|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7
|
samotna i zamknięta w sobie
Witam. Postanowiłam tutaj napisać ponieważ potrzebuję Waszej porady. Na początku napiszę że mam 21 lat. Moim głównym problemem jest samotność oraz to że jestem zamknięta w sobie i nie umiem rozmawiać z przyjaciółkami o tym co naprawdę czuje. Jestem singielką w sumie z wyboru. Ostatnio pojawiło się kilku chłopaków w moim życiu ale po kilku spotkaniach zawsze stwierdzam że to nie to. A ja zwyczajnie nie umiem być z kimś na kim mi nie zależy. Ok 4 lata temu byłam bardzo zakochana w pewnym chłopaku, jednak on się tylko "bawił" moimi uczuciami. Bardzo przeżywałam gdy znalazł sobie inną dziewczynę. Do tej pory mam żal, żałuję że nie zrobiłam czegoś więcej. Może byśmy byli teraz parą.. Później byłam pół roku z chłopakiem który mnie zdradził. Zupełnie straciłam zaufanie do chłopaków. Mam wrażenie że po tamtych przejściach podchodzę do związków z dystansem. Bardzo się boje że mnie ktoś zrani, nie umiem już chyba zaufać chłopakowi. Jednak z drugiej strony czuje się bardzo samotna. Chciałabym spotkać kogoś kto się mną zaopiekuje, będzie się o mnie troszczył.
Jeśli ktoś będzie chciał ocenić moją sytuację z boku, napisać co o tym myśli, dziękuję
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 211
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Cytat:
2. Chłopak zdradził - widocznie jest na tyle "dupkowaty", by to zrobić. 3. To, że powyżsi delikwenci coś zrobili, nie oznacza, że każdy facet taki jest. Nie na tych dwóch świat się kończy ![]() Cóż, ja mogę pisać, że to nic wielkiego, bo ja nie podchodzę aż tak bardzo uczuciowo do pewnych spraw. W mojej opinii wygląda to tak: pan nr 1 - dupek, pan nr 2 - dupek. Może pan nr 3 okaże się tym właściwym...? Nie załamuj się, nie zrażaj i postaraj przełamać. Powodzenia!
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
No to wiadomo,jestes zraniona i bedziesz każdego odrzucała..
Jakbym odwalala zbyt wielu facetow to bym poszla do psychologa..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
jak to mówią..do trzech razy sztuka! ;-)
|
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 28
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Powiem ci tak nie wnikaj w facetow wez sie za siebie zacznij chodzic na jakies kolka rob cos co cie interesuje, po 2 to znaczy ze nie byl dla ciebie i uwierz ze czeka na ciebie za☠☠☠isty facet jezeli zaczniesz cos z soba robic a bedziesz mogla wybierac i wybierac pamietaj. To ze jestes Sama to dla ciebie plus zacznij krok po kroku isc do Przodu mowie to ze swojego doswiadczenia ja jeszcze 2 miesiace temu gadalem coagle o swojej bylej a teraz ciesze sie z zycia widze ile moge osiagnac sam ze nikt mnie nie chamuje ze jestem wolny popatrz ile masz czasu wolnego . Zastanow sie co mozesz z nim zrobic ,idz tam czego sie boisz a chcialabys sprobowac Uwierz mi nie bedziesz nigdy zalowac najgorszy jest 1 krok a potem sama bedziesz z siebie dumna; Polecam ci Taniec Towarzyski na poczatek. Uwierz w siebie bo tylko ty mozesz to zrobic nikt inny
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 149
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Wiem że powinnam mnie emocjonalnie podchodzić do związków ale ciężko jest mi to wypracować. Jestem tak ostrożna że po każdym spotkaniu z chłopakiem jeśli coś mi się nie podoba w nim zrywam kontakt. Czasami tego żałuję ale jestem osobą która jak raz coś powie to nie zmienia zdania. Czasami czuje że wewnętrznie nie radzę sobie ze swoimi problemami. Nie umiem rozmawiać o tym co naprawdę czuje, skrywam to w sobie. Przy ludziach zadowolona z życia a tak naprawdę wewnętrznie czuję się okropnie. Boję się chyba braku akceptacji moich uczuć.
|
|
|
|
|
#9 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 998
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
poczekaj, to się opłaca. Nic dziwnego, że teraz masz problem by uwierzyć mężczyznom, zaufać, ale z drugiej strony po kilku spotkaniach jest co niemożliwe.
Poczekaj na takiego który od początku Cię do siebie przyciągnie, który Ci się spodoba, bo masz dopiero 21 lat, jesteś młoda i wszystko przed Tobą.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 684
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
To normalne, że podchodzisz z dystansem do chłopaków, bo zostałaś zraniona i teraz boisz się, że to się powtórzy. Pomyśl tylko, że nie każdy taki jest i że spotkasz kogoś, kto będzie dla Ciebie ważny, a Ty dla niego. Skoro masz przyjaciół to nie bój się z nimi rozmawiać o swoich uczuciach. Po rozmowie z przyjaciółmi, po wygadaniu się, usłyszeniu rad jest o wiele lżej. Jesteś młoda i na pewno znajdziesz kogoś w takim momencie, w którym nie będziesz się tego spodziewała.
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Cytat:
No i dobrze. Nie ma się z czego tłumaczyć ani po czym czuć winną. Dlaczego przedstawiasz się jako mała, zagubiona dziewczynka, potrzebująca opieki? Moja dobra rada: najpierw sama wyjdź na prostą - tzn. niekoniecznie sama-sama, możesz to robić np. z pomocą przyjaciół czy mądrych lektur. Poczuj się silną, wartościową osobą a wtedy przyciągniesz silnych i wartościowych chłopaków, w których się będziesz mogła zakochać. Dobre związki nie polegają na tym, że jedna strona ratuje drugą. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: samotna i zamknięta w sobie
Witam bardzo serdecznie.
Na początku kilka słów do Samotnej i zamkniętej w sobie. Pewna osoba napisała Ci, że czas leczy rany, że miłość przychodzi z czasem, że trzeba dać sobie czas. To wszystko prawda. Nie załamuj się. Wszystko się ułoży. Czasami trzeba wiele przeżyć żeby w końcu poczuć szczęście. Piszę bo też mam problem, który dotyczy mojego kolegi. Szymon jest bardzo wesołym chłopakiem ale tylko wśród znajomych, kolegów z pracy ale kiedy wraca do domu do swojej dziewczyny wszystko się zmienia. Zamyka się w sobie. Kiedy ma problemy również zamyka się w sobie. Jest osobą, którą można łatwo manipulować, jest podatny na zdanie innych, uległy, nie ma własnego zdania, nie potrafi się postawić a jak już coś go zdenerwuje dusi to wszystko w sobie. Bardzo mi go szkoda, bo nie wiem jak do niego dotrzeć. Chciałabym móc go otworzyć tylko nie wiem jak....Boje się o niego, gdyż jego ojciec był taki sam i w końcu nie wytrzymał i popełnił samobójstwo. Nie chcę żeby Szymon skończył tak samo. Proszę napiszcie co robić? |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:47.







Nie załamuj się, nie zrażaj i postaraj przełamać. Powodzenia!







