|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1
|
Facet i jego nadgorliwe znajome
Witajcie,
Jest pewna sprawa , która zaczyna mnie coraz bardziej drażnić i zadziwiać a mianowicie : moj tż ma sporo znajomych w tym duża część to kobiety .Nie sa to jakieś zażyłe znajomości nawet określenie ich mianem dobre kumpele to za dużo.Mimo wszystko kilka z nich pisze do niego niemalże codziennie zawsze rozmawiają dośc długo ze sobą , ostatnio zaczeły sie rozkrecać i wyciagać go na spotkania, Tż smiał sie , że jedna odmowa do nich nie dociera i za chwile znowu nawiają na spacer w tej samej rozmowie oczywiście ![]() Zawsze wiem gdy któraś napisze , wiem też , że tż sam z siebie nigdy do nich nie pisze chyba , że ma jakąś sprawe , zawsze to one zaczynają rozmowy co jest dla mnie niezrozumiałe bo gdybym ciągla tylko ja miała wychodzic z inicjatywa rozmowy dałabym sobie spokój... Jakis czas temu tż miał konto na pewnym forum/klubie i poznał tam dziewczyne pisali ze sobą bardzo często , jednak on ostatnio stwierdzil że usuwa tam konto bo go nudzi , jak powiedział tak też zrobil jednak ''klubowa'' koleżanka nie dała za wygrana i odnalazła go na fb smiejąc się , że pewnie to ja byłam zazdrosna dlatego usunął konto a ona straciła towarzysza rozmów ![]() To nie tak , że czuję sie zagrożona po prostu szokuje mnie fakt że mozna tak ochoczo wypisywać do faceta w związku nie mówię żeby tego nie robić w ogóle ale w momencie gdy te rozmowy zawsze wychodza tylko z jednej strony to cóż mi byloby niezręcznie na ich miejscu. Wczoraj oczywiście też 2 napisały Tż żadnej nie odpisał twierdząc , że tym razem nie zamierza dzielić czasu pomiędzy znajome a mnie, co najlepsze one nic sobie kompletnie nie robia z takiego ignorowania i na następny dzień piszą ![]() Już sama nie wiem czy to ja przesadzam bo żadna z nich z nim nie otwarcie nie flirtuje i może to jest zupełnie normalne, więc również chciałabym się dowiedziec jak to wygląda u was . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
|
Odp: Facet i jego nadgorliwe znajome
Mi by to pewnie w jakis sposob przeszkadzalo, ale takiego go sobie wzielas. Najwidoczniej umie dobrze rozmawiac z kobietami.
Taki charakter! Umie sie usmiechnac, wysluchac i powiedziec komplement. Mam takiego kumpla, kobiety leca do niego jak pszczoly do miodu. Sama zawsze lubilam sie z nim spotkac. Umial dobrze wysluchac, powiedziec fajny komplement, pousmiechac sie. I tak, mi tez zdarzalo sie pierwszej do niego odezwac. Faceta nie zmienisz. Ma "to cos" w sobie i juz ![]() Ciesz sie. A moze sama zagadaj niektore z jego kolezanek i umawiajcie sie na wspolne wypady ![]() Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- Cytat:
![]() A jeszcze jak to wyglada u nas. Moj facet ma glownie kolegow. Kolezanki kiedys tam dzwonily, na poczatku naszego zwiazku. Pozniej same sie wyciszyly bo on mnostwo czasu spedzal ze mna. A tak spotyka sie z nimi normalnie, na spotkaniach razem z kumplami. Pozniej nie dzwonia do niego, nie pisza... ![]() Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Bardziej czepiałabym się twojego tż, który w tej kwestii nie jest asertywny, lubi sobie popisać, porozmawiać z obcymi kobietami, nie odmawia, nie wyznacza konkretnych granic w rozmowie.
Osobiście nie podobałoby mi się to bardzo. Rozumiem przyjaźń, koleżeństwo na dobrej stopie. Ale bez przesady.
__________________
KKV ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Jak aż tak ochoczo te laski wypisują, to Twój facet musiał im coś naopowiadać. Ja nie raz juz znalam factów, co sami laski prowokowali do tego by pisały itp., a przed swoimi dziewczynami świetych zgrywali. Ja na Twoim miejscu przyjrzalabym sie Twojemu facetowi, a nie czepiała sie tych dziewczyn, bo nawet jesli Twoj tz byl w porządku i nic im nie obiecywał, nie flirtował, nie prowokował (w co wątpię, tj. wątpie, ze tego nie robil skoro tak ochoczo do niego pisze kilka lasek, a nie sądze by akurat trafiał na same bluszcze/nachalne itp.) to i tak to jest jego wina, ze nie umie byc asertywny i raz a porządnie odmówić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Taaa i przez 3 godziny, one piszą, a on biedny im musi odpisywać i tak cierpi.
Naprawdę jesteś taka naiwna, że myślisz, że wszystkie (dziwny zbieg okoliczności!) laski co do niego piszą są narwane i dzień w dzień nie dają sobie spokoju? Ogarnij się, bo nie wiesz co oni między sobą piszą ![]()
__________________
http://www.poomoc.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
może on po prostu nie chce odmówić. przy swojej kobiecie to pokazuje, że on chce z nią spędzać czas itd. a tak to sobie z nimi pisze.
nie sądzę, żeby jak raz czy dwa nie odpisał lasce to żeby ona nadal ciągle i nieprzerwanie do niego pisała, odpuściłaby sobie. i jeszcze żeby to była jedna to może i by była nachalna ale kilka? i codziennie piszą? i on nie odpisuje a one ciągle piszą? jasne. dla mnie to podejrzane i ja bym przyjrzała się zachowaniu TŻ. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
|
Odp: Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Zapewne dlatego, ze im cos nagadał, kręcił z nimi itp. O ile w to, ze jedna taka nachalna sie trafiła, moglabym uwierzyc, to jak kilka takich jest, to jestem pewna, ze to wina faceta i ze cos kreci, ze na boku podrywa inne laski, a przed swoją dziewczyną udaje porządnego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Cytat:
Masz typ babiarza i bawidamka. Niestety lub stety milosc jest wyborem, i jesli Ty mu nie wystarczasz to zastanowilabym sie nad jakoscia Waszego zwiazku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Cytat:
Mam kolege ktory jest strasznie przystojny, przy okazji miły, empatyczny, bardzo ciepły i ma generalnie to samo. Chce byc miły dla każdej bo zawsze to się wiąze z jakims tam biznesem, a laski (i to dosłownie tłumy!!!) piszą, dzwonią, przychodzą. I tak w kółko same z siebie. Nie ma dnia żeby jakaś dziewczyna nie przyszła do niego. A on? Żadnej nigdy nie tknął, nie zaprosił nigdzie, jedynie to staral sie byc mily. Generalnie paczka podejrzewala, ze jest gejem albo jakis aseksualny, bo tak sie laski uganialy za nim a on zadnej nie chcial. Same do łóżka mu wchodziły, a on nic. Teraz od jakiegos czasu ma już dziewczyne wiec podejrzenia upadły. Ale bawidamkiem to ten kolega na pewno nie był i nie jest. Moze tz autorki jest podobny? wystarczy ze facet jest zabójczo przystojny, a laski w koło głupieją. I naprawde można meic dosyc jakby sie chcialo co troche jakąś odganiac. I to wcale nei znaczy ze facet jest nie w porządku. Oj wcale nie.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
jakby Twój facet nie chciał to by z nimi nie rozmawiał, cała magiczna tajemnica - nie jestem w stanie wyobrazić sobie kogoś aż tak mało asertywnego by spędzał po kilka godzin dziennie na pogaduszka z jakimiś panienkami w necie - pomijam już realne znajome ale facet jeszcze sobie przygruchuje jakieś laski po portalach w necie
nie ogarniam jak można nie chcieć z kimś rozmawiać i ten ktoś może być "natarczywy" i cała sprawa zajmuje kilka godzin dziennie może jestem jakaś dziwna ale nie ogarniam, moim zdaniem to nie jest ani trochę normalne druga kwestia - inna sprawa jak facet gdzieś widuje kobiet (ja wiem uczelnia, praca) i się tam z nimi dogaduje a inna sprawa jak wysiaduje przed kompem po kilka godzin i jest pokrzywdzony bo paskudne i złe panie do niego wypisują a on biedny bo musi odpisywać bo taki kulturalny
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Facet i jego nadgorliwe znajome
Twojemu facetowi raczej to się podoba być może ma poczucie, że jest takim rozchwytywanym samcem. Jakby mu to przeszkadzało to by to ukrócił - nie sądzę, aby te laski były jakimiś wieloletnimi stalkerkami. To chyba normalne dziewczyny, którym wystarczy powiedzieć "słuchaj, nie pisz do mnie tak często bo to trochę męczące"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:44.