|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 162
|
Potrzebna porada
Cześć dziewczyny!
To o czym teraz napisze, możliwe, że wiele z Was przeżyło i pewnie wątek już na ten temat był na Wizażu, ale mimo to nie do końca mogę znaleźć odpowiedź, a raczej poradę na mój problem. Mam 24 lata i od niedawna zaczęłam współżycie ( około 2 miesiące). Z moim parterem jestem już rok czasu. Wydaje mi się, że nie jestem już dziewicą, aczkolwiek nie odczuwałam bólu podczas naszego pierwszego razu powodowanego przez zerwanie błony dziewiczej. Przypuszczam, że dziewictwo straciłam wcześniej na skutek palcówy. Na początku w taki sposób mnie mój parter zaspokajał, bo nie byłam jeszcze gotowa na seks przez duże S. Pewnego dnia właśnie troszkę krwawiłam ( naprawdę nie wiele) i czułam się troszeczkę jak podczas okresu. Następnego dnia, wszystko wróciło do normy. Nie wiem czy straciłam w ten sposób dziewictwo, czy też może wynikało to raczej z jakiś podrażnień na skutek pieszczot. Po mocnych pieszczotach palcem zdarzało się, że kilka godzin później czułam nieprzyjemne ciepło w okolicy podbrzusza i taki lekki dyskomfort. Wszystko wracało do normy kolejnego dnia. Zakładam jednak, że nie jestem dziewicą, bo współżyjemy już tak jak powinno się to robić, ale mimo to strasznie mnie boli gdy mój parter we mnie wchodzi. Jest oczywiście gra wstępna, podniecenie, używamy prezerwatyw nawilżających, ale mimo to boli a mojemu parterowi nie jest łatwo wejść we mnie. W trakcie stosunku ból przechodzi. Łatwo się jednak domyśleć, że ten niefajny początek psuje u mnie podniecenie. Orgazm podczas stosunku doznałam dosłownie tylko raz! A kochamy się regularnie. I tylko jeden raz (pierwszy raz) nie bolało mnie gdy parter we mnie wchodził. Zastanawiam się jak mogę sobie pomóc, aby zacząć odczuwać przyjemność z seksu i pozbyć się bólu? Pozdrawiam Edytowane przez 201702081016 Czas edycji: 2013-11-24 o 23:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Potrzebna porada
Nie masturbowałaś się wcześniej? Nie miałaś nigdy orgazmu, jak facet cię dotykał? Bo jego brak na samym początku współżycia nie jest niczym dziwnym. Pomóż sobie sama i albo w trakcie dotykaj się sama, albo niech on to robi.
---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ---------- A co do bólu, to nie wiem. Może kilka razy zabolało Cię, bo nie byłaś jeszcze przyzwyczajona, zapamiętałaś ten ból i teraz podświadomie blokujesz się na samym początku ![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 162
|
Dot.: Potrzebna porada
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Potrzebna porada
Daj sobie czas, ciało musi się przyzwyczaić i oswoić z pewnymi sprawami - dla niektórych jest to kwestia jednej nocy, dla innych pół roku, dla jeszcze innych te terminy si rozciągają. Jeśli sprawa Cię bardzo niepokoi, albo będzie się przedłużać - warto się przejść do ginekologa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 164
|
Dot.: Potrzebna porada
Norma - mnie do tej pory boli pierwsze pchnięcie, a pierwszy raz miałam wieki temu.
Pochwa to narząd elastyczny, rozciąga się dopasowując do rozmiaru członka. Musisz dać jej na to chwilę, potem ból powinien minąć.
__________________
<ciach_reklama> |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 21
|
Dot.: Potrzebna porada
W trakcie stosunku (i przed) staraj się zapomnieć o tym, że może zaboleć. Zrelaksuj się na maksa i dopiero zacznijcie. Jeśli jednak nadal będziesz odczuwać ból, faktycznie powinnaś przejść się do ginekologa. Może być tak, że jesteś po prostu "ciasna". Nie martw się tym, bywają też "luźne" kobiety, które też mają problem z odczuwaniem przyjemności i orgazmem. W takim przypadku lekarz podpowie Ci co powinnaś zrobić. Tyko idź do jakiegoś poleconego, nie do pierwszego lepszego, który ma wolne numerki. Tacy bywają beznadziejni...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
|
Dot.: Potrzebna porada
nie pamiętam jak to się nazywa, czytałam kiedyś w jednej z prac Lwa-Starowicza, jest takie "schorzenie" które polega na zaciśnięciu mięśni które w ekstramalnych wypadkach wręcz uniemożliwia penetracje, spokojnie to nic poważnego.
Cała sprawa "siedzi" w głowie, tak jak dziewczyny mówią, trzeba się rozluźnić, wiem co mówię, bo sama tak miałam na początku. i wiesz co mi pomogło? znajoma pani gin poleciła mi żeby zacząć grę wstępną w ciepłej kąpieli, tak żeby całe ciało się rozluźniło, a później miej gotowy lubrykant, niech ci chłopak zrobi masaż całego ciała zacznie od pleców, przejdzie do frontu i powinno zadziałać ![]() zawsze możesz jeszcze spróbować zacząć w innej pozycji, np na jeźdźca, inne ułożenie mięśni miednicy może ułatwić początek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z hołdy
Wiadomości: 559
|
Dot.: Potrzebna porada
Cytat:
__________________
"Ludzie są jak skarpetki - nie każdy ma parę i jeśli się nie myją, to śmierdzą." ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 368
|
Dot.: Potrzebna porada
To co teraz napisze to wyda się śmieszne i pewnie dziewczyny powiedzą, że to nie możliwe.
Na początku związku nie chciałam uprawiać seksu, bo czułam się nie gotowa jeszcze na to, więc chłopak robił mi tzw. palcówkę. I pewnego dnia jak mi to robił poczułam straszny ból i jak chłopak wyjął palce to była na nich krew. Pierwsza myśl : przebił mi błonę. Źle się z tym czułam. Łzy aż mi poleciały bo nie tak chciałam stracić dziewictwo. Ale po jakimś czasie pogodziłam się z tym. Potem zaczęliśmy współżyć i jest tak do tej pory, czyli ponad 2 lata. Ostatnio byłam u ginekologa i zaznaczam, że to była moja pierwsza wizyta i okazało się, że mam błonę dziewiczą i to w dodatku dużą. Byłam w szoku, bo przecież była krew i współżyjemy już ze sobą ponad 2 lata. No ale jak potem sobie pomyślałam to nasze stosunki aż tak bardzo głębokie nie były, więc nie doszło do przebicia błony. Ostatnio jak to robiliśmy to penetracja była głębsza [bo chłopak chciał przebić błonę] i odczuwałam straszny ból i w końcu przerwałam nasz stosunek...ale krwi nie było więc chyba znów nie przebiliśmy tej błony. Może w twoim przypadku jest podobnie jak u mnie. Może masz nadal błonę i dlatego odczuwasz ból podczas stosunku.
__________________
♥ "W chwili, kiedy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz, przestałaś go już kochać na zawsze." ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: Potrzebna porada
Porozmawiaj z ginekologiem, może to kwestia budowy ciała i on "zobaczy" więcej.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 162
|
Dot.: Potrzebna porada
Byłam niedawno u ginekologa i stwierdził, że wszystko jest OK. A jak bolało, to boli. Masakra parę razy daliśmy sobie spokój, bo ja nie mogłam wytrzymać bólu. Próbowaliśmy w różnych pozycjach, w tym na jeźdźca - bez zmian. Zmienialiśmy również prezerwatywy i stosowaliśmy lubrykant. - bez zmian. Ech...
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 558
|
Dot.: Potrzebna porada
Cytat:
![]()
__________________
Loteria Bitcoin - aż 2 BTC do wygrania |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
|
Dot.: Potrzebna porada
Cytat:
Miałam podobnie. Jedną sprawą jest kwestia fizyczna, a drugą kwestia psychologiczna. Ja zaczynałam dużo wcześniej niż Ty i wówczas miałam bardzo dużo kompleksów, przejmowałam się strasznie każdym cm mojego ciała, a poza tym jako że byłam jeszcze w liceum to najczęściej stosunki odbywały się u niego albo u mnie i jeszcze u niego to jakoś wychodziło, ale u mnie to już absolutnie nie, bo na domiar złego przejmowałam się tym, że ktoś może wrócić itd. Lekarstwem okazało się pozbycie przynajmniej części kompleksów, komfortowe miejsce i alkohol - oczywiście nie upicie się do jakiegoś strasznego stanu, ale lampka, dwie wina na rozluźnienie. Mylę, że skoro ginekolog stwierdził, że wszystko jest w porządku tzn że problem tkwi psychice. Poza tym co wymieniłam wcześniej to jest kwestia akceptacji i zaufania do partnera. Jeżeli gdzieś coś szwankuje w relacji to Twoje ciało buntuje się przed penetracją. No i jeszcze jedna rada, możesz spróbować seksu bez gumki (oczywiście najpierw gin, tabletki i najlepiej badania na HIV i weneryczne!). Z czy bez robi różnicę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:10.