peeling kawowy trochę inaczej

[d'ou vient le vent]

Hej,

Dziewczyny wiele z was stosuje peeling kawowy. Czy prbowałyście kiedyś "poprawiać" jego skład? Ja sobie zrobiłam taki:

ciepłe fusy z kawy (1/4 małej filiżanki)
dwie łyżki soli
łyczeczka cynamonu
żel pod prysznic dla poślizgu

Ładnie peelinguje, trochę szczypie i skóra zrobia się, hmmm, czerwona ale za to ładnie napięta Po spłukaniu wysmarowałam się balsamem
Macie jakieś swoje przepisy?

PZDR Natalia

[natii4]

Napisane przez d'ou vient le vent

Hej,

Dziewczyny wiele z was stosuje peeling kawowy. Czy prbowałyście kiedyś "poprawiać" jego skład? Ja sobie zrobiłam taki:

ciepłe fusy z kawy (1/4 małej filiżanki)
dwie łyżki soli
łyczeczka cynamonu
żel pod prysznic dla poślizgu

Ładnie peelinguje, trochę szczypie i skóra zrobia się, hmmm, czerwona ale za to ładnie napięta Po spłukaniu wysmarowałam się balsamem
Macie jakieś swoje przepisy?

PZDR Natalia

Ten przepis jest też w poradniku


Tu jest cały wątek i z tego co widziałam także wariacje
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=kosmetyki

[d'ou vient le vent]

Dzięki - nie ma to jak wyszukiwarka

PZDR Natalia

[Asik_]

Ja tez mieszam kawe z zelem pod prysznic. Najbardziej mi sie podoba ze mam pozniej bardzo gladkie dłonie po wewnetrznej stonie, az miło kogos podotykac

[yahaska]

fajny przepis

[Martiq:)]

ja od baaaardzo dawna używam wg wlasnie takiego przepisu jaki podałaś tylko, że u mnie nikt nie pija takiej kawy (tylko rozpuszczalną) więc nie mam fusów i daje poprostu kawę z opakowania (taką mieloną oczywiście-tylko nie zaparzoną). bardzo fajnie współgra z zapachem kawy i cynamonu żel pod prysznic o zapachu kokosa-polecam.

[d'ou vient le vent]

Ja wzięłam Sephory Brown - gdyby nie ta sól to bych chyba zeżarła

PZDR Natalia

[natii4]

Jak w niedzielę zrobiłam sobie ten peeling,to mimo mycia łapek cały poniedziałek pachniały kawą Ja też takiej kawy nie pijam,więc biorę z opakowania

[nan]

A czy któraś z was próbowała mieszać kawę z oliwką? Ja ostatnio zmieszałam cukier z oliwką relaksującą Nivea (nareszcie znalazłam dla niej zastosowanie i efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - drapak był to straszliwy, ale jaki skuteczny! A oliwka cudnie nawilżyła moją skórę. Tom sobie pomyślała, że może i do kawy się nada! Jak myślicie?

[Sylwiasta]

Napisane przez d'ou vient le vent

Ja wzięłam Sephory Brown - gdyby nie ta sól to bych chyba zeżarła

PZDR Natalia

Moj chlopiec kiedys ugryzl mydlo na wage o zapachu czekolady. Ja do mycia, patrze a tutaj mydlo ma slady zebow w narozniku i brakuje go spory kawalek...
To sie dopiero nazywa maniak czekolady. I pomyslec ze ma te ponad trzy dychy na karku!

[d'ou vient le vent]

Napisane przez Sylwiasta

Moj chlopiec kiedys ugryzl mydlo na wage o zapachu czekolady. Ja do mycia, patrze a tutaj mydlo ma slady zebow w narozniku i brakuje go spory kawalek...
To sie dopiero nazywa maniak czekolady. I pomyslec ze ma te ponad trzy dychy na karku!

To mydło serio jest czekoladowe? I smakuje jak czekolada?

PZDR Natalia

[neitka]

Nan, uważaj na mieszanie oliwki z kawą, bo choć efekt jest super - wiem bo sprawdzałam, to potem szalenie ciężko tę kawę dokładnie z siebie spłukać... I tak - mnie zostało co nieco gdzieniegdzie i jak założyłam pidżamę to solidnie się upaprałam... albo może ja taka wybitna ciamajda jestem...? w każdym bądź razie uważaj

PZDR

[Dreamgirl]

Ja zawsze robię ten peeling właśnie z oliwką, a konkretnie to tak:

3 łyżeczki kawy prosto z opakowania
pół łyżeczki cynamonu
1,5 łyżeczki oliwy z oliwek
i do tego smietanę, tyle aby uzyskać odpowiednią konsystencję

efekty są świetne, skóra ładnie wygładzona, nawilżona. Co do spłukiwania to u mnie idzie gładko, po prostu biorę słuchawkę prysznicową i dokładnie spłukuję wszystko z siebie i wanny.

Pozdrawiam

[nan]

Dzięki za przestrogę i za przepis. Jak znam siebie to wlałabym tej oliwki dużo więcej i miałabym kolejną historyjkę do wątku o wpadkach kosmetycznych Ja kocham wszelkie oleje i oliwki, ale smarowanie się tym po kąpieli jest dla mnie męczące, dlatego używam balsamów, ale przyznaję - efekt po cukrze z oliwką był fenomenalny i skóra całego ciała nawilżona jak nigdy. To pomyślałam, że do kawy też by można było. Teraz już wiem, że na pewno nie w takiej ilości, w jakiej dodałam ją do cukru. Jeszcze raz dzięki dziewczyny!!

[_Lina]

o co chodzi z tym peelingiem z kawy hihi az musze poczytać te wszystkie wątki

[d'ou vient le vent]

Dziewczyny - jedno tylko pytanie mam - nie zapycha wam się spływ w wannie/brodziku? Bo ja się martwię że strasznie zapcham rurę i będzie jakieś nieszczęście (a pchać kreta po każdym peelingu nie zamiezam - za drogo i też niszczy rury). na razie zbieram wszystko papierowym ręcznikiem albo szmatką.

PZDR Natalia

[Dreamgirl]

Nie ma obawy, przeciez jak myjesz szklanki po kawie to też rur nie zapycha
Pozdr

[d'ou vient le vent]

Ja tam chucham na zimne. A fusy zwykle wywalam do kubła razem z filtrem, popłuczyny z mytych szklanek też raczej lądują w toalecie a nie w zlewie Rodzina by mnie ze skóry odarła gdybym zapchała spływ

PZDR Natalia

[yahaska]

mi zniszczylo w ten sposob wanne nowiutką

[Anonimowa96]

Peeling kawowy mojej roboty Polecam!

https://www.youtube.com/watch?v=fUEl_cnat-Y