![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
odrzuca swoim zachowaniem. Przyjechałem do dziewczyny 25lat ja 30 o 21:00 po zaliczeniach na studiach... Dałem ładnie kwiatka jak zwykle. Bylem zmęczony itd. bo od 10:00 rano chodziłem po uczelni. Mam teraz sesje w ogóle i poziom stresu jest bardzo wysoki.
Niby mieliśmy nic nie robić do ślubu(to ja to zaproponowałem de facto, bo jej było obojętne), ale nie wytrzymałem postanowiłem, że sobie ulżę, że tak ordynarnie to nazwę (w ślad za dziewczyną). Nie robiliśmy tego już pare miesięcy a orgazm przy niej miałem jakieś 2 tygodnie temu ostatnio. Wcześniej dwa miesiące. Nie onanizuje sie sam, jak już dostaję orgazmu to jest to świętość poświęcona tylko jej i tak po prostu wytrzymuje. Jest fajnie bo wraca taka młodzieńczość, znowu więcej werwy jest i ruchu w naszym związku, więcej usmiechu poznawania siebie itd.. Jednak teraz zaliczenia i powinna zrozumieć, że nie będę miał dla niej czasu i że takie figle to też bliskość. Odrzuciła mnie, zachowywała się pretensjonalnie, nagle ktoś zadzwonił, to poszedłem sobie z jej siostrą porozmawiać. Potem jak przyszedłem to ona coś na laptopie robiła. Co robisz - usiadłem za nią i zapytałem dotykając ją delikatnie w plecy, bo po jej aurze było widać, że zaraz zacznie gryźć i bić. (co jest? myślę, czyżbym zachowywał się jak gwałciciel?) Czytam- powiedziała, ale takim tonem, że najlepiej od razu uciekać. Jak Ci poszło kolokwium z fizyki?- zapytała prawie urywając mi jądra wzrokiem Dlaczego jest mi tutaj tak nie miło? Dlaczego pytasz mnie takim tonem? -zapytałem Nie wiedziała co odpowiedzieć. Dalej wyglądała jakbym jej rodzinę ubił przed chwilą. Po 5 minutach zastanowień wyszeptała, że pokłóciła się z siostrą, ale lepiej niech to pozostanie pomiędzy nami i niech jej siostra tego nie słyszy, bo jeszcze usłyszy i zaprzeczy. Widziałem co się szykuje, po prostu nie miałem siły na dobruchanie jej przez kolejne pół godziny. Powiedziałem że nie mam zamiaru brać udziału w tym gów****e bo ja mam co robić teraz i czym sie zajmować. Fakt faktem jej ostatni dzien okresu u niej, ale chciałem zrobić samogwałt w jej obecności. Lubię jak jest blisko i polegam na niej, że mnie nie zrani wyśmiewając mnie z tego. Lubię jak jest i współczuje mi, bo pała do mnie uczuciem i to widać. Jednak do tego nie doszło bo mnie po prostu odrzucała zachowaniem. Wręcz chciało mi się wymiotować jak ją zobaczyłem i to jej zachowanie. Do tego była pomalowana co mi się w ogole nie podoba PLUS ona sie nie maluje w ogóle(!), byla ubrana w jakas koszulke przez którą widać stanik, taką z koronki. W jej domu jest konkubent no a ja mam wyobraźnię i to bardzo bogatą i od razu wszystko widziałem. Moje chęci do wymiotów się pogłębiły. Jeszcze to jej tłumaczenie po cichu żeby nikt nie słyszał... Powiedziałem że idę do domu i nie mam zamiaru w tym uczestniczyć, bo wiem jak sie skończy jej atak na mnie. Powiedziałem że wychodzę, to mnie odprowadziła z twarzą zabójcy i otwieracza do konserw do drzwi i o mało co nie walnęła mnie tymi drzwiami jak za mną zamykała. Jako, że ona wspomina dzisiaj co było 3 lata temu (absurd początek zwiążku!!!) to ja przypomnę co działo się max 4 miesiące temu jak podobnie mnie odprowadzała i rzucała moim laptopem z całością tego co robię w życiu. Po prostu wyrzuciła mi go przez drzwi. Nic się nie stało na szczęście. Dwa tygodnie temu? Rzucała mną o fotel i agresywnie się zachowywała. Parę dni temu? Prawie musiałem po karetkę dla psychicznie chorych dzwonić żeby zrozumiała, że rower musi mieć hamulce jak zjeżdża się z dużych górek na jakie się wybieraliśmy( możńa sie rozpedzić do 60km/h- w ogole trzeba mieć hamulce w rowerze kobiety) Jestem taką osobą która bardzo ceni swojego partnera i w sumie odbierałem to wszystko pobłażliwie. Jednak i tym razem przyjechałem do niej już podniecony myśląc o tym co będzie. Jeśli w ciągu 3 lat zdarzyło mi się onanizować gdzieś przy jakimś porno to było to 3 razy łącznie(jeśli w ogóle było tyle, bo nie przypominam sobie żebym to robił, a jak tak to każdym razie wiedziała(!!)). Nie robię tego i nie robiłem bo czułbym się jakbym ją zdradzał. Wczoraj wkurzyłem się i postanowiłem tak że sie odstresuje w ten sposób, bo nie piję nie palę, a orgazmu dawno nie miałem... Mam jej nagie zdjęcia u siebie, ale obrzydzała mnie, odrzuciła mnie tak, że ciężko było mi w ogole wpominać o niej. Dlatego w odwecie pomyślałem, że pooglądam sobie nagie laski i tak odreaguje i pójdę spać nie robiąc niczego. JEDNAK stało się Wszedłem ten film (TYLKO DLA DOROSŁYCH OD 18+) gdzie było 5 lasek i ten koleś szczególnie zainteresował się jedną. Tak mu się spodobała, że zaczął ją namiętnie całować w odbyt. Ładna była młoda zadbana idealny biust. On robil to w taki sposób że ona zaczęła płonąć. Przypomniało mi się jak ja tak samo robiłem właśnie mojej. Stanął mi momentalnie. To mnie najbardziej podnieciło. Nie wiem czy to pierwszy ich film czy tego kolesia, ale ten koleś to wyglądał tak że w ogóle nie pasował do tych lasek( jakiś narwaniec chudzina taka ruska jakby) , bo zwykle są to osiłki a nie zwykli faceci. Jednak zrobiło sie tak namiętnie i ten koleś wybrał z pośród tych 5 tylko tą jedną a resztę olał. Ta sie nakręciła też że jest najlepsza i jeszcze lepiej mu obciągała. Stało się. Powiem jeszcze że podczas i zaraz przed orgazmem słyszałem głos mojej dziewczyny nie wiem skąd jak (nie mieszkamy ze sobą). Nie kłamię. Oczywiście słono tłumaczyłem się dlaczego jej nie pocieszyłem skoro ona ze siostrą się pokłóciła. Pisałem że ja też miałem swoje zmartwienia i chciałem się odstresować dostając u niej orgazmu. ot tak, bo liczyłem na nią jako na partnerkę życiową i tak ją traktuję. Zawód na partnerze jest bardzo bolesny. Chyba można odgraniczyć chłopaka od siostry? Ja nie jestem jej siostrą. Odzew na to ze chciałem orgazmu był naturalnie atakujący, że tylko ulżyć sobie przyjechałem i zaczęła się jazda od czego ona jest itd itd itd. Teraz jest kolejny dzień i zawiozłem jej kwiatka żeby zapomnieć o sprawie, żeby przypomnieć, że ja też jestem i mam właśnie sesję... hello! NIe nie nie, bo ona bo to bo tamto, bo ona ona ona ona. Nie ma moich studiów nie ma nigdy. Zawsze są jej sprawy, jej rodziny, kuzynki młodszej i jej lekcji mamy od jej kuzynki która cały czas sie martwi o edukację małej... Fakt jest taki, że powiedziałem coś takiego, że Bóg wiara są najważniejsze, a najlepszy sex jest jak robi się go po to by płodzić dzieci. Jest wtedy najzdrowszy dla psychiki ludzkiej uważam. Nie ma wtedy zboczeń, mniej zazdrości, kłótni itd.. Fakt też taki, że powinienem iść pobiegać albo coś i tak odreagować stres, ale w tym chorym społeczeństwie tego sie nie propaguje. Uparłem się trochę na ten orgazm i coś dla siebie w nagrodę za ciężki okres. Może mam związane z orgazmem dobre wspomnienia. nie wiem (było się nastolatkiem, a potem w okresie bez kobiety). W dodatku oczywiście zostałem wyśmiany z tego, że się spuściłem na widok ku***y. "taaaak, bo SAM ZDECYDOWAŁEŚ, ŻE Z DZIEWCZYNĄ BĘDZIESZ TYLKO DZIECI ROBIŁ." Moje pytanie wlaśnie zawiera się w tym ostatnim cytacie: JA "jeszcze pomimo, że mam dziewczynę to spuszczać sie na widok pikseli.." ONA: "taaaak, bo SAM ZDECYDOWAŁEŚ, ŻE Z DZIEWCZYNĄ BĘDZIESZ TYLKO DZIECI ROBIŁ." Irytuje mnie ogromnie tak, że mam ochotę klnąć jak pisze do mnie "szukasz sobie innej kandydatki i jak tylko znajdziesz, wtedy ze mna zerwiesz ostatecznie. jezdzisz na uczelnie, chodzisz do biblioteki itd nie bedzie z tym problemu. " Gdybym miał czas non stop odpowiadać i zpewniać na takie farmazony to bym to robił, ale nie mam. Czy to że tylko z nią się spotykam i wszystko jej poświęcam nie wystarcza żeby była pewna? To ją uważam za swojego partnera z którym chciałbym być. Czy i jak bardzo powinienem się przejmować tym incydentem z filmem? Czuję się źle z tym na prawdę źle, bo wiem że mi to za niedługo wypomni. Czy uważacie za normalne taki związek bez seksu i że obie strony miały rację gdy ja przyjechałem o 21:00 czy tylko jedna strona miała rację? Czuję się dziwnie, bo mam wrażenie, że jej przeszkadza to, że skończę te studia i będę miał jakąś wartość, coś osiągnę i będę miał coś do powiedzenia, że będę wymagał, żeby się też uczyła pracowała itd. . Cały czas siedzę uczę się spędzam z nią całe godziny także na co dzień. Ma lęk przed pracą nauką w przyszłości? Tak się jej nie chce? Boi się że będę wymagający i lekko faszystą podczas spotkań z członkami jej rodziny bo wie, że swoją oceniam surowo? (nie toleruję alkoholu, zacofania umysłowego wyrażającego się zamkniętymi umysłami na wiedzę na nowe niekonwencjonalne działania) Oceniam surowo bo sam dużo poświęcam, uważam się za wartościowego człowieka. Bardzo utożsamiam się z nią, jest częścią mnie i nigdy nie chciałbym jej zranić. Czuję ją jako część siebie i jest mi bardzo bliska. Jak pracuję to myślę o niej, jak się uczę też, no i trochę o profesorach których lubię. Nie lubię niektórych sytuacji, ale sam najmądrzejszy na świecie nie jestem i wiem o tym, ale jest mi bliżej do tego niż niektórym o tym też wiem. Zależy mi na niej po prostu bo stała się częścią mojego cennego życia. Ma duże dobre serce, a ja nie jestem idealny wiem o tym, ale sie staram. Za mało się staram? Jak można bardziej? Edytowane przez Kleks500 Czas edycji: 2013-06-19 o 20:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
nie ogarniam tego co napisałeś
![]() - jak można oceniać wartościowość człowieka na podstawie tego czy ma studia czy nie?
__________________
carpe diem ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Cytuję dla potomności. Facet, napisz w 5 zdaniach o co chodzi bo bredzisz jak potłuczony.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Czy musicie być takie odrzucające jak facet przychodzi do was po ciężkim dniu i oczekuje pomocy w rozluźnieniu atmosfery? Może powinienem od razu do kompa lecieć na porno stronki? to sa jak dla mnie pytania retoryczne, bo ja o swoją kobietę dbam i to na prawdę. Spędzamy razem wiele czasu na siłowni rowerze spacerach itd. Edytowane przez Kleks500 Czas edycji: 2013-06-19 o 20:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
troszkę kultury facet. prosisz o radę na forum to weź napisz to w bardziej przystępny sposób bo nie wiadomo o co ci chodzi w tym jednym wielkim bełkocie, który wysłałeś.
__________________
carpe diem ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Aaaa, czyli Ty co - oczekujesz że "przy nas" będziesz mógł się pomasturbować, czy jak? ![]() Z tego co zrozumiałam to przestaliście, bo Ty powiedziałeś, że seks tylko w celu prokreacji i po ślubie? To o co masz pretensje? Nie ma nic złego w tym, że miałeś ochotę na seks z nią ("wyzyć się" brzmi paskudnie). Jednak to, że strzeliłeś focha jak mała dziewczynka, gdy partnerka powiedziała Ci, że nie ma ochoty bo pokłóciła się z siostrą... no cóż, to już może nie tyle jest złe, co po prostu śmieszne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
ja nie oceniam na tej podstawie, raczej na tej co ktoś w życiu robi. Chybaże inni oceniają, nie wiem kogo masz na myśli... Moja dziewczyna też nie ocenia tym kryterium.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
No jak nie, ja tak? Sam piszesz: Cytat:
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
![]() ![]() |
![]() |
#9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#10 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
nie generalizuj. mój facet nie narzeka jak przychodzi zmęczony ![]() nie wiem, jakieś to wszystko dziwne jest dla co piszesz i w jaki sposób piszesz. ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Cytat:
![]() a może miała zły dzień? może nie miała humoru? może była zmęczona? może, może, może.. ciągle tylko piszesz o sobie- ja, ja i ja. weź się ogarnij chłopie trochę.
__________________
carpe diem ♥
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Słuchaj facet, dwie sprawy: Jeśli Twoja kobieta używa w stosunku do Ciebie jakiejkolwiek przemocy fizycznej lub psychicznej - miej szacunek do siebie i odejdź, bo jest to niedopuszczalne w żadnym przypadku. Proste jak konstrukcja cepa. Uświadom sobie, że to, że TY masz chęć - jak to nazywasz - poobcować nie znaczy, ze ona ma. Nie masz prawa tego na niej wymuszać w żaden sposób, wzbudzać poczucia winy czy innych tego typu akcji wykonywać.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
tak jest wartość ale taką, że będę znał tajniki Grafiki inżynierskiej np. i wtedy np. bedzie mi łatwiej w życiu. Chodzi o wartość nauki i informacji w głowie, nie chodzi o papierek. Chodzilo mi o to, że jak będę miał dobrą pracę, to wtedy też będę się inaczej zachowywał. Nie wmówicie mi że na świecie nie ma klas. Wchodzisz wśród wrony i kraczesz jak i one.
Jak będą otaczali mnie ludzie którzy pracują umysłowo, to pijąc po pracy piwo ja będę wśród nich czarną owcą. Jeśli nie będę pił piwa pracując fizycznie, to ciężko o kolegę. Jak będę pił piwo to u żony przewalone, a jeszcze poczucie wartości spada i spada aż na dno. To dla kobiety jest wartościowe jak facet pracuje mózgiem a nie łapami. Ciężej wśród ludzi "się pokazać" z mechanikiem samochodowym niż z magistrem farmacji. Taki co pracuje mózgiem szybciej pójdzie do teatru, na kabaret, wystawę itd. tą już są wartości. Ci po studiach mają bliżej do tego niż do picia piwa po pracy, bo korzystają z cennego organu jakim jest mózg. |
![]() ![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Przykro czytać, jak bardzo ograniczone jest Twoje myślenie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#14 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Masz rację może miała, ale wtedy mogła powiedzieć jak do niej dzwoniłem, że jest nie w sosie, powinno sie unikać takich spotkań, które mogą powodować złe sytuacje prawda? Nie widzisz się z ukochaną osobą (z którą chcesz być do końca życia) przez cały dzień az do 21:00 kiedy to następuje upragnione spotkanie tylko we dwoje z dwoma dużymi pokojami do dyspozycji. Chyba każda para by chciała prawda? Edytowane przez Kleks500 Czas edycji: 2013-06-19 o 20:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
powiedz mi co takiego ta grafika inżynierska ci ułatwi w życiu codziennym bez czego twoja kobieta (nie znając tajników tego) nie poradzi sobie? ja myślę że facet powinien też i łapami ogarnąć co trzeba. masz poza tym stereotypowe myślenie, co nie zawsze przecież się sprawdza.
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
no ale bo TY przychodzisz ze szkoły czy tam skąd się wziąłeś i TY chcesz wykorzystać fakt że jesteście sami i macie dwa pokoje dla siebie. ---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() kpiną to jest to co ty tu wpisujesz. masz pretensje do całego świata i wizażu że twoja dziewczyna nie chciała poobcować, zamiast z nią pogadać. istnieje coś takiego w normalnych, kochających i szanujących się związkach jak ROZMOWA. serdecznie polecam, Jacq.
__________________
carpe diem ♥
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#18 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Ilu Noblistów jest po zawodówce? O chwila to może teraz ja nie jestem w stanie nic wymyślić? Kto tutaj teraz kogo deprymuje albo umniejsza? ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Autorze, to chyba nie jest dyskusja o wykształceniu?
Ale wiesz - ja znam wielu profesorów. I niestety - bardzo wielu z nich to ostatnie buraki. Kilku - alkoholicy i ćpuny. Znam też wielu bardzo normalnych, przyzwoitych pracowników fizycznych - tak tak, oni równieź potrafią np. czytać, a tydzień temu bylismy w operze razem z naszymi znajomymi - znajomy jest po zawodówce. Nie o tym jednak dyskusja - dyskusja o tym, że wasz związek jest chory. Ty myślisz tylko o sobie i nie interesują Cię potrzeby partnerki, ona stosuje przemoc fizyczną i psychiczną. Dla własnego dobra lepiej byłoby, byście się rozstali ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
![]() czekaj ogarnę ten wykład o światłych ludziach. weź, nie wiem czy za późno już dla Ciebie czy bierzesz coś. a może, troll? ![]() wiesz co, Einstein studia zrobił fakt, ale słabiutkim uczniem był z tego co mi wiadomo. Edison też pierdyliarda tytułów naukowych nie miał, był bez wykształcenia. wiec nie pieprz mi tu o niezwykłej mądrości którą dają studia. bo założę się że niejeden prostaczek z ulicy więcej by od ciebie potrafił.
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
Ano jest - dlatego pytamy: gdzie ta wyrozumiałość i empatia były w Twoim wykonaniu? Bo Ty - kolokwialnie mówiąc - przyjechałeś sobie zwalić w obecności dziewczyny i głęboko w odbycie miałeś to, czego chce ona. ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Cytat:
Nie, psychologiem nie jestem, ale życie znam wystarczająco, by wiedzieć, że jak w związku dzieją sie takie rzeczy jak u Was, to nie ma innej drogi jak rozstanie. No chyba, że nie chcesz - ale to wtedy dziób w ciup i daj się lać i poniżać dalej. Twój wybór.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
weź, poświęć się dla 'nauki', poodkrywaj sobie to co tam chcesz. bez siebie będzie wam lepiej.
__________________
carpe diem ♥
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 452
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
w takich chwilach doceniam swojego faceta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- ![]() bez kitu, im więcej czytam tych wypowiedzi autora tym bardziej dziękuje Bogu/przeznaczeniu/losowi/whatever za to że spotkałam mojego faceta ![]()
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#27 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
bo? Dzięki mnie czy dzięki temu, że ma wykształcenie? Może przez to że macie gromadkę małych dzieci, które bardzo kochacie? My nie mamy i nie będziemy mieć jak sie nie dogadamy, a nikt sie nie dogada jak zanim coś powie to ma już nóż w wątrobie (przenośnia taka)
![]() ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
![]()
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#29 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Kobieta 3 lata w związku odrzuca faceta
Cytat:
![]() ![]() ![]() dobra, kończ to przedstawienie. tyle z mojej strony, EOT.
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:49.