Podskórny guzek

[omines]

Nie wiem do kogo się z tym zwrócić więc napiszę tutaj.
W piątek zauważyłam na wzgórku łonowym taki jakby podskórny guzek, dziwnie mi to wygląda, ciężko opisać. Tak jakbym miała pod skórą, po prawej stronie średniej wielkości kuleczkę pod skórą... Nie boli mnie to, ale jednak jest lekki dyskomfort, no i martwię się tym co to może być. Dzisiaj rano po wstaniu z łóżka, zgrubienie było widocznie mniej, ale w ciągu dnia powiększyło się do takich samych rozmiarów jak było.
Może któraś z Was miała coś takiego?

[bulkabanan]

w ubiegłym roku w grudniu wyskoczyła mi taka "kuleczka" na udzie, na początku myślałam, że się w coś uderzyłam i to jakiś guzek, ale to z czasem zaczęło pomalutku rosnąć i się przestraszyłam, poszłam do lekarza po skierowanie do chirurga, który powiedział mi, że to najprawdopodobniej włókniak, którego nie trzeba wycinać (ale można). w związku z tym, że mnie to obrzydzało strasznie, zdecydowałam się na wycięcie i teraz mam na udzie paskudną bliznę, bo po zdjęciu szwów wszystko się rozlazło i trzeba było szyć jeszcze raz. nie brzmi to może najlepiej, no ale grunt, że guzek był niegroźny, a ich występowanie jest dość powszechne, więc jeśli Ci to nie zejdzie przez dłuższy czas to szoruj do lekarza!

[omines]

Nikt więcej się nie wypowie ?

Dzisiaj odczuwam do tego dyskomfort w obu pachwinach... martwię się, że to coś poważnego..

[MartaMagda]

A może wizyta u lekarza zamiast czekanie na odpowiedzi z forum. Nikt Cię tutaj nie zdiagnozuje, to może być guzek, węzeł chłonny, cokolwiek. Lekarz rozwieje Twoje wątpliwości Nie zamartwiaj się tylko zapisz na wizytę

[babie_lato]

MartaMagda ma rację. Zamiast siedzieć na forum i czekać na odpowiedź, której i tak nie uzyskasz, bo my nie wywróżymy z fusów co Ci może dolegać, zapisz się do lekarza.

[omines]

W najbliższych dniach idę w końcu z guzkiem do lekarza ginekologa, mam nadzieję, że czegoś się dowiem i że to nic poważnego... Boję się

[mazena111]

Napisane przez omines

W najbliższych dniach idę w końcu z guzkiem do lekarza ginekologa, mam nadzieję, że czegoś się dowiem i że to nic poważnego... Boję się

Tyle czasu z tym czekałaś? Czy coś urosło, boli, coś się dzieje? Szoruj się wreszcie do lekarza naprawdę.

[MartaMagda]

Napisane przez omines

W najbliższych dniach idę w końcu z guzkiem do lekarza ginekologa, mam nadzieję, że czegoś się dowiem i że to nic poważnego... Boję się

I na co się stresować, marsz do lekarza!