Przez co przeszły Wasze włosy ? :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-01, 23:51   #1
pikeur
Raczkowanie
 
Avatar pikeur
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 39

Przez co przeszły Wasze włosy ? :)


Wpadłam na taki pomysł (jak był to przepraszam za powtórkę) by każda z nas napisała przez co przeszły nasze włosy, w jakim były kiedyś stanie i w jakim są teraz
pikeur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 00:08   #2
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Hmm to może zacznę.
Moje włosy przeszły przez 6 lat codzienniego prostowania, prostowanie chemiczne, jedno farbowanie (i może ze 2 szamponetki).

Nigdy nie były bardzo zniszczone, bo zawsze miałam krótką fryzurkę, więc co się zniszczyło, to zostało szybko obcięte.
Za to wypadały na potęgę.

Teraz są falowane i jak to fale lubią się czasem przesuszyć, ale ogólnie jestem zadowolona
Wypadanie zredukowane
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 01:19   #3
xTync
Wtajemniczenie
 
Avatar xTync
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje od 5 lat sa prostowane (Tzn od roku sa tylko na wieksze okazje), rok temu z ciemnego brazu zeszlam na platyne, i rosjasnialam odrosty raz w msc prze 8 msc. Wczesniej mialam rosjasniane na rude wlosy, potem farbowane na czerwone.

Po znudzeniu sie platyny farbowalam wlosy na miodowy braz, i robilam dol na czekoladowy braz .Po czym zafarbowalam sie na czarno, co po roku mi sie znudzilo i rozjasnilam 2x, i nalozylam kasztanowa farbe. I za tydzien znow farbuje na kasztan, aby kolor byl jednolity.

Niektorzy dziwia sie ze jeszcze mam wlosy, i o dziwo ladne i zdrowe !:O
__________________
xTync jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 06:47   #4
nasty_angel
Raczkowanie
 
Avatar nasty_angel
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 58
GG do nasty_angel
Unhappy Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Ja kiedyś miałam piękne gęste włosy, nigdy nie malowałam ponieważ jestem zadowolona z ich naturalnego ciemnego kasztanowego koloru. Od 3 lat prostuję.
Teraz moje włosy wypadają garściami niemalże. Biorę belissę, włosy prostuję na większe wyjście, pryskam je mgiełką RADICAL ale nic nie pomaga. Chciałabym żeby znów miały zdrowy blask i były gęste, bo dosłownie wszędzie w domu znajduje moje włosy.
Może coś poradzicie?
__________________
Podobno złośliwość jest miarą inteligencji.
Bardzo mnie to cieszy
nasty_angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 09:01   #5
weronka19
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 630
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje włoski w wieku 16 lat zostały pierwszy raz zafarbowane na jakiś ciemny brązik, wkrótce potem zakupiłam prostownicę. I tak przez 6 lat mniej więcej w kółko, prostowanie niemal dzień w dzień, co kilka miesięcy brązowa farba (zazwyczaj palette), potem na jakiś czas czarna. Chyba 3 lata temu zapuściłam naturalne, ale w tamtym roku zrobiłam sobie dla odmiany rude, farbowałam Joanną chyba z 4 razy. W maju poszłam do fryzjerki i wyszłam z włosami gorzej zniszczonymi niż po tych Joannach i Palettach. Z prostownicą ogarnęłam się jakiś rok temu, prostowałam 1 na 1-2 tyg, teraz raz na 1-2 mies.

Włosy mam suchutkie, to co się trochę odbudowało zniszczyła pani fryzjerka. Teraz chcę zapuścić naturalne, żeby były znów zdrowe i ładne.
__________________
Dbam o włosy od: 25 I 2012
Olejowanie od: 27 II 2012
Drożdże (III) od: 8 maja 2013
Zapuszczam naturalne, zdrowe włosy
weronka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 10:52   #6
mmalo
Raczkowanie
 
Avatar mmalo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 66
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Cytat:
Napisane przez nasty_angel Pokaż wiadomość
pomaga. Chciałabym żeby znów miały zdrowy blask i były gęste, bo dosłownie wszędzie w domu znajduje moje włosy.
Może coś poradzicie?
gęstość i zdrowy blask wymaga czasu, sama się o tym przekonuję właśnie spróbuj na innych wątkach poszukać porad, z pewnością coś znajdziesz, ja bardzo dużo na temat włosów dowiedziałam się właśnie z wizazu i nadal "się uczę"

moje włosy z natury są falowane, nigdy ich nie farbowałam, bo uwielbiam ich naturalny brązowy kolor. niestety jakieś 6-7lat temu prostowałam je na całej długości przez co mogłam je wysuszyć, od 5lat prostuję tylko te "odstające od reszty", tylko po to by je jakoś wymodelować ;p brakuje im nawilżenia, mimo iż stosuje odżywki, maski to jeszcze nie są tak nawilżone jakbym chciała
__________________
wake up and live!
mmalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 11:03   #7
karolinga
Zadomowienie
 
Avatar karolinga
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 061
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje na szczęście nie przeszły zbyt wiele, nie prostowałam ich na długości, jedynie grzywkę. Raz w życiu zrobiłam sobie kolorowe pasemko i na tym skończyła się moja przygoda z farbowaniem. Ale codziennie męczyłam je szamponami Pantene i odżywkami Nivea, które małymi kroczkami niszczyły moje włosy i doprowadziły je do stanu plagi Całe szczęście w kwietniu natrafiłam na bloga Anwen i przejrzałam na oczy

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Nasty, może spróbuj pić zioła? Nie miałam problemów z wypadaniem, ale odkąd zaczęłam pić skrzyp włosy zaczęły mi znacznie szybciej rosnąć U mnie Belissa nie dała żadnych efektów, spróbuj może z CP, u dziewczyn skutecznie hamował wypadanie.
__________________
Wymienię się książkami
karolinga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 13:10   #8
aganieznajoma
Raczkowanie
 
Avatar aganieznajoma
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 101
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Od liceum farbowałam włosy na blond w sumie to był balayage .Jeździłam nawet sto km do tego fryzjera.Włosy wyglądały świetnie,ale mimo dobrych farb,to je osłabiało i profesjonalnych odżywek/szamponów/masek.To były czasy,że wydawałam naprawdę dużo kasy na specyfiki do włosów.Na szczęście zmądrzałam,gdy poczytałam blogi włosomaniaczek,że nie o cenę tutaj chodziOd czasu do czasu prostowałam włosy,nie zdając sobie z sprawy z jej szkodliwego działania. Podsumowując moje włosy mają za sobą 4 lata farbowania na blond, prostowania od czasu do czasu, rok farbowania na ciemny brąz i znów powrót do blondu. Obecnie chce wrócić do naturalnego,ale jak zobaczę kolor,który mi się podoba,to po prostu nie mogę się oprzeć i farbuję. Nie mam zniszczonych włosów,ale są trudne go ułożenie i to mnie denerwuję,bo co z tego,że się błyszczą i są miękkie jak każdy jest w inną stronę
__________________
Było: 65 kg
Obecnie: 58 kg
Cel: 55kg
Zapuszczam włosy
Dążę do płaskiego brzucha

Kobieta potrzebuje duuuuużo miłości. Chciałaby być dla swojego mężczyzny ważna i jedyna i kochana i niepowtarzalna.

Edytowane przez aganieznajoma
Czas edycji: 2012-09-02 o 13:13
aganieznajoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 13:40   #9
ambaje
Zawsze jest jakieś jutro
 
Avatar ambaje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 243
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Od 1 kl. LO farbowanie co miesiąc, henną - najpierw w proszku Eld, potem Venita w tubce. Od rudych, poprzez brązy, do czerni, i z powrotem. Czarne wyszły mi po Palette - Gorzka czekolada (jakoś tak), parę razy trafił się Garnier - Trufla. Jednak poza tymi wyjątkami w użyciu była Venita.
Prostowanie grzywki codziennie, również od 1 kl. LO - jest dość długa, sięga nosa, czesze ją na bok. O dziwo, nie jest zbyt zniszczona, włosy nie są przesuszone, nie łamią się, nie wypadają. W ogóle w tej 1 kl. miałam manię na punkcie prostowania włosów, za nic nie chciałam żeby sie kręciły dlatego, że były dość krótkie, przed ramiona. Dopiero kiedy podrosły przekonałam się że całkiem nieźle wyglądają i od 2 kl. prostowałam tylko grzywkę i pokochałam swoje włosy.
Całe to farbowanie toczyło się aż do marca tego roku (czyli ok. 4 lat) kiedy zdecydowałam się na dekoloryzację. Naturalnie mam ciemnoblond włosy, więc zejście z kasztanowego koloru to mega metamorfoza U fryzjerki byłam 2 razy, 2 dni pod rząd. Kolor wyszedł mi blond z rudym połyskiem, na początku niemal płakałam patrzac w lustro i dotykając włosów, nie podobałam się sobie, włosy były okropne. Ale cóż, cierp ciało jak żeś chciało Wtedy zaczęłam czytać wątek pielęgnacyjny na wizażu, wątek o dekoloryzacji i dla kręconowłosych i powoli odbudowuję włosy.
Teraz walczę o powrót moich fal/loków (zależne od pogody) i kondycji włosów.
__________________
"- W co zawsze wierzyłem? Że tak w ogóle, generalnie, jeśli człowiek żył jak należy, nie według tego, co mówią jacyś kapłani, ale według tego, co wewnątrz wydaje się przyzwoite i uczciwe, to w końcu wszystko mniej więcej dobrze się skończy."

Ćwiczę:
Jillian Michaels
Cassey Ho
ambaje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 15:29   #10
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje nie przeszły wiele, bo tylko 2 farbowania na blond (bez rozjaśniania) i kilka szamponetek (mają się nieźle głownie dlatego, że farbowałam na zapuszczone naturalki, co było przedtem, szkoda gadać...) do tego suszenie suszarką obowiązkowe (mam krótką fryzurę i jesli schną naturalnie, brzydko się układają) i 1-2 razy w tygodniu prostownica na kilka pasemek (przydałoby się ściąć).
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 18:15   #11
pikeur
Raczkowanie
 
Avatar pikeur
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 39
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Ok to ja napiszę coś o swoich, bo nie wspomniałam ani słowem

4 lata temu pierwszy raz zafarbowałam włosy na granatową czerń. Strasznie tego żałowałam, ale cóż, było już za późno. Gdy farba zaczynała się wypłukiwać i pojawiły się odrosty poszłam do sklepu po rozjaśniacz i zupełnie sama nałożyłam go na głowę i trzymałam 35min.. Strasznie mi spalił włosy i na głowie miałam siano. Moja pielęgnacja wtedy opierała się na zwykłym szamponie do włosów
Po paru miesiącach poszłam do fryzjerki, która z włosów do ramion skróciła mi je do uszu :/ Wtedy też zafarbowała mi włosy na brąz.
Muszę przyznać, że po tym ścięciu odżyły troszkę
Brąz bo jakimś czasie się zmył i co chwilę wyłaził ten blondo pomarańcz, który uzyskałam przez rozjaśniacz.. Włosy musiałam farbować ponad pół roku by pozbyć się blond poświaty.
Na szczęście nigdy ich nie prostowałam ani nie męczyłam żadnymi innymi zabiegami. Ostatnio znowu zafarbowałam je na czarno, tym razem farbą do 24myć. Kolor już lekko się wypłukał i teraz są ciemnoczekoladowe ) Postanowiłam, że już ich nie zafarbuję i poczekam aż odrosną moje naturalne jasnobrązowe włoski )
pikeur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 18:15   #12
friable
Raczkowanie
 
Avatar friable
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 432
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje tez wybitnie nie ucierpiały - co prawda przez 2 lata prostowałam namiętnie (czasem nawet mokre - zeby szybciej wyschły ) i kilka razy farbowałam, ale jeszcze mam wszystkie na głowie wiec nie jest źle A z odpowiednia pielegnacja nawet lepiej
friable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 20:17   #13
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje
-farbowań ileś
-3 rozjaśniania
-trochę prostowania ale nie dużo
No i tak się zniszczyły, że musiały odrosnąć.Teraz tylko farbowanie.Mam bardzo słabe włosy, zwykłe farbowanie raz na 3-4 miesiące je niszczy (rozjaśnianie to było zabójstwo)więc ostatnio przeszłam na farby ziołowe i olejuję.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2012-09-02 o 20:21
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 21:00   #14
Denondekysten
Przyczajenie
 
Avatar Denondekysten
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 13
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Bardzo, bardzo, bardzo podoba mi się pomysł z tym wątkiem!

Mnie od zawsze marzyły się rude włosy, ale gimnazjum za bardzo mnie ograniczało i na całe szczęscie! walkę o upragniony kolor zaczęłam dopiero 2 lata temu.. Był to okres włosowej niewiedzy, dlatego kompletnie nie przeszkadzało mi zmienianie koloru z bordowego na rudy co miesiąc.. Rudości u fryzjerki, bordowe sama, a potem znowu u fryzjerki, żeby wrócić do rudego, czyli tona rozjaśniacza na głowie.. Efekt łatwy do przewidzenia, końcówki porozdwajane do połowy długości.. O ścięciu nie chciałam słyszeć, a w miedzyczasie sprawiłam sobie dredy Potem je rozczesałam i znowu sprawiłam... Aż w końcu znudzona obcinaniem rozdwojonych końcówek podczas lekcji polskiego, postanowiłam pójsc do fryzjera, ale wczesniej (dzieki Bogu!) znalazłam pare włosowych blogów i klapki mi z oczu opadły

Dołączam zdjęcia włosów z wakacji tamtego i tego roku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_2044.jpg (115,2 KB, 130 załadowań)
Denondekysten jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 23:07   #15
pikeur
Raczkowanie
 
Avatar pikeur
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 39
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Denondekysten - o jaacie patrząc na Twoje włosy w życiu bym nie powiedziała, że tyle przeszły
pikeur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 08:43   #16
mmalo
Raczkowanie
 
Avatar mmalo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 66
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Cytat:
Napisane przez karolinga Pokaż wiadomość
(...) Ale codziennie męczyłam je szamponami Pantene i odżywkami Nivea, które małymi kroczkami niszczyły moje włosy i doprowadziły je do stanu plagi
czy szampony Pantene i odżywki Nivea rzeczywiście mają taki zły wpływ na włosy? oprócz tego, że zawierają SLSy i silikon to nie słyszałam nic ponadto...
__________________
wake up and live!
mmalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 09:56   #17
Denondekysten
Przyczajenie
 
Avatar Denondekysten
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 13
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Cytat:
Napisane przez pikeur Pokaż wiadomość
Denondekysten - o jaacie patrząc na Twoje włosy w życiu bym nie powiedziała, że tyle przeszły
Czasami mam wrazenie, ze dalej sa na mnie za to wszystko obrazone, ale staram się nie poddawac i wierze, ze kiedys beda ladne
Denondekysten jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 10:04   #18
Mirabe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 14
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

ja nieststy też nie traktuję moich włosów zbyt dobrze, myję je codziennie, do tego suszę, i prostuję, staram się jakoś o nie dbać , dobry szampon, codziennie odżywka, w tygodniu maska, no ale takie jest życie jak chce się jakoś wyglądać, zastanawiam się nad jakimś zabiegiem regenerującym , ale nie wiem jakim?
Mirabe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 10:25   #19
Denondekysten
Przyczajenie
 
Avatar Denondekysten
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 13
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Cytat:
Napisane przez Mirabe Pokaż wiadomość
ja nieststy też nie traktuję moich włosów zbyt dobrze, myję je codziennie, do tego suszę, i prostuję, staram się jakoś o nie dbać , dobry szampon, codziennie odżywka, w tygodniu maska, no ale takie jest życie jak chce się jakoś wyglądać, zastanawiam się nad jakimś zabiegiem regenerującym , ale nie wiem jakim?
A nie myslalas, zeby odstawic na poczatek chociaz jedna z tych rzeczy? Moja kolezanka jest na etapie odstawiania prostownicy i po prostu zaczela szukac fryzur, "dzięki ktorym włosy beda jakos wygladaly" chociaz wg mnie lekko falowane włosy są urocze
Denondekysten jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-03, 10:52   #20
caskada
Zakorzenienie
 
Avatar caskada
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: BXL
Wiadomości: 9 124
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

zaczelam cudowac z wlosami od 17r.z a mam 32 teraz wiec przeszly przez ten czas:
- -rozjasnienie z naturalnego do jasnego blondu
- zafarbowany nieudany jasny blond na prawie czarny kolor
- rozjasnienie ponowne stopniowe pasemkami na jasny blond , ktory nosilam ponad chyba 10 lat
-teraz ostatnio wlosy zafarbowane zostaly na kolor zblizony do naturalnego

Wlosy przez ten czas zawsze mialam dlugie , nie wypadaly i nie mialam z nimi klopotow.Mozna podejrzec w albumieOczywiscie zabiegi te robilam latami a nie ze jedno po drugim
__________________
dlugosc 74 /cel 80 cm
blond przyciemniony(7wn)
caskada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 11:08   #21
pikeur
Raczkowanie
 
Avatar pikeur
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 39
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Ja myje włosy codziennie, nie wyobrażam sobie myć ich co drugi dzień
Ale nigdy ich nie suszę, nawet jak się gdzieś śpieszę to wychodzę z mokrą głową. Ewentualnie zimą lekko podsuszam włosy u nasady a resztę zostawiam mokrą )
pikeur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 11:33   #22
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

- 6 lat prostowania, codziennie albo, o zgrozo, dwa razy dziennie

- suszarka po każdym myciu ( i niestety nie mogę z niej zrezygnować, bo schną mi wtedy cały dzień, podejrzewam, że może mam niską porowatość)

- katowanie Syossami, GlissKurami i innym szitem, zamiast prostymi szamponami

- jedno farbowanie, ale to szamponetka, więc się chyba nie liczy


Najgorzej oczywiście zrobiła im prostownica. W pewnym momencie były już tak suche, spuszone i sianowate, że jedynym sposobem na ich wygładzenie było...wyprostowanie oczywiście. I tak w koło macieju, na szczęście jakiś rok temu ogarnęłam się i przestałam prostować, do tego zaczęłam prawdziwą pielęgnację i jakoś mi się udało doprowadzić je do względnej normalności.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2012-09-03 o 11:34
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 12:21   #23
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Chyba najgorsze, co zrobilam, to degażowanie i cieniowanie - włosy niby urosły sporo, ale te końcówki są straszne, siano dosłownie
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 12:30   #24
basia0412
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 343
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Jakieś 5 (albo 6) lat temu postanowiłam zostać blondynką Kupiłam utleniacz i namówiłam mamę na jego nałożenie na moje włosy.Wyszły rude, w odcieniu nie to marchewki, nie to nie wiadomo czego. Wytrzymałam z tym na głowie chyba ze 3 dni i miałam nałożoną ciemno-brązową farbę, ale włosy stały się czarne, z czerwonymi refleksami. Farba się wypłukała po 2 miesiącach. Potem była kasztanowa saszetka bodajże do 21, czy do 24 myć, dzięki czemu miałam fioletowe włosy i tak musiałam iść na próbne matury - ale mi było wstyd z domu wychodzić. W dodatku nie chciało się to zmyć. Nie farbowałam przez jakiś czas, włosy praktycznie odrosły. Jednakże kupiłam prostownicę i w szaleństwie przez prawie pół roku prostowałam włosy niemalże codziennie. Zmądrzałam i zaczęłam robić to coraz rzadziej. Potem zachciało mi się pasemek i znowu sięgnęłam po utleniacz (jaka ja głupia wtedy byłam!!! ). Pasemka były ładne, w odcieniu złotego blondu. Jednak rozjaśnianie odrostów nie wyszły i znowu była marchewka. Po kilku dniach (może z 4) nałożyłam jasno brązową farbę i byłam ruda. Po 1,5 - 2 miesiącach postanowiłam zafarbować na brąz zbliżony do mojego naturalnego koloru. Znowu wyszłam czarna. Farba się po krótkim czasie zaczęła wypłukiwać i miałam włosy w kolorze jakby rozbitego jajka... Zacisnęłam zęby i przestałam rozjaśniać i farbować. Niech mnie ktoś trzaśnie jak mi przejdą przez myśl takie czyny! Wszystko to trwało jakieś 2 lata (albo może nawet 3, nie pamiętam już). Skutki: zniszczone włosy, przesuszone, rozdwajające się... Po drodze było jeszcze kilka nieudanych cięć, ale to akurat najmniej włosom mogło zaszkodzić. Wszystko co było rozjaśniane i farbowane zostało ścięte. Teraz prawie nie suszę i nie prostuję, od farb i rozjaśniaczy trzymam się z daleka. Włosy powoli dochodzą do dobrej formy

I chyba z 6-7 lat myję włosy codziennie. Suszę bardzo rzadko, ostatni prawie wcale. Zdarza mi się (często, ale ostatnio coraz rzadziej) chodzić spać w mokrych włosach. I nie potrafię spać w spiętych włoskach- koszmar.
Ależ się rozpisałam. Wybaczcie...

Edytowane przez basia0412
Czas edycji: 2012-09-03 o 12:42
basia0412 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 12:48   #25
Shawtty
Zakorzenienie
 
Avatar Shawtty
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

naturalny kolor włosów - średni/ciemny blond.

Większośc życia przechadzam sobie we włosach sięgających mniej więcej do zapięcia stanika.

w wieku 16 - 19 (mniej więcej) farbowałam włosy na ciemne kolory - wszelakie brązy, bordo, fiolet. Przeróżnymi farbami, w tym palette i joanna, które niszczyły moje włosy. O pielęgnacji wiedziałam tylko tyle, że to co reklamują musi być dobre.
W wieku 19 lat rozjaśniłam u fryzjera 2 razy włosy, pasemkami. Sporą ilośc włosów ściełam. Obecnie mam 21 lat, od czasu pasemek farbowałam włosy na blond farbami rozjaśniającymi 3 razy całośc, a tak to tylko odrosty raz na jakieś 4 miechy
Do niedawna często podcinałam końcówki, jednak te przeżycia miały wpływ na kondycję. Teraz staram się już zapuścić włosy żeby były dłuuugie i zamierzam farbować tylko i wyłącznie odrosty.

Mając 16-18 lat zdarzało mi się prostować włosy ze 2 razy w tygodniu, obecnie myślę, że jest to 2 razy do roku suszę baaardzo sporadycznie.
I wiem sporo na temat pielęgnacji.
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.”
Shawtty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 15:26   #26
efc6a1cb5fe4a74ea359d2acbd2eea31cfefd6de_624396d99d764
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 84
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

hehe - to ja na razie wygrywam jeżeli chodzi o prostowanie: 10 lat z kawałkiem codziennego prostowania i suszenia
+ codzienne mycie głowy szamponem przeciwłupieżowym (po innych dostawałam łojotokowego zapalenia skóry głowy ;-/), sporadycznie odżywki,
+ na zmianę farbowanie na brąz i blond
+ raz zdarzyło mi się miec ognistoczerwone (miały być brązowe) i zielone (miały być brązowe) zafarbowane dnia następnego na niemalże czarny i następnie parę miesięcy rozjaśniane do jako takiego koloru.

Po porodzie wypadło mi 1/3 włosów i powiedziałam sobie stop. Odstawiałam prostownice (niedawno), olejuje od 8 m-cy, od niedawna też stosuje pakiet antykryzysowy w postaci odżywki b/s i d/s, maski WAX, oleju kokosowego na końce. Widzę poprawę aczkolwiek teraz jestem na etapie blondu i każde kolejne rozjaśnianie je pogrąża. Zawsze tydzień po wizycie u fryzjera wymagają intensywnej terapii...

Edytowane przez efc6a1cb5fe4a74ea359d2acbd2eea31cfefd6de_624396d99d764
Czas edycji: 2012-09-03 o 15:29
efc6a1cb5fe4a74ea359d2acbd2eea31cfefd6de_624396d99d764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 15:30   #27
_Sarenka_
Zadomowienie
 
Avatar _Sarenka_
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

moje włosy przeszły:
- codzienne prostowanie
- degażowanie (o zgrozo)
- farbowanie 2 razy szamponetką na czarno.

ale to było daaawno
__________________
kosmetolog szuka pracy
_Sarenka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 16:27   #28
Shimla
Raczkowanie
 
Avatar Shimla
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 43
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

Moje włosy były gęste i długie. Nawet nigdy nie tknęłam prostownicy. Niestety:

-Zachorowałam na chorobę Hashimoto (zaczęły mi wypadać i już nigdy nie wróciły do swojej gęstości)
-mocno już przerzedzone, zaczęły podróżować (no ba ) ze mną do Azji. po dwa miesiącach codzienneg0 mycia ich i wychodzenia na SŁOŃCE w temp. +40 C sprawiło, że wyglądały jakbym 3 razy dziennie prostowała je prostownicą. Następnie...
-Farbowałam je 2 razy, niestety stwierdziłam, że pofarbuję sama na naturalny, i zamiast ciemnego brązu- wyszedł czarny, przeszłam więc....
-dekoloryzację. SAME SIANO ZOSTAŁO.

I tak z gęstych włosów mam psinco ;x
Shimla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 19:57   #29
9dc9f077b88e2e6074b7e6b2ea51cb621a80eea0_6418f3a67e28c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 411
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

W wieku 12 lat pierwszy raz pofarbowałam włosy. Na blond. Później był w 6kl podstawówki brąz, 2 kl gimnazjum czerń, krucza czerń. W między czasie jakieś rozjaśniane pasma i pasemka, nic poważnego. Aż do tego roku, gdzie 6 msc temu z czerni postanowiłam zejść na platynowy blond. I udało mi się. Pół roku męczarni z rozjaśnianiem i byłam platynową blondyną. Następnie z miesiąc temu zachciało mi się fioletu i tak też zrobiłam. Zafarbowałam cały łeb na fioletowo. teraz czekam aż zejdzie mi kolor, a nie chce. Zamierzam niedługo potraktować te włosy sama w domu rozjaśniaczem, płukanką i farbą srebrny pył z joanny. Efekty możecie obejrzeć u mnie w temacie. Link w podpisie.
9dc9f077b88e2e6074b7e6b2ea51cb621a80eea0_6418f3a67e28c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 22:09   #30
Lizz91
Raczkowanie
 
Avatar Lizz91
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 61
Dot.: Przez co przeszły Wasze włosy ? :)

6 lat basenu
To wykończyło moje włosy ; Chlor został zamieniony na ozon w basenach. Ale moje włosy i tak są w opłakanym stanie. Nie noszę czepka na basenie, do tego codzienne suszenie... efekty widać. Teraz ratuje je od jakiegoś czasu , ale to ciężka praca kiedy codziennie jest się na basenie..
__________________
Włosy kontra basen

Edytowane przez Lizz91
Czas edycji: 2012-09-03 o 22:19
Lizz91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.