Ewa Kopacz na premiera? Co sądzicie?

[201607111042]

Myślicie, że ona się nadaje do tej roli? Cieszycie się z awansu Tuska czy może podobnie jak ja uważacie, że niczego to w sytuacji Polski nie zmieni?

[Mijanou]

Napisane przez cottan

Myślicie, że ona się nadaje do tej roli? Cieszycie się z awansu Tuska czy może podobnie jak ja uważacie, że niczego to w sytuacji Polski nie zmieni?

edit: kurczę, pomyliłam się, wątek miał być na plotkowym...

Cóż. Lepiej to może nie będzie, ale z pewnością będzie jeszcze weselej

[maacieek]

Szczerze mówiąc nie wiem czy ona jest na tyle rozgarnięta i kompetentna by stać na czele państwa. Wolałbym chyba kogoś innego na stołku premiera chyba.
Ale jak ktoś napisał wyżej, przynajmniej będzie weselej.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

A czemu uważacie, że będzie weselej? To chyba nie ona od głupich tekstów (`sory taki mamy klimat`) tylko ta druga?

[201605300922]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48009583]A czemu uważacie, że będzie weselej? To chyba nie ona od głupich tekstów (`sory taki mamy klimat`) tylko ta druga?[/QUOTE]
Bieńkowska to akurat wtedy słusznie powiedziała. Na całym świecie, jak jest początek zimy, to takie rzeczy jak wtedy się zdarzają, jakoś nie słyszałam, by ktoś do Obamy miał pretensje, że odwołano lekcje w szkołach z powodu śnieżycy. To, że nie chrzaniła jak to politycy zwykle to tylko świadczy o tym, że jest normalna. Osobiście żałuję, że to nie ona obejmie funkcję premiera, ale chyba jednak jest bardziej fachowcem, niż politykiem, nie dałaby sobie rady z tą bandą z opozycji, zarówno tej sejmowej, co i partyjnej. To dość prostolinijna osoba, która chce dobrze wykonać swoją pracę, przynajmniej tak ją odbieram.

Co do Kopacz, była beznadziejną minister zdrowia, to ona odpowiadała za tę kretyńską ustawę refundacyjną, ona skróciła studia medyczne (kosztem poziomu, powiedzmy sobie krótko). Jako marszałkini Sejmu była okej, zobaczymy, jak sprawdzi się w roli premiera (premiery?).

[201607111042]

Napisane przez Nadis

Bieńkowska to akurat wtedy słusznie powiedziała. Na całym świecie, jak jest początek zimy, to takie rzeczy jak wtedy się zdarzają, jakoś nie słyszałam, by ktoś do Obamy miał pretensje, że odwołano lekcje w szkołach z powodu śnieżycy. To, że nie chrzaniła jak to politycy zwykle to tylko świadczy o tym, że jest normalna. Osobiście żałuję, że to nie ona obejmie funkcję premiera, ale chyba jednak jest bardziej fachowcem, niż politykiem, nie dałaby sobie rady z tą bandą z opozycji, zarówno tej sejmowej, co i partyjnej. To dość prostolinijna osoba, która chce dobrze wykonać swoją pracę, przynajmniej tak ją odbieram.

Co do Kopacz, była beznadziejną minister zdrowia, to ona odpowiadała za tę kretyńską ustawę refundacyjną, ona skróciła studia medyczne (kosztem poziomu, powiedzmy sobie krótko). Jako marszałkini Sejmu była okej, zobaczymy, jak sprawdzi się w roli premiera (premiery?).

Ja bym powiedziała pani premier, jakoś mnie te potworki językowe nie przekonują. Co do Bieńkowskiej to się zgadzam, z tym że moim zdaniem ona ma charakterek i dałaby sobie radę z opozycją. No i była (jest) ministrem, siłą rzeczy - politykiem. Politykiem i fachowcem jednocześnie, co w naszym kraju się na ogól nie zdarza, ale oczywiście idzie do Brukseli (chociaż to jeszcze nie jest pewne?)

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez maacieek

Szczerze mówiąc nie wiem czy ona jest na tyle rozgarnięta i kompetentna by stać na czele państwa. Wolałbym chyba kogoś innego na stołku premiera chyba.
Ale jak ktoś napisał wyżej, przynajmniej będzie weselej.

Kogo na przykład?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Nadis

Bieńkowska to akurat wtedy słusznie powiedziała. Na całym świecie, jak jest początek zimy, to takie rzeczy jak wtedy się zdarzają, jakoś nie słyszałam, by ktoś do Obamy miał pretensje, że odwołano lekcje w szkołach z powodu śnieżycy. To, że nie chrzaniła jak to politycy zwykle to tylko świadczy o tym, że jest normalna. Osobiście żałuję, że to nie ona obejmie funkcję premiera, ale chyba jednak jest bardziej fachowcem, niż politykiem, nie dałaby sobie rady z tą bandą z opozycji, zarówno tej sejmowej, co i partyjnej. To dość prostolinijna osoba, która chce dobrze wykonać swoją pracę, przynajmniej tak ją odbieram.

Co do Kopacz, była beznadziejną minister zdrowia, to ona odpowiadała za tę kretyńską ustawę refundacyjną, ona skróciła studia medyczne (kosztem poziomu, powiedzmy sobie krótko). Jako marszałkini Sejmu była okej, zobaczymy, jak sprawdzi się w roli premiera (premiery?).

Co do tego tekstu to się zgadzam, że miała rację ale i tak wszyscy się z tego śmiali. Dlatego zapytałam czemu z Kopacz miałoby być weselej, skoro ona chyba żadnych takich tekstów nie miała.

A z tą Kopacz na premiera to już pewne?

Wybaczcie ale nie interesuję się polityką zbytnio.

[Mijanou]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48009825]Co do tego tekstu to się zgadzam, że miała rację ale i tak wszyscy się z tego śmiali. Dlatego zapytałam czemu z Kopacz miałoby być weselej, skoro ona chyba żadnych takich tekstów nie miała.

A z tą Kopacz na premiera to już pewne?

Wybaczcie ale nie interesuję się polityką zbytnio. [/QUOTE]
Mnie po prostu śmieszą nasze elYty rządowe.

[201605161006]

Póki PO, PIS, SLD, PSL czy Palikot będą rządzić to będzie cyrk tak czy siak, przy PO czy Palikocie może nieco większy ale tak czy siak. Dla mnie to że Tusk awansował to jest wstyd i oznacza tyle że UE to jedna wielka patologia o czym wiadomo od dawna. W ogóle te władze w Europie, może poza władzami UK, Norwegii, to jakieś żenady, cyrki.

[Imperialista]

Jakbyście zobaczyli jak wygląda minister obrony narodowej Niemiec w okresie eskalacji największego konfliktu w Europie od 1989 roku to byście stwierdzili, że u nas aż tak źle nie jest.

[wikisieodchudza]

http://5.s.dziennik.pl/pliki/6742000...zef-cukier.jpg

Tak na dobry początek dnia.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ja jestem ciekawa co teraz Kaczyński będzie pieprzył, bo tak to zawsze było, że wina Tuska, nawet to, że deszcz padał.

[mushroomhunter]

Szczerze? Nie widzę różnicy pomiędzy Tuskiem jako premierem, a jego "Toadie'm" jako premierem.

[201706190936]

Nie powiem co myślę bo dostanę takiego bana że się nogami nakryję.

Co do nominacji Tuska: uważam że jego obecność tam nic nie zmieni, ani nie będzie to korzyścią dla Polski.

[JaOna19]

Jak Kopacz zostanie premierem to przynajmniej od razu wiadomo , że w szpitalach się nic nie zmieni.Ona jest ze środowiska medycznego to jak straci polityczną posadę to gdzie pójdzie ? dlatego nie będzie tam robić porządku.

Co do tej drugiej "sory taki mamy klimat" ktoś wyżej piszę , że do Obamy nikt się nie czepiał , że zamknął szkoły z powodu śnieżyć.Dla mnie to słabe porównanie.Tam były potężne śnieżyce , a u nas" zwykły" mróz taki jak co roku, więc to jej nieudolność , a nie pogoda. Oglądałam w tv wtedy , że w Niemczech mają ten sam klimat i dawali sobie z tym rade.

[Imperialista]

Ja się cieszę z nominacji dla Pani Kopacz. W PO wybuchnie dym ze strony Schetynowców, a część ludzi wie, że to wcale nie będzie niezależne premier, tylko Toadie Tuska.

[dacn]

Napisane przez JaOna19

Jak Kopacz zostanie premierem to przynajmniej od razu wiadomo , że w szpitalach się nic nie zmieni.Ona jest ze środowiska medycznego to jak straci polityczną posadę to gdzie pójdzie ? dlatego nie będzie tam robić porządku.

Co do tej drugiej "sory taki mamy klimat" ktoś wyżej piszę , że do Obamy nikt się nie czepiał , że zamknął szkoły z powodu śnieżyć.Dla mnie to słabe porównanie.Tam były potężne śnieżyce , a u nas" zwykły" mróz taki jak co roku, więc to jej nieudolność , a nie pogoda. Oglądałam w tv wtedy , że w Niemczech mają ten sam klimat i dawali sobie z tym rade.

Nie ona będzie tam robić jeszcze większy syf.
Nie będzie poprawy ani dla pracowników ochrony zdrowia ani tym bardziej dla pacjentów.

I nie łudź się że poszłaby do pracy za marne 3 tysiące.

[dominikmeller25]

czekać jak ją powołają, od razu PiS złoży wniosek o wotum nieufności i wystawi Glińskiego na to stanowisko wmawiając że byłby to lepszy wybór, tyle że to jedno i to samo by było, bo oboje byliby sterowani z tylnego fotela przez Tuska czy też Kaczyńskiego.

[201605161006]

Pamiętam co gadała Kopacz przed wyborami jak zwykle naściemniała, słowa nie dotrzymała. Czemu rządzi nami takie dno moralne... mam na myśli wszystkie partie i tych z Brukseli.

[dominikmeller25]

Napisane przez takasobie93

Pamiętam co gadała Kopacz przed wyborami jak zwykle naściemniała, słowa nie dotrzymała. Czemu rządzi nami takie dno moralne... mam na myśli wszystkie partie i tych z Brukseli.

dokładnie, a potem jeszcze są nierozgarnięci którzy głosują na wielkich krzykaczy jak Korwin którzy twierdzą że idą walczyć z UE a idą tam sobie pospać i tłumaczyć się w sposób typowy dla gimbusa że on słuchał ale ustami, może wyborców Korwina to przekonuje, mnie nie.

ten syf należałoby zaorać i to ze wszystkimi z Bosakami, Korwinami i Zawiszami włącznie bo to ten sam syf co Kopacz itd

[Kalini]

Lepsza Kopacz, niż Siemoniak - choć oczywiście, każda osoba z PO (i ogólnie wszystkich parlamentarnych partii) to zły wybór. Nie wiele się zmieni, chodzi o to, aby w miarę dobrym style doprowadzić tę kadencję do końca, albo choć do wiosennych wyborów prezydenckich. Nie jest tajemnicą, że łączone wybory byłyby PO na rękę, uszczknęliby trochę z popularności prezydenta.

Od kiedy lekarz zarabia 3 tysiące, Kopacz już chyba dawno jest po stażu ? Jednak nie sądzę, aby w przypadku odejścia z polityki, co też wątpliwe z jej pozycją (ministra zdrowia, marszałkinii), miałaby wracać do pracy w szpitalu. Z pewnością znalazłoby się dla niej coś innego.

Co do Bieńkowskiej, ja rozumie, że nie da się opanować wszystkiego i naprawdę dziwę się tym, którzy obwiniali ją, że pociągi się spóźniały itd. Jednak zamiast spokojnie wytłumaczyć, że tak się czasem zdarza, że pogoda, że nie da się nad wszystkim zapanować, ale robi co w jej mocy itd. Powiedziała to co powiedziała, trochę słaba zagrywka...

Co do wyboru Tuska, pamiętajcie, że oni go widzą z innej perspektywy. Polska w UE to duże państwo z w miarę stabilną gospodarką, nie wgłębiają się w tej wojenki itd. Poza tym była potrzebna osoba, która nie jest zbyt silna bo o to chodzi na tym stanowisku. No i jak zdecydowano, że socjalistka i kobieta będzie szefową dyplomacji, przewodniczącym RE musiał zostać mężczyzna i chadek, a tu Tusk wielkiej konkurencji nie miał.

Wątpię, aby na ostatnio rok PiS chciał dojść do władzy, nie opłaca się - jeszcze coś zepsują i przegrają. A tak mają prawie pewną wygraną. Teraz PO trochę zyskało, ale do jesieni jeszcze dużo czasu...

[201605161006]

Napisane przez dominikmeller25

dokładnie, a potem jeszcze są nierozgarnięci którzy głosują na wielkich krzykaczy jak Korwin którzy twierdzą że idą walczyć z UE a idą tam sobie pospać i tłumaczyć się w sposób typowy dla gimbusa że on słuchał ale ustami, może wyborców Korwina to przekonuje, mnie nie.

ten syf należałoby zaorać i to ze wszystkimi z Bosakami, Korwinami i Zawiszami włącznie bo to ten sam syf co Kopacz itd

Prędzej zagłosuję na Korwina bo on jeszcze nie rządził, a reszta wielkich partii rządziła i g...no dobrego dla kraju zrobiła. Czy Twoja ''argumentacja'' zawsze musi się opierać na odwracaniu kota ogonem (czytaj: nagadywaniu na Kaczyńskiego i Mikkiego? mowa o PO, Tusku i Kopacz a Ty nie potrafisz chyba posta napisać o tematyce politycznej bez takiego głupiego odwracania kota ogonem).

[dacn]

Napisane przez Kalini

Lepsza Kopacz, niż Siemoniak - choć oczywiście, każda osoba z PO (i ogólnie wszystkich parlamentarnych partii) to zły wybór. Nie wiele się zmieni, chodzi o to, aby w miarę dobrym style doprowadzić tę kadencję do końca, albo choć do wiosennych wyborów prezydenckich. Nie jest tajemnicą, że łączone wybory byłyby PO na rękę, uszczknęliby trochę z popularności prezydenta.

Od kiedy lekarz zarabia 3 tysiące, Kopacz już chyba dawno jest po stażu ? Jednak nie sądzę, aby w przypadku odejścia z polityki, co też wątpliwe z jej pozycją (ministra zdrowia, marszałkinii), miałaby wracać do pracy w szpitalu. Z pewnością znalazłoby się dla niej coś innego.

Co do Bieńkowskiej, ja rozumie, że nie da się opanować wszystkiego i naprawdę dziwę się tym, którzy obwiniali ją, że pociągi się spóźniały itd. Jednak zamiast spokojnie wytłumaczyć, że tak się czasem zdarza, że pogoda, że nie da się nad wszystkim zapanować, ale robi co w jej mocy itd. Powiedziała to co powiedziała, trochę słaba zagrywka...

Co do wyboru Tuska, pamiętajcie, że oni go widzą z innej perspektywy. Polska w UE to duże państwo z w miarę stabilną gospodarką, nie wgłębiają się w tej wojenki itd. Poza tym była potrzebna osoba, która nie jest zbyt silna bo o to chodzi na tym stanowisku. No i jak zdecydowano, że socjalistka i kobieta będzie szefową dyplomacji, przewodniczącym RE musiał zostać mężczyzna i chadek, a tu Tusk wielkiej konkurencji nie miał.

Wątpię, aby na ostatnio rok PiS chciał dojść do władzy, nie opłaca się - jeszcze coś zepsują i przegrają. A tak mają prawie pewną wygraną. Teraz PO trochę zyskało, ale do jesieni jeszcze dużo czasu...

Lekarz w szpitalu na etacie zarabia 3 tyś, resztę dorabia na dyżurach lub w gabinecie. Nie bardzo sobie wyobrażam żeby osoba niepraktykująca latami wróciła do pracy dyżurowej.
Normalny lekarz po 5 latach niepracowania musi powtórzyć staż i zdać egzamin, niestety nie tyczy się polityków.

[201605161006]

Napisane przez Kalini

Lepsza Kopacz, niż Siemoniak - choć oczywiście, każda osoba z PO (i ogólnie wszystkich parlamentarnych partii) to zły wybór. Nie wiele się zmieni, chodzi o to, aby w miarę dobrym style doprowadzić tę kadencję do końca, albo choć do wiosennych wyborów prezydenckich. Nie jest tajemnicą, że łączone wybory byłyby PO na rękę, uszczknęliby trochę z popularności prezydenta.

Od kiedy lekarz zarabia 3 tysiące, Kopacz już chyba dawno jest po stażu ? Jednak nie sądzę, aby w przypadku odejścia z polityki, co też wątpliwe z jej pozycją (ministra zdrowia, marszałkinii), miałaby wracać do pracy w szpitalu. Z pewnością znalazłoby się dla niej coś innego.

Co do Bieńkowskiej, ja rozumie, że nie da się opanować wszystkiego i naprawdę dziwę się tym, którzy obwiniali ją, że pociągi się spóźniały itd. Jednak zamiast spokojnie wytłumaczyć, że tak się czasem zdarza, że pogoda, że nie da się nad wszystkim zapanować, ale robi co w jej mocy itd. Powiedziała to co powiedziała, trochę słaba zagrywka...

Co do wyboru Tuska, pamiętajcie, że oni go widzą z innej perspektywy. Polska w UE to duże państwo z w miarę stabilną gospodarką, nie wgłębiają się w tej wojenki itd. Poza tym była potrzebna osoba, która nie jest zbyt silna bo o to chodzi na tym stanowisku. No i jak zdecydowano, że socjalistka i kobieta będzie szefową dyplomacji, przewodniczącym RE musiał zostać mężczyzna i chadek, a tu Tusk wielkiej konkurencji nie miał.

Wątpię, aby na ostatnio rok PiS chciał dojść do władzy, nie opłaca się - jeszcze coś zepsują i przegrają. A tak mają prawie pewną wygraną. Teraz PO trochę zyskało, ale do jesieni jeszcze dużo czasu...

Dla mnie najgorsze jest to że ludzie wiedzą co z PO za syfiarska partia a i tak głosują. Przykład - moja mama. Wie ile złego zrobił Tusk. Jego rząd jest chyba najgorszym rządem od '89 roku. A i tak będzie na niego głosować ''bo tak, żeby tylko Kaczyński nie wygrał'' .

[Hvid]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48009825]Co do tego tekstu to się zgadzam, że miała rację ale i tak wszyscy się z tego śmiali. Dlatego zapytałam czemu z Kopacz miałoby być weselej, skoro ona chyba żadnych takich tekstów nie miała.

A z tą Kopacz na premiera to już pewne?

Wybaczcie ale nie interesuję się polityką zbytnio. [/QUOTE]

Ostatnie słowo należy do Prezydenta Bronisława Komorowskiego.

[Kalini]

Napisane przez takasobie93

Dla mnie najgorsze jest to że ludzie wiedzą co z PO za syfiarska partia a i tak głosują. Przykład - moja mama. Wie ile złego zrobił Tusk. Jego rząd jest chyba najgorszym rządem od '89 roku. A i tak będzie na niego głosować ''bo tak, żeby tylko Kaczyński nie wygrał'' .

A no właśnie, skoro Polacy wiedzą co to PO, a i tak głosują, to co mają robić
Ci z Brukseli. Choć ja troszkę rozumiem taktykę głosuję na PO, aby PiS nie wybrał, jak wyobrażam sobie koalicję PiS-KNP, aż mnie mrozi.

Nie jest to najgorszy rząd po 89, były gorsze, np. takie które trwały kilka miesięcy i czas upływał im wyłącznie na kłótniach. A najgorszy był rząd AWS z trzeba beznadziejnymi reformami. Co nie zmienia faktu, że PO to zło

[201607111028]

Napisane przez takasobie93

Dla mnie najgorsze jest to że ludzie wiedzą co z PO za syfiarska partia a i tak głosują. Przykład - moja mama. Wie ile złego zrobił Tusk. Jego rząd jest chyba najgorszym rządem od '89 roku. A i tak będzie na niego głosować ''bo tak, żeby tylko Kaczyński nie wygrał'' .

O, to znam Dużo ludzi tak robi.

[Kalini]

Napisane przez dacn

Lekarz w szpitalu na etacie zarabia 3 tyś, resztę dorabia na dyżurach lub w gabinecie. Nie bardzo sobie wyobrażam żeby osoba niepraktykująca latami wróciła do pracy dyżurowej.
Normalny lekarz po 5 latach niepracowania musi powtórzyć staż i zdać egzamin, niestety nie tyczy się polityków.

To tym bardziej, Kopacz nie wróci do zawodu. Ale chyba na dyżurach dużo się zarabia. Bo kiedyś czytałam coś i był cytat jednej z pielęgniarek, że "lekarz na jednym dyżurze, zrobi tyle ile ja przez cały miesiąc"

A i jeszcze mam takie dane: http://wyborcza.pl/1,75248,15076492,...i_srednia.html

[dacn]

Napisane przez Kalini

A no właśnie, skoro Polacy wiedzą co to PO, a i tak głosują, to co mają robić
Ci z Brukseli. Choć ja troszkę rozumiem taktykę głosuję na PO, aby PiS nie wybrał, jak wyobrażam sobie koalicję PiS-KNP, aż mnie mrozi.

Nie jest to najgorszy rząd po 89, były gorsze, np. takie które trwały kilka miesięcy i czas upływał im wyłącznie na kłótniach. A najgorszy był rząd AWS z trzeba beznadziejnymi reformami. Co nie zmienia faktu, że PO to zło

Największym dramatem Polski jest to że nie ma na kogo głosować. Nikt nie chce reform, nikomu nie zależy na rozwiniętym i silnym państwie...

[JaOna19]

Ja tam wolę już każdą sejmową partie niż ,żeby rządził Janusz Korwin Mikke ze swoją ekipą. Uważam go za najgorszego polityka na obecnej scenie.Więc z dwojga złego wolałabym już tą Ewe Kopacz.