Zaproszenia pisane odręcznie

[foxyvixen]

Dziewczyny, jak byście odebrały (jako goście) zaproszenie z tekstem w całości napisanym odręcznie, wykaligrafowanym?
Raczej pozytywnie czy niekoniecznie?

Zastanawiam się nad tym, wydaje mi się to bardzo eleganckie i takie osobiste, ale boje się że może być odebrane jako chęć szukania oszczędności na siłę i pójścia na łatwiznę...

[myboyismine]

Napisane przez foxyvixen

Dziewczyny, jak byście odebrały (jako goście) zaproszenie z tekstem w całości napisanym odręcznie, wykaligrafowanym?
Raczej pozytywnie czy niekoniecznie?

Zastanawiam się nad tym, wydaje mi się to bardzo eleganckie i takie osobiste, ale boje się że może być odebrane jako chęć szukania oszczędności na siłę i pójścia na łatwiznę...

jako oszczędności- hmm, może jeśli byłoby ich więcej to czy łatwiznę to nie wiem w każdym razie byłabym zdziwiona

[paula54]

Pytanie brzmi, czy napisane odręcznie oznacza napisane ładnie, czytelnie, estetycznie (czy chcesz się pobawić w kaligrafię), czy po prostu "naskrobane". Bo to spora różnica. Jeśli dostałabym zaproszenie wypisane elegancko, dokładnie, literki trzymające się ładu i składu, równiutkie, czytelne, to na pewno byłabym pozytywnie zaskoczona i pełna szacunku do piszącego. Jeśli natomiast chcesz po prostu napisać swoim codziennym stylem pisma (nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie jest ono niby czytelne, ale średnio równe - potrafię tą samą literę napisać na kilka różnych sposobów), to raczej pomyślałabym, że chciałaś oszczędzić na drukowaniu.

[namisek1990]

Jeżeli jest stylizowane na stare to uważam, że ktoś się postarał np. http://www.studioolga.eu/photo/2628.jpg

[myboyismine]

Napisane przez namisek1990

Jeżeli jest stylizowane na stare to uważam, że ktoś się postarał np. http://www.studioolga.eu/photo/2628.jpg

[samiramis]

To pismo z obrazka chyba niewiele ma wspólnego z kaligrafią.

Najbardziej elegancką formą zapraszania od wieków było pismo ręczne a nie drukowane.

[paula54]

mi się to pismo z obrazka całkowicie nie podoba. Jakieś takie krzywe jest
Tutaj piękny przykład, choć trochę znowu za dużo tych zawijasów i się robi przesadzone: http://southernlivingthedailysouth.f...4/img_0466.jpg

[_ema_]

W dzisiejszych czasach uznałabym to za desperacką próbę zaoszczędzenia
Desperacką, bo wolałabym chyba przez tydzień jeść kanapki żeby zaoszczędzić na zaproszenia, niż wypisać 50 sztuk ręcznie
Wiem ile roboty zajęło mi stworzenie od zera ręcznie robionych zaproszeń, mimo, że wkładki drukowałam - wypisanie tego wszystkiego odręcznie to już skrajna desperacja
Dwa, że nie wierzę, żeby udało się to wypisac tak estetycznie jak się zakłada, chyba, że ktoś na prawdę uczył się wiele lat kaligrafii [w co nie wierzę]

[mezaga]

Paula to zaproszenie nie jest wypisywane ręcznie. Widziałam nawet gdzieś dokładnie tą czcionkę.

Autorko - jeżeli rzeczywiście masz na tyle opanowaną rękę, że dasz radę ładnie czytelnie te zaproszenia wypisać to moim zdaniem to całkiem fajny pomysł. Ale czy aż tak dużo byś zaoszczędziła na takim ręcznym wypisaniu? Tego bym taka pewna nie była. Poza tym zwróć uwagę na całościowy wygląd zaproszenia. Nie do każdego będzie tekst pisany ręcznie pasował.

[paula54]

Mezaga - może, wyświetliło mi to przy wpisaniu w google handwritten invitation ale faktycznie, takie aż za równiutkie to... Co nie zmienia faktu, że śliczne

[namisek1990]

Nie śmiejcie się szukałam czegoś co by choć troszkę odzwierciedlało co mam na myśli, ale tu nie widzę a to choć troszkę oddało . Znalazłam to:

Mnie się podoba takie pismo jak w kronikach średniowiecznych!

[littlealice]

Napisane przez foxyvixen

Zastanawiam się nad tym, wydaje mi się to bardzo eleganckie i takie osobiste, ale boje się że może być odebrane jako chęć szukania oszczędności na siłę i pójścia na łatwiznę...

Jeżeli uda Ci sie to zrobić estetycznie, to jestem za! Będzie elganco i bardziej osobiście.

[paula54]

ten drugi przykład jest śliczny chociaż fakt, dużo wysiłku by kosztowało napisanie w ten sposób 50-60 zaproszeń (nawet biorąc pod uwagę, że się nie pomylisz przy pisaniu...)

[Ilsa Lund]

Moim zdaniem wystarczy wypisanie ręcznie nazwisk I tak się można zmęczyć

[paula54]

Tu akurat jestem zwolennikiem albo wszystko ręcznie albo drukowane. Takie dopisane ręcznie nazwisko może być czasem (oczywiście przez tych co bardziej "podejrzliwych") odebrane jako "dopraszamy Cię na ostatnią chwilę na rezerwowym zaproszeniu"

[Antilia]

Jakby mi ktoś dał ręcznie wykaligrafowane małe cudeńko byłabym pod ogromnym wrażeniem - jednak, żeby coś takiego stworzyć potrzeba wielu wielu godzin pracy (jeśli mówimy o kaligrafowaniu). A jakbym dostała niby w miarę ładnie napisane, ale tak no bez szału to pewnie uznałabym, że są za mało rozgarnięci, żeby skorzystać z drukarki Ponieważ jest cała masa ślicznych czcionek stylizowanych na pismo odręczne, można przebierać i wybierać do woli.

[_ema_]

Napisane przez Antilia

Jakby mi ktoś dał ręcznie wykaligrafowane małe cudeńko byłabym pod ogromnym wrażeniem - jednak, żeby coś takiego stworzyć potrzeba wielu wielu godzin pracy (jeśli mówimy o kaligrafowaniu). A jakbym dostała niby w miarę ładnie napisane, ale tak no bez szału to pewnie uznałabym, że są za mało rozgarnięci, żeby skorzystać z drukarki Ponieważ jest cała masa ślicznych czcionek stylizowanych na pismo odręczne, można przebierać i wybierać do woli.

Pierwsze lepsze przykłady:

http://fonty24.pl/font_preview.php?f=11790&r=1393433192
http://fonty24.pl/font_preview.php?f=12558&r=1393433156
http://fonty24.pl/font_preview.php?f=5988&r=1393433168

[foxyvixen]

Dlatego też pytam, bo mam mieszane odczucia.
Skłaniałabym się chyba jednak do tego typu:
http://www.prettywedding.pl/kaligraf...szenia-slubne/

[_ema_]

Napisane przez foxyvixen

Dlatego też pytam, bo mam mieszane odczucia.
Skłaniałabym się chyba jednak do tego typu:
http://www.prettywedding.pl/kaligraf...szenia-slubne/

Piękne, ale wszystkie drukowane.

[foxyvixen]

Napisane przez _ema_

Piękne, ale wszystkie drukowane.

No właśnie, bo styl ten sam, a uda się uniknąć tekstów, że "za tanio"

[daget]

Napisane przez paula54

Tu akurat jestem zwolennikiem albo wszystko ręcznie albo drukowane. Takie dopisane ręcznie nazwisko może być czasem (oczywiście przez tych co bardziej "podejrzliwych") odebrane jako "dopraszamy Cię na ostatnią chwilę na rezerwowym zaproszeniu"

Dziwne podejscie kiedys kiedy ludzie nie zapraszali sie wzajemnie przez maile i SMSy to było właśnie naturalne, że każdy sam wypisywał zaproszenia. A teraz wszyscy musza byc nadrukowani na wkladke, dla mnie jest to troszeczke ignorancja. Sami robilismy zaproszenia slubne i osobiscie je wypisywałam. Rozumiem, że teraz sie posypia tekst , że ktoś ma krzywe pismo, albo nie wyraźne. Coż... ale to jest moje zdanie i ubolewma, nad tym, że takie piękne zwyczaje zanikają.

A kaligrafia cudna sprawa, mam jedno takie zaproszenie a właściwie zawiadomienie o ślubie ,całe wypisane ręcznie w formie listu z butelki, dostałam od znajomej , piekna pamiątka. Wiem, że nie wypisywała go sama, a robiła to osoba znająca się na kaligrafii.

[cukraktywna]

Zapominacie, że można wypisać odręcznie całą formułę zaproszenia... A później to zeskanować i wydrukować (; W ten sposób nie pisze się odręcznie 200 razy, tylko raz ;p A dedykację (kogo się zaprasza) na kopercie.

[_ema_]

Napisane przez cukraktywna

Zapominacie, że można wypisać odręcznie całą formułę zaproszenia... A później to zeskanować i wydrukować (; W ten sposób nie pisze się odręcznie 200 razy, tylko raz ;p A dedykację (kogo się zaprasza) na kopercie.

Ale to się mija z celem już kompletnie - wychodzi na to, że ma się drukowane zaproszenia, tylko, że z brzydkim pismem
To albo już wszystkie ręcznie - i klimat będzie tworzyć sam fakt odręcznego wypełniania, albo wydrukować, ale z piękną kaligraficzną, stylizowaną na ręczną czcionką.

[cukraktywna]

Coś Ty, jak dla mnie to byłoby wyjątkowe i niepowtarzalne, urocze (: Oczywiście o ile osoba pisząca ma piękne pismo
Takie zaproszenie na pewno nie będzie miało tej magii, co np. list, napisany odręcznie i niepowielony, ale na pewno miałoby indywidualny design (;

[201605100]

Ja nie odebrałabym tego źle. Jeżeli mówimy o zaproszeniach z wykropkowanymi miejscami na datę ślubu, miejsca, nazwiska gości to one są droższe od tych z pełną personalizacją, takie przynajmniej mam obserwacje ze sklepów stacjonarnych
Sama zamawiałam ostatnio zaproszenia i dziękuję mojej intuicji, że nie zdecydowaliśmy się na zaproszenia z personalizacją gości - od momentu złożenia zamówienia 2 pary zostały wykreślone, 3 doszły i jedna para się rozstała definitywnie. Więc pewnie musielibyśmy domawiać, a wiecie pewnie dobrze, że zamówienie poniżej iluś tam sztuk jest traktowane jako próbki

[monia503]

Napisane przez Antilia

Jakby mi ktoś dał ręcznie wykaligrafowane małe cudeńko byłabym pod ogromnym wrażeniem - jednak, żeby coś takiego stworzyć potrzeba wielu wielu godzin pracy (jeśli mówimy o kaligrafowaniu). A jakbym dostała niby w miarę ładnie napisane, ale tak no bez szału to pewnie uznałabym, że są za mało rozgarnięci, żeby skorzystać z drukarki Ponieważ jest cała masa ślicznych czcionek stylizowanych na pismo odręczne, można przebierać i wybierać do woli.

Zgadzam sie z Tobą w zupełności,gdybym dostała ręcznie wypisane -cudnie to by mnie zachwyciło,jednak średnia jakość spowoduje totalna porażkę wiec zostalabym przy drukowanych i na pewno takie bedziemy mieć.

[SchwarzOhneZucker]

Ja bym takie zaproszenie odebrała bardzo pozytywnie i na pewno zostawilabym sobie na pamiątkę. Jednak pytanie czy przed ślubem, kiedy jest tyle innych przygotowań, będziesz miała na to czas?