![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
![]() Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Witam serdecznie
![]() Jakiś czas temu byłam na ślubie znajomej. Nigdy nie miałyśmy ze sobą idealnego kontaktu. Nasze relacje sprowadzały się do kilku smsów lub góra dwóch spotkań w ciągu roku. Dlatego bardzo zaskoczyło mnie, gdy pojawiła się u nas wraz z narzeczonym i zaprosiła na ślub. Z grzeczności nie odmówiłam i dwa miesiące później pojawiłam się na jej ślubie. Byłam sama gdyż chłopak musiał pracować, ale nie czułam się niekomfortowo gdyż większość osób znałam (Pani Młoda jest kuzynką mojej przyjaciółki). Do czasu. Nie przywiązałam zbyt dużej wagi do tego ślubu i nie do końca przeczytałam zaproszenie na którym widniało, że para młoda prosi zamiast kwiatów butelkę wina. Przez chwilę było mi głupio, ale uznałam że skoro dostaną tyle wina to jeden piękny bukiet dla Pani młodej nie będzie czymś gorszącym. Gdy nadeszła pora składania życzeń pod kościołem, podeszłam do młodej pary i z uśmiechem wręczyłam bukiet i prezent mówiąc że każda Pani młoda zasługuje na piękne kwiaty. W odpowiedzi usłyszałam: "A Ty co? Głupia jesteś czy czytać nie umiesz?" Myślałam że spalę się ze wstydu. Zrobiło mi się tak przykro że chciałam stamtąd uciec jak najszybciej. Za namową przyjaciółki zostałam. Pomimo jej zachowania nie chciałam psuć jej idealnego dnia. Ale to nie był koniec. Na sali każdy miał przydzielone miejsce. Zostałam przydzielona na sam koniec stołu wraz z dziećmi i gośćmi z delegacji. Wszyscy moi znajomi siedzieli pięć metrów dalej. Byłam wściekła bo wesele odbywało się na pipidówie a ja chciałam jak najszybciej stamtąd uciec. Znajomi również byli zbulwersowani całą sytuacją. Przestawili miejsca bym usiadła wśród nich. Przez cały wieczór unikałam państwa młodych jak ognia. Piłam, jadłam i tańczyłam starając się nie przejmować. Od tamtej pory nie rozmawiam z tą dziewczyną. Ona sama odzywa się do mnie poprzez smsy tak jakby nic się nie stało. Zaszła w ciążę. Dostałam smsa: "Szykuj portfel na zabawki. Chłopięce''. Najwyraźniej daje mi do zrozumienia jaką dziecko ma płeć ![]() Cóż... My też z chłopakiem powoli planujemy ten wielki dzień ![]() Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie? Czy zawsze trzeba odpowiadać zaproszeniem na zaproszenie? Sądzicie że po takim incydencie powinnam to zrobić? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Szczerze? Ja bym jej nie zaprosiła przez takie akcje. Od wielu lat ja i moja rodzina jesteśmy zapraszani na różne wesela; jest ich sporo bo rodzine mamy bardzo liczną, więc rodzice jeżdzą tylko na wesela swoich chrzesnic/chrześniaków. Mimo, iz wielokrotnie byłam zapraszana i czasem szłam na wesele, częsciej nie, to na swoje nie zamierzam zapraszać 200 osób, tylko robimy małe wesele na 60. Z moją Chrzestną oraz jej 2 córkami praktycznie nie mam wcale kontaktu - mimo to Chrzestną zaproszę, ale córek już nie - mimo, że jedna z nich mnie zapraszała. Nie bedę się przejmowała, że ludzie będą gadali. Zapraszam te osoby, w których towarzystwie czuję się dobrze, te, które bardzo dobrze znam.
Aż strach pomysleć, czy ta dziewczyna, która odstawiła ci te akcje, nie zmalowałaby czegoś na Twoim weselu, ot tak żeby zrobić na złość. A sms odnośnie kasy dla chłopca... brak słów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 419
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Ja bym sobie odpuściła. Zresztą sama ślubuję za niespełna 40 dni i odpuściłam sobie zapraszanie osób, z którymi nie mam kontaktu. W niektórych przypadkach byłam nawet na ich ślubach/weselach, ale nie czuję oglądania ich na swoim własnym. To twój dzień - pamiętaj
![]() ---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ---------- Cytat:
![]()
__________________
18-05-2013 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
W życiu bym tej laski nie zaprosiła
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
tez bym nie zapraszala
![]() a co do sms to szkoda słów ![]()
__________________
19.12.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Macie rację. A z tym smsem to aż usiadłam z wrażenia, kiedy go dostałam. Tylko nie za bardzo rozumiem takiego zachowania, ponieważ nigdy nie była wobec mnie niemiła. Ludzie potrafią zaskakiwać.
Powiem szczerze że daawno temu marzył mi się ślub jak z bajki, z setką gości i mnóstwem kwiatów ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
W życiu bym tej panny nie poszła
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Nawet przez myśl by mi nie przeszło, żeby kogoś takiego zapraszać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 247
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Ja bym jej za żadne skarby nie zaprosiła, za takie chamskie zachowanie. To co powiedziała miało na celu chyba tylko upokorzenie Cię, zresztą usadzenie przy stole chyba również, skoro bez problemu znalazło się dla Ciebie miejsce przy znajomych, a nie to że było ciasno! Swoją drogą trzeba być człowiekiem niewychowanym i bez kultury żeby w ogóle komentować prezenty, żeby komentować je publicznie, a co dopiero w taki sposób wypominać gościowi że przyniósł kwiaty, które symbolizują szacunek dla drugiego człowieka. Po co Ci znajomość z taką osobą? Skoro i tak rozmawiacie od święta, jakoś specjalnie Ci nie zależy no i potraktowała się w sposób wręcz karygodny? Niezaproszenie jej jest świetną okazją do urwania z nią kontaktu, nóż widelec się obrazi
![]() Edytowane przez blackcherry12 Czas edycji: 2013-04-10 o 17:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Ale sytuacja
![]() Zachowanie PM żenujące, szczególnie ten sms o ciąży ![]() Gdybym była na Twoim miejscu nie zapraszałabym jej. Nie dość, że była dla Ciebie nie miła to w dodatku sama piszesz, że utrzymujecie dość luźny kontakt. Po co masz sobie psuć nastrój jej obecnością w Twoim pięknym dniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko:-)
Wiadomości: 180
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
A ja bym zaprosiła ale posadziła również w mało komfortowym miejscu, niech ma nauczkę;-)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
__________________
Nasz ślub 13.07.2013r. Kocham Cię Mężu ![]() ![]() ![]() ![]() http://s3.suwaczek.com/20130713580113.png Nasza Roksanka jest już na świecie 15.09.14r. Kochamy cię nad życie ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 518
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
A po jaką choinkę szłaś na wesele do obcych ludzi,teraz masz za swoje i musisz tez zaprosić
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 360
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
A gdzie jest napisane, że MUSI zaprosić??? Bez przesady. Ja byłam zapraszana na różne wesela, ale na swoje nie zapraszam wszystkich. Tylko najbliższych. ---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ---------- Cytat:
Z resztą koszty też rosną z każdą następną osobą zaproszoną na wesele.
__________________
Nasz ślub 13.07.2013r. Kocham Cię Mężu ![]() ![]() ![]() ![]() http://s3.suwaczek.com/20130713580113.png Nasza Roksanka jest już na świecie 15.09.14r. Kochamy cię nad życie ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Nic nie MUSI. To jej ślub, może zaprosić kogo zechce. Nikomu się krzywda nie stanie, jak nie zaprosi tej niekulturalnej dziewuchy, której słoma z butów wystaje. Najwyżej narazi się na foch i obrazę z jej strony, ale chyba utrata takiej "znajomości" nie jest zbyt dokuczliwa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Wiesz co staram sobie wyobrazić siebie i swoją kuzynkę w podobnej sytuacji. Kiedyś jako dzieci uwielbiałyśmy się bawić. Teraz różnimy się zupełnie .
-Ja po maturze - ona robi ze trzy fakultety naraz i ma świetne oceny , - ja jestem kulturalną osobą i wiem jak się zachować w towarzystwie - ona bez przerwy daje do zrozumienia wszystkim , że mają , cytuję "mniejsze IQ od niej" , -ja uwielbiam dzieci -ona ich nie nawidzi nazywa bachorami i twierdzi , że nigdy nie bedzie mieć swoim itd itp. Po prostu jest straszna i nadęta. Ale jej mama za to bardzo mnie lubi i ja ją w sumie też dlatego moją kuzynkę zaproszę by nie robić przykrości cioci i niech sobie robi co chce ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.” [A. De Saint – Exupery] 23.12.2012r - zaręczyny ![]() 31.08.2013r - ślub ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
![]() Nigdy nie zrozumiem tego, że ktoś jest nadęty, zarozumiały, okropny, nie podejdziemy nawet do niego na weselu, ale zaprosić to już zaproszę. Hipokryzja jak się patrzy. Uch, jak dobrze, że na naszym weselu będą tylko osoby nam bliskie i życzliwe oraz którym MY jesteśmy życzliwi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
No właśnie. W jednej chwili myślę sobie: "W życiu nie zaproszę jej na mój ślub!". Potem przychodzi inna myśl: "Dlaczego mam zniżać się do jej poziomu, bo w ten sposób mogłabym to zrobić?"
Czemu nie zaprosić jej, być miłą i cieszyć się swoim pięknym dniem? Bo myślę że nic nie byłoby w stanie mi go zepsuć. Ale mimo wszystko nie zrobię tego. Owszem z powodu tego co zrobiła. Ale to nie byłaby forma zemsty. Po prostu nie chcę mieć na ślubie kogoś, kto źle mi życzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 518
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Nie rozumiem ludzi którzy idą na wesele tylko dlatego ze dostali zaproszenie,ja idę na wesele do ludzi których lubię i tak samo zaprosiłam na moje wesele
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
Może ją zaprosili, bo ją lubią. Tak samo napisała, że ona zaprosiła na swoje wesele tych, których lubi, a nie tych, u których była na weselu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
to ty jesteś organizatorką i jak masz zaprosisz gościa niepożądanego ( a to nie jest rodzina) to sobie odpuść, zawsze możesz się wytłumaczyć banalnym tekstem, że musiałaś okroić listę gości ze względu na koszty. ja również nie zaproszę jednej koleżanki, ponieważ niefajnie się zachowała w stosunku do mnie i nie będę czuła z tego żadnych wyrzutów sumienia.
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 17
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
NIE ZAPRASZAJ TEJ PANNY ! ![]()
__________________
Żonka ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
szok... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Cytat:
![]() Cytat:
Dlatego jestem przeciwna zapraszaniem cioc, wujków, których na oczy nie widziałam. Na pewno rodzice, rodzeństwo. Dziadkowie. Rodzeństwo moich rodziców + bliższe kuzynostwo. Oraz moi znajomi. Reszta jak chce może się obrażać. My mieliśmy kiedyś taką sytuację, że zostaliśmy zaproszeni przez dalszą rodzinę mojej mamy. Jakaś kuzynka której nigdy nie znałam wychodziła za mąż. Jej ojciec nie raz bywał w pobliżu naszego domu a nigdy nie wpadł, chociaż nie raz był zapraszany gdy przypadkiem matka jego spotkała. Do czego zmierzam - dla mnie to cyrk, zapraszać kogoś kogo się nie zna-nawet z rodziny. Edytowane przez Deborah100 Czas edycji: 2013-04-14 o 15:26 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 25
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Nie lubię czegoś takiego jak "zapraszam, bo wypada". I nie stosuję się do tej zasady
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
Autorko, wspolczuje. Dziolcha to wyjatkowa "buraczara". Uwaga o szykowaniu portfela ponizej krytyki. Nie zapraszalabym jej na Twoim miejscu.
btw: co to znaczy "goscie z delegacji". Wybacz, ze pytam, ale nie wiem zupelnie o co chodzi ![]() Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2013-04-20 o 17:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: Mam problem z zaproszeniem. Kiedy wypada kogoś zaprosić a kiedy nie?
To jej powinno byc wstyd ze wogole skomentowala kwiaty pod Kosciolem- brak kultury i taktu...
sms tez wulgarny z tym szykowaniewm portfela ja bym nie zaprosila ale rozumiem twoj dylemat bo mam taki sam( bylam zaproszona do zwyklej mi znajomej z ktora mialam zadki kontakt jako swiadkowa- odmowilam wiec juz mi bylo głupio odmowic pojscia na wesele- zwlaszcza ze nalegala) sama nie mam ochoty jej zapraszac- mam zerowy kontakt i tez nie wiem co robic- czy wypada zaprosic ...bo wyjdzie glupio Edytowane przez Brook Czas edycji: 2013-04-20 o 19:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.