|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Czy warto ciągnąć związek.
Warto ciągnąć coś (związek), co trwa 7 lat (5 lat mieszkania), ale od długiego czasu (przynajmniej 2 lata) nie daje szczęścia? Zero rozmowy, przytulania, całowania, seks raz na pół roku... rzadkie wychodzenie z domu na imprezy, zero wspólnej zabawy i śmiechu. Facet wiecznie niezadowolony, zmęczony, nerwowy. A teraz, kiedy zauważył, że mnie stracił chodzi i płacze, bo nie chcę dać mu szansy. Warto? Nigdy nie rozumiał, że jest źle między nami. Na nic ochoty ze mną nie miał. On był przy swoim komputerze a ja przy swoim. Albo on spał a ja oglądałam seriale. Albo ja wychodziłam z koleżankami a on zostawiał w domu i siedział przy komputerze. Bo zawsze tak wolał. A dziś chodzi i mówi "kocham cię nad życie, serce mi pęka, tyle lat byłem ślepy" a ja tyle lat przez niego płakałam. Płakałam bardzo i często. Warto?
|
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 792
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Według mnie nie warto, a on teraz chodzi i płacze, bo mu było wygodnie z Tobą i teraz się boi jak sobie poradzi bez Ciebie, gdzie znajdzie drugą taką kobietę jak Ty. Ale to jest tylko moje zdanie, Ty byłaś z nim 7 lat... Kochasz go? Czy czujesz, że wszystko się w Tobie wypaliło? Jeśli się wypaliło to nie warto tego reanimować...
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
to zależy czy Go mocno kochasz i czy chcesz z Nim być, biorąc pod uwagę, że ta zmiana w Nim faktycznie zaszła, albo jest tymczasowa i działa jak pies ogrodnika. Możesz spróbować dać mu szansę na próbę, sobie nie robić nadziei i podejść do tego chłodno, zobaczyć jaki będzie rozwój sytuacji, zawsze lepiej mile się zaskoczyć...Ty go znasz najlepiej, więc my tu na forum możemy tylko gdybać, myślisz ze faktycznie mógł zmienić podejście do Waszego związku?
a rozumiem Cię bardzo dobrze, bo mój wywinął mi coś takiego też po 7 latach... zamieszkaliśmy razem, na początku sielanka, nowe miasto, pierwsze nasze prace, wspólne życie, bach po 2-3 m-cach zmienił się i tak jak piszesz było u mnie, zero czułości, jakieś warczenie, prawie zero sexu, przytulenia, pocałunków, każde nos w swojego kompa... po jakiś 8 m-cach zdecydowałam że nie ma sensu tego ciągnąć i przymierzałam się do odejścia, jednak uprzedził mnie, z dnia na dzień powiedział że się wyprowadza żeby niby dać mi czas i możliwości na rozwój kariery zawodowej, ta jasne.. coś we mnie pękło, powiedziałam że to koniec, że po tylu latach nie będę się cofać... na drugi dzień przyjechał do mnie [byliśmy w innym mieście u rodziców] i prosił tak jak Twój żebym Go nie zostawiała, ze wszystko przemyślał... wtedy wygarnęłam Mu wszystko, nie zostawiłam nawet krzty żalu i powiedziałam że to nie ma sensu, że nie chcę tego ciągnąć, ale gdy mnie przytulił.... pękłam znowu i dałam kolejną szansę i widzę że się zmienił, jest cudowny, czuły, a minął prawie rok... tą szansę dawałam Mu bardzo nieufnie... byłam zimna, niedostępna, musiał się trochę postarać żebym się przełamała...
__________________
SZUKAM -----> Michael Kors Selma messenger medium neon yellow ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#4 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 057
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Nie wiem czy kocham. Czuję, że się wypaliło we mnie dużo. Nie wiem czy mu wierzyć. Żałuję, że nie przyszedł do mnie przynajmniej 2 lata temu, kiedy ja mu mówiłam co czuję, że jest źle, że jestem nieszczęśliwa.
Odsunęliśmy się od siebie MOCNO. Znam kogoś... kogoś kto chce ze mną być. Kogoś z kim mam wrażenie, że mogłabym mieć to czego mi brakowało. Tutaj żal mi jego i tych 7 lat. Czuję też strach, bo bardzo boję się zmian. Wszystkich. Jestem rozdarta pomiędzy starym a niezbyt szczęśliwym jak do tej pory dla mnie. A nowym. |
|
|
|
|
#6 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 792
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
I ciagnęłam to, byłam nieszczęśliwa, dusiłam się w tym wszystkim. Wreszcie zakończyłam związek i poczułam się szczęśliwa.Dobrze przemyśl wszystkie "za" i "przeciw". |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
z tego co piszesz to wg mnie powinnaś pobyć teraz sama, nie pakować się w nowy związek, trochę ochłonąć, zdystansować, przemyśleć wszystko...
Boże... czuję jakbyś pisała o mnie dosłownie....
__________________
SZUKAM -----> Michael Kors Selma messenger medium neon yellow ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
przeciw: tak mocno się wypaliłam, że nie wiem nawet czy umiałabym się z nim całować i przytulać, nie wiem nawet czy czuję jeszcze do niego pociąg fizyczny, czy umiałabym się z nim śmiać i bawić Takie pierwsze moje przemyślenia... Jeśli chodzi o to nowe... na nim też mi zależy. Z nim się zaczęłam śmiać. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 792
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Charlotte York myślę, że JegoKrolewna dobrze Ci radzi
Ale z drugiej strony skoro czujesz się wypalona, nie wyobrażasz sobie bliskości z nim... To chyba nie ma to sensu. A zmiany? Zmiany nie są takie straszne jak nam się wydaje. Ja po zerwaniu zmieniłam dużo w swoim życiu, nadal je zmieniam, zamierzam się wyprowadzić do obcego kraju, a też jestem tchórzem, boję się nowego... Ale co tam, raz się żyje, czasami trzeba zaryzykować aby wreszcie być szczęśliwym A zmiany mimo wielu niewiadomych są dobre |
|
|
|
|
#10 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 057
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 329
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Skoro powiedziałaś mu już 2 lata temu, że jesteś nieszczęśliwa, że nie chcesz, żeby tak wyglądał wasz związek, że jest Ci źle a on nic z tym nie zrobił.. przez 2 lata.. Ja bym odeszła. Wiem, że jest Ci żal tych 7lat, to kawał życia, masa wspomnień ale ja wątpię w to, że się zmieni. Oczywiście Ty go znasz najlepiej i wiesz, czy to możliwe. Ale uważam, że on po prostu też boi się zostać sam po takim czasie, może będzie dobrze tydzień, miesiąc, dwa.. i co dalej? Odeszłabym na Twoim miejscu z tego względu choćby, żeby mu pokazać, że naprawdę nie daje Ci szczęścia i może sobie uświadomi jak wiele stracił i wtedy faktycznie zacznie się o Ciebie starać. Ale radziłabym Ci też pobyć sama w tym czasie, zdecydować czy chcesz w tym dalej tkwić czy nie i czy dać mu szanse. Absolutnie nie wchodź w nowy związek.
__________________
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 457
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Ja bym odeszła od niego nie ma sensu jak go nie kochasz i nie jesteś szcześliwa pomysl chcesz takiego zycia za 10, 20lat?
|
|
|
|
|
#13 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
Wiem też, że się boi. On musi znaleźć mieszkanie, pozmieniać dokumenty itd. itp. Strasznie mi go żal. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- Cytat:
A gwarancji, że naprawdę będzie inaczej nie mam. I dalej pozostaje choćby kwestia czułości między nami... Nie wiem czy kocham. Dawno tego nie mówiłam. I nie mogłabym teraz tego powiedzieć. I tak jest od dawna. Edytowane przez Charlotte York Czas edycji: 2013-01-20 o 22:24 |
||
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 457
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
wiadomo na początku będzie mu cięzko tobie pewnie też ale nie mozna byc z kimś z litości chyba że jak odejdziesz to może stwierdzisz że tęsknisz że ci go brakuje to wtedy można walczyć
powodzenia
|
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 528
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Wypisz sobie na kartce:
a) Wszystkie za i przeciw pozostania w związku. b) Wszystkie za i przeciw rozstania. Wydaje się, że argumenty za pozostaniem będą się pokrywać z tymi przeciw rozstaniu i odwrotnie, ale niekoniecznie. Zwróć uwagę na to, jak się różnią w sformuowaniu. To proste ćwiczenie, ale pomoga sobie wiele rozjaśnić w głowie. |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
No cóż, jak dla mnie jesli w ciągu 2 lat żadne z Was nie ruszyło tyłka, by spróbować coś w związku naprawić, postarać się, zainicjować... to nie, nie warto. Jeśli próbowaliście - to tym bardziej nie warto, bo skoro przez tyle czasu sie nie udało, to się nie uda.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 457
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
dokładnie chyba nie tylko on olał sprawe kilka lat temu
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 296
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 780
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
tu pasuje tekst z "Sexu w wielkim mieście" - "kocham cię, ale siebie kocham bardziej, dlatego muszę odejść"
tylko ze względu na przeszłość i przyzwyczajenie nie ma sensu ciągnąć tego "związku" bo za kolejne dwa lata będziesz sfrustrowana, ze mogłaś odejść i sobie życie ułożyć, a tkwisz w czymś bez perspektyw, bez szczęścia i bez miłości
__________________
SZUKAM -----> Michael Kors Selma messenger medium neon yellow ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ---------- Ja się mocno starałam i mocno prosiłam, ale to nic nie dawało. W końcu zaczęłam ten problem wypierać. Nie myśleć o nim. Żyć tak, żeby o nic się nie prosić, bo każda prośba bolała. |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
No to skoro nic nie dały Twoje próby naprawienia tego, a on nie wykazał się inicjatywą (dobrze rozumiem?) to nad czym tu się jeszcze zastanawiać? Serio, masz chęć tak się męczyć przez kolejne lata, tracić czas na taki pseudozwiązek..?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Tak, dobrze rozumiesz. Nie wykazywał inicjatywy. Dopiero wczoraj i dziś mi powiedział, że był głupi, nie rozumiał i wiele innych. A ja marzyłam, żeby zrozumiał to wtedy.
|
|
|
|
|
#23 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Wiesz dlaczego urządza te płacze i żale, że chcesz odejść?
Nie dlatego, że zrozumiał, że traci kogoś kogo kocha. Zachowuje się tak, bo traci grunt pod nogami, bo już nie może mieć wszystkiego w dupie, bo już nie będzie tak, że Cię krzywdzi a Ty nadal z nim jesteś. To takie głupie... No ale jemu po prostu było wygodnie - nie musiał Cię o Ciebie starać, bo zauważył jak działasz - pogadasz, pogadasz, potłumaczysz, że Ci źle, że to i to Cię boli, on nic z tym nie zrobi, a Ty odpuścisz w końcu.... Przecież tak to właśnie było prawda? Ja tu nie widzę czegokolwiek co można uratować.. Nawet jakbyście spróbowali to za jakiś czas znowu będzie tak samo... Po prostu nie pasujecie do siebie... |
|
|
|
|
#24 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
On mi mówi, ze płacze, bo kocha, bo zrozumiał i na moje takie samo stwierdzenie jak Ty teraz napisałaś powiedział, że nie mam racji. |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 295
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Skoro nie byłaś szczęśliwa od ponad 2 lat, to dlaczego wcześniej tego nie skończyłaś? Niby nie było ci dobrze, a mimo to tkwiłaś w tym związku. Dlaczego? Czy nie jest tak, że teraz się ktoś pojawił na horyzoncie, to chcesz wszystko ukrócić bo ktoś okazał ci zainteresowanie? A gdyby tej osoby nie było, to dalej byś się męczyła? Trochę to wygląda, jakbyś tylko była ostatnimi czasy ze swoim na zasadzie przeczekania, póki może ktoś inny się nie nawinie. Czy to złe? Masz prawo do szczęścia, tylko chyba to nie jest do końca fair co do niego- powiedz mu wprost, że ktoś się pojawił i poczułaś coś o czym zapomniałaś, że może istnieć. Chłopak zawalił na całej linii i co do tego nie ma wątpliwości, tylko nie jestem do końca pewna, czy Twoja postawa była taka krystaliczna w tym wszystkim. Mimo wszystko nie podejmując przez tyle czasu radykalnych kroków, dawałaś mu sygnał, że jest ci źle, ale jakoś wytrzymasz. Głupota jego objawiła się, że nie umiał zawalczyć w porę.
__________________
Życie bez uśmiechu jest jak ptak bez skrzydeł by nonaka91 |
|
|
|
|
#26 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
On już Cię tak wymęczył psychicznie, że ja Ci się nie dziwię, że Ty nie wiesz czy go kochasz.... Sama bym zwątpiła w końcu w uczucie do człowieka, któremu mówię 'krzywdzisz mnie, zrób coś z tym', a on by nic sobie z tego nie robił... Ponad to zwątpiłabym w to czy on mnie kocha, bo przecież jak się kogoś kocha to się stara go uszczęśliwić... On nie zrobił nic, bo mu nie zależy. Uwierz mi, że jakby mu zależało to by dawno się ruszył i coś polepszył... Nie jesteś winna rozpadowi obecnego związku, bo Ty chciałaś go ratować. On nie chciał... Masz szansę na szczęście z kimś innym - wykorzystaj ją. ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- Cytat:
Ciężko tak po prostu odejść od kogoś jak coś przestaje się układać. W tym momencie działa przyzwyczajenie i mimo, że ktoś nas krzywdzi to nie każdy umie powiedzieć 'spieprzaj' i odejść od tej osoby. Często jesteśmy naiwni, że druga strona się zmieni, opamięta... A ona karmi nas tą nadzieją chwilowymi poprawami zachowania... |
||
|
|
|
|
#27 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 295
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
Moim zdaniem powinna mu szczerze powiedzieć, że jest ktoś inny, aby facet może przejrzał na oczy, i nie zachowywał się tak w przyszłości.
__________________
Życie bez uśmiechu jest jak ptak bez skrzydeł by nonaka91 |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 668
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
W byciu z kimś chodzi przede wszystkim o to, by być szczęśliwym - twój obecny partner Ci tego aspektu nie zapewnia, dla mnie odpowiedź byłaby jasna. Oczywiście, że szkoda 7 razem spędzonych lat, ale tak już jest, że coś się w życiu kiedyś kończy, a coś zaczyna. Zerwij, odetchnij, a potem najwyżej dopiero pakuj się w nową relację
__________________
Walczę ze swoim niezdecydowaniem. |
|
|
|
|
#29 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
Ale czy ten ktoś nowy jest przyczyną rozpadu ich związku? Nie... Tylko beznadziejne zachowanie (byłego) chłopaka autorki, który od 2 lat nie okazuje chęci ratowania związku...Co to da jak ona mu powie? Moim zdaniem tylko się od niego może nasłuchać, że to ona wszystkiemu winna, że nie chce ratować ich związku tylko leci do innego, że on tak ją kocha a ona tak go strasznie krzywdzi... A potem jeszcze może do znajomych ją obsmarować, że zostawiła go dla innego.. Po prostu ktoś autorce pokazał, powiedział, że zasługuje na szczęście, że może być lepiej traktowana... I to ją utwierdziło w przekonaniu, że jej związek jest do niczego... --- I właśnie ja zaczęłam się zastanawiać czy bym o tym powiedziała, gdybym była na miejscu autorki
Edytowane przez magda170325 Czas edycji: 2013-01-20 o 23:49 |
|
|
|
|
|
#30 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 259
|
Dot.: Czy warto ciągnąć związek.
Cytat:
---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- Cytat:
Nie wierzyłam, że ja mogę czuć się jeszcze szczęśliwa. |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.







I ciagnęłam to, byłam nieszczęśliwa, dusiłam się w tym wszystkim. Wreszcie zakończyłam związek i poczułam się szczęśliwa.



A zmiany mimo wielu niewiadomych są dobre 
Nie... Tylko beznadziejne zachowanie (byłego) chłopaka autorki, który od 2 lat nie okazuje chęci ratowania związku...

