|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 23
|
Ogromna ochota...
Cześć Dziewczyny!
Tym razem chciałabym poprosić Was o poradę w kwestii seksu. Od dwóch lat nie byłam w żadnym związku, a więc nie uprawiałam też seksu. Może jestem jakaś "niewyżyta", ale stał się on ostatnio moją obsesją. Non stop mam ochotę, masturbacja nie wystarcza.. Często mam wrażenie, że rzuciłabym się na pierwszego napotkanego faceta (nigdy tego nie zrobiłam i nie zrobię- nie pozwala mi na to mój charakter). Wiem, że najprostszą i najlepszą radą byłoby "znajdź sobie faceta!". Tylko, że w moim otoczeniu nie ma żadnego, z którym chciałabym stworzyć związek. Od pewnego czasu utrzymuję kontakt z Michałem. Chłopak rok ode mnie młodszy, kiedyś przyjaźnił się z moim byłym (z którym nigdy nie spałam), teraz twierdzi, że mają zdawkowy kontakt. Michał widzę, że jest mną żywo zainteresowany, kiedy tylko jest w Warszawie proponuje spotkania, kino. Spędzam z nim miło czas, ale... Ale to nie jest miłość, zauroczenie, nie ma żadnej chemii z mojej strony. Lubię go. Tyle. Jak sądzicie, czy powinnam z nim próbować "coś więcej", ze względu na moje potrzeby? Ja już naprawdę szaleję... W wakacje on przeprowadza się do Warszawy, teraz spędza tutaj 1-2 weekendy w miesiącu... Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 216
|
Dot.: Ogromna ochota...
hm... moim zdaniem, powinnaś korzystać póki możesz skoro nie jest on przypadkowym facetem tylko utrzymujecie jakiś kontakt, a skoro masz takie potrzeby ... ;>
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
|
Dot.: Ogromna ochota...
A jak z Twoim odniesieniem do samego seksu. Aby się z kimś kochać musisz być w tym kimś zakochana?
Jeśli nie, to po jakimś wspólnym wypadzie do kina czy restauracji zaproś go do domu, wypijcie butelkę lub dwie wina i niech się dzieje... ![]() A nuż może coś później się z tego wyjdzie.
__________________
---------- Postanowienia noworoczne: - ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!! - nos w książki --> "Już za rok matura..." ![]() - cieszyć się życiem! ![]() Skalpel: 5 Killer: 3 Turbo: 5 Tiffany R. : 19 Mel B abs: 6 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 23
|
Dot.: Ogromna ochota...
Hmm póki co miałam jednego partnera i tak, kochałam go. Nie jestem w stanie przewidzieć jak będzie w tym przypadku. Zastanawiam się tylko, czy tworzenie związku bez uczucia (przynajmniej z mojej strony) ma sens? Bo on jest typem tego "porządnego", co seks tylko w związku...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Ogromna ochota...
A pomyślałaś o nim? Skoro jest Tobą zainteresowany, to może kiedy prześpicie się ze sobą zrobi sobie niepotrzebną nadzieję, na to,że stworzycie związek??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 23
|
Dot.: Ogromna ochota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: Ogromna ochota...
Więc tak, po pierwsze bardzo Cię rozumiem z tymi potrzebami - też tak mam. Osobiście radzę Ci pogodzić się z burzą w Twoim organizmie, tzn. po prostu przyjąć, że osoby w wieku reprodukcyjnym mają takie odruchu organizmu. Radzę Ci po prostu przyjąć te odczucia, a kierować się sercem i rozumem.
Owszem, to jest sygnał, że Twój organizm jest gotowy do rozmnażania. Jednak wolałabyś najpierw mieć męża, dochody, a potem dzieci. Wiem, że trzeba po prostu nauczyć się żyć z tymi odruchami ciała. Podczas codziennych obowiązków itd. Lepiej jest gryźć poduszkę z bólu przed snem jednej nocy niż całe życie czegoś potem żałować. Bo nie wprowadzę Cię w błąd jeśli Ci napiszę, że współżycie bez ślubu kościelnego oraz onanizm to grzech. A jak wiadomo grzech to zło. Więc jeśli ktokolwiek pisze, że onanizm i sek bez ślubu jest niczym złym, t wprowadza Cię w błąd. Niestety, tak to jest, że na świecie otaczają nas informacje prawdziwe i fałszywe. Trzeba być krytycznym. Przeanalizować samodzielnie czy to stwierdzenie jest prawdą. Można kogoś zapytać o jego zdanie na ten temat, ale to tylko jego zdanie. Ty sama musisz znaleźć prawdę według Twojego sumienia. A jeśli chodzi o tamtego chłopaka, to ja radzę Ci popatrzeć na to z tej strony: czy on traktuje Cię poważnie czy on sam nie wie do czego zmierza; czy chce poznać Cię bliżej, żeby ocenić czy zdecyduje się z Tobą na małżeństwo. Tobie też radzę go poznawać pod tym kątem czy chcesz z nim wziąć ślub. Bo takie chodzenie bez tego celu, to strata czasu. Nie chcesz przecież toksycznego związku. Pragniesz przecież kościelnego małżeństwa i rodziny. Nie dawaj mu wcześniej nadziei na coś czego nie jesteś pewna. Chodzenie jest po to, żeby wspólnie uczyć się płci przeciwnej. Ale całowanie itd. możesz sobie spokojnie odpuścić, bo zawróci Ci i jemu tylko w głowie i nie będziecie już tak trzeźwo oceniać sytuacji i siebie. Pewien ksiądz powiedział, że to jest tylko zamykanie ust. A tyle słów ważnych mogłoby wtedy paść. Zarezerwuj te rzeczy tylko dla męża. Szkoda marnować czasu kiedy możesz do cna poznać kolegów i wybrać tego, z którym poważnie zechcesz budować rodzinę i zaczniesz mu dawać nadzieję, że Ty pójdziesz z nim na całość, czyli do końca życia. Takie związki na chwile są stratą czasu. Radzę Ci dobrze poznawać kolegów w różnych próbach życia codziennego i zobaczysz jacy są itd. I pewnego dnia może zdecydujesz się wybrać któregoś na męża. Popędem się nie przejmuj. Ja też tak mam. Chłopcy tak mają. Tak już jest. Uwierz, życie w czystości duchowej da Ci spokój, radość. I każdy mąż chciałby, żeby jego żona współżyła tylko z nim. I Ty od męża tak byś chciała. A jeśli masz być w życiu sama, też da się z tym żyć. Jeśli w czystości, to spokój i radość przyjdzie. Dobrze, że pytasz ludzi o drogowskazy, tak trzymaj. Dobrej drogi! ---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ---------- Acha, i jeszcze... na początku może być Ci trudno przyzwyczaić się do tych zmian w organizmie. Ogólnie poleca się wtedy uprawianie jakiegoś sportu np. bieganie lub zimny prysznic. Obie metody u mnie skutkowały. Osobiście polecam Ci też wybrać sobie jakiś wolontariat, żeby się czymś innym zająć i z tym chłopakiem możesz tam chodzić. Tam go lepiej poznasz, bo jest wiele sytuacji, w których możesz zobaczyć jego zachowania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 130
|
Dot.: Ogromna ochota...
ta, jasne, sport..nic to nie daje:P
jestem w podobnej sytuacji co Ty...i za cholerę nie wiem, jak sobie poradzić z tym libido. To znaczy wiem jak...no ale nie mam możliwości zrealizowania takiej opcji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 63
|
Dot.: Ogromna ochota...
Jeżeli nie masz problemów z seksem bez zobowiązań, to co Cię powstrzymuje? Zwłaszcza, że nie jest to pierwszy lepszy koleś z ulicy
![]() it's just sex! ![]()
__________________
Dlaczego tak bardzo przeraża mnie konieczność zrobienia czegoś? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
|
Dot.: Ogromna ochota...
jesteś wolna? on jest wolny? więc czemu nie?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 23
|
Dot.: Ogromna ochota...
Natala, właśnie do końca sama nie wiem, czy mam z tym problem, czy też nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
|
Dot.: Ogromna ochota...
Nie przekonasz się zanim nie spróbujesz.
__________________
---------- Postanowienia noworoczne: - ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!! - nos w książki --> "Już za rok matura..." ![]() - cieszyć się życiem! ![]() Skalpel: 5 Killer: 3 Turbo: 5 Tiffany R. : 19 Mel B abs: 6 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Ogromna ochota...
Udawany związek? Dla mnie to nie jest fair.
Jeśli jesteś w stanie iść na coś takiego jak seks bez zobowiązań, to dlaczego nie? Na starcie powiedziałabym jednak kolesiowi, o co ci chodzi dokładniej, bo faktycznie może tak być, że jemu będzie zależało na prawdziwym związku i wtedy możesz go jakoś skrzywdzić.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 101
|
Dot.: Ogromna ochota...
niebieskie_oczko
Zgadzam się. NIGDY nie należy udawać, bo to nie ma sensu a kłamstwo ma krótkie nogi ZAWSZE trzeba wszystko wyjaśnić przed żeby nie było niedomówień później. Zwłaszcza jeżeli przynajmniej jedna strona nastawiona jest tylko na seks. A potem czekać czy i wogóle coś z tego wyjdzie KaszaGryczana A co powiesz jak się okaże, że po ślubie nie pasują do siebie, mają inne temperamenty i sobie ogólnie nie odpowiadają a bardzo chcą być zaspokojeni?? Trzeba się poznać i sprawdzić wcześniej. Nie wszyscy do siebie pasują przecież....
__________________
Człowiek uczy się przez całe życie... ![]() Edytowane przez RybkaJoanna Czas edycji: 2013-02-03 o 11:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Ogromna ochota...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 30
|
Dot.: Ogromna ochota...
Zdecydowanie powinnaś mu powiedzieć jak sprawa wygląda i liczyć się z jego zdaniem, jeżeli mu się pomysł spodoba to masz szczęście, jeżeli nie, to może poczytaj w internecie o jakichś bardziej wyszukanych sposobach samozaspokojenia? Na pewno nie powinnaś wchodzić w "udawany" związek, bo mimo wszystko chłopak ma uczucia i absolutnie nie powinnaś go w ten sposób oszukiwać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ogromna ochota...
Tylko nie zrób niczego czego możesz potem żałować
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Ogromna ochota...
Nic nie tracisz postaw mu sprawę jasno, myślę że będzie w niebo wzięty i od dawna o tobie śni. Więc do dzieła dziewczyno nie się nad czym zastanawiać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.