Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-18, 18:37   #1
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363

Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie


Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy są tutaj osoby, które miały usunięty woreczek w szpitalu wojskowym na Wrocławskiej w Krakowie. Interesuje mnie jaki lekarz przeprowadzał zabieg (czy go polecacie), jak wyglądał przebieg zabiegu i przede wszystkim jak długi był pobyt w szpitalu. Słyszałam że jak się ma wszystkie badania i przychodzi się gotowym na zabieg, to można wyjść do domu tego samego dnia.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż jestem na etapie przygotowań i chciałabym żeby wszystko poszło szybko i sprawnie pod okiem fachowca.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 20:31   #2
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy są tutaj osoby, które miały usunięty woreczek w szpitalu wojskowym na Wrocławskiej w Krakowie. Interesuje mnie jaki lekarz przeprowadzał zabieg (czy go polecacie), jak wyglądał przebieg zabiegu i przede wszystkim jak długi był pobyt w szpitalu. Słyszałam że jak się ma wszystkie badania i przychodzi się gotowym na zabieg, to można wyjść do domu tego samego dnia.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż jestem na etapie przygotowań i chciałabym żeby wszystko poszło szybko i sprawnie pod okiem fachowca.

Co do samego szpitala nie odpowiem, ale co do pobytu jednodniowego - głupot Ci ktoś naopowiadał. Nie jest możliwe wyjście po laparoskopii do domu tego samego dni - to jest operacja, operacja w narkozie. Jak to sobie wyobrażasz?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 20:36   #3
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Co do samego szpitala nie odpowiem, ale co do pobytu jednodniowego - głupot Ci ktoś naopowiadał. Nie jest możliwe wyjście po laparoskopii do domu tego samego dni - to jest operacja, operacja w narkozie. Jak to sobie wyobrażasz?

tego samego dnia na pewno nie. po laparoskopii wypuszczają, jeśli wszystko jest dobrze z pacjentem, na następny dzień. co najmniej 24h w szpitalu po operacji. zależy tez jak reagujesz na narkozę, bo niektórych może powalić.
a sama operacja, no nie opowiem Ci, bo wyobraź sobie, spałam w trakcie
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 21:01   #4
werty
Zadomowienie
 
Avatar werty
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 817
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Mnie po zabiegu wypuszczono po 3 dobach.
Po wybudzeniu z narkozy i ustąpieniu znieczulenia boli brzuch (podobnie jak przy silnych zakwasach, jeśli więc ktoś będzie próbował Cię wtedy rozśmieszać wyproś go z sali).
Na pewno tego samego dnia nie będziesz miała sił by chociaż przebrać dół od piżamy, a co dopiero wyjść do domu.

Co do samych ran, to te od laparoskopu i drenu goiły się naprawdę szybko, zostały mi na brzuchu delikatne kreseczki dł. 1 cm.
__________________
.

01.2013 Start

Od V/2013 sercem i ciałem z
Melissą Bender
werty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 21:26   #5
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy są tutaj osoby, które miały usunięty woreczek w szpitalu wojskowym na Wrocławskiej w Krakowie. Interesuje mnie jaki lekarz przeprowadzał zabieg (czy go polecacie), jak wyglądał przebieg zabiegu i przede wszystkim jak długi był pobyt w szpitalu. Słyszałam że jak się ma wszystkie badania i przychodzi się gotowym na zabieg, to można wyjść do domu tego samego dnia.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż jestem na etapie przygotowań i chciałabym żeby wszystko poszło szybko i sprawnie pod okiem fachowca.
bylas w szpitalu wojskowym juz? Nie przeraz sie warunkow jakie tam panuja :/

Ale z tego co wiem, specjalistow maja bardzo dobrych
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 08:02   #6
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Co do samego szpitala nie odpowiem, ale co do pobytu jednodniowego - głupot Ci ktoś naopowiadał. Nie jest możliwe wyjście po laparoskopii do domu tego samego dni - to jest operacja, operacja w narkozie. Jak to sobie wyobrażasz?
Ja miałam operację w piątek około 18 a w sobotę o 9 rano byłam już w domu wiec jednak się da szybko wyjść.

Mam 3 maleńkie blizny a jedynie co mi po operacji dokuczało to ból karku bo podczas operacji pompują Ci do brzucha gaz
Sama operacja trwała jakieś pół godz, dokładnie od wejścia na sale operacyjną do powrotu na sale minęło godzina i 10 min
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 08:13   #7
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Ja miałam operację w piątek około 18 a w sobotę o 9 rano byłam już w domu wiec jednak się da szybko wyjść.

No to mogę tylko pogratulować lekarzom odwagi.
U nas nie ma możliwości, by pacjent wyszedł wcześniej niż po upływie 24h od znieczulenia ogólnego.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 08:41   #8
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

ale to jest krotka narkoza.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 08:46   #9
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Klempaa mówił mi o tym mój ginekolog, bo to on wykrył mi cholerstwo. A jest to dość dobry lekarz, więc nie miałam podstaw żeby mu nie wierzyć. Może to zależy od znieczulenia? Bo gdzieś mi się obiło o uszy, że na znieczuleniu miejscowym przeprowadzają zabieg, ale pewna nie jestem.

Evvelinek tak ogólnie mi chodziło jak to wszystko wygląda. No i tak jak wyżej pisałam słyszałam że wykonuje się też przy znieczuleniu miejscowym, ale nie wiem na ile to prawda.

Ellish
nie byłam w wojskowym A co masz na myśli pisząc o tych warunkach? Mój TŻ był, nawet w tym samym szpitalu, ale to było kilkanaście lat temu i mówił że jest wszystko tak jak w każdym szpitalu....

Klempaa, Mart989 a Wy w jakim szpitalu byłyście?

Była któraś w tym na Wrocławskiej? Zależy mi żeby jak najszybciej wyjść do domu, bo mam małe dziecko i nie chcę go na długo zostawiać Jeżeli miałabym zostać 3 dni, to lepiej by było jakbym poszła do szpitala który jest w mojej okolicy, tam trzymają 4. Oczywiście wiem, że czasem można dłużej być pod obserwacją, bo zdarzają się komplikacje, organizm może źle reagować, więc biorę pod uwagę i taką ewentualność.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Werty rozśmieszać mnie nikt nie będzie, bo raczej nikt do mnie nie przyjdzie z racji tego że mieszkam 40km od Krakowa, więc TŻ przyjedzie tylko żeby mnie odebrać.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 09:14   #10
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez ellish Pokaż wiadomość
ale to jest krotka narkoza.

A co to ma za znaczenie? Tzn znaczenie oczywiście ma, ale nie jeśli chodzi o czas jaki pacjent powinien spędzić po niej w szpitalu. Oczywiście jeśli mówimy - a w tym przypadku mówimy - o pełnym znieczuleniu ogólnym, z intubacja i innymi tego typu historiami.

Kalpana, ginekolog wykrył u Ciebie problem z pęcherzykiem żółciowym? Myslę, że mógł mówić o znieczuleniu np. podpajęczynówkowym/zewnątrzoponowym w przypadku zabiegów na np. jajnikach - wtedy faktycznie znieczulenie ogólne nie jest konieczne. Jednak w przypadku operacji wykonywanych na narządach położonych wyżej - nie stosuje się znieczulenia pp/zo - wykonane w przestrzeniach międzykręgowych, w których jest wykonywane zwykle nie bedzie skuteczne, wykonane wyżej byc nie może, bo stanowić będzie zagrożenie dla pacjenta.

Nie leżałam z tego powodu w żadnym szpitalu, pracuję na bloku operacyjnym
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 09:27   #11
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Kalpana, ginekolog wykrył u Ciebie problem z pęcherzykiem żółciowym? Myslę, że mógł mówić o znieczuleniu np. podpajęczynówkowym/zewnątrzoponowym w przypadku zabiegów na np. jajnikach - wtedy faktycznie znieczulenie ogólne nie jest konieczne. Jednak w przypadku operacji wykonywanych na narządach położonych wyżej - nie stosuje się znieczulenia pp/zo - wykonane w przestrzeniach międzykręgowych, w których jest wykonywane zwykle nie bedzie skuteczne, wykonane wyżej byc nie może, bo stanowić będzie zagrożenie dla pacjenta.

Nie leżałam z tego powodu w żadnym szpitalu, pracuję na bloku operacyjnym
Tak, bo będąc w ciąży miałam ostre bóle w okolicy mostka (najdłużej to chyba 6 godzin, myślałam że umrę) i skierował mnie na usg, potem do poradni chirurgicznej, no ale wiadomo, że wtedy niewiele można było zrobić, bo dziecko najważniejsze. Z tymi bólami męczyłam się od lipca do grudnia, po porodzie to nawet było gorzej, bo co kilka dni mnie łapało. Oj, nie życzę nikomu.... Na szczęście od tamtej pory mam spokój, ale wiadomo, porządek trzeba zrobić, bo myślimy w ciągu kilku najbliższych lat o drugim dziecku i wtedy powtórka z rozrywki, a nie chciałabym tego już nigdy więcej przechodzić.... Poród przy tym to pikuś

To może nawet i lepiej ze znieczuleniem ogólnym, bo jakoś sobie nie wyobrażam mieć świadomość, że ktoś mi właśnie grzebie w bebechach Chociaż najchętniej bym wcale nie poszła Może zdarzy się cud i podczas usg okaże się, że ich tam już nie ma Ostatnie usg miałam robione w lipcu i wtedy były wielkości 1-2mm, ciekawe jak teraz będzie- w przyszłym tygodniu mam usg.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 09:36   #12
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Ja miałam operację w piątek około 18 a w sobotę o 9 rano byłam już w domu wiec jednak się da szybko wyjść.

Mam 3 maleńkie blizny a jedynie co mi po operacji dokuczało to ból karku bo podczas operacji pompują Ci do brzucha gaz
Sama operacja trwała jakieś pół godz, dokładnie od wejścia na sale operacyjną do powrotu na sale minęło godzina i 10 min
że tak powiem - wow
jeszcze komukolwiek podają narkozę w ten sposób? nie znam się, ale z tego co wiem to na buzie dostaje się tlen, a narkoza dożylnie. przynajmniej ja tak miałam no i nie wiem jak Tobie ale innym nic do brzucha nie pompują.. po narkozie niektórzy odczuwają ból spowodowany właśnie narkozą czyli uśpieniem, potem to 'wychodzi' z człowieka po operacji - mi osobiście ciężko było nabrać głęboko powietrza, przy wstawaniu z pozycji lezącej czułam się jak bym miała zakawasy na całych plecach, że tak to ujmę. każdy reaguje inaczej oczywiście.
u mnie w szpitalu trzeba było zostać dłużej, ja przekroczyłam wszelkie granice bo miałam "powikłania" które pojawiły się wtedy gdy już teoretycznie byłabym w domu operując się tam gdzie TY

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Tak, bo będąc w ciąży miałam ostre bóle w okolicy mostka (najdłużej to chyba 6 godzin, myślałam że umrę) i skierował mnie na usg, potem do poradni chirurgicznej, no ale wiadomo, że wtedy niewiele można było zrobić, bo dziecko najważniejsze. Z tymi bólami męczyłam się od lipca do grudnia, po porodzie to nawet było gorzej, bo co kilka dni mnie łapało. Oj, nie życzę nikomu.... Na szczęście od tamtej pory mam spokój, ale wiadomo, porządek trzeba zrobić, bo myślimy w ciągu kilku najbliższych lat o drugim dziecku i wtedy powtórka z rozrywki, a nie chciałabym tego już nigdy więcej przechodzić.... Poród przy tym to pikuś

To może nawet i lepiej ze znieczuleniem ogólnym, bo jakoś sobie nie wyobrażam mieć świadomość, że ktoś mi właśnie grzebie w bebechach Chociaż najchętniej bym wcale nie poszła Może zdarzy się cud i podczas usg okaże się, że ich tam już nie ma Ostatnie usg miałam robione w lipcu i wtedy były wielkości 1-2mm, ciekawe jak teraz będzie- w przyszłym tygodniu mam usg.
to mnie pocieszyłaś dzięki!
to jest standardowa operacja (jesteś nieprzytomna w trakcie:P ) jak większość, tyle że robi się ją z małymi nacięciami a nie przez rozcinanie 10 cm brzucha, stąd trwa krócej, jest mniej inwazyjna i szybciej wraca się po niej do siebie.
raczej nie ma możliwości, by kamienie znikły, jak się zmniejszą jakimś cudem to jeszcze gorzej. znikanie kamieni to tylko przy nerkach, ale tego nie da się nie zauważyć, że tak powiem jeśli nie odczuwasz żadnego bólu i dyskomfortu po porodzie to znaczy że teoretycznie mogłabyś obyć się bez operacji - ludzie z tym żyją, czasem nawet nie wiedząc nic, jeśli nie daje to żadnych objawów, ALE jeśli planujesz dziecko to na 99% będzie powtórka i trzeba się kłaść dla świętego spokoju

Edytowane przez evvelinek
Czas edycji: 2013-06-19 o 09:38
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 09:37   #13
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
[FONT=Century Gothic]
A co to ma za znaczenie? Tzn znaczenie oczywiście ma, ale nie jeśli chodzi o czas jaki pacjent powinien spędzić po niej w szpitalu. Oczywiście jeśli mówimy - a w tym przypadku mówimy - o pełnym znieczuleniu ogólnym, z intubacja i innymi tego typu historiami.
no tak, nie pomyslalam. Bo ja mialam tylko raz narkoze, ale bez intubacji, tylko zastrzyk. I tak bylam uspiona na okolo 30min.
glupol ze mnie.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 09:57   #14
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Evvelinek dla mnie to naprawdę te ataki były gorsze od porodu, chociaż ból trochę porównywalny. Tylko że przy porodzie skurcze są z przerwami, więc jest duuużo lepiej
No właśnie gdyby nie to że planujemy drugie dziecko, to bym sobie odpuściła- przynajmniej na razie. Chociaż w sumie czasem czuję taki delikatny ból w okolicy żołądka i prawdopodobnie to woreczek, bo biorę anty i przez to wydziela się więcej żółci. No ale nie jest to takie strasznie uciążliwe, no może jak zaczęłam brać tabletki, ale teraz już bardzo rzadko się to zdarza.

A jak to jest ze szwami? Wyciągają przy wyjściu ze szpitala? Czy jeśli np. wychodzi się po 24godzinach od zabiegu to trzeba się potem zgłosić na wyciąganie?
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 10:08   #15
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Evvelinek dla mnie to naprawdę te ataki były gorsze od porodu, chociaż ból trochę porównywalny. Tylko że przy porodzie skurcze są z przerwami, więc jest duuużo lepiej
No właśnie gdyby nie to że planujemy drugie dziecko, to bym sobie odpuściła- przynajmniej na razie. Chociaż w sumie czasem czuję taki delikatny ból w okolicy żołądka i prawdopodobnie to woreczek, bo biorę anty i przez to wydziela się więcej żółci. No ale nie jest to takie strasznie uciążliwe, no może jak zaczęłam brać tabletki, ale teraz już bardzo rzadko się to zdarza.

A jak to jest ze szwami? Wyciągają przy wyjściu ze szpitala? Czy jeśli np. wychodzi się po 24godzinach od zabiegu to trzeba się potem zgłosić na wyciąganie?
ja miałam bóle napadowe, przez pół roku (czekałam na wakacje by móc być operowaną w swoim rodzinnym mieście) i jak mnie dopadło to chodziłam po ścianach u Ciebie ten ból był spowodowany tym że dzidziuś zapewne uciskał pęcherzyk, przez co to co w jego środku ocierało się o ścianki i powodowało ciągły ból teraz możesz odczuwać dyskomfort przy zjedzeniu czegoś tłustego, ciezko strawnego lub zjedzeniu większej ilości naraz - w takiej sytuacji żółć z woreczka się uaktywnia, kamyki się przewracają i gotowe mi w takich sytuacjach pomagał Raphacholin
mnie przyjęli dzień przed operacją po południu, rano o 8 operacja, przed południem już byłam na sali, całkiem dobrze się czułam - teoretycznie na drugi dzień miałam wyjść, też ok południa, bo wtedy są wypisy ze szwami nie dzieje się nic, trzeba zmieniać opatrunki po wyjściu ze szpitala - albo w przychodni albo samemu, jeśli pozwolą ja chodziłam ze szwami jakieś 2 tygodnie może? to chyba zależy od konkretnego przypadku - na pewno nie zdejmą ich od razu trzeba się potem zgłosić na zdjęcie, ale jaki to okres czasu to się trzeba dopytać przy wypisie
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 10:38   #16
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez evvelinek Pokaż wiadomość
że tak powiem - wow
jeszcze komukolwiek podają narkozę w ten sposób? nie znam się, ale z tego co wiem to na buzie dostaje się tlen, a narkoza dożylnie. przynajmniej ja tak miałam no i nie wiem jak Tobie ale innym nic do brzucha nie pompują.. po narkozie niektórzy odczuwają ból spowodowany właśnie narkozą czyli uśpieniem, potem to 'wychodzi' z człowieka po operacji - mi osobiście ciężko było nabrać głęboko powietrza, przy wstawaniu z pozycji lezącej czułam się jak bym miała zakawasy na całych plecach, że tak to ujmę. każdy reaguje inaczej oczywiście.
u mnie w szpitalu trzeba było zostać dłużej, ja przekroczyłam wszelkie granice bo miałam "powikłania" które pojawiły się wtedy gdy już teoretycznie byłabym w domu operując się tam gdzie TY

Ależ pompują - przy każdej laparoskopii. Nie jest to narkoza, a jedynie CO2 - po to, by obrazowo mówiac w brzuchu było luźniej. Normalnie narządy są mocno ściśle upakowane, aby swobodnie miedzy nimi się poruszać trzeba sobie sztucznie stworzyć przestrzeń, i po to jest CO2.
Narkozę standardowo podaje się zarówno dożylnie, jak i w formie gazu - jest to pewniejszy, lepszy i bezpieczniejszy dla pacjenta sposób. Tylko o tym pacjenci zazwyczaj nie wiedzą - gaz podaje się już gdy pacjent śpi (ma nieprzyjemny zapach, może prowokokwać kaszel).


---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
A jak to jest ze szwami? Wyciągają przy wyjściu ze szpitala? Czy jeśli np. wychodzi się po 24godzinach od zabiegu to trzeba się potem zgłosić na wyciąganie?

Szwy standardowo zdejmuje się ok 7dni po zabiegu. Będziesz po prostu musiała zgłosić się do poradni chirurgicznej w wyznaczonym terminie, a do tego czasu w domu pielęgnować ranę wg zaleceń lekarza.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 10:50   #17
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Ależ pompują - przy każdej laparoskopii. Nie jest to narkoza, a jedynie CO2 - po to, by obrazowo mówiac w brzuchu było luźniej. Normalnie narządy są mocno ściśle upakowane, aby swobodnie miedzy nimi się poruszać trzeba sobie sztucznie stworzyć przestrzeń, i po to jest CO2.
Narkozę standardowo podaje się zarówno dożylnie, jak i w formie gazu - jest to pewniejszy, lepszy i bezpieczniejszy dla pacjenta sposób. Tylko o tym pacjenci zazwyczaj nie wiedzą - gaz podaje się już gdy pacjent śpi (ma nieprzyjemny zapach, może prowokokwać kaszel).

aa no to chyba że grunt że narkozy nie pompują do brzucha

czyli nie ma takiej możliwości, że usypiają TYLKO zastrzykiem? zawsze to łączyłam z mdłościami po operacji, ale teraz to już nie wiem
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 10:54   #18
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez evvelinek Pokaż wiadomość
aa no to chyba że grunt że narkozy nie pompują do brzucha

czyli nie ma takiej możliwości, że usypiają TYLKO zastrzykiem? zawsze to łączyłam z mdłościami po operacji, ale teraz to już nie wiem

Jest, oczywiście. Tylko, że takie znieczulenie stosuje się raczej do bardzo krótkich procedur, gdyż wymaga bardzo dużej precyzji podawania środka. Znieczulenie dożylne jest raczej wykorzystywane do tzw wprowadzenia do znieczulenia (czyli leżysz, dostajesz tlen na masce i zastrzyk i nagle film się urywa), potem dodawany jest gaz.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 11:22   #19
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Jest, oczywiście. Tylko, że takie znieczulenie stosuje się raczej do bardzo krótkich procedur, gdyż wymaga bardzo dużej precyzji podawania środka. Znieczulenie dożylne jest raczej wykorzystywane do tzw wprowadzenia do znieczulenia (czyli leżysz, dostajesz tlen na masce i zastrzyk i nagle film się urywa), potem dodawany jest gaz.
aa, takie buty dziękuję za informację
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 12:22   #20
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

No to mogę tylko pogratulować lekarzom odwagi.
U nas nie ma możliwości, by pacjent wyszedł wcześniej niż po upływie 24h od znieczulenia ogólnego.
U mnie w okolicy jest kilka szpitali, które w ten sposób praktykują.
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Klempaa, Mart989 a Wy w jakim szpitalu byłyście?

W Katowicach. Jest to prywatna klinika krótkotrwałego leczenia czy jakoś tak. Ogólnie w praywatnych klinikach na niektóre zabiegi są refundacje - właśnie np na laparoskopię pęcherzyka. Umawiasz się do takiej kliniki, płacisz za pierwszą wizytę u lekarza , on diagnozuje i dalej reszta jest bezpłatna. Gdybyś chciała sie coś wiecej dowiedzieć to zapraszam na PW

Cytat:
Napisane przez evvelinek Pokaż wiadomość
że tak powiem - wow
jeszcze komukolwiek podają narkozę w ten sposób? nie znam się, ale z tego co wiem to na buzie dostaje się tlen, a narkoza dożylnie. przynajmniej ja tak miałam no i nie wiem jak Tobie ale innym nic do brzucha nie pompują.. po narkozie niektórzy odczuwają ból spowodowany właśnie narkozą czyli uśpieniem, potem to 'wychodzi' z człowieka po operacji - mi osobiście ciężko było nabrać głęboko powietrza, przy wstawaniu z pozycji lezącej czułam się jak bym miała zakawasy na całych plecach, że tak to ujmę. każdy reaguje inaczej oczywiście.
u mnie w szpitalu trzeba było zostać dłużej, ja przekroczyłam wszelkie granice bo miałam "powikłania" które pojawiły się wtedy gdy już teoretycznie byłabym w domu operując się tam gdzie TY
Jak już koleżanka pisała, do brzucha nie pompuje się narkozy - ja po narkozie tylko czułam mdłości - ale gaz ułatwiający operacje. Ja narkozę dostałam dożylnie, do ust gaz no i intubacja ale to już jak spałam.
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 14:42   #21
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Jest, oczywiście. Tylko, że takie znieczulenie stosuje się raczej do bardzo krótkich procedur, gdyż wymaga bardzo dużej precyzji podawania środka. Znieczulenie dożylne jest raczej wykorzystywane do tzw wprowadzenia do znieczulenia (czyli leżysz, dostajesz tlen na masce i zastrzyk i nagle film się urywa), potem dodawany jest gaz.
propofol? Tiopental? Pytam z ciekawości, co się u ludzi używa
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-19, 15:00   #22
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego w Krakowie

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
propofol? Tiopental? Pytam z ciekawości, co się u ludzi używa

Najczęściej "kozie mleko" czyli wspomniany propofol, 98% znieczuleń
Głównie dlatego, że tiopental ma sporo działań niepożądanych + p/wskazań - a jednak większość pacjentów bloku to ludzie w podeszłym wieku/z miażdżycą No chyba, że do indukcji przy padaczce - wtedy tiopental bardzo fajnie się sprawdza, a z kolei propofolu podać raczej niewskazane
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.