spotkania przez internet?

[Magda0056]

hej dziewczyny co myślicie o poznawaniu ludzi przez internet? Mam taki problem, pisze już jakiś czas z pewnym chłopakiem a właściwie parę miesięcy . Strasznie mi się podoba nigdy tak dobrze nie dogadywałam się z chłopakiem , tylko problem w tym że jak planujemy spotkanie to zawsze albo jemy nie pasuję albo mnie . Lubię go ale tak na prawdę boję się spotkania z kimś kogo nigdy nie widziała ( nie licząc zdjęć) boję się że może być to jakiś zboczeniec . Jest bardzo szczery przyznał się nawet do tego że siedział w ośrodku za pobicie. Sama nie wiem co zrobić ...

[niebieskie_oczko]

Napisane przez Magda0056

hej dziewczyny co myślicie o poznawaniu ludzi przez internet? Mam taki problem, pisze już jakiś czas z pewnym chłopakiem a właściwie parę miesięcy . Strasznie mi się podoba nigdy tak dobrze nie dogadywałam się z chłopakiem , tylko problem w tym że jak planujemy spotkanie to zawsze albo jemy nie pasuję albo mnie . Lubię go ale tak na prawdę boję się spotkania z kimś kogo nigdy nie widziała ( nie licząc zdjęć) boję się że może być to jakiś zboczeniec . Jest bardzo szczery przyznał się nawet do tego że siedział w ośrodku za pobicie. Sama nie wiem co zrobić ...

Ja jakoś sceptycznie podchodzą do znajomości z neta. Może zamiast analizować znajomość z tym panem, który widocznie ma jakieś problemy z wyładowaniem emocji, lepiej wyjść do ludzi i poznać kogoś w realu? Idzie wiosna (bardzoo wolno idzie w tym roku ), będzie więcej okazji do wyjścia, poznania nowych ludzi.
Poznawanie partnera przez internet to dla mnie taka rosyjska ruletka. Owszem, może się udać, ale jest dużo "ale".

[ARAKSJEL]

Zboczeńca spotkasz wszędzie w klubie ,kościele lub na ławce w parku a także oczywiście w internecie .Umów się w kawiarni lub też miejscu gdzie jest dużo ludzi i problem ewentualnego zaciągnięcia w krzaki masz rozwiązany .Internet to tak samo dobre miejsce do poznawania ludzi jak każde inne .

[201612291251]

przez internet można poznać na prawdę ciekawych i fajnych ludzi, czasami takich, których nie miałoby się nawet okazji poznać w realu. ja poznałam wiele ludzi przez internet i z wieloma się spotkałam, zarówno z mężczyznami jak i z kobietami, bo często były to relacje czysto przyjacielskie. mojego narzeczonego poznałam również przez net, a i 2 z wcześniejszych związków były z facetami poznanymi w necie.
jeśli masz jakieś obawy umów się na pierwsze spotkanie gdzieś w mieście, w jakimś miejscu gdzie jest dużo ludzi, nie podawaj swojego adresu i nie zapraszaj do siebie. wtedy zawsze możesz po prostu uciec jakby było coś nie tak. czasami wizualnie można przeżyć szok, bo zdjęcia bardzo często różnią się od rzeczywistości, ale nie mniej jednak ja uważam, że warto podjąć ryzyko spotkania, bo nic się nie traci, a wiele można zyskać

[201610310857]

spotytkałam sie z ludzmi z neta.
Z wieloma mam baaardzo dobry kontakt i do tej pory się kumplujemy, mimo, że nie mieszkam już w Polsce.


Będąc jeszte w Pl przez interenet poznałam mojeto TŻ, jesteśmy razem półtora roku i póki co jest super.



Aczkolwiek, w Twoim wypadku moglabym mieć obawy, skoro chłopak siedział w ośrodku za pobicie. choć i tak bardzo ładnie z jego strony, że powiedział Ci prawdę.

Moze spotkajcie sie, ale w MIEJSCU PUBLICZNYM, gdzieś, gdzie nie będzie opcji, żeby coś Ci zrobił, jeśli okaże sie psycholem

[mary_poppins]

Ludzie poznani przez Internet to w większości przypadków zupełnie zwyczajne osoby. Oczywiście trzeba zachować ostrożność, jak wszędzie, ale śmieszy mnie zakładanie, że każdy facet poznany w sieci to zboczeniec i psychopata, a ten poznany w klubie albo na zajęciach z lepienia garnków na pewno jest cacy "Wyjdź do ludzi, poznaj kogoś w realu" - ale dlaczego, ten ktoś z kim rozmawiamy przez Internet nie jest prawdziwym człowiekiem? Jak się pozna kogoś online a potem przeniesie znajomość do świata realnego to ma to taką samą wartość i podobne szanse na powodzenie jak poznanie kogoś w kolejce po bułki albo przez wspólnego znajomego. Tak samo może on się okazać świetnym człowiekiem i tak samo może nas oszukać i ukrywać jakieś fakty ze swojego życia.

Natomiast jeśli chodzi o tego konkretnego faceta to miałabym wątpliwości z tego względu, że z reguły nie utrzymuję kontaktów z ludźmi z kryminalną przeszłością - nie kręcą mnie takie klimaty. Natomiast zawsze warto się spotkać i zapoznać, bo może się okazać, że to fajny człowiek. Spotkanie oczywiście w miejscu publicznym, niezobowiązujące na początek, i sama się przekonasz autorko na czym stoisz.

[wypad]

Ja też pisałam przez ponad rok z jednym chłopakiem, spotkaliśmy się, a od dwóch lat jesteśmy razem :P Skoro go lubisz, dogadujecie się i rozmawiacie już tyle czasu to się spotkajcie

[madziocha]

My poznaliśmy się przez internet 4 lata temu. Po 3 miesiącach spotkaliśmy się w górach. We wrześniu ślub
Ale uważaj, oprócz miejsca, gdzie są jacyś ludzie, poinformuj kogoś, że idziesz na takie spotkanie - choćby koleżankę albo kogoś z rodziny.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez mary_poppins

Ludzie poznani przez Internet to w większości przypadków zupełnie zwyczajne osoby. Oczywiście trzeba zachować ostrożność, jak wszędzie, ale śmieszy mnie zakładanie, że każdy facet poznany w sieci to zboczeniec i psychopata, a ten poznany w klubie albo na zajęciach z lepienia garnków na pewno jest cacy "Wyjdź do ludzi, poznaj kogoś w realu" - ale dlaczego, ten ktoś z kim rozmawiamy przez Internet nie jest prawdziwym człowiekiem?

Dla mnie jest wirtualnym człowiekiem, skoro rozmawiam z nim w necie. Sorry, ale wolę poznać kogoś od razu face to face i wykluczyć rozkminy typu: czy wysłał mi prawdziwą fotkę? gdzie mam się z nim spotkać, by czuć się bezpiecznie itp. Poza tym nie zawsze dobry kontakt w sieci oznacza, że na żywo będzie również swobodnie i fajnie.

[19kacha90]

może to głupie,ale dla mnie fakt że był w jakiś tam sposób karany za pobicie dyskwalifikowałoby go jako znajomego z internetu.Wiem że ludzie popełniają błędy ale łatwiej przychodzi rzetelnie gościa ocenić poznając go w realu.
przy tym sama mam chłopaka w zasadzie z internetu,spotkałam się z nim po jakimś pół roku intensywnego pisania.Z tym że ja nie dość że wybrałam miejsce publiczne,to jeszcze w charakterze tajniaka zabrałam koleżankę i jej psa

[marchewkowe pole]

Napisane przez ARAKSJEL

Zboczeńca spotkasz wszędzie w klubie ,kościele lub na ławce w parku a także oczywiście w internecie .Umów się w kawiarni lub też miejscu gdzie jest dużo ludzi i problem ewentualnego zaciągnięcia w krzaki masz rozwiązany .Internet to tak samo dobre miejsce do poznawania ludzi jak każde inne .

rzadko się zgadzam z tym panem ale tym razem w 100%

umawiasz się w miejscu publicznym, mówisz komuś (przyjaciółce,mamie) ze wychodzisz, żeby był ktoś kto wie gdzie jesteś i co robisz i możesz randkować do woli.
co do tego pobicia to nie wiem co mysleć, nie skreślałabym od razu, różne rzeczy się ludziom w życiu zdarzają, przynajmniej nie ukrywał tego przed Tobą

[mala19881]

Poznalismy sie poltora roku temu na jakims portalu randkowym, od ponad roku mieszkamy razem

Czasem warto zaryzykowac

[Julliett20]

Ja poznałam swojego chłopaka w internecie ))) i jesteśmy już ze sobą 4 lata )))

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez niebieskie_oczko

Dla mnie jest wirtualnym człowiekiem, skoro rozmawiam z nim w necie. Sorry, ale wolę poznać kogoś od razu face to face i wykluczyć rozkminy typu: czy wysłał mi prawdziwą fotkę? gdzie mam się z nim spotkać, by czuć się bezpiecznie itp. Poza tym nie zawsze dobry kontakt w sieci oznacza, że na żywo będzie również swobodnie i fajnie.

weź tylko pod uwagę, że nie zawsze w realu jest możliwość, żeby się poznać

[laisla]

Napisane przez Magda0056

hej dziewczyny co myślicie o poznawaniu ludzi przez internet? Mam taki problem, pisze już jakiś czas z pewnym chłopakiem a właściwie parę miesięcy . Strasznie mi się podoba nigdy tak dobrze nie dogadywałam się z chłopakiem , tylko problem w tym że jak planujemy spotkanie to zawsze albo jemy nie pasuję albo mnie . Lubię go ale tak na prawdę boję się spotkania z kimś kogo nigdy nie widziała ( nie licząc zdjęć) boję się że może być to jakiś zboczeniec . Jest bardzo szczery przyznał się nawet do tego że siedział w ośrodku za pobicie. Sama nie wiem co zrobić ...

No i właśnie między innymi dlatego trzeba spotykać się jak najszybciej..no może bez przesady, że od razu, ale po jakichś dwóch tygodniach (gdy widzi się, że ktoś choć potrafi zdanie sklecić logiczne ) to jak najbardziej. Chcesz tracić czas i energię na kogoś, kto może okazać się jakimś psycholem chociażby? już nie mówią o oczywistościach typu, że spotykamy się w publicznym, a nie ustronnym miejscu i nie wsiadamy z kolesiem do żadnych samochodów
Ja widzę sens w poznawaniu ludzi przez net ale tylko wtedy gdy z tego netu ewakuujemy się do reala. Inaczej to strata czasu. No chyba, że ludziom zależy jedynie na rozmowie i wymianie poglądów..ale to chyba nie Twój przypadek

[niebieskie_oczko]

Napisane przez skazana_na_bluesa

weź tylko pod uwagę, że nie zawsze w realu jest możliwość, żeby się poznać

Niby tak, ale można. Tak się poznawano od dawien dawna, gdy nie było Internetu Poza tym dla mnie dziwne byłoby zagadanie do obcej osoby w sieci w wiadomym celu "chcę cię poznać" (chodzi mi teraz o portale randkowe), na żywo można rozegrać to inaczej. No ale to moje zdanie. Jak niektórzy się parują dzięki Internetowi, to fajnie i niech się takim parom szczęści

[mary_poppins]

Napisane przez niebieskie_oczko

Niby tak, ale można. Tak się poznawano od dawien dawna, gdy nie było Internetu Poza tym dla mnie dziwne byłoby zagadanie do obcej osoby w sieci w wiadomym celu "chcę cię poznać" (chodzi mi teraz o portale randkowe), na żywo można rozegrać to inaczej. No ale to moje zdanie. Jak niektórzy się parują dzięki Internetowi, to fajnie i niech się takim parom szczęści

Ale jest pełno ludzi którzy mają super kontakt albo są ze sobą a bez Internetu by nie wiedzieli nawzajem, że istnieją I niezmiennie dziwi mnie branie człowieka "po drugiej stronie monitora" za jakiegoś cyborga albo ten byt wirtualny, tak jak my też miałybyśmy być programem komputerowym. To też ważne GDZIE w Internecie się kogoś poznaje, ja np. nie jestem fanką czatów choć stamtąd też miałam znajomych. Niemniej skreślanie człowieka za to że nie można było do niego zagadać w realu, tylko pierwszy kontakt był online, jest głupotą dla mnie.

[bleuclair]

Jak tak bardzo zależy Ci na tej znajomości, ja bym zaryzykowała Spotkaj się w miejscu publicznym,w dzień a nie wieczorem i nie powinno być problemów, a może akurat znajomość fajnie się rozwinie

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez niebieskie_oczko

Niby tak, ale można. Tak się poznawano od dawien dawna, gdy nie było Internetu Poza tym dla mnie dziwne byłoby zagadanie do obcej osoby w sieci w wiadomym celu "chcę cię poznać" (chodzi mi teraz o portale randkowe), na żywo można rozegrać to inaczej. No ale to moje zdanie. Jak niektórzy się parują dzięki Internetowi, to fajnie i niech się takim parom szczęści

ale nie rozumiesz tego, że czasami nie da się na żywo spotkać tej konkretnej osoby? ja poznałam przez internet faceta z miasta oddalonego 200km. nie, normalnie byśmy się nie poznali, a tak mam wspaniałego rozmówcę i człowieka, który daje mi wsparcie w trudnych momentach. normalnie nie mielibyśmy szans się poznać.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez skazana_na_bluesa

ale nie rozumiesz tego, że czasami nie da się na żywo spotkać tej konkretnej osoby? ja poznałam przez internet faceta z miasta oddalonego 200km. nie, normalnie byśmy się nie poznali, a tak mam wspaniałego rozmówcę i człowieka, który daje mi wsparcie w trudnych momentach. normalnie nie mielibyśmy szans się poznać.

Ależ ja to rozumiem. Osobiście nie biorę tego sama pod uwagę, bo u mnie wszelakie relacje męsko-damskie na odległość nie wchodzą w grę. W natłoku codziennych spraw to i odległość 50km jest dla mnie spora. Wszystko więc zależy od człowieka

[kinkam26]

Napisane przez skazana_na_bluesa

ale nie rozumiesz tego, że czasami nie da się na żywo spotkać tej konkretnej osoby? ja poznałam przez internet faceta z miasta oddalonego 200km. nie, normalnie byśmy się nie poznali, a tak mam wspaniałego rozmówcę i człowieka, który daje mi wsparcie w trudnych momentach. normalnie nie mielibyśmy szans się poznać.

Zgadzam się, bo gdyby nie internet z pewnoscią dziś bym nie znała Mojego TŻ, a co za tym idzie nie byłabym najszczęścliwszą kobietą na świecie, : love::l ove: bo niby skąd byśmy wiedzieli o swoim istnieniu na odleglość 130km???
jednak ta jego przeszłość troszkę mnie ostraszyła.

[BlackParadise]

Ja miałam w swoim życiu dwa spotkania z facetami poznanymi w necie. Niestety oba były kompletną porażką.

Powiem szczerze, że ja bym zaryzykowała na Twoim miejscu spotkanie, oczywiście tak jak mówiły dziewczyny wcześniej w miejscu publicznym i wcześniejszym poinformowaniu kogoś bliskiego gdzie jesteś.

Co do przeszłości, nie można sadzić po pozorach ale radzę zachować szczególną ostrożność...

Podsumowując: tak ale z dystansem i zdrowym rozsądkiem

[solaola]

A ja właśnie wczoraj byłam na takim spotkaniu .
Powiem, że poznałam go całkiem przypadkiem -z czatruletki, a tam to wiadomo, że losowo przypada, umówiliśmy się po dwóch tygodniach pisania i powiem, że jestem w szoku. Charakter bardzo podobny do mojego, siedzieliśmy i gadaliśmy o wszystkim, bez żadnego problemu w ogóle, jakbym spotkała człowieka, którego poznalam na rogu w sklepie, ot co . Także polecam, ale warto uważać.

[Miss Anhedonia]

Poznałam w Internecie mnóstwo wspaniałych ludzi. Z wieloma utrzymuję stały kontakt, spotykam się. W mojej okolicy ciężko mi było spotkać prawdziwą "bratnią duszę". Zawsze się nieco wyróżniałam, czułam się jakbym była zupełnie z innej planety. Przeważnie, ludzie wokoło nie podzielali m. in. mojego gustu muzycznego, a tym bardziej poglądów. Dzięki Internetowi poznałam dziesiątki ludzi z podobnymi zainteresowaniami, których na pewno nie spotkałabym w życiu realnym. Wiadomo, trzeba uważać, ale nie dajmy się zwariować. Myślę, że warto spróbować.