Kawałek prezerwatywy w pochwie

[daadaama]

Witam!
W piątek tj. 26.04 kochałam się z chłopakiem (biorę tabletki jednak czasami nieregularnie, dlatego dodatkowo stosujemy prezerwatywy). Prezerwatywa pękła- zorientowaliśmy się już po wszystkim. O ciążę się nie martwię dlatego, że ostatnio regularnie stosowałam tabletki. Jednak podczas pęknięcia kawałek prezerwatywy został we mnie. Na początku nie byłam tego pewna, próbowałam ją wyciągnąć jednak nic "nie znalazłam". Dzisiaj rano poczułam, że coś jakby uwiera mnie, kawałek prezerwatywy sam wyleciał mi z pochwy. I tutaj pytanie- obawiam się, że jakiś kawałek mógł jeszcze pozostać we mnie, jak mogę sprawdzić, czy jest tam coś jeszcze? Kucałam, sprawdzałam, ale nawet wtedy nic nie wyczułam :/ Ewentualnie jak przyczynić się do tego aby potencjalne resztki prezerwatywy "wyleciały"?

[klempaa]

Napisane przez daadaama

Witam!
W piątek tj. 26.04 kochałam się z chłopakiem (biorę tabletki jednak czasami nieregularnie, dlatego dodatkowo stosujemy prezerwatywy). Prezerwatywa pękła- zorientowaliśmy się już po wszystkim. O ciążę się nie martwię dlatego, że ostatnio regularnie stosowałam tabletki. Jednak podczas pęknięcia kawałek prezerwatywy został we mnie. Na początku nie byłam tego pewna, próbowałam ją wyciągnąć jednak nic "nie znalazłam". Dzisiaj rano poczułam, że coś jakby uwiera mnie, kawałek prezerwatywy sam wyleciał mi z pochwy. I tutaj pytanie- obawiam się, że jakiś kawałek mógł jeszcze pozostać we mnie, jak mogę sprawdzić, czy jest tam coś jeszcze? Kucałam, sprawdzałam, ale nawet wtedy nic nie wyczułam :/ Ewentualnie jak przyczynić się do tego aby potencjalne resztki prezerwatywy "wyleciały"?

Zrób irygację pochwy - choćby i zwykłą wodą. Jeśli coś jest, to wyleci

[JohnLena]

Napisane przez daadaama

Witam!
W piątek tj. 26.04 kochałam się z chłopakiem (biorę tabletki jednak czasami nieregularnie, dlatego dodatkowo stosujemy prezerwatywy). Prezerwatywa pękła- zorientowaliśmy się już po wszystkim. O ciążę się nie martwię dlatego, że ostatnio regularnie stosowałam tabletki. Jednak podczas pęknięcia kawałek prezerwatywy został we mnie. Na początku nie byłam tego pewna, próbowałam ją wyciągnąć jednak nic "nie znalazłam". Dzisiaj rano poczułam, że coś jakby uwiera mnie, kawałek prezerwatywy sam wyleciał mi z pochwy. I tutaj pytanie- obawiam się, że jakiś kawałek mógł jeszcze pozostać we mnie, jak mogę sprawdzić, czy jest tam coś jeszcze? Kucałam, sprawdzałam, ale nawet wtedy nic nie wyczułam :/ Ewentualnie jak przyczynić się do tego aby potencjalne resztki prezerwatywy "wyleciały"?

Pogrubione przeraża mnie najbardziej. Co to znaczy ostatnio?

[milkandsugar]

Napisane przez JohnLena

Pogrubione przeraża mnie najbardziej. Co to znaczy ostatnio?

Zgadzam się, przerażające podejście...



Dokładnie, zrób irygację pochwy, jeśli nadal będzie Cię martwiła myśl, że coś tam jest, po prostu wybierz się do ginekologa.

[daadaama]

Ostatni miesiąc. Czasami zdarzało mi się brać je o nieregularnych godzinach. I nie jestem głupiutką nastolatką która nie myśli, bo widzę, że takie wnioski ktoś tu wystawia. Bywały sytuacje gdzie nie zwracałam uwagi na dokładną godzinę zażywania ich. Na tabletki zresztą zdecydowałam się z powodu braku zaufania do prezerwatyw- jak widać uzasadnionej.

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Co do irygacji słyszałam, że niszczy to florę bakteryjną pochwy, a co za tym idzie zwiększa się podatność na grzyby i infekcję. Czy rzeczywiście tak jest?

[klempaa]

Napisane przez daadaama

Co do irygacji słyszałam, że niszczy to florę bakteryjną pochwy, a co za tym idzie zwiększa się podatność na grzyby i infekcję. Czy rzeczywiście tak jest?

Częste - owszem. Jednorazowa - nic Ci nie będzie.
Chyba lepiej to, niż mieć ewentualne ciało obce w pochwie, również nie obojętne...?

[panna mati_]

Kolejny wątek w stylu : Tabletki antykoncepcyjne są jak cukierki

[kuka2960]

Ech, pachnie trollem na kilometr, a Wy się serio przejmujecie i doradzacie ;d

[cherry_flamme]

Czemu od razu troll Ludzie mają różne problemy, a od tego jest forum.

[daadaama]

Żaden troll :P Obawiam się tylko, że mogło coś tam jeszcze zostać. A że nigdy nie znajdowałam się w podobnej sytuacji, postanowiłam zapytać. Kupiłam dzisiaj irygator i chyba zdecyduje się go użyć. Trochę obawiam się, bo spotkałam się ze sporą liczbą negatywnych opinii na ten temat, ale chce mieć pewność, że po jakimś czasie nie pojawi się jakieś zapalenie.

[klempaa]

Napisane przez daadaama

Żaden troll :P Obawiam się tylko, że mogło coś tam jeszcze zostać. A że nigdy nie znajdowałam się w podobnej sytuacji, postanowiłam zapytać. Kupiłam dzisiaj irygator i chyba zdecyduje się go użyć. Trochę obawiam się, bo spotkałam się ze sporą liczbą negatywnych opinii na ten temat, ale chce mieć pewność, że po jakimś czasie nie pojawi się jakieś zapalenie.

Takiej pewności nie masz.
Więcej - jeśli nawet się pojawi to nie będziesz wiedziała, czy to od irygacji (mniej prawdopodobne), czy od pozostawionego na 3 dni kawałka gumy w pochwie (bardziej prawdopodobne).

[daadaama]

Zrobiłam irygację- nic nie wyleciało. Jednak nadal dziwnie się czuje w okolicach intymnych. Przypomina mi to ból przy początkach zapalenia pęcherza moczowego. Czy jest możliwe żebym złapała zapalenie przez to, że tamta część prezerwatywy pozostała we mnie ponad dobę? Jeżeli tak, zamierzam wybrać się do urologa.

I z góry dziękuje za pomoc i rady, rozwiałyście moje obawy

[kalincia]

Czemu nie lekarz?

[milkandsugar]

Jeśli nadal dziwnie się czujesz to najlepiej, jeśli wybierzesz się do ginekologa.

[panna mati_]

Napisane przez daadaama

Zrobiłam irygację- nic nie wyleciało. Jednak nadal dziwnie się czuje w okolicach intymnych. Przypomina mi to ból przy początkach zapalenia pęcherza moczowego. Czy jest możliwe żebym złapała zapalenie przez to, że tamta część prezerwatywy pozostała we mnie ponad dobę? Jeżeli tak, zamierzam wybrać się do urologa.

I z góry dziękuje za pomoc i rady, rozwiałyście moje obawy

Ginekolog też ci zaradzi na pęcherz. Mnie zawsze daje leki, a przy okazji zbada i wykluczy grzybicę.