|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Biały stok
Wiadomości: 4
|
dziwne
Witajcie,
niedawno natrafiłam na to forum i zdecydowałam podzielić się moimi spostrzeżeniami. ![]() ![]() Od kilku miesięcy mam chłopaka, z którym dobrze mi się układa. Widuje sie z nim okolo 2 dni w tygodniu, czesto w weekendy, bo oboje mamy malo czasu. Duzo pracy, zajec dodatkowych, sport itp. To nie jest moj pierwszy chlopak. Jestesmy juz po 20ce ![]() Przechodzac do sedna. Chodzi o moich znajomych, szczegolnie kolezanki -najbardziej singielki. Od kiedy z nim jestem z trudem udaje mi sie z kimkolwiek umowic. Tzn dla mnie oczywiste jest to ze ja nie mam ochoty chodzic z tymi osobami sama(bez chlopaka) na imprezy, dyskoteki. Kiedys bedac sama oczywiscie mi sie to zdarzalo, szalalam z tymi dobrymi kolezankami... ale teraz w takich miejscach wole isc z nim potanczyc. Czy to dziwne? ![]() Jeśli spotykamy sie wspólnie np dwie pary to oczywiscie sytuacja wyglada zdecydowanie lepiej. Nie ma takich komplikacji Z czego ta sytuacja moze wynikac? Czy mozna cos z tym zrobić?Czy przyjazn moze sie rozpasc z takiego powodu... Edytowane przez klaudi011 Czas edycji: 2013-04-25 o 18:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 112
|
Dot.: dziwne
oczywiscie, ze przyjazn moze sie rozpasc, jesli Twoje kolezanki nie chca spedzac czasu z Twoim chlopakiem to umow sie z nimi sama, niekoniecznie na dyskoteke. dbaj o przyjazn bo na koniec zostaniesz tak jak ja z chlopakiem a bez przyjaciolek
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: dziwne
Cytat:
Może koleżanki nieswojo czują się w towarzystwie par? Może myślą, że będziecie się obściskiwać etc. i postawicie je w niezręcznej sytuacji? Kiedyś na imprezkę z pracy koleżanka wzięła faceta- nie mógł złapać z nami wspólnego języka, nie był w temacie, jak o czymś gadaliśmy, więc zaczął się lepić do koleżanki, że nawet ona nie miała jak z nami pogadać, była dosłownie przez niego osaczona. W każdym razie- jak następnym razem odmówią spotkania, to spróbuj wyciągnąć, czemu. Czy chodzi o twojego chłopaka, co im przeszkadza. Albo na takim babskim spotkaniu poproś o szczerość. Może też z ich perspektywy to wyglądać tak, że odkąd masz faceta, to jesteście jak papużki-nierozłączki, i brakuje im wspólnych babskich wypadów, bo ty wszędzie chcesz ciągnąć za sobą faceta. W takiej sytuacji to nic dziwnego, że się od siebie oddalacie.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2013-04-25 o 18:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Biały stok
Wiadomości: 4
|
Dot.: dziwne
Dzięki za odpowiedzi
![]() Cytat:
![]() staram sie utrzymywac z nimi kontakt, ale zauwazylam ze to glownie ja wychodze z inicjatywa.... Cytat:
![]() Własnie takiego 'wrazenia' chcialam uniknać, bo nie jestem zwolenniczka teorii "ma chlopa to olewa przyjaciolki''. wrecz przecwnie, proponuje wspolne wyjazdy np na majowke ( rowniez w wiecej osob), wypady ale odpowiedz jest zwykle wymijająca. Po prostu odczuwam lekka niewyrozumiałość z ich strony. Dlatego chce sie dopytac czy u Was tez to tak wyglada. Czy na spotkania gdzie zabieracie chlopaka to tylko wybieracie sie tylko z parami? Edytowane przez klaudi011 Czas edycji: 2013-04-25 o 19:37 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: dziwne
Może faktycznie go nie polubiły? Może czują się niezręcznie? Nie wiadomo, ja bym po prostu spytała, by wyjaśnić całą sytuację.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: dziwne
a co to już sama się nigdy z nimi nie spotkasz, zawsze z chłopakiem? ja p.... przestałabyś być moją koleżanką gdybyś nią była
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Biały stok
Wiadomości: 4
|
Dot.: dziwne
Cytat:
mysle ze nie powiedza mi wprost 'hej, wiesz co ten twoj chlopak jest jakis nie bardzo' ![]() Cytat:
![]() P.S przeczytaj moze wczesniej posty zanim cos skomentujesz ![]() Edytowane przez klaudi011 Czas edycji: 2013-04-25 o 22:54 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: dziwne
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: dziwne
Ja się koleżankom wcale nie dziwię.
Jak chcę iść na BABSKĄ imprezę, to idę, nie biorę TŻta ze sobą, bo PO CO? Chyba, że jest to impreza mieszana, jest więcej facetów, to jasne. Ale same koleżanki i mój facet? Dla mnie byłoby to dziwne ![]() A przecież do klubu potańczyć też można iść bez faceta i wcale nie musi się to równać od razu zdradzie, obściskiwaniu sie z obcymi chłopami na parkiecie i nie wiadomo co. Nieraz chodząc na babskie imprezy, po prostu tańczymy sobie każda 'solo', ale w swoim gronie. Jak któraś chce zatańczyć z jakimś facetem, no to jasne, droga wolna, ale ja nie muszę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: dziwne
Daj spokój, laski są po prostu zazdrosne i zawistne, że Ty faceta masz, a one nie. W d* bym takie 'przyjaciółki' miała.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: dziwne
Dziwne, że nie wpadłaś na pomysł, że singielki mogą źle się czuć w obecności zakochanej pary.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: dziwne
Cytat:
Poza tym zarówno Twoi znajomi, jak i Twój chłopak mogą czuć się nieswojo i niekomfortowo w swoim towarzystwie. Nie muszą przepadać za sobą, ale to nie oznacza, że musisz zrywać z nimi kontakt ![]() Nie widzę nic złego w tym, że czasem wyjdziesz gdzieś sama, ze znajomymi. Ja wychodzę z założenia, że każdy, nawet jak jest w szczęśliwym związku, powinien mieć swoją grupę znajomych, albo przynajmniej jednego znajomego. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: dziwne
A ja wiem "
![]() tak jakby kula jakas wrozyc "a czemu"? Przecuiez my w iuch łebki nie powchodzimy i nie wyjasnimy Ci tego czy tamtego :P Ja to jak mi zalezy ,staram sie walic prosto z mostu,przynajmniej do przyjaciol,ale tez dosyc delikatnie. A na imprezy bez faceta? CHETNIE;D moze nie czesto ,ja to w ogole nie chodze,ale czemu by nie? I oczywiscie tanczyc w kolezanek gronie.Przynajmniej ja bym tak zrobila ![]()
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: dziwne
Cytat:
Mi zdarzało się chodzić na imprezy bez mojego chłopaka (teraz już męża). Rzadko, bo nie przepadam za tym rodzajem rozrywki, ale zdarzyło się parę razy. Oczywiście on o tym wiedział i nie robił mi żadnych wymówek z tego powodu ![]() Teraz już rzadziej tak robię, mam mniej czasu, zaczęłam pracować więc mam więcej obowiązków. Poza tym zmieniłam miejsce zamieszkania, mam w tym nowym mieście mniej bliższych znajomych. Ale jak mam ochotę wyjść gdzieś to idę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Biały stok
Wiadomości: 4
|
Dot.: dziwne
Cytat:
![]() A widze, ze wiekszosc z Was wlasnie tak pisze... Mialam na mysli imnprezy w gronie mieszanym Cytat:
![]() A co jesli nie mam ochoty chodzic na dyskoteki bez faceta? Nie kadzy tak lubi bo na brak powodzenia nie narzekam (nie pisze tego chwaląc sie) i zawsze ktos sie do mnie przyczepi. Dla mnie to nic fajnego taka impreza. I tutaj widze brak zrozumienia tego przez kolezanki... Dzieki Wam za odpowiedzi. Edytowane przez klaudi011 Czas edycji: 2013-04-26 o 12:26 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: dziwne
Też miałam takie koleżanki i dziekuję sile wyżej że już nimi nie są. Serio nie czaję robienia przez nie problemu, żeby wyjść większą grupą razem z twoim facetem. Odbieram to tak jakbyś przedtem była dla nich tłem przy którym one lepiej wypadały, bo gdyby było inaczej i liczyłoby się twoje towarzystwo to by dalej się chciały z tobą spotykać (zwłaszcza że nie bardzo rozumiem, co by miał przeszkadzać twój facet w wyjściu do klubu w większym gronie).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: dziwne
Dziewczyny (oczywiście nie wszystkie) czy Wy w ogóle czytacie co pisze autorka? Przecież napisała już kilka razy, że nie zabiera na wszystkie spotkania chłopaka, a na pewno nie na babskie.
W temacie: jeśli odmawiają za każdym razem, to z jakiegoś powodu unikają jego towarzystwa. Albo za nim nie przepadają (może jest bucem, nie wiem) albo zwyczajnie nie potrafią się dostosować do nowej sytuacji - jak dla mnie to w przyjaźni obie strony powinny dawać coś od siebie i jeśli jedna ma partnera, to miło jak jest chęć też z drugiej strony, żeby go poznać i trochę w wspólnym gronie czasu spędzić.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Opoczno
Wiadomości: 4
|
Dot.: dziwne
Ja też już prawie nie mam koleżanek odkąd mam faceta, zresztą odkąd one też mają to również przestało im się chcieć wychodzić na babskie wieczory. Może tak to już jest? Może w końcu się z tego wyrasta? A może po prostu zaczyna się mieć inne priorytety, plany, marzenia...?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: dziwne
U mnie jest jeszcze inaczej: kiedy mam faceta, zdecydowanie wole spotykać się z nim osobno, a ze znajomymi osobno. Siłą rzeczy spotkań z przyjaciółmi jest wtedy mniej, ale i tak zawsze mam dla nich czas, kiedy mnie potrzebują. Poza tym częściej np. do siebie wtedy piszemy.
Dwa razy w życiu poznałam swoich chłopaków z przyjaciółmi i rodziną, i za każdym razem żałowałam. Też co innego, kiedy jest się z chłopakiem przez kilka lat i związek jest naprawdę poważny. Ale po kilku miesiącach... zdecydowanie dla mnie jest na to za wcześnie. "Koleżanki" często po prostu uwodzą mojego chłopaka, albo za bardzo mieszają się w moje prywatne sprawy: coś radzą, coś odradzają... To wprowadza tylko ferment i zamieszanie. Innymi słowy: w związkach, które są cały czas świeże, ja liczę na to, że chłopakowi wystarczy moje towarzystwo. W tym czasie spotykam się ze swoimi znajomymi sama. I tyle. A kiedy związek okaże się stabilny i przetrwa dłuższy okres czasu, wtedy możemy spędzać czas z moimi znajomymi lub rodziną. Czasem faktycznie znajomi nie akceptują naszego chłopaka. Wtedy warto... po prostu dać im czas. Spotykać się raz tylko z nimi, a raz z nimi i chłopakiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: dziwne
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;40505921]U mnie jest jeszcze inaczej: kiedy mam faceta, zdecydowanie wole spotykać się z nim osobno, a ze znajomymi osobno. Siłą rzeczy spotkań z przyjaciółmi jest wtedy mniej, ale i tak zawsze mam dla nich czas, kiedy mnie potrzebują. Poza tym częściej np. do siebie wtedy piszemy.
Dwa razy w życiu poznałam swoich chłopaków z przyjaciółmi i rodziną, i za każdym razem żałowałam. Też co innego, kiedy jest się z chłopakiem przez kilka lat i związek jest naprawdę poważny. Ale po kilku miesiącach... zdecydowanie dla mnie jest na to za wcześnie. "Koleżanki" często po prostu uwodzą mojego chłopaka, albo za bardzo mieszają się w moje prywatne sprawy: coś radzą, coś odradzają... To wprowadza tylko ferment i zamieszanie. Innymi słowy: w związkach, które są cały czas świeże, ja liczę na to, że chłopakowi wystarczy moje towarzystwo. W tym czasie spotykam się ze swoimi znajomymi sama. I tyle. A kiedy związek okaże się stabilny i przetrwa dłuższy okres czasu, wtedy możemy spędzać czas z moimi znajomymi lub rodziną. Czasem faktycznie znajomi nie akceptują naszego chłopaka. Wtedy warto... po prostu dać im czas. Spotykać się raz tylko z nimi, a raz z nimi i chłopakiem.[/QUOTE] Współczuje koleżanek i na twoim miejscu zastanowiłabym się nad sensem takich znajomości. Dla mnie to jest oczywiste że jak zaczynam być w związku to poznaje swoich znajomych z facetem (tak zrobiłam 11 lat temu i przekonałam się że niektórzy ludzie nie zasługują nawet na miano znajomych). Jeśli zaś chodzi o ludzi wtrącających się w cudze związki to przekonałam sie że takich osobników trzeba bezwzględnie odseparować od siebi i swoich problemów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 123
|
Dot.: dziwne
Przeczytałam wiele odpowiedzi i załamałam się, bo chyba wiele z Was ma problem z czytaniem ze zrozumieniem. Autorka podkreśliła, że na babskie spotkania nie bierze ze sobą faceta (co jest zrozumiałe), ale jej problemem jest to, że na wypady w mieszanym gronie + jej facet, 'przyjaciółki' reagują niezbyt chętnie.
Cóż, albo się z tym pogodzisz, albo na drzewo z takimi KOLEŻANKAMI. Też miałam ten sam problem swego czasu, bo częśc mojego babskiego grona miała facetów, jednak każda moja propozycja, by wyjśc gdzieś wszyscy razem (po prostu aby poznac ich połówki, bo tyle się o nich mówiło), kończyła się fiaskiem -> w końcu dałam sobie siana. Jak mam ochotę iśc na imprezę czy na drina, to idziemy np. z Moim sami i się bawimy najlepiej na świecie. A koleżanki po czasie pokazały swoje prawdziwe 'ja'. Autorko, porozmawiaj z nimi szczerze, a jeśli to nie przyniesie skutku, no to daj z tym spokój, nikogo nie uszczęśliwisz na siłę.
__________________
------------------------------------------- Edytowane przez baby91 Czas edycji: 2013-04-26 o 13:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:00.