6 miesięcy i 10,5kg.

[ewabis0]

Witajcie. Mój synek skończył pół roczku, waży 10,5kg przy długości 70cm. Urodził się 3300 i 53cm. Jest karmiony wyłącznie piersią. Powoli rozszerzamy diete. Jest grubiutki i w szybkim czasie przybiera na wadze. Na początku potrafił jeść co godzine, teraz co 3-4. W nocy je ok. 3 razy. Czy to normalne że jest w tym wieku taki duży?Nie mieści się z wagą w siatce centylowej

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A co lekarz na to? robiłaś w ogóle jakies badania, np. poziom cukru?

[gosia261282]

Mój też był duży na piersi karmiony,jednak w siatce się mieścił. Był na 91 centylu. No właśnie co na to lekarz?
Pewnie niedługo to się zmieni gdy będzie więcej się ruszał,przestanie jeść w nocy. No ale dobrze by było zrobić badania czy wszystko jest OK.

[anulka4771]

Mój Filip ważył w wieku 6 m-cy 10kg ale przy urodzeniu jego waga wynosiła 4400,karmiony tez piersią.Co lekarze na to???Może tarczyca??Miałas w ciązy problemy z tarczycą?Być może cos jest nie tak albo poprostu taka jest jego naturaNie mniej jednak ja bym sprawdziła

[irmith]

Z takim dylematem to raczej do pediatry a nie wizaż czy koło 6mca życia nie ma jakiegoś bilansu? Podejdź kontrolnie na wizytę i tyle.

[Gomra]

moje dziecko jak miało 5 msc wazyło 9 kg. Jak poł roku pewnie coś podobnego, z tym ze urodził sie z wagą 4200.

Teraz ma dwa latka i jest lekko pulchny ale nie gruby, i waga mu nie wzrasta już od poł roku, tylko centymetry idą w góre. Wyciąga się jednym słowem.
Najlepiej skonsultowac z lekarzem, może nie służy mu dieta, a moze po prostu ma taka tendencje, ale myśle że warto sie tym glębiej zainteresować, bo wage ma sporą jak na ten wiek.

[Roksape]

Ładnie sycący pokarm ewabiso Karmiłam 2 dzieci piersią i mając bardzo dużo pokarmu, nie przybierały aż w tak szybkim tempie. Moja córka obecnie prawie 16 m-cy waży 10 kg prawie.

Co mnie zastanowiło to, to że karmiłaś na początku co godzinę. Czy on ulewał jak tak często jadł? Nie było może tak, że jadł, ulewał i nadal jadł?

Na pewno powinnaś skonsultować się z pediatrą i porozmawiać. Jeszcze radzę spytać rodziców jacy wy byliście w dzieciństwie, czy byliście szczupli, czy w sam raz, czy też byliście takimi sporymi dzieciaczkami. To też ma jakieś znaczenie. I czy nie miałaś właśnie problemów z tarczycą.
Tak myślę, że te 6 miesięcy to taki największy wzrost wagi ma już za sobą, teraz powinien mniej przybierać na wadze i w dłuższym czasie.

Może spróbuj go powoli oduczać jedzenia w nocy, skoro już tyle waży nie powinien już jeść. Spróbuj podawać wodę może się uda, jak nie to wtedy podaj mu pierś.

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Wnioskujac po tematach watkow jakie zaklada autorka: to chyba rzadko odwiedza pediatre.

[klementyna1]

Toście mnie nastraszyły,...Mój ma 3 miesiace i 3 tygodnie i wazy 8600g. urodził się 3300g, jest na samej piersi.pediatrzy mówia, ze jest dorodny i tyle. My z tztem raczej szczupli, ale mama sprawdzala, ze mój brat w 3 miesica tez wazyl 8200g... Je czesto-co 2 godziny, ale po trochu-osttanio rzadko sciaga piers do konca tylko 2-4 minuty ssania i wrzask-lekarz stwierdził, ze jest ruchliwy i ma wzdęcia, a skoro waga rosnie nie ma co panikować... w nocy jest 1 lub 2 pobudki na jedzenie.Zmienic pediatre?dorobic badania? Czy czekac az zacznie raczkowac i zrzucac?

[Sojka1990]

moja córa ma 10miesiecy i wazy nieco ponad 9kg..a i tak wygląda dorodnie i jest w gornych granicach siatki centyloweh. wybralabym sie do lekarza i na pewno nie dokarmiala w nocy.

[klementyna1]

U pediatry jestesmy raz w miesiącu- raz u jednej raz u drugiej (2 lekarki zmnieniaja sie) i zadna nie kazała mniej karmic, ani robić badań... Zauwazyłam, ze osttanio syn sam mniej je possie 2minuty i jest wrzask, nie pamietam kiedy ostatnio sciagnal piers do konca, az sie martwię o laktację, zeby nie zanikła-jesli to przejściowe. Podobno piersia nie da sie przekarmic dziecka...butlą lub mixem tak, ale nie piersią...Już sama nie wiem.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pisanie, że ma nie karmic w nocy jest głupie, zyczajnie. 6miesięczne dziecko jak najbardziej ma prawo nocą jeść- tym bardziej piersiowe

Jeśli lekarka badań nie zrobiła (a po 6mcy POWINNA przynajmniej mocz i morfo zlecić kontrolnie, takie są zalecenia) to ja bym zwyczajnie poprosiła i tyle.

[lilka00]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41574500]Pisanie, że ma nie karmic w nocy jest głupie, zyczajnie. 6miesięczne dziecko jak najbardziej ma prawo nocą jeść- tym bardziej piersiowe

Jeśli lekarka badań nie zrobiła (a po 6mcy POWINNA przynajmniej mocz i morfo zlecić kontrolnie, takie są zalecenia) to ja bym zwyczajnie poprosiła i tyle.[/QUOTE]
Ja śmiem się wtracić, bo moje dziecię ma 8,5 miesiąca, 10,5 kg wagi i 75 cm wzrostu, więc też z tych większych .
Byłam z nia w poradni metabolicznej (w sumie z innego powodu niż waga, ale przy okazji zapytałam) i zdaniem pani dr, która jest w moim regionie autorytetem w dziedzinie żywienia dzieci - niemowląt starszych niż 6 msc nie powinno się karmić w nocy, to czy dziecko jest karmione piersią, czy mm nie ma nic do rzeczy. Poza tym tak dużemu (wagowo)nniemowlakowi nie podaje się kaszek ani kleiku.

[ilonkaczapela]

A ja jestem ciekawa jak niby nie karmić w nocy dziecka, które jest głodne i chce jeść? Mój akurat butlowy, 8,5 miesiąca wzrost ok 80cm i waga 7,600 dwa tygodnie temu. On w nocy zjada najwieksza porcje a od kilku dni nawet dwa razy. Jakoś nie wyobrażam sobie nie dawać mu wtedy jeść, bo jak wyjątkowo jestem zaspana i nie zaczaje, ze to juz pobudka na jedzenie to mały wpada w taki płacz, ze nie da sie go uspokoić prawie. Dopiero przy jedzeniu i bujanu jednocześnie.
Czy któraś z was oduczala dziecko jeść w nocy przed rokiem?

[misiula_88]

Tak, oduczyłam dziecko jeść w nocy jak miał 7 miesięcy, 8 miesięcy karmiłam piersią. Zamiast piersi dostawał w nocy wodę, jednak po jego zachowaniu wiedziałam, że budzi się w nocy dlatego, że chce do cyca, a nie się najeść/napić - zasypiał przy cycku w dosłownie minutę.
Co do wagi - tu musi się wypowiedzieć pediatra. Na pewno największy przyrost już za nim. Też ważne, czy waga przyrastała równomiernie, czy nagle? Mój synek na samej piersi przybierał 1,5 kg miesięcznie przez pierwsze 3 miesiące - lekarka nie chciała wierzyć, że on tylko piersiowy

[lilka00]

Napisane przez ilonkaczapela

A ja jestem ciekawa jak niby nie karmić w nocy dziecka, które jest głodne i chce jeść? Mój akurat butlowy, 8,5 miesiąca wzrost ok 80cm i waga 7,600 dwa tygodnie temu. On w nocy zjada najwieksza porcje a od kilku dni nawet dwa razy. Jakoś nie wyobrażam sobie nie dawać mu wtedy jeść, bo jak wyjątkowo jestem zaspana i nie zaczaje, ze to juz pobudka na jedzenie to mały wpada w taki płacz, ze nie da sie go uspokoić prawie. Dopiero przy jedzeniu i bujanu jednocześnie.
Czy któraś z was oduczala dziecko jeść w nocy przed rokiem?

Ja też oduczyłam, podaję w nocy wodę. Poza tym trudno mi powiedzieć jak jest w przypadku dzieci szczuplejszych niż przeciętna, moja córka ważyła 7500 w wieku 3 msc...

[klementyna1]

No to mój 3miesiace 3tygodnie i 8600g ale nie wygląda na jakiegos spaślaczkaa;p Ma fałdki-owszemm ale zeby jakies podgardle zwisajace lub tp. to nie;p No nic bedziemy obserwowac, na razie je 1-2 razy w nocy -dłuzej, w dzien tylko kilka minut jedna pierś...Wydaje mi sie ze mało, bo przedtem ściagał 2 piersi do konca, ale na siłe mu nie wciskam, bo i tak dobrze wygląda...widocznie teraz potrzebuje mniej..

[201607211724]

zafrapował mnie ten wątek... mój ma 7 miesięcy i 10 kg, przy urodzeniu - 37 tydzień- 3800 kg.
U lekarzy różnych specjalności (także u dwóch gastrologów dziecięcych) jesteśmy co chwilę, nikt nic nie mówił.. Młody ma mega refluks (niestety utajony) i przez tę jego wagę ("bo tak ślicznie przybiera...") wszyscy każą przeczekać. Przyznam, że ja też raczej cieszyłam się, że ładnie waży.. a teraz zaczynam się zastanawiać.

Co do jedzenia w nocy - Młody jest na MM ale dostaje porcję ok. północy (budzimy go), bo on pije mikroskopijne ilości, ale często (przez ten dziadowski refluks), gdyby nie dostał w nocy, rano chciałby więcej, a nie może...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mnie cholera bierze gdy słyszę, że półroczne dziecko TRZEBA oduczać jedzenia nocnego. Piszę tu o piersiowym dziecku. Jakoś tak rzadko słyszę o niejedzącymw tym wieku dziecku, że... chyba normą jest jedzenie, a nie odwrotnie.

[ilonkaczapela]

Ale dlaczego w ogole mowi sie, ze dziecko nie powinno wtedy jesc? Skoro chce to dlaczego mowi sie, ze nie potrzebuje? Pomijam fakt, kiedy nie chce, ale skoro budzi sie na jedzenie to chyba jakos to w jego organizmie ma swoje przyczyny?

[misiula_88]

Trzeba się nauczyć odróżniać, kiedy dziecko budzi się z przyzwyczajenia, a kiedy zwyczajnie - z głodu. Wydaje mi się, że głodnego dziecka nie oszukasz ani wodą, ani bujaniem czy innym sposobem - nawet uśpione w niedługim czasie i tak się obudzi, żeby zjeść. Nie ma co na siłę oduczać dziecko niejedzenia w nocy - dorośnie i do tego.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Moja starsza córeczka budziła się na jedzenie w nocy do 2rż. Ani razu nie udało się jej przekonać do wypicia wody zamiast mleka.

[misiula_88]

Taki typ Ale przyszła ta noc, kiedy już nie wstała na mleko Mój na to się budzi do tej pory (rok i 7 mcy) ale nie na mleko, ale bo potrzebuje się przytulić do mnie. Kwestia przyzwyczajenia

[ilonkaczapela]

Jak zaczelam dawac synowi mleko dwa razy w nocy to mi sie zaczal budzic o 6! Jestem taka wyspana i dzien mi sie skrocil o prawie dwie godziny ciekawe ile to potrwa.

[lilka00]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41591488]Mnie cholera bierze gdy słyszę, że półroczne dziecko TRZEBA oduczać jedzenia nocnego. Piszę tu o piersiowym dziecku. Jakoś tak rzadko słyszę o niejedzącymw tym wieku dziecku, że... chyba normą jest jedzenie, a nie odwrotnie.[/QUOTE]
Nie rozumiem co Cię tak denerwuje? To, że Twojego dziecka nie dało się oduczyć jedzenia w nocy oznacza, że nikt ma nie próbować i nie stosować się do tego zalecenia?

Na wątku mam w wieku mojej córki była o tym mowa i duża część dzieci 8-10 miesięcznych nie je już w nocy... Niektóre jedza, widocznie potrzebują, ja tego nie neguję.

Poza tym na tym wątku omawiany jest przypadek dziecka, które jest wagowo powyżej siatki centylowej, więc porada, żeby nie karmić akurat tego dziecka w nocy jest bardzo dobra, a ty piszesz że to "głupie", na jakiej podstawie? Mleko kobiece to nie woda, do tego podobno w nocy jest najtłustsze, poza tym zawiera cukry, więc jeżeli dziecko ma już ząbki to nocne karmienie nie jest dla nich korzystne. Więc co za różnice, czy dziecko jest piersiowe, czy nie?

[agnieszka 0605]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41591488]Mnie cholera bierze gdy słyszę, że półroczne dziecko TRZEBA oduczać jedzenia nocnego. Piszę tu o piersiowym dziecku. Jakoś tak rzadko słyszę o niejedzącymw tym wieku dziecku, że... chyba normą jest jedzenie, a nie odwrotnie.[/QUOTE]

dokładnie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez lilka00

Nie rozumiem co Cię tak denerwuje? To, że Twojego dziecka nie dało się oduczyć jedzenia w nocy oznacza, że nikt ma nie próbować i nie stosować się do tego zalecenia?

Na wątku mam w wieku mojej córki była o tym mowa i duża część dzieci 8-10 miesięcznych nie je już w nocy... Niektóre jedza, widocznie potrzebują, ja tego nie neguję.

Poza tym na tym wątku omawiany jest przypadek dziecka, które jest wagowo powyżej siatki centylowej, więc porada, żeby nie karmić akurat tego dziecka w nocy jest bardzo dobra, a ty piszesz że to "głupie", na jakiej podstawie? Mleko kobiece to nie woda, do tego podobno w nocy jest najtłustsze, poza tym zawiera cukry, więc jeżeli dziecko ma już ząbki to nocne karmienie nie jest dla nich korzystne. Więc co za różnice, czy dziecko jest piersiowe, czy nie?

Gdzie napisałam, że nikt nie ma się do tego stosować

Z forum widzę, że WIĘKSZOŚĆ zdecydowana je w nocy.

A za to - gdzie wyczytałaś, że omawiane dziecko ma zęby? btw, i noworodki z zębami się zdarzają, więc co - też nie karmić? a za dnia - po każdym karmieniu myjesz? wątpię.

[lilka00]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41601321]Gdzie napisałam, że nikt nie ma się do tego stosować

Z forum widzę, że WIĘKSZOŚĆ zdecydowana je w nocy.

A za to - gdzie wyczytałaś, że omawiane dziecko ma zęby? btw, i noworodki z zębami się zdarzają, więc co - też nie karmić? a za dnia - po każdym karmieniu myjesz? wątpię.[/QUOTE]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41574500]Pisanie, że ma nie karmic w nocy jest głupie, zyczajnie. 6miesięczne dziecko jak najbardziej ma prawo nocą jeść- tym bardziej piersiowe
[/QUOTE]
Czyli pisanie, że ktoś ma nie karmić w nocy jest głupie, ale przecież ludzie mogą się do tego stosować. Aha .
Tak czy inaczej ja wolę słuchać lekarza zajmującego się żywieniem dzieci, a nie "wszystko wiedzących" osób z forum. Czy tak trudno zrozumieć, że tu nie chodzi tylko o zęby? Zdarzają się też roczne dzieci bez zębów i to wcale nie oznacza, że wtedy można je karmic do woli w nocy, w dzień, niech potem dziecko waży w wieku roku 15 kilo, czemu nie, w końcu trzeba karmić piersią na każde zawołanie.

[ewelinka2210]

Napisane przez lilka00

Czyli pisanie, że ktoś ma nie karmić w nocy jest głupie, ale przecież ludzie mogą się do tego stosować. Aha .
Tak czy inaczej ja wolę słuchać lekarza zajmującego się żywieniem dzieci, a nie "wszystko wiedzących" osób z forum. Czy tak trudno zrozumieć, że tu nie chodzi tylko o zęby? Zdarzają się też roczne dzieci bez zębów i to wcale nie oznacza, że wtedy można je karmic do woli w nocy, w dzień, niech potem dziecko waży w wieku roku 15 kilo, czemu nie, w końcu trzeba karmić piersią na każde zawołanie.

A jak według Ciebie karmi się piersią? Jeżeli niemowlę budzi się z głodu, to mam dać wodę i liczyć na to, że pomimo głodu zaśnie?
Wydaje mi się, że dziecko autorki wątku to raczej wyjątek, zazwyczaj dzieci karmione piersią potrzebują tego nocnego karmienia, co związane jest z lekkostrawnością mleka. Poza tym każde dziecko ustala swój rytm - wiadomo, że lepiej jak dziecko nie je w nocy, ale jak pisze Ilonka jej synek też potrzebuje jeść w nocy, a karmi mm. Chyba lepiej tak niż tresować dziecko, że ma jeść wtedy kiedy mamie pasuje.
Oczywiście można próbować wykluczać nocne karmienia (jeżeli dziecko budzi się z innych powodów), ale już się tu dziewczyny wypowiadały, że często to nie pomaga i wiedza lekarza zajmującego się żywieniem dzieci, tu nic nie da.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lilka, no nic nie poradzisz - karmi się piersią na żądanie ot, fakcik.