![]() |
#1 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Zakładam wątek, bo po prostu takie obrazy widuję codziennie i już mnie szlag trafia.
Przystanek tramwajowy jest u mnie na ulicy. Są takie pasy i samochody zatrzymują się przed fragmentem ulicy, którym idą ludzie do tramwaju. Na tej ulicy są jednak pasy i taki przystanek nie oznacza, że cała ulica jest do dyspozycji pieszych ![]() ![]() ![]() Ja pamiętam do dziś, jak mama zawsze nam powtarzała, że trudno, że autobus nam odjedzie, ale przebiegać na czerwonym ani przez środek ulicy nie wolno. A jak widzę te mamusie, które lecą na czerwonym właśnie z jednym dzieckiem na ręku a drugim truchtającym obok, bo autobus na przystanek przyjechał, to mi się coś dzieje. Ja wiem, że pewnie taka mama się spieszy, ale czy to jest usprawiedliwienie? Dla mnie nie, dla mnie to głupota. A potem zdziwienie, że dziecko wbiegło na ulicę... Skoro mama robiła to z nim notorycznie, to jak ma uważać to za coś złego? A co Wy o tym uważacie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Mnie to kur...ca bierze natychmiast i mam ochotę taką kretynkę za kudły wytargać. Tak samo, jak widzę przebieganie przez ulicę nie na pasach - nic, że obok przejście podziemne, no ale nózki bolą
![]() Powiem tak - przejście dla wózków kijowe, bo na pompowane koła zjazd za wąski, a na spacerówki za szeroki. I w ciągu 2,4 roku NIGDY nie zdażyło mi przejść przez ulicę, szłam prawie 500m dalej na pasy. Kretynki, która tak przebiega mi nie żal, żal dziecka tylko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
oj, tak, nie raz widziałam, bardzo ruchliwa ulica, po 3 pasy w obie strony przedzielone wąskim trawnikiem a ludzie z wózkiem biegiem przez tą ulicę. ostatnio któryś z kierowców ledwo wyhamował przed taką przebiegającą z wózkiem rodzinką, której nagle w tym pędzie powypadały na ulicę zakupy z kosza pod wózkiem, zablokowały koła i musieli się zatrzymać na środku. i co by był winien kierowca jadący nawet przepisowo 70 (pomijam ilu jedzie szybciej), ale przy tych 70 też ciężko nagle zahamować.
jeszcze inną kwestią są dla mnie osiedlowe uliczki, gdzie jest przejście na przejściu i kierowcy na prawdę zatrzymują się przepuszczając ludzi, a matki z wózkami i tak na przełaj poza przejściem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Bycie matką nie sprawia, że przybywa z automatu rozumu.
Też mnie takie coś dziwi i irytuje. Powinien być za to mandat gdzieś z 1000zł, może by się otrząsnęły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Ja widzę dokładnie to samo jadąc rano do pracy, mijam pętlę tramwajową, nawet chyba wczoraj o tym pisałam w innym wątku
![]() Oczywiście obok pętli są 3 przejścia dla pieszych oznaczone, z wysepką po środku jezdni, ale to nie przekonuje pieszych by w tym miejscu przechodzić. Lepiej pchać się pod koła. A co do tego czego ludzie uczą dzieci - to niczego mądrego, ale ja już od jakiegoś czasu jak stoję z córką na pasach i czekam na zielone, a ktoś się ryje na czerwonym to głośno komentuję do córki, że tak nie wolno robić i tylko głuptaski tak robią i dają zły przykład ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-09-18 o 11:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Ostatnio jechaliśmy z TŻ-tem samochodem, po drugiej stronie stał tramwaj i już właściwie odjeżdżał. Pas po tej stronie jest jeden dla tramwaju i samochodów, może stać maksymalnie jeden pojazd, bo jest tak wąski. Jedziemy, a tu nagle widzimy wózek (już na naszym pasie, bo są tuż obok siebie), a za nim paniusię
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 10
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Kochani, bądźmy odpowiedzialni za nasze dzieci! Nie bądźmy egoistami!
__________________
klocki konstrukcyjne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
I nie spamujmy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
To ja chyba jakiś odmieniec jestem
![]() Niedawno na rondzie były zepsute światła i ludzie szli jak za przeproszeniem święte krowy pomiędzy samochodami, w tym matki z wózkami, dziećmi. A ja wolałam iść dookoła ronda przejściem podziemnym niż lawirować pomiędzy tymi autami. No ale bezmyślność ludzka nie zna granic
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat Moje maluchy ![]() większy maluch Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030 mniejszy maluch Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
![]() Cytat:
Wyhamowałam z piskiem opon i zabrakło mi z 2-3 cm do trafienia w wózek. Jak widzę takie mamuśki przebiegające przez ulice i ciągnące za sobą jeszcze dziecko lub/i pchające przed sobą wózek, to zaczynam żałować ze kara publicznego zakucia w dyby już nie jest stosowana.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 16 364
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
![]() a może po prostu one uważają że mają pierwszeństwo z racji macierzyństwa, jak np. w kolejkach??? przyzwyczaiły się do lajtowego traktowania w ciąży i tak im zostało ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Jakiego lajtowego traktowania w ciąży
![]() Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2012-09-19 o 20:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Ja nawet jak sama jestem bez dziecka to bym na czerwonym nie przeszła bo się boję, ogólnie nie znoszę ruchliwych ulic, a jeszcze jak świateł nie ma to jestem upieczona bo stoje jak ta sierota i czekam, aż się jakiś łaskawy kiererowca zatrzyma. I już nie raz mi przez to bus uciekł ale trudno. Kompletnie nie wyobrażam sobie takich akcji z dziećmi to już jest skrajny debilizm i podejrzewam, że symptom sieczki zamiast mózgu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Dzisiaj znowu. Stoję na przejściu dla pieszych, obok stoi pani z małą dziewczynką. Ledwo samochody stanęły, ta idzie (nadal paliło się czerwone, bo tam światła zmieniają się dość powoli). Ja wiem, że samochody miały już czerwone, ale kurczę, dziecko powinno być nauczone i widzieć, że na czerwonym się nie przechodzi nigdy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 16 364
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36627334]Jakiego lajtowego traktowania w ciąży
![]() Ja nie mówię, że wszystkie od razu są tak traktowane, bo wiadomo jaka jest rzeczywistość, tylko że te co tak przechodzą może były i stąd wynika ta ich ... nieodpowiedzialność ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36627334]Jakiego lajtowego traktowania w ciąży
![]() Hmmmm. Pewnie gdybym nie przeżyła sama to bym nie uwierzyła w lajtowe traktowanie. Nie wiem może wyglądałam w tej ciąży (jak już była widoczna) jak 7 nieszczęść ale: w komunikacji ustępowano mi miejsce, na poczcie i w sklepie przepuszczano bez kolejki (w urzędach to samo), w pracy nie pozwolono prawie nic robić poza wydawaniem poleceń innym w czym maja mnie wyręczyć itp. Ogólnie traktowano jak "jajko". A na dodatek to się działo w stolicy (gdzie podobno maja najmniej szacunku do innych).
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
![]() Na palcach jednej ręki mogę wyliczyć kiedy ktoś mi ustąpił miejsca w komunikacji miejskiej lub potraktował w inny sposób ulgowo ![]() Pamiętam świetnie dziada(inaczej ciężko mi to kreaturę określić, wybaczcie), który naskoczył na mnie w tramwaju,że siedzę, podczas gdy ktoś starszy stoi- wyjaśniłam, że jestem w ciąży.Był to początek ciąży, a ja miałam straszne mdłości,oczywiście wcale się tym nie przejął ![]() ![]() ![]() Poza tym ,nawet ,gdybym się czuła świetnie, to miejsce należy się jak psu kość i mam w dupie, czy komuś to się podoba ,czy nie ![]() ---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ---------- A odnośnie przechodzenia z dzieckiem za rękę lub wózkiem na czerwonym, to po prostu ,brak słów.Przecież dziecko obserwuje, uczy się i potem samo tak będzie robić ![]() Mnie czasem zdarza się przechodzić na czerwonym (rzadko),ale bez dziecka.Kiedy widzę,że obok mnie przy pasach stoi ktoś inny z dzieckiem, to w życiu nie przejdę na czerwonym, ze względu na to dziecko, bo wiem, że i mnie obserwuje. Edytowane przez golgie Czas edycji: 2012-09-20 o 08:03 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 16 364
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
no właśnie, że przez to że nie widzę na to wytłumaczenia, znalazłam sobie inne, mam do tego prawo
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 876
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
Bardzo często mam niestety okazję napotykać takie osobniki... Jeszcze lepsze okazy, to te, które biegiem przejeżdżając z wózkiem przez jezdnię mają nagle problem z wjechaniem na chodnik po drugiej stronie, bo im się kółka od wózka wykręcają! ![]() Cytat:
![]() Z racji pracy, praktycznie codziennie chodziłam w ciąży na pocztę i nigdy mnie nikt nie raczył wpuścić bez czekania. Ja osobiście mam sentyment do ciężarówek i mam z małymi dziećmi, więc zawsze przepuszczam je, czy to przy kasie, czy na poczcie, czy w kolejce do toalety. I w nosie mam, że mi ktoś za plecami mruczy...
__________________
Aleksander, ur. 29.06.2011r. ![]() Adrianna, ur. 26.10.2016r. ![]() Najlepsze, co mnie w życiu spotkało, to Wy!!! ![]() Aniołek 15.10.2015r. ...zawsze będę pamiętać...
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
![]() Poza tym, muszę Cię przeprosić, bo trochę za ostro się do Ciebie odezwałam, ale czasem naprawdę mam dość takich stwierdzeń. ---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
A ja w ciazy byłam bardzo często traktowana ulgowo. W kolejki dla ciężarnych czesto sama wchodzilam a w innych czasami mnie zapraszano na początek. Klika razy zdarzyło mi sie tez, ze otworzono specjalnie kase, żeby mnie obsluzyc i po skasowaniu produktów kase zamykano. Poza sklepami to nigdzie nie miałam okazji stać, bo z komunikacji miejskiej nie korzystam a w naszych bankach rzadko bywaly kolejki. U lekarza stalam, bo tam sami uprzywilejowani
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() Generalnie ludzie byli dla mnie mili, ale raz szłam z pracy na pocztę, w przezroczystej siatce miałam listy - dość sporo, idący to parę kroków za mną facet zauważył, przyspieszył korku, ominął mnie łukiem i dopadł drzwi poczty pierwszy i z dumą, że taki jest sprytny zajął przede mną miejsce w kolejce. Gentleman ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
pierwszeństwo dla dzieci w kolejce do śmierci z racji macierzyństwa? to ja dziękuję za takie pierwszeństwo, postoję na przejściu, przejdę się do przejścia kilkanaście metrów, itp. kierowca nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć, jak wie, że nie ma przejścia to jedzie i nie zawsze zdąży w ostatniej chwili wyhamować przed taką paniusią. póki co piszę z perspektywy kierowcy, ale jako, że jestem w ciąży jeszcze bardziej uważam i czekam na przejściu aż ktoś się zatrzyma, nie przechodzę przez ruchliwe ulice na przełaj, itp.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Ja ciężarnym ustępuję zawsze, tak samo jak rodzicom z małymi dziećmi
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Tez nie moge na to patrzec,jak ludzie przebiegaja przez ulice i w dodatku z dziecmi.Tu gdzie mieszkam jest w ogole masakra z przechodzeniem na czerwonym,bo robi to nawet policja
![]() Z reguly jestem jedyna,ktora czeka az swiatlo zmieni sie na zielone. Co do traktowania w ciazy,to zdarzylo mi sie kilka razy,ze ktos mnie przepuscil czy ustapil miejsca (w Polsce),ale u mnie pozno bylo widac ciaze.W Anglii nikt mi nie ustapil,ale tutaj ciaze traktuje sie troche inaczej,nie jest uwazana jako stan odmienny,choc takim jest,ale raczej za stan normalny.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Nie przechodzę na czerwonym świetle. Zawsze czekam na zielone i tłumaczę córce za każdym razem dlaczego stoimy, kiedy będziemy mogły iść, mała czeka na zmianę światła i kiedy się zmieni radośnie krzyczy "już zielone, mamusiu możemy iść". Sama nawet mówi, że jest czerwone i musimy stać. Zdarzyło jej się kilka razy zawstydzić różnymi tekstami takich przechodzących na czerwonym
![]() Co do specjalnego traktowania w ciąży to ja jakoś rzadko tego doświadczałam ale co jest najlepsze, zawsze od osób, po których bym się tego nie spodziewała jak np. ustępowanie miejsca przez typowego dresiarza, któremu "śmiercią z oczu patrzy" ![]() Dawno temu wózek wnosił mi chłopak również typu "nie podchodź". Odłożył puszkę piwa, wyrzucił papierosa i mi pomógł, oczywiście z własnej inicjatywy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
Cytat:
![]() Cytat:
---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ---------- mi raz pomógł wniesc wózek kierowca autobusu miejsiego. zgasil silnik, wysiadl, pomogl wniesc i dopiero pojechalismy razem. moze tez dlategoz e drzwi były za wąskie do mojego wozka i najpierw musialam odczepic koła, potem wniesc wózek i spowrotem te kola zaczepic ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
przechodzę na czerwonym:
światła są tak głupio zsynchronizowane, że najpierw jest długo czerwone (przy wstrzymanym ruchu samochodowym), potem krótko zielone na którym trzeba biec żeby zdarzyć na osiedlu też jest bezpieczniej przechodzić koło śmietnika, niż na pasach koło sklepów, parkingu i za zakrętem - mówię to jako mama i kierowca |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Przebieganie z dzieckiem na czerwonym świetle
A to o czym piszesz, to jeszcze inna rzecz. Są pasy, gdzie zwyczajnie nie ma opcji przejść w ciągu 10 sekund na drugą stronę, a już czerwone jest
![]() I też mam jedno miejsce, gdzie przechodzenie na pasach jest kretyńskie :/ ludzie tak parkują, że ja po prostu nie widzę jadących aut wychodząc na pasy, a te też są jedne tylko. Idę kawał drogi dalej, gdzie widać normalnie długi odcinek ulicy, jednokierunkowej na szczęście. Najlepsze: to jest tuż przy sądzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:48.