żółty śluz w ciąży- leukocyty w moczu 2-5 wpw

[Agnees_one]

Hej dzieczyny. Postanowiłam napisać bo widzę że jesteście bardzo doświadczone w sprawach ciążowych. Otóż od jakiegoś czasu mam żółty śluz to dziwne ale gdy nie mam wkładki śluz jest biały a na wkładce higienicznej ma on żółty kanarkowy kolor dość intensywny nie ma zapachu, jest bezwonny nic mnie nie piecze ani nie swędzi z moczem też już nie latam ciągle do wc bo troche mniej macica uciska. zastanawiam się czy to normalne ? robilam badanie moczu i wyszlo leukocyty w polu widzenia od 2 do 5... moj lekarz mówi że to norma ale w związku z tym śluzem przepisał mi nystatyne po niej mój sluz jest lekko pomarańczowy jak jest go duzo ale mysle ze to resztki tego specyfiku sklejone troszke przybieraja ciemniejsza barwe. co o tym myslicie mam sie bac ? moze zrobic posiew ? czy te leukocyty sa w normie ? bo spotkalam sie z opinia że norma to 1-3 wpw... mam paranoje juz ...za duzo tych niebezpieczenstw na ciezarne czycha na kazdym kroku czy wy tez mialyscie zolty sluz? i co z tymi leukocytami jakie wy mialyscie wyniki ? czy to moze byc infekcja pecherza ? pozdrawiam

[ankaaa206]

Napisane przez Agnees_one

Hej dzieczyny. Postanowiłam napisać bo widzę że jesteście bardzo doświadczone w sprawach ciążowych. Otóż od jakiegoś czasu mam żółty śluz to dziwne ale gdy nie mam wkładki śluz jest biały a na wkładce higienicznej ma on żółty kanarkowy kolor dość intensywny nie ma zapachu, jest bezwonny nic mnie nie piecze ani nie swędzi z moczem też już nie latam ciągle do wc bo troche mniej macica uciska. zastanawiam się czy to normalne ? robilam badanie moczu i wyszlo leukocyty w polu widzenia od 2 do 5... moj lekarz mówi że to norma ale w związku z tym śluzem przepisał mi nystatyne po niej mój sluz jest lekko pomarańczowy jak jest go duzo ale mysle ze to resztki tego specyfiku sklejone troszke przybieraja ciemniejsza barwe. co o tym myslicie mam sie bac ? moze zrobic posiew ? czy te leukocyty sa w normie ? bo spotkalam sie z opinia że norma to 1-3 wpw... mam paranoje juz ...za duzo tych niebezpieczenstw na ciezarne czycha na kazdym kroku czy wy tez mialyscie zolty sluz? i co z tymi leukocytami jakie wy mialyscie wyniki ? czy to moze byc infekcja pecherza ? pozdrawiam

lekarz Ci przepisał nystatynę na infekcje w pochwie a nie w układzie moczowym, żółty kolor to od niej własnie, jak się niepokoisz to ponów badanie ogólne moczu pamiętając o tym by dokladnie się umyć przed pobraniem i żeby z środkowego strumienia leciało pozdrawiam

a i przy infekcji np u mnie to leukocytów było 20-30

[Agnees_one]

dzieki za odpowiedz uspokoilas mnie zobaczymy czy po tej nystatynce sie poprawi kolor oby tak a czy nystatyne stosuje sie tylko na grzybice ? czy na infekcje bakteriami tez ?bo w sumie ja nie sdze abym miala grzybice bo nie mam dolegliwosci zadnych a sluz jest gladki a nie grudkowaty bez zapachu świądu itp przy infekcji chyba czasami nie ma objawow a moze sie myle... czy mozna ten lek stosowac tak troszke profilaktycznie jak sie do konca nie wie co mi jest ? bo ginekolog uznal ze leukocyty w moczu w normie wiec teoretycznie grzybica i infekcja odpada ale dal ten srodek mowiac ze jest bezpieczny wiec moze to takie placebo w moim przypadku czy wy tez mialyscie taki zolty sluz ?

[matallewar]

Dziewczyno, wdech, wydech i spokój! Jak lekarz mówi, że ok, to z pewnością ok. A dla ciężarnej najważniejszy spokój i brak stresów

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

I tak, mnóstwo żółtawego śluzu, to normalne. Ginekolog badając Cię na samolocie stwierdzi, czy wydzielina jest prawidłowa Najwyżej poproś o sprawdzenie na najbliższej wizycie, jeśli tak się martwisz.

[Agnees_one]

hehe no wiem ze wariuje tak bardzo zalezy mi na malenstwu- modliłam się o synka i go mam poki co bo moze okazac sie coreczką i mam lekka paranoje zeby tylko wszystko bylo tak jak nalezy. rodzina juz ze mna nie wytrzymuje zanim cokolwiek wloze do ust to sprawdzam na internecie czy aby na pewno mi wolno, badania na toxo raz na miesiąc, wyparzam warzywa, ryby wędzone na gorąco i tak pieke w piekarniku;P wiem ze mam paranoje i zamiast sie cieszyc beztrosko ciążą to świruje chyba rzeczywiście musze nabrac troche dystansu, chodze z 4 cm odrostami zero manicure i makeupu w ogole jak ortodoksyjna amiszka sie zachowuje czas to zmienic ale tak to juz jest jak sie stracilo dzidzie

[_vixen_]

Idź KONIECZNIE do fryzjera i kosmetyczki, żeby jak człowiek wyglądać, wiosna jest, trzeba się życiem i ciążą cieszyć, od razu Ci się humor poprawi

[MiM2504]

Napisane przez Agnees_one

hehe no wiem ze wariuje tak bardzo zalezy mi na malenstwu- modliłam się o synka i go mam poki co bo moze okazac sie coreczką i mam lekka paranoje zeby tylko wszystko bylo tak jak nalezy. rodzina juz ze mna nie wytrzymuje zanim cokolwiek wloze do ust to sprawdzam na internecie czy aby na pewno mi wolno, badania na toxo raz na miesiąc, wyparzam warzywa, ryby wędzone na gorąco i tak pieke w piekarniku;P wiem ze mam paranoje i zamiast sie cieszyc beztrosko ciążą to świruje chyba rzeczywiście musze nabrac troche dystansu, chodze z 4 cm odrostami zero manicure i makeupu w ogole jak ortodoksyjna amiszka sie zachowuje czas to zmienic ale tak to juz jest jak sie stracilo dzidzie

Słońce, ciesz się ciążą, a nie zamartwiaj. Boisz się farbowania, to nie farbuj włosów, ale przecież przycięcie włosów w żaden sposób Wam nie zaszkodzi A przynajmniej się zrelaksujesz. Pamiętaj, że ciąża to przywilej, a nie kara