Wątek wpadkowy, czyli nieplanowana ciąża :)

[sloneczko1992]

Szukalam, ale nie znalazlam takiego watku...
interesuje mnie to, czy sa tu jakies kobiety/dziewczyny, ktore zaliczyly wpadke? Mozna by sie wspierac tu nawzajem, rozmawiac o swoich watpliwosciach, ciazach, urokach macierzynstwa i nietylko...
sa chetne???

[BlackSanctum]

Myślę, że jest tu cała masa takich...

[Magnolia_83]

No to ja się zgłaszam jako pierwsza (?)
Obecnie jestem w 5 miesiącu i już nie mogę doczekać sie mojego syneczka

[sloneczko1992]

Napisane przez Magnolia_83

No to ja się zgłaszam jako pierwsza (?)
Obecnie jestem w 5 miesiącu i już nie mogę doczekać sie mojego syneczka

Hej na kiedy masz termin ?

[flammis]

Napisane przez BlackSanctum

Myślę, że jest tu cała masa takich...

Na pewno Nasz synek przyszedł na świat z tzw. dopuszczalnej wpadki. Stwierdziliśmy, że jeśli zdarzy mi się zajść w ciążę, to wychowamy dzidziusia. Cieszę się jak nigdy dotąd z tego prezentu od losu. W sumie od dawna byłam już gotowa na potomstwo, ale nasza sytuacja życiowa nie pozwalała na typowe planowanie. A że się stało - tylko się cieszyć Dużo się w trakcie ciąży u nas pozmieniało na lepsze, więc dajemy radę.

Teraz na bobasa czeka moja siostra - to kolejna szczęściara wpadkowa! Początkowo był płacz i lament, a teraz totalna odmiana. Ja się cieszę z tej jej ciąży jak dziecko

Poza tym każda moja koleżanka, poza jedną, urodziła dziecko z wpadki.

[BlackSanctum]

Flammis, u nas było dokładnie to samo. Tzw "wpadka kontrolowana". No i też muszę przyznać, że moja córka to mój największy skarb. Moje małe cudo.

[nadiaaa171]

Hej ja też zaliczyłam "wpadke" i teraz jestem żoną i mama 3 letniej Perełki i wcale nie załuje a zaszlam w ciaze w wieku 19 lat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BlackSanctum]

Nadia, ja też miałam 19. Także

[nadiaaa171]

Napisane przez BlackSanctum

Nadia, ja też miałam 19. Także

a ile lat ma teraz Twoje dziecko?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BlackSanctum]

Mam w podpisie datę urodzenia - ma 5 miesięcy, a ja mam już skończone dawno 20.

[LucyPP]

Również nie planowałam ciąży no ale cóż, stało się Nie jestem pierwsza i nie jestem ostatnia w tym wieku. 25 listopada kończę 18 lat, partner 10 dni wcześniej 21 a nasz skarb pojawi się w lutym Także witam

[gochacz]

ja mam 26 lat i jestem w 1m-cu nieplanowanej ciazy. ogolnie jescze jestem przerazona chociaz pani doktor swteirdzla ze w ten wiek to najlepszy moment na pierwsze dziecko ;p

[wewillrockyou]

a ja mam prawie 21 lat i to już 7 tydzień, ciągle jakoś to do mnie nie dociera, że jestem w ciąży zastanawiam się kiedy w to w końcu uwierzę
już nie mogę się doczekać kolejnych tygodni, bo mam już dość złego samopoczucia i tych potwornych nudności..

[Magnolia_83]

Napisane przez sloneczko1992

Hej na kiedy masz termin ?

Mam na 6-7 listopada
U nas w zasadzie im wiekszy brzuszek tym wiekszy strach a zarazem radość.. W tym roku skonczyłam 30 lat i przyznam szczerze, że gdyby nie ta niespodzianka to nie wiem kiedy bym sie zdecydowała na dziecko. Podejrzewam że nigdy nie czułabym się w pełni gotowa na dziecko, a kiedy bym sie już zdecydowała to mogloby być już za późno. Kiedy rozmawiam ze znajomymi ktorzy X lat starają się o dziecko bez skutku, to myślę że jednak jestem wybrańcem losu. Bardzo kocham mojego bąbelka i nie wyobrażam sobie teraz że mogloby go nie być.

[peti91]

Hej. Jestem mamą 15 miesięcznej dziewczynki. Samotną mamą. Dzidzia jest z wpadki. ale nie z przygodnego seksu na imprezie.
Byłam z chłopakiem no ale zostawił mnie. Zrobiłam wszystko, żeby go odzyskać. Każde jego ''ale'' celowane we mnie zmieniłam na dobre. Każdą wadę itd. Niestety powiedział wprost, że nic do mnie nie czuje.
Bardzo mi przykro, że moja córka ma taki kiepski start w zyciu. Że bez rodziny... ehh.

[kinia656]

ja też się podłączę i dodam że zaszłam w wieku 18 lat, urodziłam prawie w wieku 19 lat (12 dni przed moimi urodzinami) aktualnie synek ma 3 latka, na początku jakoś do 3/4 miesiąca ciąży ciągle płakałam i nie chciałam tego dziecka ale odkąd ujrzałam na usg dziecko (a nie malutką kropeczkę) odrazu pokochałam i od tego momentu bardzo cieszyłam się z ciąży tym bardziej że od zawsze jestem szczuplutka, w ciąży sam brzuszek mi przybył ale wiadomo były też tragiczne momenty, nie wiem czy depresja poporodowa czy wszystko się skumulowało (wiek, życie, młodość) ale jest ok

Ogólnie w moim życiu nic nie wyszło co sobie zaplanowałam. Teraz mam 22 lata i jedyne co wyszło z moich planów to studia. Reszta nie po kolei :P ale szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek znalazłabym odpowiedni moment na dziecko, myślę że zawsze byłoby jakieś "ale" a tak to chociaż nie mam "pretensji" do siebie że nie na ten okres zaplanowałam dziecko bo los zrobił to za mnie Ciężko było na początku ale daliśmy radę i nadal dajemy (chociaż aktualnie powoli wysiadam, chyba mamy bunt 3 latka :P )

[Strokrotkaaa]

Pomyliłam wątki bo byłam u ginekologa i jednak nie jestem w ciąży .