Co mogą oznaczać pęcherzyki na jajnikach??

[Hanej]

Zatrzymała mi się miesiączka i ginekolog skierował mnie na badanie USG. Mam napisane: "uwidoczniono trzon macicy o wymiarach 33x27 mm. Endometrium o przekroju 4mm. Jajnik prawy o wym.36x34mm jajnik lewy 44x32mm, oba zlicznymi pęcherzykami śr ok 7mm. " Co to może oznaczać? Bardzo się boję

[spray]

Mogą być tp tzw: jajniki torbielowate, albo inaczej policystyczne jajniki. . Polega na tym, że dojrzewają pęcherzyki jajnikowe, ale nie pękają (brak jajeczkowania) i tworzą się z nich drobne, ale liczne torbielki. Jest to poważna choroba, niestety dosyć utrudniająca zajście w ciążę. Oczywiście to tylko moja, niefachowa diagnoza. Poczytaj sobie teraz wątek o PCO

[Hanej]

Tak, zagłebiłam się w lekturę wątku. Trochę mnie uspokoiło to, że choroba nie wyklucza ciąży. A czy te pęcherzyki mogą oznaczać coś innego? Bo nie mam żadnych innych objawów. Nie mam nadwagi, ani otyłości brzusznej, ani zbędnego owłosienia ani trądziku. Chyba że to początek, i to pzrede mną

[spray]

Hanej, mam dokładnie ten sam problem. Jestem szczupła i drobna, nie mam ani zbednego owłosienia (włoski jak już to jasne i delikatne) z trądzikiem też nigdy nie miałam problemów. Gdzieś przeczytałam, że to mogą być po prostu niedojrzewające jajeczka i długie cykle, ale z owulacją i że to nie PCO. Pęcherzyki moga też robić się po długotrwałym przyjmowaniu pigułek i w takim przypadku powinny same zniknąc po dwóch, trzech cyklach.
Lekarz jeszcze nie robił mi badań hormonalnych, ale przypuszczam, ze zrobi je jak już wylecze torbiel na lewym jajniku.

[kala507]

Jeżeli to jest torbiel na jajniku to nie musisz miec takich objawów jakie napisałaś tzn nadwagi, otyłości, owłosienia czy trądziku. Wiem coś o tym bo w wieku 14 !!! tak 14 lat miałam ogromny torbiel którego musiałam usunąc operacyjnie, niestety zbyt późno go u mnie wykryto dlatego też musieli mi usunąc jeden jajnik . Ale skoro u Ciebie ejst on tak mały to nie am się co martwic. Nie martw się bedzie wszystko wporządku

[Hanej]

Tak się jeszcze zastanawiam... Bo byłam u ginekologa w szpitalu, potem poszłam tam też na USG i dostałam nie zdjęcie, tylko taki opis, jak cytowałam w pierwszym poście. Czy z tym opisem mogę iść do innego ginekologa, czy w szpitalu (tam gdzie byłam) mają też do tego opisu zdjęcie, którego nie wydają i muszę iść do tego samego ginekologa? Proszę wyjaśnijcie mi to

[spray]

no pewnie, że możesz iść z tym opisem do innego lekarza. ale zdjęcia to Ci raczej nie wydadzą.

[betty31]

Napisane przez spray

Mogą być tp tzw: jajniki torbielowate, albo inaczej policystyczne jajniki. . Polega na tym, że dojrzewają pęcherzyki jajnikowe, ale nie pękają (brak jajeczkowania) i tworzą się z nich drobne, ale liczne torbielki. Jest to poważna choroba, niestety dosyć utrudniająca zajście w ciążę. Oczywiście to tylko moja, niefachowa diagnoza. Poczytaj sobie teraz wątek o PCO

trochę niedokładnie to opisane

1. gdy pęcherzyk urośnie, ale nie pęknie, to tworzy się z niego torbiel... czasem taka torbiel się wchłonie w następnym cyklu
2. gdy jajnik produkuje bardzo dużo pęcherzyków i żaden z nich nie rośnie (brak pęcherzyka dominującego), to odkładają się one jako drobne cysty/pęcherzyki w jajniku i z czasem cały jajnik może być powiększony przez te cysty ułożone na jego obwodzie, w warstwie korowej

[oshinek]

Napisane przez betty31

trochę niedokładnie to opisane

1. gdy pęcherzyk urośnie, ale nie pęknie, to tworzy się z niego torbiel... czasem taka torbiel się wchłonie w następnym cyklu
2. gdy jajnik produkuje bardzo dużo pęcherzyków i żaden z nich nie rośnie (brak pęcherzyka dominującego), to odkładają się one jako drobne cysty/pęcherzyki w jajniku i z czasem cały jajnik może być powiększony przez te cysty ułożone na jego obwodzie, w warstwie korowej

Czy objawem torbieli/cysty może byc oprócz bólu jajnika krwawienie???
Mam w środe USG, mam nadzieję że to nic poważnego

[spray]

Napisane przez oshinek

Czy objawem torbieli/cysty może byc oprócz bólu jajnika krwawienie???
Mam w środe USG, mam nadzieję że to nic poważnego

Niestety, ale tak.

[oshinek]

Napisane przez spray

Niestety, ale tak.

No to ładnie. Nie pocieszyłaś mnie
No nic w środę się wyjaśni...

[Fresa]

Oshinku,a jakie krwawienie masz na myśli?Jak miałam torbiel to nie miałam żadnych innych krwawień poza miesiączką .

[oshinek]

Napisane przez Fresa

Oshinku,a jakie krwawienie masz na myśli?Jak miałam torbiel to nie miałam żadnych innych krwawień poza miesiączką .

No właśnie wczoraj miałam jakies plamienie-wygląda to jak w ostatnich dniach miesiączki Podejrzewam, że "coś" chyba pękło i stąd to krwawienie.Biorę narazie globulki, które mi przepisał ginekolog, a pojutrze usg pokaże co to za badziew Trochę się przestraszyłam po przeczytaniu o trudnościach z zajściem w ciążę (o ile to to)

[spray]

Torbiel a torbielowate jajniki to zupełnie co innego. Torbiel się leczy, albo wycina-efekt jest ten sam- znika. Natomiast małe pęcherzyki na jajnikach są choroba przewlekłą. Z tego co zrozumiałam Twój problem dotyczny zwykłej torbieli, więc się tak nie przejmuj

[Fresa]

To już nie wiem,skąd mogło być to plamienie .Może skutek uboczny globulek ,może pisze w ulotce.Poczekaj do jutra ,usg wykaże co Ci jest .
Oshinku pozdrawiam serdecznie i bądźmy dobrej myśli .

[corcia]

Hanej, czy zdiagnozowano u Ciebie PCO, bo moje USG też wykazało torbielowate jajniki, ale nie mam żadnych objawów oprócz spóźniających się miesiączek. Lekarz w sumie nic mi nie powiedział tylko zalecił tabletki antykoncepcyjne po które i tak przyszłam...bo właściwie taki był główny cel mojej wizyty. tylko, że teraz znowu mam już 3 dniowe opóźnienie okresu i nie mogę zacząć ich brak. I w ogóle się strasznie denerwuje

[Marzena7777]

Witam Was ! Moze od razu przejde do sedna....2 lata temu bylam u ginekologa...mialam robione USG i wyszlo na to ze mam torbiela na lewym jajniku. Prosze was powiedzcie mi czy to moze miec wplyw na bezplodnosc;( poniewaz juz tyle sie naczytalam...raz pozytywne odpowiedzi raz negatywne ;( juz sama nie wiem ...panicznie sie boje tego ze moge byc bezplodna.....Do lekarza teraz juz sie boje isc;( boje sie poniewaz nie chce uslyszec ze musze isc na operacje aby usunac torbiel , lub ze moge miec problem w przyszlosci z zajsciem w ciaze;(

[aneczka8]

Marzena i przez te 2 lata nic z tym nie robilas?? Poprostu uslyszalas diagnoze i staralas sie o tym zapomniec?? Bo jesli tak to Ty pedz jak najszybciej do lekarza.

[Marzena7777]

gdy bylam doktor powiedzial mi ze Torbiel moze peknac w czasie miesiaczki. Nie proponowal mi leczenia. Wiec tak zostalo..... teraz sie boje.....a jak pojde i mi powie ze jest tragicznie ;( .........Chcialam dodac ze mam okropne bole miesiaczkowe ....

[aneczka8]

A przeczytalas co napisaly dziewczyny wyzej np Spray albo kala507??????? betty31 opisala jak tworzy sie torbiel.
Lekarz nie zaproponowal Ci leczenia ale nie powiedzial Ci ze musisz przyjsc na kontrole np za 3 miesiace czy pol roku... uwazam ze wizyta raz do roku u ginekologa to podstawa dla kazdej kobiety... teraz to nie masz co zwlekac... im dluzej czekasz tym bardziej sobie szkodzisz. Proponuje zmiane lekarza.

[lidia123]

Witam a może ktoś pomoże mi w moim problemie?Po stosunku mam potworne bóle brzucha coprawda wybieram się do lekarza ale skoro tu jestem to może ktoś miał takie dolegliwości?Co one oznaczaja?Jak wezmę nospę to po jakimś czasie ból mija ale to jest okropny ból az mi się robi słabo!!!!!!

[agnieszka8155]

miałam robione usg dopochwowe i wykazało że jajnili obustronne niezmienione z drobnymi pecherzykami co to oznacza czy to cos złego czy tak ma byc

[majakorn]

Ja miałam dzis usg i również wykazało drobne pęcherzyki oraz torbielke...
Lekarz powiedział,że to nic poważnego i skierował mnie do endokrynologa, ale jednak troche mnie to martwi...

[NaVka]

Hej. Mam 17 lat rok temu byłam na 3 dniowych badaniach w szpitalu no i na USG wyszło, że mam jeden duży pęcherz i kilka mniejszych... lekarz nic mi nie powiedzial pozatym był nieprzyjemny, a jago sposób leczenia mnie mi nie odpowiadal (przepisywał mi jakies mieszanki hormonów które nic mi nie pomogly na bardzo bolesne miesiaczki... w dalszym ciagu tracilam przytomnosc z bolu.. swoja droga podczas misiaczki skurcze macicy mam tak silne jak u kobiety w drugiej fazie porodu ;/, i co chwile słyszałam ze jak zajde w ciąże to wszystko sie unormuje) wiec zmieniłam lekarza... miesiac temu byłam u innego ginekologa... moja wizyta trwala 40 min i dowiedzialam sie ze ten duży pecherz jeszcze bardziej urusł i, że to moze być torbiel ciałka żółtego. Dostałam tabletki... bolesne miasiaczki ustały (a przynajmniej ostatnia była bez bolesna) za tydzień, przy kolejnej wizycie dowiem sie co to własciwie jest. Boje się, że to torbiel. A jak to torbiel to czy musi byc usuwana operacyjnie?
Ale sie napisałam xD ale to dlatego ze sie bardzo denerwuje
z góry dziekuje za odpowiedzi

[ghdds]

Z tym krwawieniem - może to być wina PCOS, ponieważ ta choroba wiąże się z zaburzeniami hormonalnymi, a te z kolei mogą wywoływać plamienia.
Co do zajścia w ciążę, przyjmuje się, że 50% kobiet z PCOS ma szansę na zajście w ciążę "samodzielnie" bez ingerencji lekarza Reszta: przed chęcią posiadania dzieciątka, odstawia sie tabletki anty, przechodzi na inny hormon, który ma za zadanie ułatwić zajście w ciążę i wykonuje laparoskopowe "odetkanie" jajnika - ponieważ jak już zapewne wiesz przy PCOS owulacji nie ma lub jest w kratkę, a jajnik jest zatkany tymi właśnie pęcherzykami, zbliznowaceniami. Jeżeli ta metoda zawodzi a naturalne zajście nie jest możliwe: zostaje In vitro - kobieta z PCOS może donosić ciążę jak każda inna, zdrowa, dlatego ja się nie martwię a też to mam

[beta4]

Czesc dziewczyny ,wlasnie dowiedzialam sie ze mam (policestyczne)torbielowa te jajniki i bardzo sie boje ze nie bede mogla miec dzieci.Tylko 40-50%
kobiet zachodzi w ciaze.

[ShyDevil]

Witam.
Czytalam wszystkie rozmowy i nie spotkalam sie z problemem podobnym do mojego.
Otoz,pol roku temu mialam grzybicze zapalenie pochwy.bylam u ginekologa przepisal mi tabletki.leczenie trwalo tydzien.kiedy pojechalam na kontrole,pani ginekolog zobaczyla,ze mam na lewym jajniku torbiela, ktorego rozmiary to 5 na 6 cm i musi byc on operowany.
kiedy poszlam na nastepne badania [za granica] ,czekalam na wyniki badan -czekalam jakis miesiac lub dwa na wizyte.
wczoraj poszlam do lekarza, aby stwierdzil, czy konieczna jest operacja.
powiedziano mi,ze nie mam torbiela juz.pani ginekolog mowila,ze zdarza sie tak,ze torbiele sie wylaniaja i po jakims czasie znikaja.tak wlasnie jest w moim przypadku.powiedziala mi jednak cos niepokojacego.moje jajniki sa wieksze niz powinny.w srodku jest mnostwo malutkich pecherzykow z `torbielami`[?] badz hormonami.powiedziala mi, ze sa rozne `skutki uboczne` tego,m.in.szybko moge przytyc,moje wlosy moga sie szybko przetluszczac badz moge miec tradzik.
powiedziala rowniez,ze kiedy bede sie starala o pierwsze dziecko moge miec problemy i bede musiala zazywac lekarstwa przed ciaza.
czytalam na internecie o jajnikach policystycznych, ktore obawiam sie ze sa powodem mojego poblemu ze zdrowiem.
Czy moge dostac jakas informacje odnosnie tego,czy moge nie miec w przyszlosci dzieci?
dodam, ze mam 17 urodziny w listopadzie.
bardzo bede wdzieczna za jakakolwiek odpowiedz.

[Mysiurka]

Witam Was Wszystkie, ja również się spotkałam z czym takim.Miałam trzy pęcherze na prawym jajniku. Ginekolog stwierdziła,że to trzeba leczyć ponieważ prowadzi to do niepłodność, nie posiadamy w tym czasie owulacji i nie potrafimy albo są bardzo ciężkie problemy z zajściem w ciążę.Natomiast mi kazano na to brać Luteine 50 oraz Bromergon 2,5mg...aby temu wszystkiemu zapobiec. Pozdrawiam...

[abc1987]

Trzy miesiące temu moja torbiel miała 47x42 mm - bardzo mnie bolało. teraz czasami pobolewa mnie jajnik :/ w sierpniu mam kolejne USG. Wczoraj zrobiłam markery nowotworowe... Teraz czekam do poniedziałku na wyniki... Boję się...
Pierwszy lekarz kazał czekać, aż torbiel sama pęknie, ale chyba tak się nie stało :/
Dowiedziałam się, że moja torbiel jest dwudzielna... podobno w tym przypadku jest mniejsze prawdopodobieństwo, że jest to zmiana nowotworowa. Wiecie coś na ten temat?

A co do pęcherzyków na jajnikach, to w usg, które miałam robione 5 lat temu, miałam ich kilka. Dowiedziałam się, że grozi mi bezpłodność, że to ciężka choroba itd. (lekarz, który wykonywał usg stwierdził, że wszystko jest normalne i to znak prawidłowego działania jajnika). Okazało się, że inny "specjalista" postraszył mnie, żeby naciągnąć mnie na bardzo drogie badania w swoim prywatnym gabinecie :/

[kornik_aga]

Witam. Mam chyba bardziej skomplikowaną sytuację.
Rok temu w listopadzie miałam wycięte torbiele z obu jajników z podejrzeniem endometriozy. Na szczęście okazały się zwykłymi torbielami (endometrioza jest nieuleczalna i powoduje bezpłodność).
Rok później na kontroli wszystko było w porządku. Miałam jakieś bóle ale nie na tyle poważne by się nimi przejmować. Ostatnio jednak pojawiły się bardzo mocne i na usg wyszło, że mam jakieś pęcherzyki. W poniedziałek mam kolejne usg. Czy jest możliwe by torbiele się odnawiały i czy powinnam się martwić, że stracę jajniki?

Pozdrawiam.