![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Ot, taki trochę przewrotny tytuł
![]() Ale już piszę, o co mi chodzi. Pod wpływem innego wątku, o samobójstwie nastolatki. Nie wiem, czy wiecie, bo z reguły tu młodsze niż szkolne dzieci są ![]() Część z tego (dobór) leży w gestii nauczyciela - to ja sobie mam poszukać czegoś ciekawego na pedagogizację, część narzucana odgórnie (np. kuratorium zleca, że w tym roku szkolnym trzeba przeprowadzić takie i takie zajęcia dla dzieci/młodzieży, niech się uczą życia). Jednym z takich zajęć były o zagrożeniach Internetu właśnie - przeprowadzane i w klasacy młodszych, i w starszych, aż do gimnazujm włącznie. I tak się zastanawiam, czy to ma sens? Bo w wielu, bardzo wielu przypadkach było to tak: aha, szkoła pogadała, wychowała, no to rodzic w domu już nie musi. Bo... dziecko uświadomione. I tak trochę tym sposobem zdejmuje się z rodzica/opiekuna konieczność rozmowy z dzieckiem, konieczność wychowywania - a co potem za tym idzie - ogranicza się w efekcie kontakt, bo mam wrażenie, że rodzic-dziecko coraz mniej rozmawiają? Co myślicie? Może sensowniej byłoby zostawić szkole głównie nauczanie, zamiast wyręczać rodziców? I piszę to jako rodzic, nie jako nauczyciel ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Opowiem o sytuacji, jaką widziałam wczoraj. Dwie mamusie siedziały z dziećmi w...ogródku piwnym. Każda miała dzieci w gondolach, plus jedna już biegające. Dzieci płakały, więc mamy telepały tymi wózkami, POPIJAJĄC PIWO. Naprawdę się zgorszyłam. Tak się składa, że byłam wtedy ze znajomą nauczycielką i ona na to powiedziała:
- A my mamy potem te dzieci w szkole uczyć. I dodała, że jeszcze potem takie matki będą przychodzić do szkoly się awanturować zapewne. A dzieciak w domu ma byle jak, w szkole same jedynki i gdzie tu mowa o jakimś wychowywaniu. Chyba przez grupę rówieśniczą... Według mnie od wychowania jest dom rodzinny. Szkoła ma wychowywać o tyle, że nie przekazuje czy utrwala złych wzorców typu oszustwo (ściąganie na klasówkach), chamskie zachowanie i takie tam. Problem w tym, że często dom rodzinny nawala, ludziom zwyczajnie nie chce zajmować się dziećmi, wrzeszczą na nie, sadzają na całe dnie przed telewizorem czy komputerem. Ale ja nie wierzę, że szkoła może uratować sytuację, zwłaszcza nasza polska szkoła, która jest zwyczajnie kiepska, gdzie liczą się papierki, jakieś bzdetne programy z UE itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Vixen, ja przepraszam, ale wczoraj też poszłam do knajpki (do ogródka) z córką w wózku
![]() ![]() I tak, moja starsza córa widzi, że tata CZASEM wypije piwo. I co? No i moja córa też się rozbuczała, tyle, że wzięłam na kolana. O zgrozo, ludzie obok pili piwo ![]() Ja nie ciągnę dziecka wieczorem do knajpy zadymionej, ale nie gorszę się w takiej sytuacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Ale mi nie chodzi o samo pójście do kawiarni, nie mam nic przeciwko, nawet za jestem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
A powiedz mi, czym się różni wypicie kulturalne piwa w domu od wypicia takiego w knajpce? Nie żulerni, podkreślam - np. właśnie w ogródku piwnym? Tyle, że ja bym tu czepiła się telepania wózkiem może. Raczej bym wzięła dziecko na kolana, dałabym coś fajnego do rąk. Zainteresowałabym się, a po uspokojeniu spokojnie bym to piwo piła - sączyła, nie chlała. Jedno, nie kilka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Bo to jest chyba tak, że osoba zajmująca się dzieckiem po prostu musi być trzeźwa.
Mnie się takie coś nie podoba i tyle, drące się dzieciaki, niemowlaki w głębokich wózkach, jazgot muzyki i butelki piwa na stole. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42197790]Vixen, ja przepraszam, ale wczoraj też poszłam do knajpki (do ogródka) z córką w wózku
![]() ![]() I tak, moja starsza córa widzi, że tata CZASEM wypije piwo. I co? No i moja córa też się rozbuczała, tyle, że wzięłam na kolana. O zgrozo, ludzie obok pili piwo ![]() Ja nie ciągnę dziecka wieczorem do knajpy zadymionej, ale nie gorszę się w takiej sytuacji.[/QUOTE] Mieszkam w Anglii i tutaj częste jest przychodzenie do pubu z dziećmi. Rodzice siedzą na dworze przy stolikach,przy każdym pubie jest ogródek dla dzieci. Zdarzyło się kilka razy,że poszliśmy z dziećmi. Raz pił mąż,ja przy soku. A kiedyś gdy już nie byłam matką karmiącą,była sytuacja odwrotna: mąż pił colę,a ja małe piwko. Nie uważam tego za patologię ![]()
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
No bo zawsze był ktoś niepijący.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42196725]Ot, taki trochę przewrotny tytuł
![]() Ale już piszę, o co mi chodzi. Pod wpływem innego wątku, o samobójstwie nastolatki. Nie wiem, czy wiecie, bo z reguły tu młodsze niż szkolne dzieci są ![]() Część z tego (dobór) leży w gestii nauczyciela - to ja sobie mam poszukać czegoś ciekawego na pedagogizację, część narzucana odgórnie (np. kuratorium zleca, że w tym roku szkolnym trzeba przeprowadzić takie i takie zajęcia dla dzieci/młodzieży, niech się uczą życia). Jednym z takich zajęć były o zagrożeniach Internetu właśnie - przeprowadzane i w klasacy młodszych, i w starszych, aż do gimnazujm włącznie. I tak się zastanawiam, czy to ma sens? Bo w wielu, bardzo wielu przypadkach było to tak: aha, szkoła pogadała, wychowała, no to rodzic w domu już nie musi. Bo... dziecko uświadomione. I tak trochę tym sposobem zdejmuje się z rodzica/opiekuna konieczność rozmowy z dzieckiem, konieczność wychowywania - a co potem za tym idzie - ogranicza się w efekcie kontakt, bo mam wrażenie, że rodzic-dziecko coraz mniej rozmawiają? Co myślicie? Może sensowniej byłoby zostawić szkole głównie nauczanie, zamiast wyręczać rodziców? I piszę to jako rodzic, nie jako nauczyciel ![]() ![]() Z wytłuszczonym się nie zgadzam. Szkoła ma swoja rolę, rodzic swoją. To, ze szkoła spełni swoją czyli np. informuje dzieci o zagrozeniach internetu nie oznacza,ze automatycznie rodzice tego robić nie powinni. Uwazam, ze rodzice, którzy dzieci wychowują, rozmawiają, nadal to będą robić- bez względu na to co szkoła robi ![]() To dziecko jest najwazniejsze w tej sytuacji. Bywają dzieci, które głównie dzięki szkole dowiedziały się co to zdrowe i normalne zachowanie i dlatego uwazam, ze szkoła powinna nadal wychowywać. Inna sprawa, ze cięzko jest uczyc bez wpływania na postawy zyciowe dzieci.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Ale poważnie ktoś odczuł że został wychowany przez szkołę? Uczony tak, ale wychowywany? Ja miałam chodząc do podstawówki że nikogo wychowywanie nie obchodziło, liczyła się średnia ilość pasków na koniec roku, "najlepsza klasa", najlepsi uczniowie i ich osiągnięcia - naprawdę biedne dzieciaki nie miały łatwo, a jak któreś miało w domu patologię to tego się tylko domyślaliśmy ... np. z postępowania wychowawczyni która określała takie dziecko odpowiednim przymiotnikiem :-/
Może w młodszej klasie była jakaś wychowawczyni której zależało i młodszym nieśmiałym dzieciakom pomagała, ale później nikogo one nie interesowały. Picie przy dziecku nie wygląda ładnie, myślę że okazjonalne "babskie"piwo to nie zbrodnia, nie można tego porównać do regularnego upijania się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
Powiedzmy tak - jasne, że wolałabym na luzie iść z psiapsiółą posiedzieć, a dziecię zostawić w domu. Ale obecnie raczej mam wybór - albo siedzę w domu, albo idę z młodocianą. Cytat:
Toż przecież absolutnie nie piszę o upijaniu się ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Też uważam,że nic się nie stanie jeśli dziecko zobaczy rodzica przy powiedzmy lampce wina czy piwie. No przecież nie będziemy udawać,że alkohol nie istnieje. Alkohol jest dla dorosłych,którzy mogą go wypić i jeśli piją okazyjnie niewielkie ilości to gdzie tu problem
![]() Co innego gdy dziecko widzi skutki nadużycia alkoholu. Nie mówię o Polsce,bo tu albo jest picie patologiczne,albo zaraz odzywają się oburzone mamy,dla których wypicie piwa zanim dzieci z domu się nie wyprowadzą jest zbrodnią. W innych krajach normalne jest wypicie lampki wina do obiadu czy kolacji. Nikt się tym nie upije przecież!
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Szkoła powinna edukować i ukierunkować rodziców jakie są problemy wychowawcze z dzieckiem aby mogli z nim pracować w domu. Pomiędzy szkoła a rodzicem powinna być współpraca a nie zrzucanie odpowiedzialności na szkołę (lub rodzica).
Sama stawiam na dobrą komunikację pomiędzy mna a dzieckiem (dziećmi?) i mam nadzieję, że uda mi się to tak, jak mojej mamie. Nie chcialabym, aby córka wiedzę o życiu czerpała od koleżanek (które wiedzę będą miały z internetu bądź wyssaną z palca) a ode mnie (a gdybym czegoś nie wiedziała lub nie potrafiła - wspólnie szukamy odpowiedzi). Domyślam się, że w niektórych sprawach może być ciężko, bo może się wstydzić, może być nieśmiała, zamknięta w sobie. Zobaczymy co z moich planów i założeń wyjdzie. Fajnie byłoby gdyby szkoła poruszała ważne sprawy, aby dziecko potrafiło w domu powiedzieć rodzicom i zachęcić ich do wyczerpującego dokończenia tematu.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42197943]A powiedz mi, czym się różni wypicie kulturalne piwa w domu od wypicia takiego w knajpce? Nie żulerni, podkreślam - np. właśnie w ogródku piwnym? Tyle, że ja bym tu czepiła się telepania wózkiem może. Raczej bym wzięła dziecko na kolana, dałabym coś fajnego do rąk. Zainteresowałabym się, a po uspokojeniu spokojnie bym to piwo piła - sączyła, nie chlała. Jedno, nie kilka.[/QUOTE]
Ja też nie widzę nic złego w wypiciu piwa przy dziecku, czy to w domu czy wyjściu z nim do knajpki. ---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42196725] Jednym z takich zajęć były o zagrożeniach Internetu właśnie - przeprowadzane i w klasacy młodszych, i w starszych, aż do gimnazujm włącznie. I tak się zastanawiam, czy to ma sens? Bo w wielu, bardzo wielu przypadkach było to tak: aha, szkoła pogadała, wychowała, no to rodzic w domu już nie musi. Bo... dziecko uświadomione. [/QUOTE] Ja myślę, że fakt, że o czymś mówiono w szkole nie wpływa na zachowanie rodzica, w sensie jeśli planował z dzieckiem o tym porozmawiać to to zrobi, a jeśli nie to nie, obojętnie czy w szkole będzie pogadanka.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Można mieć problemy, jeśli dziecku coś się stanie a jedyny opiekun jest pod wpływem alkoholu.
Dziwi mnie wasza tolerancja czy jak to nazwać. Matka pociąga sobie browarka, a w wózku płacze małe dziecko. Obok koleżanka to samo. Nie chodzi to o to, ze przy dziecku się nie pije, bo alkohol jest dla ludzi, ale z jakimś wyczuciem to należałoby robić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
Co to znaczy pod wplywem? Jak wypije male piwo 0,33 to ile bede miec w sobie alkoholu? 0,2 promila?
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Nie już dalej ciągnąć offtopu, bo musiałabym sprawdzić, ale generalnie z tego, co kojarzę można mieć problemy z prawem, jeśli stanie się jakiś wypadek, a opiekun pil alkohol. Może ktoś się lepiej orientuje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Mnie zastanawia co to oznacza?
Kiedy by było z wyczuciem? Jakby miała zamiast piwa lampkę drogiego wina? Czy z tą gondola jest coś nie tak? bo widzę, że to podkreślasz
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2013-08-10 o 18:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Nerwowe telepanie gondola z płaczącym dzieckiem w środku przy jednoczesnej konsumpcji alkoholu jest moim zdaniem piciem bez wyczucia i nie tak.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
A moze telepiaca miala bezalkoholowe piwo? ![]()
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
![]() Ja też bym próbowała uspokoić dziecko jakby mi zaczęło płakać nawet podczas konsumpcji piwa.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2013-08-10 o 18:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Tak, bezalkoholowe, swiadczyly o tym porozstawiane na stoliku butelki.
Jak komuś się takie coś podoba, to ja tłumaczyć niewłaściwości picia alkoholu, nerwowego telepania wózkami i płaczącego obok kilkulatka przy akompaniamencie naprawde chamskiego disko polo nie umiem widocznie. Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2013-08-10 o 19:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Jeszcze wracając do tematu
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42196725] Co myślicie? Może sensowniej byłoby zostawić szkole głównie nauczanie, zamiast wyręczać rodziców? [/QUOTE] Aktualnie szkoła nie wychowuje więc nie ma czego zostawiać. ![]() Bo chyba jak raz w roku zrobi dzieciom pogadankę o zagrożeniach z internetu to wychowywaniem tego nazwać nie można. A nauczyciel powinnie mieć narzucone przez kuratorium maksymalnie dużo obowiązków i przeprowadzania dodatkowych zajęć, ale z przedmiotów.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
![]() Teraz to rozumiem twoje oburzenie,chamskie disco polo przesadzilo sprawe ![]()
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Moja nauczycielka łaciny mawiała, ze od wychowywania są rodzice, a szkoła od uczenia.
Gosia, disko polo było grane na żywo, jak to zwykle bywa naprawdę koszmarnie, fałszują y śpiew i jazgot z kejborda, nic dziwnego, ze te dzieci się darly. Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2013-08-10 o 20:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
Ciekawe jaki rodzaj muzyki jest wizażowo poprawny? O tym jeszcze nigdy nie było. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Ja np. disko polo to nie lubię, chyba ze za stanu nietrzeźwości na weselu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
Cytat:
Tyle, że jak szkoła powie "zostajesz po lekcjach i obłożysz kilka książek jako zadośćuczynienie", to rodzic z reguły przychodzi z japą i wielkimi pretensjami ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No trudno czasem trzeba się ewakuować z miejsca, zmienić front, bo maluch płacze. Nie mówię w domu się zamknąć , wszystko dla ludzi, tylko trochę empatii dla maluszka i wyczucia sytuacji. Mi tego zabrakło przede wszystkim tutaj. Cytat:
Z piwem to jest też tak - że można pić na wiele sposobów. Można pić małe piwo w ogródku, w kulturalnej knajpce i miłym otoczeniu. A można na jakimś głośnym wiejskim festynie z masą ludzi i hałasu. Plus do tego płaczące dziecko w gondoli, które się próbuje uspokoić "byle dopić". Zupełnie inne sytuacje to są. Imo. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Czy szkoła nie powinna przestać wychowywać?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42205583]
Zdziwiłabyś się. Tyle, że jak szkoła powie "zostajesz po lekcjach i obłożysz kilka książek jako zadośćuczynienie", to rodzic z reguły przychodzi z japą i wielkimi pretensjami ![]() [/QUOTE] Ja to nie wiem, co to się teraz z rodzicami porobilo, jak słucham znajomych nauczycielek. Roszczeniowi, kłótliwi o bzdury, wierzą w każde słowo dziecka, nauczyciel jest zawsze ten zły. I to dotyczy wszelkich warstw - i z tych bardziej patologicznych środowisk, gdzie jest bieda i alkohol, i tych wykształconych z wielkich miast. Albo kolejny motyw - kłótnie rodziców o to, że nauczyciel ich dziecku zabrał telefon komórkowy, jak uczniowie robią nauczycielom na lekcjach zdjęcia, nagrywają filmy, wrzucają do Intenetu, to już jakoś rodzicom nie przeszkadza. Zamiast wspólnie szukać rozwiązania problemu z dzieckiem, to pretensje do nauczyciela. Swojego dziecka rodzic nie potrafi ogarnąć (a części się nie chce, bo robota, bo seriale, bo ploty z koleżankami), a nauczyciel ma całą klasę, w tym jednostki z jakimiś nadpobudliwościami, kilka osób siedzi zmęczonych, bo stary pijany w nocy zadymę robił, część jest zwyczajnie głodna, bo w domu bieda, parę ma papiery o nauczaniu specjalnym, kilku to zwyczajne luje i dzieci ulicy, i ucz ,i wychowuj, nauczycielu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.