Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-23, 20:19   #1
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76

Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)


Witam

Założyłam ten wątek z myślą o nas czyli niewysokich kobietach.
Sama należę do takowych i postanowiłam, iż fajnie by było spróbować stworzyć grupę dla malutkich kobietek na diecie Myślę, że nie ma sensu tworzenia żadnych ścisłych zasad przynależności do tego konkretnie wątku. Każda kobieta, nie ważne, czy ma zamiar schudnąć 5, 10 czy 15 kg może się tutaj zapisać jeśli czuje taką potrzebę. Chodzi głównie o wsparcie duchowe i rodzaj wspólnej grupowej mobilizacji, aby osiągnąć zamierzony cel! Przecież od dawna wiadomo, że w GRUPIE RAŹNIEJ !

Proponuję może zrobić coś na zasadzie wspólnego ważenia raz w tygodniu (np. w każdy poniedziałek) i wtedy będziemy mogły pochwalić się efektami, tudzież miały mobilizację aby bardziej popracować nad sobą

Zapraszam wszystkie chętne
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 20:48   #2
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

To może ja się dołączę? Dzisiaj zaczęłam na poważnie, więc może dobrze będzie dołączyć do kolejnego wątku . A wysoka nie jestem :P.
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 20:58   #3
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Miło mi powitać pierwszą osobę w tym wątku

Ponieważ mam troszkę wolnego czasu może napiszę od razu swój cel i jak zamierzam go osiągnąć Generalnie to chciałabym odchudzać się z głową z dwóch dosyć istotnych powodów. Po pierwsze parę lat temu chorowałam na anoreksję i byłam hospitalizowana z tego powodu i chociaż minęło już sporo czasu od tamtych wydarzeń, a ja właściwie całkowicie się odkułam (nawet troszeczkę za bardzo chyba) to mimo wszystko wolę uniknąć głodówek i innych diet które mogłyby spowodowac nawrot choroby. Następna sprawa to fakt, że parę dni temu wykryto u mnie stan zapalny trzustki i muszę mieć specjalną dietę lekkostrawną która ogranicza jedzenie większości warzyw, albo np ciemnego pieczywa.
Przechodząc do rzeczy, moje wymiary:

Aktualna waga: 48/49 kg
Docelowa waga: 43/44 kg
Wzrost: 1.60
później postaram się dodać również obwód w talii, biodrach etc.
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 21:33   #4
loxd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 87
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Ojej, tez mam 160 cm i chyba się łapię, więc pozwólcie że sie przyłączę winyl, to chyba setny wątek o odchudzaniu w którym cię widzę, nie wiem czy mnie kojarzysz ;d

Heroin Chick, ja dążę do wagi którą ty masz obecnie ;d No, w zasadzie trochę wicej nawet, bo do 50kg :d a jesteś pewna, że chcesz sie odchudzać? zejdziesz do 43 i znikniesz Ja w zasadzie nie wiem jak wygląda się mając 50 kg przy 160 cm, ale chętnie sprawdzę :d teraz ważę 60, mam nadzieję że nie będziecie mnie wyzywac od klocków ;D
Też planuję dietę zdrową i z głową, ale przede wszystkim chciałabym wrócić do ćwiczeń, bo zaniedbałam ;(
__________________

loxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 21:47   #5
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Żadnych klocków mi tam
Wszyscy są chętnie widziani.
Jeśli natomiast chodzi o moją wagę to jest bardzo indywidualna sprawa, ja jestem z natury drobnokoścista i moją naturalną wagą (nawet przed chorobą) było 43-45 kg. Nie mam zbyt dużego biustu (taki w sam raz B/C jak dla mnie) więc on też mi wagi nie podbija zbytnio. Generalnie to przytyło mi się podczas wakacji te nadprogramowe pare kg i jakoś tak się zbieram żeby je zrzucić i nic a nic mi nie wychodzi, a zależy mi na tym o tyle, że moja garderoba jest dostosowana do moich poprzednich wymiarów i wolałabym zmieścić się w stare ciuszki. Zresztą kilogram kilogramowi nierówny, bo ludzie są różni i kilogramy im się tam różnie rozkładają. Jak checie to jutro wrzuce wymiary, aby rozwiac watpliwosci. Zapisalam sie też na siłownię nawet chodziłam przez dwa tygodnie, ale teraz ze wzgledu na ta trzustke nie moge zbytnio i bede tylko na basenie sobie plywac, a na silke wroce jak mi sie polepszy.

__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 22:40   #6
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez loxd Pokaż wiadomość
Ojej, tez mam 160 cm i chyba się łapię, więc pozwólcie że sie przyłączę winyl, to chyba setny wątek o odchudzaniu w którym cię widzę, nie wiem czy mnie kojarzysz ;d

Heroin Chick, ja dążę do wagi którą ty masz obecnie ;d No, w zasadzie trochę wicej nawet, bo do 50kg :d a jesteś pewna, że chcesz sie odchudzać? zejdziesz do 43 i znikniesz Ja w zasadzie nie wiem jak wygląda się mając 50 kg przy 160 cm, ale chętnie sprawdzę :d teraz ważę 60, mam nadzieję że nie będziecie mnie wyzywac od klocków ;D
Też planuję dietę zdrową i z głową, ale przede wszystkim chciałabym wrócić do ćwiczeń, bo zaniedbałam ;(
Setny jak nic . Ja się dołączam do wszystkich, które ciekawie wyglądają . Tylko że zazwyczaj żaden mi nie przypada do gustu . Aczkolwiek w jednym się już dość długo trzymam i nadal mi się podoba . Mam nadzieję, że tu też tak będzie .
Ja dążę do 50 również .
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 22:52   #7
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

a jakie macie sposoby na to żeby uzyskać wymarzoną wagę? i macie jakiś konkretny cel? np jakaś impreza, która jest dla was ważna czy żeby zmieścić się w spodnie sprzed roku? Myślę, że takie małe motywacje bardzo nam pomagają w gruncie rzeczy. Ja np chcialabym wreszcie byc zadowolona z powrotem ze swojej sylwetki. Kiedys ludzie mowili, ze mam ladne nogi (pomimo tego, ze nie sa jakies niewiadomo dlugie czy cos takiego) a teraz juz dawno tego nie slyszalam. Chcialabym tez zmiescic sie w stare ulubione jeansy (na szczescie to tylko pare kg). Czasem tez ogladam sobie magazyny kobiece albo zdjecia w internecie i jak jakas sylwetka mi sie spodoba to zapisuje lub wycinam i ogladam co jakis czas, zeby mnie slodkosci (sic! moja slabosc) nie kusily tak bardzo.
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 23:32   #8
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Ja mogę powiedzieć tak - teraz do studniówki (13.02) chciałabym wyglądać najlepiej jak się da . A moim takim prawdziwym celem (bo wiem, że w 3 tygodnie to zbyt wiele ROZSĄDNIE I ZDROWO nie zdziałam), na wiosnę chcę swobodnie chodzić w krótkich spódniczkach, obcisłych spodniach, w lecie w szortach i bikini, wreszcie bez wstydu itd. . Chcę też nie mieć żadnych ograniczeń, typu nie siądę tak, bo mi się zrobią boczki albo wielkie fałdy tłuszczu na brzuchu, czy nie założę tej bluzki, bo jest krótka i jak się podwinie to będzie widać, że jestem grubasem. Mam już tego serdecznie dość i czas najwyższy to zakończyć!
I najgorsze jest to, że nie jestem jakoś specjalnie gruba. Tylko np. mam grube uda (zmora straszna). Ogólnie wszyscy mi mówią, że jestem szczupła, nie mam po co się odchudzać, a to mnie dobija! Bo np. w kostiumie kąpielowym wyglądam okropnie! Owszem, potrafię się tak ubrać, żeby zatuszować swoje niedoskonałości, ale ile się z tym trzeba namęczyć! A chcę po prostu: podoba mi się coś, to zakładam, bez rozmyślania, czy będę w tym wyglądać grubo itp.

Uff, ale się rozpisałam, przepraszam!
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 23:54   #9
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Ależ, nie przepraszaj ja chętnie poczytam. Powiem Ci, że mam praktycznie tak samo. Ogólnie jestem dość drobna i nawet jak przytyłam to mam np. chude nadgarstki, szczupłą twarz i chudziutkie łydki a i nawet mój brzuch nie jest wcale zły, bo względnie płaski. Natomiast wszystko poszło mi w te przeklęte uda (ach ta wewnętrzna część, cholera jedna cały tłuszcz dla siebie zagarnia!) i właśnie z nich chciałabym najbardziej zrzucić. Dlatego poza dietą, ćwiczyłam też na siłowni na bieżni i rowerku i chodziłam na step, ale teraz lekarz powiedział, że z tą trzustką to nie ma żartów i ćwiczyć mi nie wolno absolutnie do czasu kiedy wyniki się nie poprawią. Cel też mam całkiem podobny do Ciebie bo oczywiście umiem ubrać się tak, żeby tych nóg nie było widać (spódniczka, obcasiki albo czarne spodnie i po sprawie) tylko, że na dłuższą metę to niewygodne i mało komfortowe. Tym bardziej, że jestem wielką fanką mody i chciałabym kupować ubrania które mi się podobają (np wzorzyste legginsy, a nie tylko jednolite czarne, albo krótkie spodenki). No i na dodatek osiągnięcie tego tak naprawdę dużo mnie nie kosztuje, bo jedynie przestawienie się na zdrowszy tryb odzywiania czyli wzglednie same korzysci a i do zrzucenia duzo nie mam. Ciesze sie, ze trafilam tu na kogos kto ma podobny problem co ja i mam nadzieje, ze uda nam sie obydwu go w dosc przyjemny sposob rozwiazac
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 09:54   #10
Palolinka
Rozeznanie
 
Avatar Palolinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 819
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Hej dziewczyny! Jak zobaczyłam tytuł wątku to pomyślałam: a co tam! ja się tu zdecydowanie nadaję
Mam 156cm wzrostu (czyli skrzacik po prostu) i ważę jakieś 51 kg. Od dawna chciałam się już odchudzić i w części się to udało. Zrzuciłam kilka kilogramów (dość długo to trwało, bo jestem mało systematyczna i miewam załamania silnej woli, ale za to teraz się to utrzymuje i nie mam efektu jojo). Teraz pora na te pozostałe kilogramy Chcę ważyć 46 kg i daję sobie na to czas do maja (wesele kuzyna, na którym chcę wyglądać ślicznie). Do tego lekarz kazał mi zrzucić zbędne kg ze względu na kręgosłup. Także podwójna motywacja.
Mój plan to 4-5 posiłków dziennie, dużo zielonej herbaty i wody mineralnej. Kolacja najlepiej białkowa, za to rano jem węglowodany. Staram się nie jeść makaronów (jeśli tak to te z pełnego ziarna i nie częściej niż raz na dwa tyg), białego chleba, ryżu, ziemniaków (jesli już to nie z mięsem, a raczej z kefirem albo z warzywami... wg. diety niełączenia).
Dodam, że odżywiam się dość zdrowo. Jem dużo warzyw, dużo nabiału, często jem otręby albo płatki owsiane (dobrze działają u mnie na przemianę materii).
A jaki jest wasz sposób?

aha, ja dla odmiany jestem raczej "jabłkiem", czyli tyłek i biodra ok, a talia to masakra (bo praktycznie jej nie ma:/)
__________________
zapraszam na moją stronę z pracami:
www.szydelkomania.pl.tl

60...58...50

Edytowane przez Palolinka
Czas edycji: 2010-01-24 o 09:56
Palolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 10:44   #11
Ewakuacja69
Rozeznanie
 
Avatar Ewakuacja69
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez Heroin Chic Pokaż wiadomość
Aktualna waga: 48/49 kg
Docelowa waga: 43/44 kg
Wzrost: 1.60
przy tym wzroscie i obecnej wadze jestes w dolnej granicy wagi idealnej. nie rozumiem, dlaczego chcesz sie odchudzac i doprowadzac do niedowagi? nie lepiej zdrowo sie odzywiac i cwiczyc, zeby wyrzezbic sylwetke?
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu...

-15kg!
Ewakuacja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 11:21   #12
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Witam Cię Palolinko W takim razie będę trzymac kciuki i gratuluję Ci tamtych zrczuconych juz kg. Ja dzisiaj rano się ważyłam i chociaż wczoraj mało zjadłam (2 grahamki z twarożkiem i dżemem niskosłodzonym + 5 sucharków ---> wiem, wiem za dużo węglowodanów ale przez tą dietę lekkostrawną mam pewne ograniczenia) to ważę 50 kg. No więc jeszcze więcej do zrzucenia...
Ale nie ma co się zalamywac tylko optymistycznie podchodzic do sprawy

I proszę nie piszcie, że bede wychudzona etc bo ja mam taką budowę. Nawet po moich ekscesach z anoreksją w szpitalu wyznaczyli mi wage 43 kg a wlasciwie mysle ze teraz najlepiej bedie u mnie sie prezentowalo ok 44 bo ten 1 kg to juz mala roznica.


P.S. Wiem, że to pewnie bardziej efekt psychiczny niż jakakolwiek pomoc w odchudzaniu. Jednak wczoraj zakupiłam kremik termoaktywny firmy Eveline (dziewczyny na KWC zachwalaly) i jest bardzo fajny. Przyjemnie rozgrzewa, a na takie zimno to jak znalazł!
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45

Edytowane przez Heroin Chic
Czas edycji: 2010-01-24 o 11:27 Powód: post scriptum
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 11:38   #13
Monorola
Raczkowanie
 
Avatar Monorola
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 369
Cool Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

to ja też się dopiszę
Mam 159 cm wzrostu w porywach tylko 160
Ważę obecnie 61 kg
Dążę do 48 kg
Więc podobnie jak loxyd tylko ważę kilo więcej
__________________
Monorola
Monorola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 13:51   #14
winyl
Zakorzenienie
 
Avatar winyl
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez Heroin Chic Pokaż wiadomość
Ależ, nie przepraszaj ja chętnie poczytam. Powiem Ci, że mam praktycznie tak samo. Ogólnie jestem dość drobna i nawet jak przytyłam to mam np. chude nadgarstki, szczupłą twarz i chudziutkie łydki a i nawet mój brzuch nie jest wcale zły, bo względnie płaski. Natomiast wszystko poszło mi w te przeklęte uda (ach ta wewnętrzna część, cholera jedna cały tłuszcz dla siebie zagarnia!) i właśnie z nich chciałabym najbardziej zrzucić. Dlatego poza dietą, ćwiczyłam też na siłowni na bieżni i rowerku i chodziłam na step, ale teraz lekarz powiedział, że z tą trzustką to nie ma żartów i ćwiczyć mi nie wolno absolutnie do czasu kiedy wyniki się nie poprawią. Cel też mam całkiem podobny do Ciebie bo oczywiście umiem ubrać się tak, żeby tych nóg nie było widać (spódniczka, obcasiki albo czarne spodnie i po sprawie) tylko, że na dłuższą metę to niewygodne i mało komfortowe. Tym bardziej, że jestem wielką fanką mody i chciałabym kupować ubrania które mi się podobają (np wzorzyste legginsy, a nie tylko jednolite czarne, albo krótkie spodenki). No i na dodatek osiągnięcie tego tak naprawdę dużo mnie nie kosztuje, bo jedynie przestawienie się na zdrowszy tryb odzywiania czyli wzglednie same korzysci a i do zrzucenia duzo nie mam. Ciesze sie, ze trafilam tu na kogos kto ma podobny problem co ja i mam nadzieje, ze uda nam sie obydwu go w dosc przyjemny sposob rozwiazac
Oo, świetnie. Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś mnie rozumie . I nawet z tymi legginsami podobnie myślę . W lecie na pewno będę chodzić w tych wszystkich koronkowych, w kwiatowe wzory itd. .
Cytat:
Napisane przez Palolinka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Jak zobaczyłam tytuł wątku to pomyślałam: a co tam! ja się tu zdecydowanie nadaję
Mam 156cm wzrostu (czyli skrzacik po prostu) i ważę jakieś 51 kg. Od dawna chciałam się już odchudzić i w części się to udało. Zrzuciłam kilka kilogramów (dość długo to trwało, bo jestem mało systematyczna i miewam załamania silnej woli, ale za to teraz się to utrzymuje i nie mam efektu jojo). Teraz pora na te pozostałe kilogramy Chcę ważyć 46 kg i daję sobie na to czas do maja (wesele kuzyna, na którym chcę wyglądać ślicznie). Do tego lekarz kazał mi zrzucić zbędne kg ze względu na kręgosłup. Także podwójna motywacja.
Mój plan to 4-5 posiłków dziennie, dużo zielonej herbaty i wody mineralnej. Kolacja najlepiej białkowa, za to rano jem węglowodany. Staram się nie jeść makaronów (jeśli tak to te z pełnego ziarna i nie częściej niż raz na dwa tyg), białego chleba, ryżu, ziemniaków (jesli już to nie z mięsem, a raczej z kefirem albo z warzywami... wg. diety niełączenia).
Dodam, że odżywiam się dość zdrowo. Jem dużo warzyw, dużo nabiału, często jem otręby albo płatki owsiane (dobrze działają u mnie na przemianę materii).
A jaki jest wasz sposób?

aha, ja dla odmiany jestem raczej "jabłkiem", czyli tyłek i biodra ok, a talia to masakra (bo praktycznie jej nie ma:/)
Bardzo dobry plan! Jak będziesz się go trzymać to wróżę Ci wielki sukces .

Mój plan jest prosty: zero słodyczy i fast foodów, zero coli, słodzonych soków itp., zdrowe odżywianie, nie jem ziemniaków, białe pieczywo staram się zastępować ciemnym (nie zawsze jest, ale jak tylko się da to takie wybieram, zresztą nie jest to trudne, bo wolę smak ciemnego pieczywa). A do tego włączyć ćwiczenia (to mój największy problem) .
Muszę przyznać, że zawsze mam tak, że albo jem wg diety, albo ćwiczę, a teraz MUSI być to i to .

Cytat:
Napisane przez Heroin Chic Pokaż wiadomość
Witam Cię Palolinko W takim razie będę trzymac kciuki i gratuluję Ci tamtych zrczuconych juz kg. Ja dzisiaj rano się ważyłam i chociaż wczoraj mało zjadłam (2 grahamki z twarożkiem i dżemem niskosłodzonym + 5 sucharków ---> wiem, wiem za dużo węglowodanów ale przez tą dietę lekkostrawną mam pewne ograniczenia) to ważę 50 kg. No więc jeszcze więcej do zrzucenia...
Ale nie ma co się zalamywac tylko optymistycznie podchodzic do sprawy

I proszę nie piszcie, że bede wychudzona etc bo ja mam taką budowę. Nawet po moich ekscesach z anoreksją w szpitalu wyznaczyli mi wage 43 kg a wlasciwie mysle ze teraz najlepiej bedie u mnie sie prezentowalo ok 44 bo ten 1 kg to juz mala roznica.


P.S. Wiem, że to pewnie bardziej efekt psychiczny niż jakakolwiek pomoc w odchudzaniu. Jednak wczoraj zakupiłam kremik termoaktywny firmy Eveline (dziewczyny na KWC zachwalaly) i jest bardzo fajny. Przyjemnie rozgrzewa, a na takie zimno to jak znalazł!
A który to? Podasz link do KWC?

Cytat:
Napisane przez Monorola Pokaż wiadomość
to ja też się dopiszę
Mam 159 cm wzrostu w porywach tylko 160
Ważę obecnie 61 kg
Dążę do 48 kg
Więc podobnie jak loxyd tylko ważę kilo więcej
Witam i powodzenia życzę!
__________________



XOXO
winyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 14:23   #15
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez winyl Pokaż wiadomość
Oo, świetnie. Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś mnie rozumie . I nawet z tymi legginsami podobnie myślę . W lecie na pewno będę chodzić w tych wszystkich koronkowych, w kwiatowe wzory itd. .


Bardzo dobry plan! Jak będziesz się go trzymać to wróżę Ci wielki sukces .

Mój plan jest prosty: zero słodyczy i fast foodów, zero coli, słodzonych soków itp., zdrowe odżywianie, nie jem ziemniaków, białe pieczywo staram się zastępować ciemnym (nie zawsze jest, ale jak tylko się da to takie wybieram, zresztą nie jest to trudne, bo wolę smak ciemnego pieczywa). A do tego włączyć ćwiczenia (to mój największy problem) .
Muszę przyznać, że zawsze mam tak, że albo jem wg diety, albo ćwiczę, a teraz MUSI być to i to .



A który to? Podasz link do KWC?



Witam i powodzenia życzę!
To ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...i-posladki.htm
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-24, 14:59   #16
martaj145
Zadomowienie
 
Avatar martaj145
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 016
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

witam
jeśli "małe" to myśle, ze sie tu nadaje
mam 160 cm i waże 55 kg niestety, dąże do 50kg, może nawet nie o wage chodzi, ale ja chce widziec efekty mojego odchudzania jak je bede widziala to nawet moge przerwac odchudzanie
Mój problem to brzuch, którego sie nie moge w ogole pozbyc i juz genetycznie mam masywne uda i biodra bede z tym walczyc
Co zamierzam zrobić, za tydzien mam ferie wiec bede miala czas troche sie nad soba poznęcać tzn:
- nie będę jadła między posiłkami
- mniejsze porcje jedzienia
- zero słodyczy (już płaczę to będzie najgorsze)
- będę regularnie ćwiczyć!
* rower stacjonarny
* skakanka
* brzuszki
* i inne
- i najważniejsze: będę Wytrwała!

Postaram się tu wpadac jak najczęściej, żeby zobaczyć jak tez wam idzie
buziaki
__________________
studentka
martaj145 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 15:25   #17
Anna Julia
Zadomowienie
 
Avatar Anna Julia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Amityville
Wiadomości: 1 011
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

mogę się dołączyć?
mam 154cm i ważę 64 kg, najwięcej ważyłam 69 kg
dążę do 45 kg , wtedy moje BMI będzie wynosiło 19
Anna Julia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 15:53   #18
ola91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 135
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Hej. To może ja też?
Mam chwilke więc opisze mniej więcej co i jak. Mam 160 cm, waże aktualnie 48 kg. Mój cel wielki nie jest - chce ważyć 45. Niestety nie posiadam wagi hihih, ale dodatkowe kilogramy łatwo po sobie poznaje. Zawsze zbierają mi sie one na buzi i brzuchu. Dziwna jestem, łatwo rozciągliwa , zjem obfity obiad i mój brzuch z idealnie płaskiego wygląda jak brzuszek głodnego afrykańskiego dziecka. Wkurza mnie to. Podobnie jest z buzią - z wyraznych rysów twarzy w kilka dni zaniedbania (słodycze, słodycze, słodycze!) pozostaje okrągla, troche nawet pulchna twarz. Miałam kiedyś taki okres, kiedy przytyłam 6-7 kg, wyobrazcie sobie, że wszystko poszło mi wlasnie w brzuch i buzie...a rece nadal chude jak patyki, łydki grubości ud. Byłam wtedy lekko nieproporcjonalna, a nawet bardziej niż lekko niestety potęgował to jeszcze fakt, że mój rozmiar biustu do 75D. I tu kolejny problem, mam nadzieje, ze któras z Was mi doradzi - jak schudnąć te 3-4kg, żeby róznicy nie widac było po biuscie? Moja mama też ma duzy biust, i gdy schudła kiedyś 8 (czy 7?) kg z miseczki D zostala jej miseczka C, a nawet i w "duzej" B sie miesciła. To własciwie moj jedyny problem, z ograniczeniem slodyczy i pieczywa mysle, ze sobie poradze
Pozdrawiam!!

Edytowane przez ola91
Czas edycji: 2010-01-24 o 15:54
ola91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 17:19   #19
deyminka
Zadomowienie
 
Avatar deyminka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 042
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

I ja chetnie sie dolacze!
Wzrost 161, waga 48kg, cel 45-46kg. Moje problematyczne miejsce to zdecydowanie uda a dokladnie ta wewnetrzna czesc, poza tym identycznie jak ola91 moj brzuch jest wyjatkowo rozciagliwy po obfitym jedzonku z plaskiego latwo przeistacza sie w mega wypukly..i tez buzia szybko robi mi sie okraglejsza, co mnie okropnie wkurza! Slodycze luuubie ale ograniczylam je juz dawno, staram sie zdrowo odzywiac, "odkurzylam" agrafke, wchodze na 6 pietro a te moje grzeszki jedzeniowe musze koniecznie wyeliminowac lub musza zdarzac sie zdecydowanie rzadziej, chce wreszcie byc zadowolona ze swojej sylwetki!
aaa ten kremik Eveline wyprobuje..
deyminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 18:01   #20
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Ciesze się, że nas coraz więcej Ja mam takie dziwne cos ze ludzie mowia, ze nie widac po mnie ze przytylam a na wadze jest wiecej. Na dodatek kiedys ladnie wychodzilam na zdjeciach a teraz mam zawsze takie wielkie rece i dziwne nogi. Echh kobiecie to sie nigdy nie dogodzi
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 19:39   #21
Monorola
Raczkowanie
 
Avatar Monorola
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 369
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

ja tez mam problem ze słodyczami... Ale już się z tata umówiłam że za każdym razem jak będę chciała zjeść coś słodkiego to przyjdę się do niego przytulić
Kurcze na tym forum same chude dziewczyny ... które przy mojej wadze mają moją wagę docelową.. Chyba tu nie pasuje, chociaż w sumie możecie być większa motywacją
__________________
Monorola
Monorola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 19:53   #22
Aangel86
Rozeznanie
 
Avatar Aangel86
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: moje niebo :D
Wiadomości: 955
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Witajcie
Zobaczyłam tytuł wątku i nie mogłam nie napisać. Z pewnością zaliczam się do osób niskich, mierzę ok. 160cm... i ważę ok.48-49 kg<zależy od dnia> i chciałabym zrzucić ok.2-3kg by poczuć się pewniej w swoim ciele. Moją zmorą jest brzuch, jest naprawdę nieproporcjonalny do innych części ciała... dlatego zmierzam ćwiczyć więcej niż do tej pory. Niestety na siłownię mnie nie stać, więc pozostają mi ćwiczenia w domu. Mam sprzęt do robienia brzuszków, to może się w końcu zmobilizuję do dłuższego wysiłku niż marne 10min...
No to tyle. Mam nadzieję, że mnie przygarniecie
__________________
Dobrze, jak nie za dobrze, nie zaszkodzi niepolepszenie, jak tylko można wytrzymać na głupi sposób swój...

Twój wzrok na sobie czuję, wiem co Cię rozpala,
najbardziej to Cię kręci, gdy ktoś Cię zniewala.
Jeden gest, jeden ruch, i mogę mieć Was dwóch! Grrr


[euc1]543150[/euc1]
Aangel86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 20:31   #23
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Z całym szacunkiem...ale większość z Was to sie powinna przenieść na watki na krzywym zwierciadle
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 21:01   #24
Heroin Chic
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 76
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez Monorola Pokaż wiadomość
ja tez mam problem ze słodyczami... Ale już się z tata umówiłam że za każdym razem jak będę chciała zjeść coś słodkiego to przyjdę się do niego przytulić
Kurcze na tym forum same chude dziewczyny ... które przy mojej wadze mają moją wagę docelową.. Chyba tu nie pasuje, chociaż w sumie możecie być większa motywacją
Nie przejmuj się. Wszyscy pasują jak już to napisałam na początku. Bez względu na to ile chcą schudnąć I nie sugeruj się tym, że ktoś dąży do takiej, a ktoś do takiej wagi. Bo waga wlaściwie nie odzwierciedla wyglądu (to tylko jeden z kryteriów) są jeszcze wymiary, procent tłuszczu w organiźmie, wody itd Jedna osoba majac 1.70 i wazac 55 kg bedzie wygladala normalnie, szczuplo a druga jak wychudzony patyk. Zalezy od naturalnych predyspozycji człowieka. Dlatego glowa do gory i skup sie na swoim celu

Cytat:
Napisane przez Aangel86 Pokaż wiadomość
Witajcie
Zobaczyłam tytuł wątku i nie mogłam nie napisać. Z pewnością zaliczam się do osób niskich, mierzę ok. 160cm... i ważę ok.48-49 kg<zależy od dnia> i chciałabym zrzucić ok.2-3kg by poczuć się pewniej w swoim ciele. Moją zmorą jest brzuch, jest naprawdę nieproporcjonalny do innych części ciała... dlatego zmierzam ćwiczyć więcej niż do tej pory. Niestety na siłownię mnie nie stać, więc pozostają mi ćwiczenia w domu. Mam sprzęt do robienia brzuszków, to może się w końcu zmobilizuję do dłuższego wysiłku niż marne 10min...
No to tyle. Mam nadzieję, że mnie przygarniecie
No to widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji! Jeśli chodzi o brzuch to nie przejmuj się, bo podobno latwiej zrzucic tluszczyk stamtad, anizeli z ud, posladkow i bioder (u kobiet tam sie magazynuje tkanka tluszczowa) no i jesli masz problemy z talia to sprobuj hula-hop jest naprawde fajne. Jak sie wlaczy muzyke to jest świetna zabawa a cm znikaja jak sie patrzy No i koszt tez niewielki !

Cytat:
Napisane przez moniczorek Pokaż wiadomość
Z całym szacunkiem...ale większość z Was to sie powinna przenieść na watki na krzywym zwierciadle
Przykro mi czytac takie posty, bo jak juz pisalam nikt tutaj nie propaguje niezdrowego trybu odzywiania, glodowek etc. a glownie cwiczenia, ograniczenie slodyczy czyli zdrowsze odzywianie i inne suplementy. Zreszta wspominalam tez o tym, ze w moim przypadku waga nie do konca odzwierciedla wyglad, bo jestem drobnokoscista i po prostu zebralo mi sie troche tluszczyku na nogach, rekach i buzce ktory nieestetycznie wyglada. Naturalnie waze miedzy 44/45 kg i chce do tego wrocic. Wiec nie rozumiem w czym klopot ?
__________________
Now the drugs don't work, they just make you worse


57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51- 50 - 49 - 48 - 47 - 46 - 45
Heroin Chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 07:36   #25
Palolinka
Rozeznanie
 
Avatar Palolinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 819
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

A mi się wydaje, że dla osób, które są niskiego wzrostu każdy kilogram dodatkowy jest bardzo widoczny. Nie ważymy dużo, ale też jesteśmy niskie. Wyższym kobietom jakoś się to rozkłada i tak tego nie widać. Dlatego może tego nie rozumieją.

Jak tam u was dzisiaj? Ja nie odpaliłam samochodu i do pracy pojechałam autobusem:/ A jedzenie:
1. płatki owsiane z orzechami i pestkami słonecznika + szklanka mleka 1,5%
2. banan i pomarańcza
3. kanapka z białym serkiem
4. zupa jarzynowa
5. jeszcze nie wiem, muszę pójść do sklepu... ale możliwe, że jakieś jajko na twardo
__________________
zapraszam na moją stronę z pracami:
www.szydelkomania.pl.tl

60...58...50
Palolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 08:15   #26
Monorola
Raczkowanie
 
Avatar Monorola
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 369
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

więc ja jeszcze siedzę w domku bo mam na 11:40 do szkoły i wrócę koło 21 więc cały dzień nie napisze nic.....
Zjadłam bardzo, bardzo zdrowe i pożywne śniadanie: jogurt z łyżeczką miodu bananem i kiwi i musli owsiankowym. Wystarczy mi do 14 dzisiaj stanęłam na wadze na czczo i wgl i było 60,6 w sumie to nie wiem dlaczego bo wczoraj się nie odchudzałam, ale tez nie obżerałam.

Oglądałam wczoraj fajny filmik na Youtube : "Jedzenie ma znaczenie" Obejrzyjcie sobie, nawróciło mnie do jedzenia zdrowo i zmotywowało
__________________
Monorola
Monorola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 10:04   #27
Palolinka
Rozeznanie
 
Avatar Palolinka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 819
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Dobre śniadanko! Ale zamiast musli gotowego jadłabym zwykłe płatki owsiane do tego. Takie kupowane mają zwykle bardzo dużo cukru.
__________________
zapraszam na moją stronę z pracami:
www.szydelkomania.pl.tl

60...58...50
Palolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 11:01   #28
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Cytat:
Napisane przez Heroin Chic Pokaż wiadomość
Przykro mi czytac takie posty, bo jak juz pisalam nikt tutaj nie propaguje niezdrowego trybu odzywiania, glodowek etc. a glownie cwiczenia, ograniczenie slodyczy czyli zdrowsze odzywianie i inne suplementy. Zreszta wspominalam tez o tym, ze w moim przypadku waga nie do konca odzwierciedla wyglad, bo jestem drobnokoscista i po prostu zebralo mi sie troche tluszczyku na nogach, rekach i buzce ktory nieestetycznie wyglada. Naturalnie waze miedzy 44/45 kg i chce do tego wrocic. Wiec nie rozumiem w czym klopot ?
Naprawde nie napisałam tego zlosliwie...ale kurcze... waga 43 kg to wg mnie jakas MASAKRA! A mozesz wstawic tutaj swoje zdjecie jak wazylas wlasnie tyle? Bo tak mi ciezko to sobie wyobrazić

Cytat:
Napisane przez Palolinka Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że dla osób, które są niskiego wzrostu każdy kilogram dodatkowy jest bardzo widoczny. Nie ważymy dużo, ale też jesteśmy niskie. Wyższym kobietom jakoś się to rozkłada i tak tego nie widać. Dlatego może tego nie rozumieją.
Potrafie to doskonale zrozumiec, bo sama mam 156 cm wzrostu. Odchudzam sie od blisko roku z 70 kg ( przytylam przez antykoncepcje i stany depresyjne po uwolnieniu sie od pewnego tyrana)...aktualnie mam ponad 56 kg...i dalej walcze. Moze nie jakas konkretne dieta...ale racjonalen regularne jedzenie z przewaga bialka i warzyw. I duzo duzo cwicze na silowni.Oprocz tego taniec, lodowisko i inne formy ruchu. Mam wrazenie, ze moje cialo przy tych 56 kg i regularnych cwiczeniach wyglada o niebo lepiej niz jak mialam np 50. Przez dlugi dlugi okres swojego zycia wazylam 48-49kg i jak patrze na swoje fotki z tego okresu to wydaje mi sie,ze bylam taka chudziutka ... i wygladalam jak dzieciatko.Tez jestem drobnokoscista...i mam jeszcze duzo tkanki tluszczowej do zbicia.
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 14:01   #29
Monorola
Raczkowanie
 
Avatar Monorola
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 369
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Palolinka dzięki za ocenkę śniadanka To jest musli które nie ma w sobie cukru bo jest tylko na naturalnych składnikach i w większości składa się z płatków owsianych do tego jedynie rodzynki suszone jabłko trochę płatków kukurydzianych i jęczmiennych. Żadnych cukrów po prostu gotowa mieszanka tego co najzdrowsze policzyłam że moje śniadanie miało 500 kcal
__________________
Monorola
Monorola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 15:17   #30
loxd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 87
Dot.: Małe jest piękne - czyli grupa wsparcia dietowego dla niewysokich kobiet :)

Hej, kochane ;*
Ja swoim jedzeniem się dziś nie popisałam, więc nie opiszę Ale zaraz odpokutuję, bo w końcu pójdę ćwiczyć Dobry sposób, żeby podawać swoje jadłospisy, ja bardzo często nie mam pomysłów na nic zdrowego i jem byle co ;/

Na pytanie 'dlaczego?', odpowiem jak rasowa kobieta - bo tak W tamtym roku w kocu postanowiłam coś ze sobą zrobić, zrzuciłam 7 kg, ale później trochę zatrzymałam się w odchudzaniu i waga jest jak była. Co prawda lepiej czuję się we własnym ciele, ale to jeszcze nie to. Zresztą mam wiele oporów przed kupowaniem i noszeniem ciuchów (typu szorty, legginsy, spódniczki), które noszą inne dziewczyny i chciałabym to zmienić. Powiem wam, że jakieś konkretne cele typu studniówka XX.XX.XXXX nic mi nie pomagają w motywacji, a jeszcze się bardziej zapuszczam ze stresu ;D Całe szczęście ja już po studniówce, teraz bez presji mogę się zająć doskonaleniem ciała

A w końcu jaki mamy dzień ważenia? Mogło mi coś umknąć, przepraszam ;**
__________________

loxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.