|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
![]() Problem z nastolatkiem !
Witam wszystkie wizażanki!
![]() Otóż sprawa wygląda następująco mam 53 lata mój mąż nie żyje 9 miesięcy od tego czasu nie radzę sobie ze swoim 17-nastoletnim synem który nonstop zaskakuje (negatywnie) mnie na każdym kroku , wcześniej sprawiał problemy wychowawcze ale nie takie jak teraz. Zrobił sobie 7 kolczyków na twarzy , rozciął język (pomimo tego,że tłumaczyłam,nie zgadzałam się) , wytatował sobie klatkę piersiową,rękę i co najgorsze - PALCE ![]() Dodatkowo odzywa się dosyć arogancko , reaguje złością , pali papierosy , pije alkohol , do szkoły średniej nie chodzi praktycznie wcale. Jest również innej orientacji seksualnej (rozumiem to) ale postanowił zamieszkać ze swoim teraźniejszym chłopakiem razem i zaproponował,że za 2 tygodnie chciałby mnie z nim zapoznać. Obawiam się zaprotestować wspólnemu mieszkaniu gdyż potrafi zrobić mi na przekur i wytatuować sobie np: szyje... Jak mam sobie poradzić ? I jak podejść do tej sytuacji z przeprowadzką ? dodam,że pracuje u swojego znajomego w studio tatuażu więc wykazuje niezależność finansową. Pomóżcie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Ząbki i okolice
Wiadomości: 890
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Szczerze, nic z tym nie zrobisz, dopóki on nie zechce. Z tego co opisałaś, Twój syn wie czego chce i nie boi się do tego celu dążyć.
Swego czasu pamiętam jak było ze mną. Nic do mnie nie docierało, robiłam na przekór rodzicom, tylko dlatego, że mogłam. W końcu zmienili taktykę. Poprostu byli i podrzucali mi swoje rady i sugestie. Nie narzucali ich, niczego mi nie kazali. Popełniłam kilka błędów, okazało się że oni mieli rację, ale sama musiałam do tego dojść. Teraz żyjemy w całkowitej zgodzie ![]()
__________________
Na wymiankę: woda Avon Slip Into Daring 50l - kilka razy psiknięta Yves Rocher woda Naturelle - nowa |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Kociara
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 3 340
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Nie mam tatuaży, ale... co Tobie przeszkadza, że wytatuował sobie palce? Co by nie robiło Twoje dziecko musisz je akceptować i wspierać. Przecież nie kradnie ani nie bije się z nikim dla pieniędzy. Tak na prawdę -moralnie- nie robi nic złego. Szczerze mówiąc problem byłby wtedy gdyby ogolił się na łyso i wytatuował na karku CHWDP, a potem poszedł siedzieć za narkotyki. Zobacz jak to wygląda z jego strony: nie akceptujesz jego decyzji. Dla nastolatka decyzje na temat wyglądu czy wyboru kierunku studiów to dwie tak samo ważne sprawy. Ty nie akceptujesz jednej z nich, dla niego to bardzo ważna kwestia. Przez wygląd uczy się wyrażać siebie, komunikować ze światem. Nie sądzę żeby robił to na złość Tobie. Uważam, że aby poprawić relacje po pierwsze powinnaś go przeprosić (musisz sobie zdać sprawę, że on się nie zmieni, ze taki chce być), poznać jego chłopaka (może być mu bliższą osobą niż Ty) i spędzać więcej czasu z synem. Zaproponuj coś co sprawi mu radość i pokaż że akceptujesz jego styl - może mały remont jego pokoju, wspólne przemalowanie? A jeśli boisz się wyprowadzki syna do chłopaka może zaproponuj, że zgadzasz się na to by u niego nocował, albo by odwiedzali się nawzajem bez ograniczeń.
Sorki, ze się rozpisałam, ale może coś pomogłam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Czy na tatuaże nie powinnien miec zgody rodzica? pracuje? placi skladki?itp ?
Chyba nie pozostaje nic jak zaakceptować jego wybory bo 17 latek to zaraz osoba dorosła w świetle prawa i szczerze myślałam, że chodzi o 13 latka. Zaproponuj jakies wspólne spotkanie, poznaj jego chlopaka, niech syn wie, że akceptujesz jego wybór, nawet jeśli z trudem. Pewnie wszystko to wina jakiś nawarstwajacych sie problemów,stresu, buntu. Tylko akceptacja i wsparcie, może wspolny psycholog ale czy on sie zgodzi ? ---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2013-01-10 o 09:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 167
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Proponujesz mu też drugie wyjście: Uczciwe skończenie edukacji do uzyskania pełnoletności i skoro syn jest w stanie się samodzielnie utrzymać to niech idzie na swoje. Jak tylko uzyska pełnoletność ucinasz mu wszelkie dobra finansowe- póki co poinformuj go, że do 18-tki zapewniasz mu mieszkanie i zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych jeżeli zechce wrócić do domu, a co niedzielę mogą wpaść na obiad z partnerem. Wydatki na edukację pokrywasz ty(plus dobrowolne wsparcie dodatkowe), jeżeli dziecko wywiązuje się z chodzenia do szkoły. Jeżeli szkoła mu nie pasuje, można ją zmienić. Chce być dorosły, proszę bardzo, wspieraj go jak to matka, ale nie Polka męczenniczka. Rozumiem, że śmierć męża i dorastający, zbuntowany syn pogrążają Cię w bezsilności, ale życie toczy się dalej, jesteś osobą w sile wieku i z prawem do normalnego życia. Syn szuka swojej tożsamości, może nieco ekscentrycznie dla konserwatywnego społeczeństwa, ale to jego wybór. Cieszę się, że podchodzisz w miarę spokojnie do jego silnej osobowości i nie próbujesz z nim walczyć na śmierć i życie. Postępuj konsekwentnie, partnersko, z dyskretną kontrolą. Syn nabierze do Ciebie szacunku jeżeli zobaczy, że nie wejdzie Ci swoimi histeriami na głowę, że nie traktujesz go jak rozwydrzonego przedszkolaka, ale jednak troszczysz się o niego. Myślę, że sama potrzebujesz dużo wsparcia od innych osób, przemyśl może wizytę u psychologa. Wiem, że do tego wszystkiego potrzeba twardej d*py, ale tylko tacy wygrywają. Głowa do góry, dasz sobie radę ![]() Edytowane przez memsahib Czas edycji: 2013-01-10 o 11:25 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Ja bym nie skupiala sie na wygladzie ale na zachowaniu: o ile ma prawo robic, co mu sie podoba z cialem (no dobra, wg prawa powinien poczekac jeszcze rok, czy ile mu tam zostalo do 18tki), to chamskie zachowanie jest niedopuszczalne, w koncu jestes jego matka. Mysle, ze mozesz zjednac go sobie wlasnie tak: powiedz jasno, ze skoro radzi sobie pracujac itd to ok, ma prawo robic, co chce z cialem i ty masz do tego szacunek i oczekujesz szacunku od niego do swojej osoby.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 19 655
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
![]() Btw, mam nadzieję, że dojdziecie do porozumienia.
__________________
Każdy problem da się rozwiązać, o ile ma się odpowiednio duży plastikowy worek. OkiemJulii FB Insta FAQ1 - Jak szybko zapuścić włosy? FAQ2- dekoloryzacja, kąpiel rozjaśniająca, likwidacja odcieni, numery farb |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Wczoraj byłam na wywiadówce w szkole i jest nieklasyfikowany z 10 przedmiotów na dodatek słyszę tylko ciągle o tej wyprowadzce z domu do tego chłopaka.
Na wygląd patrze przez "kratki" gdyż obawiam się,że nie znajdzie pracy z tatuażami na palcach,kolczykami czy takim a nie innym wyglądem. Porozmawialiśmy o tym jak się potrafi odnosić do mnie (arogancja,złościwość) i jak któraś wizażanka pisała - zmienił postępowanie na lepsze,nawet posprzątał w domu itd , ale obawiam się tej wyprowadzki i ukończenia edukacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Z tego co piszesz to nie zanosi sie zeby ukonczyl szkole. Najpewniej powtarzanie roku. Czemu nie chce chodzic do szkoly?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
kennedy - dlatego,że szkołe niestety wybrałam ,że tak powiem siłą
córka jest fryzjerką i też ją namówiłam do ukończenia szkoły fryzjerskiej (technikum) i syna również tam zapisałam aby ukończył takie technikum,ale ciągle powtarza,że ta szkoła nie jest dla niego,że on nie będzie chodził i też tak robi,że nie chodzi wcale do tej szkoły. Ma kuratora który w sumie też za bardzo nie daje sobie rady z tym bo on ma na karku 18 lat i nawet jeżeli zgłosi to do sądu to sprawa będzie się ciągnęła a on skończy 18 lat w tym czasie i nic niewskóramy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Może ma do tego prawdziwy talent i z tym wiąże swoją przyszłość. W takiej pracy tatuaże nie przeszkodzą mu, wręcz przeciwnie. Wbrew pozorom to może być dość dochodowe zajęcie jeśli się jest dobrym w tym, co się robi ![]() Porozmawiaj z nim jeszcze raz spokojnie, bez pretensji. Powiedz mu żeby z wyprowadzką poczekał chociaż do skończenia szkoły. Zapytaj dlaczego chce przerwać szkołę. Spróbój go przekonać, że nawet jeśli wiąże swoją przyszłość np z tatuowaniem, to nie wyklucza tego, że kiedyś będzie chciał coś studiować choćby dla rozwijania jakiś innych swoich zainteresowań, a kończąc szkołę teraz przekreśli to, kończąc szkołę będzie miał całe zycie otwartą furtkę... Postaraj się przedstawić to w taki sposób by sam zrozumiał, że ukończenie szkoły wiele mu nie zaszkodzi, a może si w przyszłości przydać. Cała strategia rozmowy jest tak naprawdę zależna od tego co on chce robić w przyszłości, dlaczego chce zakończyć swoją edukację już teraz.. Jeśli wiesz, że chce tatuować możesz poszukać jakiś informacji o sławnych tatuatorach, nie wierzę, że wszyscy są po podstawówce... Zapewne wiele jest wykształconych w jakims innym kierunku, ma sukcesy (mniejsze już większe) w jakiś innych dziedzinach... Możesz na tej podstawie pokazać mu, że nie warto zamykać się na jedną dziedzinę. Ważne by ta rozmowa była spokojna, by czuł, że starasz się go zrozumieć i nie jesteś przeciwko niemu, a po prostu chcesz dla niego jak najlepiej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Powiem tak - zapisałam Go do technikum fryzjerskiego można by powiedzieć ,że siłą.
Moja córka ukończyła tą szkołe i była zadowolona,ma pracę,zrobiła sobie mistrza. On chciał iść do Liceum ogólnokształcącego jednak nie zgodziłam się bo mam przykre doświadczenie z LO. Usprawiedliwia się do kuratora,że on nie chodzi dlatego,że ten zawód to nie jego "bajka" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
A ja rozumiem zmartwienie Ewy959 jesli chodzi o wytatuowane palce. Na dobra prace raczej nie ma szans wlasnie dlatego. Oczywiscie, ze pracodawca nie powie, ze to jest powod ale ja czesto po zaczeciu pracy dostawalam pliczek dokumentow do podpisania zwiazanych z polityka i wizerunkiem firmy a w tym kilka punktow o moim. Gdzie wykluczone byly widoczne tatuaze, wiecej niz kolczyki w uszach, nienaturalny kolor wlosow w tym... czerwono-rudy. Nie byla to jakas super firma i wysoka pozycja zawodowa a z tego co wiem to nawet na budowie niechetnie biora ludzi z widocznymi tatuazami.
Nie rozumiem jak moglas go zmusic do zawodu, ktorego nielubi a teraz to juz pewnie nienawidzi.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 Edytowane przez coff3ina Czas edycji: 2013-01-11 o 13:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Również uważam, że to był wielki błąd.. Może da się go jeszcze jakoś przenieść do liceum? Jeśli jest taka możliwość i on wyrazi chęć to próbujcie!
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Zawsze twierdzilam, ze mi niezbyt szkoda rodzicow "wykolejnonych" czy pyskatych dzieci - sami je wychowali. Ty tez sobie sama wychowalas syna, ktory sie do ciebie w chamski sposob odnosi. Zgaduje, ze pewnie np. ciuchy i styl tez mu wybieralas i teraz chlopak odreagowuje wlasnie tatuujac sobie palce i farbujac wlosy w kolorach teczy. Mysle, ze nie przyszlas tu po porade, jak sie dogadac z synem, tylko 'jak zrobic, zeby on robil, to co JA chce'. A takiej porady ci nie damy, bo po pierwsze nie jestesmy durne, a po drugie to nic nie da, bo jak widac chlopak sie usamodzielnil od sterujacej mamusi. Zastanow sie, czy naprawde chcesz zaakceptowac SYNA - odrebna jednostke ludzka, bo jak nie, to daj sobie spokoj.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
![]()
__________________
Wining and dining, drinking and driving Excessive buying, overdose and dying |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Przeciwstawił się w taki sposób,że nie zda do następnej klasy i jest nieklasyfikowany z żadnego przedmiotu - bo do szkoły nie chodzi pomimo moich próśb to słyszę codziennie,że do szkoły ewidentnie nie pójdzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Nieklasyfikacja z każdego przedmiotu która wiąże się z nie zdaniem do następnej klasy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Najbardziej zastanawia mnie to czy rzeczywiscie drogie wizazanki bedziecie takimi super wyrozumialymy rodzicami, kumplami raczej.. ktorzy pozwalaja dziecku na wszystko,a wyglad d.ebila czy k.retynki bedziecie usprawiedliwiac tym,ze dziecko musi "wyrazic siebie"..
Wyrazalam siebie w rozny sposob ale nie robiac z siebie posmiewisko, w ogole nie mam takiego przypadku w swojej naprawde duzej rodzinie ani w najblizszym otoczeniu. Owszem, w klasie mialam takie przypadki ale to byly rodziny.. specyficzne.. Wiec wdzieczna jestem mojej mamie,ze stawiala przede mna wymagania, ale wspierala mnie i pomagala rowniez realizowac moje pasje..Dzieci nie moga byc zostawione samym sobie ani wychowywane bezstresowo. Autorko, domyslam sie,ze nie jest Ci latwo sie odnalezc w tej sytuaccji, ale z przykroscia dolacze sie do Dziewczyn.. Popelnilas wielki blad zmuszajac syna by poszedl do szkoly, ktora go nie interesowala. Nie wiem co moge CI poradzic w takiej sytuacji..jednak sprobowalabym porozmawiac z nim na Twoim miejscu.. Jesli jest dobry to bedzie mogl zarabiac na robieniu tatuazy ale czy szkola stoi mu w tym na przeszkodzie? Usiadz z nim i na spokojnie porozmawiaj o jego przyszlosci. O tym jakie moglby miec perspektywy oraz jak to wyglada w obecnej sytuacji. Zawsze moze isc do innej szkoly przeciez to jeszcze mlody chlopak. Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-01-11 o 21:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Kociara
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 3 340
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Tak, dlaczego nie? Chodziło mi o to by zrobić coś dla niego.
Cytat:
Nie zapisałas go do liceum bo Ty masz "przykre wspomnienia"? O ludu, ja nie wiem co bym zrobiła swojej mamie gdyby "kazała" mi iść na medycyne, a nie prawo, bo ona ma złe wspomnienia. Przepraszam, ale przy 17 letnim chłopaku to jest dla mnie nie do pomyślenia. Rozumiem gdyby on nie chciał iść w ogóle do żadnej szkoły, ale skoro już chciał to dlaczego (a nawet jakim prawem) mu zabroniłaś? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
![]() W ogóle problem przedstawiony w temacie jest bardzo podobny z tym, jaki widziałam parę tyg temu w tv w jakimś programie, ale ok - może to zbieg okoliczności. ---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ---------- poważnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Zdefiniuj proszę wygląd kretyna/kretynki. Wbijasz kij w mrowisko tak uogólniając, ale ciekawa jestem Twojego zdania na ten temat.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Mary moze zle sie wyrazilam, nie chcialam nikogo obrazac..jesli ktos sie poczul urazony to przepraszam- jednak mam swoje zdanie na temat tego na co wolno pozwolic dzieciom a co nie.. ![]() I mowie to jako dziecko wychowane w taki sposob przez moja mame. Naprawde nie chce nikogo obrazac, bo kazdy ma swoje wlasne progi tolerancji jak i zdanie na rozne tematy. Tak, dla mnie chlopiec-niepelnoletni zwlaszcza caly wytatuowany wyglada..ekhm..niepowazni e.. tak samo jak widze 13-14 letnie dziewczynki w wyfarbowanych wlosach i mocnym makijazu(o tak, widywalam w PL takie malolaty ktore tak wybieraly sie wlasnie do szkoly), te wszystkie chodzace na czarno, z czarnym makijazem z mnostwem! kolczykow i tatuazy na calym ciele. Przepraszam,moze ja jestem staromodna ![]() ![]() ![]() Ja zostalam wychowana w taki sposb,ze wiedzialam,ze zadnych tatuazy przed ukonczeniem liceum nie mam co marzyc, ale z dniem wakacji sama zapytala czy nadal chce zrobic bo ona mi za niego zaplaci-jedynie mi wtedy tlumaczyla,ze jesli sie zdecyduje to ona rozumie mlodosc,ale bym brala pod uwage moja przyszlosc wiec w razie czego,zeby byl w niewidocznym miejscu i w dobrym salonie.Dzieki temu,ze duzo ze mna o tym rozmawiala sama z niego zrezygnowalam. Zgodzila sie na kolczyk w pepku i jezyku jak osiagne pelnoletnosc. Pierwszy raz zaczelam sie malowac w 1 klasie liceum-delikatnie,a 1wszy raz zafarbowalam wlosy majac 18l. Szanowalam jej zdanie, bralam je zawsze pod uwage, nie klocilam sie, gdy moglam byc poza domem np. do 24ej a inne dziewczyny do 2ej. Nie mialam za zle ze nie zyczyla sobie,zeby moj chlopak u mnie spal lub ja u niego (mowimy o liceum). Czasem sie buntowalam, jak kazde normalne dziecko..ale dzis naprawde jestem jej wdzieczna,ze miala w stosunku do mnie wymagania. Nie mam brzydkich etykietek w stosunku do mojej osoby, nie mam dziecka,niezle sobie radze jak na mloda osobe, mam super przyjaciol, partnera. Duzo ze mna rozmawiala, traktowala mnie jak doroslego czlowieka podcas rozmowy, pokazywala mi kazda strone,a nie tylko to,co ja chce widziec.. ale przy tym wymagala jak rodzic,a nie byla "kolezanka". Kolczyk z jezyka wyciagnelam na 2 roku studiow, jak rowniez z pepka bo zaczal wydawac mi sie niepowazny i taki "dziuniowaty" a nie elegancki. Tatuaz prawdopodobnie bym juz usuwala, bo to co chcialam wytatuowac to byl dopiero dziecinny banal ![]() Po prostu uwazam,ze kazdy rodzic ma takie dziecko jakie sobie wychowa. Zwykle rodzice popelniaja ten blad na samym poczatku,ze uwazaja swoje dziecko za cud swiata, ze nalezy sie tylko nim zchwycac, pozwalac na wszystko,rozpieszczac etc.. a to sie konczy tak,ze dziecko w pewnym momencie zaczyna to wykorzystywac,bo wie ze i tak mu nikt nic nie zrobi...a pozniej to juz jest za pozno by zmienic cokolwiek. Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-01-13 o 03:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
.
Edytowane przez never_ Czas edycji: 2023-12-20 o 20:54 Powód: zamknięcie forum |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Zgadzam się z Tobą w większości, tylko że wydaje mi się, że uważasz, że taki a nie inny wygląd (który być może nie podoba się rodzicom bądź sprawia dziecku problemy, np. w szkole) jest winą pozwalania dziecku na wszystko. Nie zgodzę się
![]() Ja w swoim życiu kolczyków w dziwnych miejscach miałam multum, mama mi na to pozwalała bo rozumiała, że mi zależy. Ale umiała ze mną rozmawiać i przedstawić mi swój punkt widzenia, a ja go szanowałam, więc umówiłyśmy się np. że do 18 roku życia nie robię kolczyków w twarzy, żeby nie mieć problemów w szkole. Za to na ciele mogę sobie robić co mi się żywnie podoba, byleby było bezpiecznie i higienicznie. Po prostu obie szanowałyśmy swoje zdanie i swoje potrzeby w tej kwestii, więc doszłyśmy do kompromisu. Po 18 ochota na kolczyki w twarzy mi minęła, ale i wcześniej nie miałam z tym problemu, bo i tak miałam dużo do powiedzenia w kwestii swoich wyborów i swojej przyszłości. Gdybym miała tyle swobody co syn autorki, to nie wiem co bym ze sobą zrobiła, ale na pewno nic dobrego, tylko wszystko: a) na złość, b) żeby choć trochę poczuć się samodzielną i samodecydującą o sobie, prawie dorosłą osobą. Nie wiem czy autorka zdaje sobie sprawę z tego, że kolczyki i tatuaże jako wyraz buntu wobec takiemu "wychowaniu" to pikuś. Taka kontrola i brak własnego zdania w domu prowadzą często chociażby do zaburzeń odżywiania, bo to też jest sposób na decydowanie w jakiś sposób o sobie. Jednym słowem - nie syna tu należy winić.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Cytat:
Jesli ktos chce miec kolczyki,tatuaze i inne udziwnienia na trwarzy i ciele to prosze bardzo, ale niech decyduja sie na to dorosli ludzie-kiedy sa pewni czego chca. Moja kolezanka -tatuaze,kolczyki,tunele w uszach-elfie uszy i przeciety jezyk (nie wiem jak sie to fachowo nazywa) a w wieku 24 lat szuka lekarzy co mogliby cos z tym zrobic bo dziewczyna dojrzala i teraz co? zamarzyla o prawie,dostala sie..ale jej wyglad? zniechecil na samym starcie wykladowcow..co z tego,ze zawsze swietnie przygotowana? pracy nie znajdzie wiec zrezygnowala ze szkoly. juz nie mowiac o jakims super facecie,ktorego zraza tak wygladajaca dziewczyna..A dziewczyna jest niesamowicie inteligentna,mogla dojsc wysoko. A jesli chodzi o ten przypadek..to matka popelnila wiele bledow, zamiast rozmawiac z synem decydowala za niego,..ale nie rozumiem tego,zeby na zlosc mamie odmrozic sobie uszy..a te tatuaze tym wlasnie sa-chwila zemsta na mamie,ale defacto sa zemsta na sobie samym w przyszlosci. Chlopak, gdyby myslal glowa, to zemscilby sie skladajac papiery do innej-niz wybrana przez mame szkola, albo rzucenie jej i zmiana na inna. Poza tym.. masz racje, takie zachowania to albo pozwalanie na wszystko dziecku badz decydowanie za nie w kazdej kwestii nie dajac mu tym samym mozliwosci uczenia sie zycia, popelniania bledow,ponoszenia ich konswkwencji i naprawiania ich.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problem z nastolatkiem !
Przeprowadziłam rozmowę z synem tak jak radziły wizażanki.
Syn chcę przeprowadzić się do chłopaka zagranicę i od września rozpocząć kontynuację nauki w LO. Teraz zresztą jest czarno na białym,że nie przejdzie do następnej klasy więc tutaj szkoda już mojego namawiania. Mam nadzieję,że jednak zrobi tak jak mówi i zacznie potem kontynować edukacje którą w tym momencie przestał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:52.