PILNE! Prezentacja maturalna- bibliografia

[Flai]

Otóż na piątek mam oddać bibliografię, temat: ideał piękna w dwóch wybranych epokach. Mam książki Tatarkiewicza o estetyce i nagle zgłupiałam:totalnie nie wiem gdzie je wpisać: w literaturę przedmiotu czy podmiotu. Będę na ich podstawie pisać pracę i odnosić się do nich w wypowiedzi i nie wiem czy mam je potraktować jako opracowanie czy jako lektury. Byłabym też wdzięczna jakby ktoś kto ma taki sam temat napisał z jakich lektur korzysta. A tak po zatym nie macie pomysłu na obraz który przedstawiał by ideał piękna w antyku? Zapytałabym polonistki ale nie było jej dziś w szkole, a jutro nie mamy polskiego. Mogłabym oddać jej jutro plan do sprawdzenia ale nie mogę dorwać drugiej książki i nie wiem jakie strony wypisać.

[pffe]

nie no pewnie sami za Ciebie zrobimy
podamy Ci na tacy co wpisać, gdzie wpisać, jak wpisać itd. a najlepiej gotową bibliografię i pracę
powodzenia

[201604181004]

jesteś pewna że bierzesz Tatarkiewicza?! może lepiej podręczniki do szkoły średniej z WOKu...

[panna mati_]

Napisane przez Flai

Otóż na piątek mam oddać bibliografię, temat: ideał piękna w dwóch wybranych epokach. Mam książki Tatarkiewicza o estetyce i nagle zgłupiałam:totalnie nie wiem gdzie je wpisać: w literaturę przedmiotu czy podmiotu. Będę na ich podstawie pisać pracę i odnosić się do nich w wypowiedzi i nie wiem czy mam je potraktować jako opracowanie czy jako lektury. Byłabym też wdzięczna jakby ktoś kto ma taki sam temat napisał z jakich lektur korzysta. A tak po zatym nie macie pomysłu na obraz który przedstawiał by ideał piękna w antyku? Zapytałabym polonistki ale nie było jej dziś w szkole, a jutro nie mamy polskiego. Mogłabym oddać jej jutro plan do sprawdzenia ale nie mogę dorwać drugiej książki i nie wiem jakie strony wypisać.

Jaki pech. Pewnie o prezentacji wiesz od wczoraj i akurat jej nie ma.

[Flai]

Napisane przez panna mati_

Jaki pech. Pewnie o prezentacji wiesz od wczoraj i akurat jej nie ma.

Tej ironii obecnej na wizażu to ja nigdy nie zrozumiem Tak biorę Tatarkiewicza, już przeczytany(estetyka starożytna) z porobionymi notatkami, poza tym mity, rzeźbę Polikleta Doryforos, zastanawiałam się nad dorzuceniem to tego jakiegoś obrazu ale nie znalazłam odpowiedniego. Z baroku: Daniel Naborowski Na oczy królewny angielskiej, rzeźba Gianlorenzo Bernini Apollo i Dafne oraz Trzy gracje Rubensa, zastanawiam się jeszcze nad wzięciem Wiersza Wisławy Szymborskiej" Kobiety Rubensa jako kontekst ale to chyba byłoby już za dużo. Z Tatarkiewiczem powinno wystarczyć do wyczerpania tematu. Niestety nie mogłam dorwać książki Estetyka nowożytna dopiero niedawno ktoś oddał ją do biblioteki(wiem bo dzwoniłam) i jutro po nią idę.
Pffe

podamy Ci na tacy co wpisać, gdzie wpisać,

Czy to dziwne, ze chcę porównać wybrane przeze mnie utwory z utworami wybranymi przez inną osobę?
Tylko z tym Tatarkiewiczem zgłupiałam. Bo z jednej strony na jego podstawie będę omawiać estetykę(czyli tak jakby był lekturą-literatura podmiotu), z drugiej stanowi opracowanie i omówienie estetyki( czyli powinien iść do przedmiotu???)

[arrachne]

O ludzie, tej wszechobecnej złośliwości na Wizażu też nie ogarniam, chociaż wiadomo, jedna baba drugiej babie...
Wydaje mi się, że to literatura przedmiotu jednak, przynajmniej ja bym tak wpisała na podstawie tego, co mówisz

Aaa, mówię to z perspektywy osoby, która też niedawno takową bibliografię napisała - też maturzystka

[panna mati_]

Napisane przez Flai

Tej ironii obecnej na wizażu to ja nigdy nie zrozumiem Tak biorę Tatarkiewicza, już przeczytany(estetyka starożytna) z porobionymi notatkami, poza tym mity, rzeźbę Polikleta Doryforos, zastanawiałam się nad dorzuceniem to tego jakiegoś obrazu ale nie znalazłam odpowiedniego. Z baroku: Daniel Naborowski Na oczy królewny angielskiej, rzeźba Gianlorenzo Bernini Apollo i Dafne oraz Trzy gracje Rubensa, zastanawiam się jeszcze nad wzięciem Wiersza Wisławy Szymborskiej" Kobiety Rubensa jako kontekst ale to chyba byłoby już za dużo. Z Tatarkiewiczem powinno wystarczyć do wyczerpania tematu. Niestety nie mogłam dorwać książki Estetyka nowożytna dopiero niedawno ktoś oddał ją do biblioteki(wiem bo dzwoniłam) i jutro po nią idę.
Pffe
Czy to dziwne, ze chcę porównać wybrane przeze mnie utwory z utworami wybranymi przez inną osobę?
Tylko z tym Tatarkiewiczem zgłupiałam. Bo z jednej strony na jego podstawie będę omawiać estetykę(czyli tak jakby był lekturą-literatura podmiotu), z drugiej stanowi opracowanie i omówienie estetyki( czyli powinien iść do przedmiotu???)

To nie ironia. To fakt. Jest środa, masz to na piątek. Nie kumam, po co czekałaś do końca?

[Flai]

Bo mi się terminy popierniczyły Miałam wybrane lekturki to czytałam i notowałam, wcześniej chodziłam i pytałam się nauczycielki o lektury, a jak przyszło spisać to nagle i uświadomiłam sobie, że totalnie nie wiem gdzie mam Tatarkiewicza wsadzić ale chyba podejmę męską decyzje i wyląduję w literaturze przedmiotu.

[201604181004]

tak, przedmiotu... a jak jesteś taka mądra że się bierzesz za Tatarkiewicza i masz problem z obrazem ideałem piękna w antyku nie mam pytan.
pytasz jakie książki jeszcze wpisać a ignorujesz sugestię o podręcznikach do wiedzy o kulturze.

serio radź sobie sama

[Ettelie]

W podręcznikach do WOKu nie ma nic sensownego, a w tym który teoretycznie powinnam mieć, nie ma w zasadzie za wiele odwołań do kultury sprzed XX w.
Ironii też nie rozumiem, bo dziewczyna przecież ma przygotowaną prezentację, miała tylko jedno pytanie.

Sama dzisiaj pisałam bibliografię (na szczęście z przygotowanych wcześniej pozycji :P) i na Twoim miejscu zdecydowanie wpisałabym to do literatury przedmiotu.

[pffe]

Napisane przez Flai

Tej ironii obecnej na wizażu to ja nigdy nie zrozumiem Tak biorę Tatarkiewicza, już przeczytany(estetyka starożytna) z porobionymi notatkami, poza tym mity, rzeźbę Polikleta Doryforos, zastanawiałam się nad dorzuceniem to tego jakiegoś obrazu ale nie znalazłam odpowiedniego. Z baroku: Daniel Naborowski Na oczy królewny angielskiej, rzeźba Gianlorenzo Bernini Apollo i Dafne oraz Trzy gracje Rubensa, zastanawiam się jeszcze nad wzięciem Wiersza Wisławy Szymborskiej" Kobiety Rubensa jako kontekst ale to chyba byłoby już za dużo. Z Tatarkiewiczem powinno wystarczyć do wyczerpania tematu. Niestety nie mogłam dorwać książki Estetyka nowożytna dopiero niedawno ktoś oddał ją do biblioteki(wiem bo dzwoniłam) i jutro po nią idę.
Pffe
Czy to dziwne, ze chcę porównać wybrane przeze mnie utwory z utworami wybranymi przez inną osobę?
Tylko z tym Tatarkiewiczem zgłupiałam. Bo z jednej strony na jego podstawie będę omawiać estetykę(czyli tak jakby był lekturą-literatura podmiotu), z drugiej stanowi opracowanie i omówienie estetyki( czyli powinien iść do przedmiotu???)

ekhem, to nie złośliwość. powiedziałaś co masz gdzie po co i dlaczego? nie. zapytałaś tylko gdzie wpisać Tatarkiewicza i czy my możemy Ci to to i to podać na tacy.

a w książkach od WOK-u jest wszystko, tylko trzeba umieć szukać a nie liczyć, że ktoś zrobi coś za kogoś

aha i Autorko nie licz na to, że mając na piątek bibliografię będziesz ją miała napisaną na perfekt, na pewno Cię polonistka cofnie bo będą błędy.

[201604181004]

Ettelie a jeden tylko na świecie jest podręcznik do woku? uwierz mi, jakby się chciało to by się znalazło w antykwariacie stosowny. bo takie sa.

[pffe]

Napisane przez drabineczka

Ettelie a jeden tylko na świecie jest podręcznik do woku? uwierz mi, jakby się chciało to by się znalazło w antykwariacie stosowny. bo takie sa.

najpierw trzeba chcieć

[Ettelie]

Ale po co szukać?
Uważam, że Tatarkiewicz jest o wiele bardziej wartościową pozycją. Nie wnikam w ambicje autorki. Sama jednak uważam, że jak już mam zrobić tę prezentację, to chcę żeby coś wniosła do mojej wiedzy, erudycji, etc. Tak więc Tatarkiewicz lepiej by mi pasował niż podręcznik do WOKu.

[201604181004]

No nie gadaj szerloku, tylko że laska pyta co jeszcze ma dopisać i wyskakuje z banalnym pytaniem, to ja nie wiem po co jej takie ęą książki skoro najprostsze rzeczy stanowią wyzwanie

[Ettelie]

Napisane przez drabineczka

No nie gadaj szerloku, tylko że laska pyta co jeszcze ma dopisać i wyskakuje z banalnym pytaniem, to ja nie wiem po co jej takie ęą książki skoro najprostsze rzeczy stanowią wyzwanie

"szerolokiem" nie jestem. Piszę, że nie wnikam w ambicje autorki, ani w jej kompetencje. Życzę jej powodzenia, a sama po prostu przedstawiam własny punkt widzenia... Bo po co robić tę prezentację po najmniejszej linii oporu, jeśli i tak trzeba trochę czasu jej poświęcić?
A książek Tatarkiewicza nie uznaję za "ąę", bo pisze całkiem przystępnie i nie trzeba być geniuszem, żeby go zrozumieć (choć przyznaję, pozycji wymienionej przez autorkę nie czytałam, więc może tam jest inaczej).

[201604181004]

No są przystępne, ale skoro ktoś ma problem ze znalezieniem innych książek to zastanawiam się czy tak "na serio" zrozumiał.