerek - oczyszczając organizm) 8) Ruch !!! Ćwiczenia (5 razy w tygodniu), Bieganie (3 razy w tygodniu), Basen (2 razy w tygodniu) Kaveri 1) Codziennie śniadanie. 2) Koniec z przekąskami i słodyczami. 3) Oduczyć się tzw. zajadania nudy. 4) Więcej wody. 5) Ograniczyć ilość soli - cel osiągnięty __________________ Dbam o włosy... od-01.2012 zdrowe odżywianie....walczę od dwóch lat i nadal nic ćwiczę! udo: 60-58-54 cm mój blog Edytowane przez edyta07 Czas edycji: 2012-08-23 o 14:59

2012-07-11, 12:09	#2
psyhe666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 12 669	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Jaaa! __________________ Hey, I just met you and this is crazy! But here's my indeks so trójka maybe.

2012-07-11, 12:37	#3
choocoolate1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 195	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Ja tez!!! Mam z tym ogromny problem ((( __________________ Touch your life. Blog kosmetoholiczki czyli mnie

2012-07-11, 15:04	#4
cytrynkowymotyl Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 1 109	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Też chciałabym zmienić swój sposób odżywiania. I wyzbyć się większości niezdrowych słodyczy - batoników i etc.

2012-07-11, 16:14	#5
pianka1991 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: opole Wiadomości: 27	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Ja tez się dołączam ciężko jest stracić zbędne kilogramy ale małymi kroczkami dieta + ćwiczenia na pewno będą rezultaty

2012-07-11, 16:18	#6
choocoolate1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 195	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Cytrynkowymotyl widzę ze ćwiczysz z Ewa, długo juz? Widzisz jakieś efekty? __________________ Touch your life. Blog kosmetoholiczki czyli mnie

2012-07-12, 06:11	#9
dezire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 3 555	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) tez sie dolaczam, razem z odchudzeniem przyszlo zdrowe odzywianie. Zaczelam pic czerwona herbate i rumianek zamiast zwyklej czarnej i slodkich sokow. Staram sie nie laczyc bialka i weglowodanow w jednym posilku i duzo owocow sezonow - o boskich burakach o tej porze roku nie wspominajac Moj najwiekszy problem to picie napojow energetycznych i coli :/ __________________ 2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.

2012-07-12, 07:32	#10
Kania86 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: ładne miasto :) Wiadomości: 74	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) ja tez chce dolaczyc! Pytanie tylko... Jaki macie plan? __________________ 4.06 Waga 68 11.06 67,4 18.06 66,5 25.06 ? 70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58

2012-07-12, 08:39	#11
choocoolate1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 195	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Ja na poczatku chcialabym schudnac 10 kg, docelowo 14. Moj plan to: 1. 5 posilkow dziennie co 3 godziny 2. Przestac zrec slodycze, ewentualnie raz - dwa w tygodniu, nie cala paczka jak to zawsze, o wczesnych godzinach 3. koniec jedzenia po 20!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! 4. Jesli mam ochote na cos strasznego - pizza, frytki ( a tak mam przed okresem) to koniecznie z rana, bo potem wszystko sie odklada 5. zaczać jesc wiecej warzyw- jem duzo owocow, ale warzyw nie koniecznie.. 6. ruch- 2 razy w tygodniku pole dance, 3 razy w tygodniu- zwykle brzuszki, i chociaz raz- trening z ewa. Do tego mam jeszcze skakanke i hulaa hop 7. wiecej wody- bardzo malo pije, bywaja takie dni ze nic nie pije przez caly dzien Postaram sie pic od czego kolwiek procz gazowanych, musze najpierw zrobic krok do przodu chociaz w zwiekszaniu ilosci plynow, a pozniej zmienic to co pije- w szczegolnosci ze nie lubie wody.. Chyba tyle;] __________________ Touch your life. Blog kosmetoholiczki czyli mnie

2012-07-12, 10:53	#14
edyta07 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 102	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Mój plan/a raczej cele jakie chcę osiągnąć są takie: 1)Codziennie śniadanie (najczęściej otręby, jogurt) 2)Oduczenie się "przegryzania" niezdrowych rzeczy przed tv, komputerem, przy nauce itd. 3)Ograniczenie jedzenia słodyczy. 4)Picie 1,5 l. wody dziennie. 5)Ograniczenie do minimum białego pieczywa i makaronów. 6)Jedzenie warzyw i owoców min. 4 razy w ciągu dnia. Co do planów "ruchowych" to oczywiście więcej ruchu Zawsze coś tak ćwiczyłam, ale bardzo niesystematycznie. Teraz powoli to zmieniam. Mam pomysł-każda z nas, która chce zmienić nawyki, napisze w punktach cele, jakie chce osiągnąć. Ja zamieszczę cele każdej z nas w pierwszym poście, a jeśli uda się którejś coś osiągnąć (i będzie to praktykowała systematycznie, bez większego problemu), będę dodawać do denego podpunktu komentarz cel osiągnięty, np. XYZ: 1)codzienne śniadanie-cel osiągnięty 2)zero białego pieczywa 3)zero napojów gazowanych-cel osiągnięty Myślę, że byłoby to dobrą motywacją. Co Wy na to? __________________ Dbam o włosy... od-01.2012 zdrowe odżywianie....walczę od dwóch lat i nadal nic ćwiczę! udo: 60-58-54 cm mój blog

2012-07-12, 11:24	#15
psyhe666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: ;) Wiadomości: 12 669	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Moje cele to: 1) nie żreć węglowodanów na kolację 2) pić dużo wody i zielonej herbaty 3) nie jeść białego pieczywa, makaronu itp. 4) ograniczyć smażone potrawy 5) nie pić słodkich, gazowanych napojów i alkoholu (szczególnie to drugie) 6) nie podjadać między posiłkami 7) słodycze jeść tylko raz w tygodniu i to tylko w małej ilości 8) ograniczyć fast foody do minimum, a jeśli się da to je całkowicie wyeliminować __________________ Hey, I just met you and this is crazy! But here's my indeks so trójka maybe.

2012-07-13, 09:05	#18
edyta07 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 102	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) chyba muszę wybrać się do lekarza Od ponad miesiąca strasznie wypadają mi włosy, do tego weszłam dzisiaj na wagę i co widzę... 60,2 kg Sama liczba mnie tak nie przeraża, gdyby nie to, ze jeszcze 1,5 m-ca temu ważyłam 56,5 kg, a jakoś szczególnie wiecęj nie zaczęłam jeść. Wręcz przeciwnie- zaczęłam biegać (nie jakoś super często no, ale), przez 15 dni robiłam a6w, 2-3 razy robię wypad na rower... Wiec waga chyba nie powinna tak skoczyć-przyrost mięśni-niemożliwe Obawiam się, ze może to być niedoczynność tarczycy-moja mama też miała z nią kłopoty w młodości __________________ Dbam o włosy... od-01.2012 zdrowe odżywianie....walczę od dwóch lat i nadal nic ćwiczę! udo: 60-58-54 cm mój blog

2012-07-14, 13:26	#19
Aredhel125 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Sudety Wiadomości: 1 759	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Ja na przykład podjadam sobie między posiłkami, jeśli mam ochotę marchewkę, jabłko, brzoskwinię, ogólnie owoce lub czasami kromkę chrupkiego pieczywa np. z papryką i małym plasterkiem sera, trochę płatków owsianych z jogurtem, a jak jest już wieczór to piję kawę zbożową z mlekiem lub właśnie warzywa. Ja akurat mogę podjeśc sobie owoce między posiłkami bo chuda jestem i jeśli wy drastycznie się nie odchudzacie to chyba też jest to dobrym wyjściem.

2012-07-14, 13:46	#20
edyta07 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 102	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Popłynęłam ostatnio.... Co do podjadania warzyw, owoców itd. to dobry pomysł, ale nie taki prosty do realizacji, kiedy zawsze podjadało się słodycze __________________ Dbam o włosy... od-01.2012 zdrowe odżywianie....walczę od dwóch lat i nadal nic ćwiczę! udo: 60-58-54 cm mój blog

2012-07-15, 10:49	#21
Miniaturynka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 263	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) o, wątek dla mnie jak będę miała chwilkę to tu wpadnę jeszcze raz, wyczytam wszystko i napiszę coś o sobie. póki co propozycja (jeśli była wcześniej i nie zaważyłam to przepraszam) - może wpismy nie tylko swoje cele jeżeli chodzi o zdrowe jedzenie, ale takie ogólne? jak sie bawić to na całego, bo przecież tu nie chodzi o dietę, ale o zmianę stylu życia, a to przecież nie tylko jedzenie. co Wy na to? __________________ Maturzystka '12

2012-07-15, 14:00	#23
Aredhel125 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Sudety Wiadomości: 1 759	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Ja kiedyś też podjadałam słodycze, a jak w domu nie było czekolady to się wydzierałam na domowników, że to jakaś patologia jest. Teraz już jest odwrotnie i czekolady nie jadłam ho ho i jeszcze dłużej. Owoce są pyszne i przesłodkie i jem ich mnóstwo. nie tak trudno się przestawić. Spróbujcie.

2012-07-15, 17:30	#25
Karolaa25 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Za górami, za lasami.... Wiadomości: 536	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) To i ja się dołączę, bo jestem w trakcie zmieniania swojego sposobu żywienia. Zawsze zazdrościłam ludziom którzy potrafili dbać o siebie i nie jeść 'śmieciowego jedzenia" Ja akurat teraz się odchudzam, ale chciałabym żeby zmiana w odżywianiu została już na zawsze, a nie zniknęła wraz z końcem diety. Cele: 1. Codziennie picie zielonej herbaty (1 litr minimum - bardzo lubię) osiągnięte, pije już od 2óch czy 3ch lat. 2. spożywać tylko pełnoziarniste pieczywo - osiągnięte. 3. Ograniczyć słodycze do minimum - tutaj bywa różnie. 4. Nie jeść po 18 - osiągnięte. 5. Zawsze jeść pełnowartościowe śniadanie - osiągnięte. 6. Pić dużo wody, zero soków (słodzonych) czy napojów gazowanych - osiągnięte. 7. Co najmniej 5 razy w tygodniu 8 minute abs, buns, legs, streth - osiągnięte. 8. Do tego staram się codziennie, choć nie zawsze jest to możliwe biegać przynajmniej 13-15 kilometrów. Tutaj nie ma najmniejszego problemu bo akurat kocham ten sport Jest jeszcze wiele rzeczy, ale myślę że stopniowo każda z nas będzie coś dopisywać i razem stworzymy idealną listę zdrowego odżywiania i w ogóle zdrowego trybu życia

2012-07-15, 17:40	#26
ohmonique Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 794	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Cześć dziewczyny! I ja się dołączę! Od dłuższego czasu wprowadzam małe zmiany w moim odżywianiu, ale ciągle to wszystko nie jest systematyczne. Po pierwsze chcę stale odżywiać się zdrowo, a po drugie zrzucić odrobinę kg. A w sumie to odwrotnie, najpierw stracić jakieś 3 kg, a potem zdrowo się odżywiać i utrzymywać wagę Moje cele: 1) Ograniczyć słodycze, ostatnio to moja zmora, nie umiem sobie odmówić, gdy domownicy jakieś kupują. 2) Jeść czysto białkową kolację i zrezygnować z węglowodanów na kolację - ciężko mi nie zjeść jakiejś kromki chleba na kolację Ale ostatnio staram się, by było białkowo. 3) 5 posiłków dziennie - czasem mi wychodzi, czasem nie. 4) Nie podjadać między posiłkami! 5) Zrezygnować z alkoholu. 6) Nie smażyć, a np. gotować na parze. To chyba tyle. Nie mam problemu z jedzeniem warzyw czy owoców, wręcz przeciwnie. Podobnie jest z piciem wody niegazowanej i zielonej herbaty __________________ Bez słodyczy od 25.08.2015r. Bloguję Myśli się materializują!

2012-07-16, 08:52	#27
Miniaturynka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 263	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) No to może moje cele: 1. Nie jeść kolacji 2. nie podjadać 3. starać się jeść zdrowo, jak tylko się da 4. więcej herbaty, wody 5. Nie myśleć tyle o jedzeniu. Nie wiem, co jeszcze, jak mi przyjdzie do głowy, to dopiszę, ale to przede wszystkim. __________________ Maturzystka '12

2012-07-16, 09:50	#28
akot80 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;) Wiadomości: 1 793	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Witam. Mogę się przyłączyć?

2012-07-16, 10:02	#30
akot80 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;) Wiadomości: 1 793	Dot.: Małymi kroczkami do zdrowego odżywiania!:) Dzięki. Ja tak jak Ty od dłuższego czasu próbuję zdrowo się odżywiać. Moje cele to: 1. jeść mniej potraw mącznych (w tym pieczywa) 2. jeść więcej warzyw i owoców (szczególnie surowych) 3. nie jeść późnych i ciężkich kolacji 4. nie jeść wysokoprzetworzonego żarcia 5. w miarę możliwości stosować dietę niełączenia (pomaga przy problemach jelitowych) Chcę też schudnąć jakieś 3-4 kg.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)