|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 8
|
Jak sobie pomóc?
Przejrzałam wątki na tym forum, poczytałam nieco ale mimo to postanowiłam założyć własny. Otóż próbuję schudnąć już od kilku lat - z marnym skutkiem. Po drodze miałam zaburzenia odzywania takie jak wymiotowanie (całe szczęście mam już to za sobą); ale i tak nigdy nie schudłam poniżej 55 kg (mam 159cm). Obecnie ważę około 60 kg (nie ważyłam się od kilku miesięcy, zrezygnowałam z tego). W przeciągu tych kilku lat całkowicie zmieniłam swoje podejście do jedzenia. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam w ustach coś słodkiego - zrezygnowałam ze słodkości, jedzenia smażonego, przetworzonego (jak biały chleb) - ogólnie ze wszystkiego co nie sprzyja chudnięciu. Mimo to widzę w lustrze i na centymetrze ze nie schudłam nic. Od 3 miesięcy chodzę minimum 3 razy w tygodniu na siłownię, często wychodzę z domu wcześnie i wracam późno ale mimo to staram się jeść regularnie.
Mój przeciętny jadłospis: 1.płatki owsiane z mlekiem, jabłko, kostka twarogu 2.kanapka z chleba razowego,wędlina, jakieś warzywo 3.jabłko/ jogurt lub maślanka (jestem wtedy zazwyczaj w szkole) 4.pieczona ryba/ pierś z kurczaka, kasza, dużo surówki 5.serek wiejski z dodatkami ew. jajecznica z tunczykiem i warzywami Byc może jem za mało? Po tych wszystkich zawirowaniach z odzywaniem naprawdę nie wiem już co powinnam robić. Tego, że się staram a nie widzę efektów, dołuje mnie i powoduje że mam jeszcze niższą samoocenę. Dodam że mam prawie 19 lat i chciałabym ważyć około 50 kg. Właściwie nie wyobrażam juz sobie innego odzywania, na pewno nie wrócę do niezdrowych nawyków, jednak chciałabym w koncu poczuc się zgrabna, chodzic w krótkich spodniach i spódnicach (nogi to moja zmora). Mam tez bardzo nieregularne okresy, teraz również spóźnia mi się 3 miesiące (ginekolog powiedziała że to 'normalne', dała skierowanie na badania - z jajnikami itp wszystko w porządku, tsh również w normie). Przepisała mi jedynie luteinę. Dziękuje, jeśli komuś udało się dotrwać do końca tego przydługiego posta, czułam że dziś muszę się po prostu komuś wyżalić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: ;d
Wiadomości: 87
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
kochana , nie załamuj się ! jeżeli chodzi o to co jesz to jak najbardziej wszystko ok . Ja też mam już troche za sobą jeżeli chodzi o odchudzanie , ostatnio udało mi się schudnąć 7 kg ! Ty masz to szczęście , że masz możliwość chodzenia na siłownię , ja niestety nie więc w domu skaczę troche na skakance robie brzuszki itp . pozdrawiam i życzę powodzenia ;*
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
Mam 160 cm, obecnie warzę koło 55 kg.
Powiem Ci, że żebym doszła do tej wagi potrzeba była kupa czasu. Jedna dieta MŻ, druga dieta MŻ. Generalnie na diecie byłam bez małą pół roku i schudłam niecałe 8 kg. Nie masz nadwagi, więc organizm niechętnie oddaje kilogramy. Niestety, gdy ktoś chce doszlifować wagę, a nie odchudzić się z nadwagi idzie mu to wolniej i oporniej. Życzę wszystkiego dobrego, a jadłospis masz fajny. Poczytaj sobie "Nasze codzienne jadłospisy".Wklejaj swoje, a dziewczyny Cię ocenią. Jeśli chciałabyś pomocnej dłoni napisz na PW - mam 17 lat, więc niewiele młodsza niż Ty, i marzenie też mam podobne ![]()
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia ![]() cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 801
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
Właśnie, te 5 kg najtrudniej zrzucić. A może to rozregulowany metabolizm przez ED? Trochę czasu minie zanim znowu się rozkręci. Jedyne co możesz teraz robić to dbać o regularność posiłków i ruch.
Radziłabym faktycznie zwiększyć ilość jedzenia, bo kiedy zaczniesz chudnąć, potem najprawdopodobniej będziesz mieć zastój, w którym może być konieczne dodatkowe cięcie kalorii - a jeśli wyeliminujesz coś z tego jadłospisu który podałaś, to będziesz chodzić głodna, co nie jest ok. I ostatnia rada - zrób badania. Nie znam się niestety na tym, na myśl przychodzi mi jedynie niedoczynność tarczycy czy jakieś problemy z hormonami. Może bardziej zorientowane Wizażanki doradzą w tym temacie. W końcu osiągniesz upragnioną sylwetkę, trzymam za Ciebie kciuki ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 105
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
Hmmm
powiem Ci, że mam podobny problem. Jem zdrowo (kalorycznie wyjdzie gdzieś tak jak u Ciebie), same zdrowe węgle, białka, otręby itp. Poza tym, też miałam okres wymiotowania... A jeszcze poza tym, także nie mam okresu (grubsza sprawa, bo parę miesięcy) ![]() Byłam u ginekologa, mam niedobór estrogenu i biorę teraz Femoston. Po skończeniu tabletek, czyli za miesiąc, mam przyjść, wtedy będę wiedziała dokładniej, co mi jest. Podejrzewam u siebie PCO albo niedoczynność tarczycy... Albo hipochondrię, hihi. Martwi mnie to, a do tego chciałabym schudnąć, ale nawet przy takiej diecie jak teraz ledwie tę moją wagę utrzymuję... grr
__________________
Fuck the world and let's get high 65 ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
Dziekuje za wsparcie i miłe słowa
![]() Uffiee, widze ze mamy niemal identyczną sytuacje. Tylko ty znasz już po części swojego winowajce zastoju wagi - hormony. Ze mną niby wszystko ok a jednak coś jest nie tak ![]() Oczywiście dalej będę jadła zdrowo, ćwiczyć też będę, może w końcu cudem coś się ruszy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 105
|
Dot.: Jak sobie pomóc?
A nie robiłaś badań hormonów?
Skoro tsh jest w porządku, jajniki też, to może masz problem z kobiecymi hormonami? One również przyczyniają się do problemów z wagą. Albo taka natura organizmu <metabolizmu> ![]()
__________________
Fuck the world and let's get high 65 ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.