Pomoc w ocenie stanu włosów

[Ania_Marysia]

Witam Wizażanki Jestem początkującą włosomaniaczką i chciałabym poprosić bardziej doświadczone koleżanki o ocenę stanu moich włosów i może doradzenie pielęgnacji
Moje włosy są: wysoko-średnioporowate, ze skłonnością do falowania i podkręcania (na końcach). Przetłuszczająca się skóra głowy Tu uczesane drewnianym grzebieniem i szczotką z włosia dzika, rozpuszczone po warkoczu. Olej na końcówkach jednocześnie jako serum przeciw rozdwajaniu i odżywka b/s.
Z góry dziękuję na pomoc <3

[SceneQueene]

Moim zdaniem ich stan jest bardzo dobry

[Morfinkka]

Widać że są gęste Ja, po katowaniu ich codziennie prostownicą miałam o wiele gorsze, a teraz są dość gładkie, nie puszą się tak bardzo... Bo Twoje się puszą, prawda?

[Ania_Marysia]

Napisane przez SceneQueene

Moim zdaniem ich stan jest bardzo dobry

Ooo, to się cieszę <taniec radości przy laptopie> Ja się zawsze do czegoś potrafię w nich przyczepić, więc chciałam zaczerpnąć obiektywnej opinii. Dziękuję

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Morfinkka

Widać że są gęste Ja, po katowaniu ich codziennie prostownicą miałam o wiele gorsze, a teraz są dość gładkie, nie puszą się tak bardzo... Bo Twoje się puszą, prawda?

Oj, puszą się skubańce Najbardziej po silikonach (są wtedy s t r a s z n e, niby puch, ale ulizany), dużej ilości protein i mocnym szamponie. Ale ostatnio ratuję się kropelką oleju z pestek winogron jako taką odżywką b/s i jest ciut lepiej. Dziękuję za opinię

[Ania_Marysia]

Dziewczyny, bardzo mile widziane będzie "czepianie się" najmniejszych szczególików czy niedociągnięć włosowych. Nie obrażę się, bo dążę do perfekcyjnych włosiąt Pisać, pisać, pisać <3

[SceneQueene]

Nie ma sprawy są naprawdę ładne, gęste i widać połysk, więc nie masz wiele pracy, by je doprowadzić do perfekcyjności. Nie opuszczaj i będą coraz piękniejsze.

[Ania_Marysia]

Napisane przez SceneQueene

Nie ma sprawy są naprawdę ładne, gęste i widać połysk, więc nie masz wiele pracy, by je doprowadzić do perfekcyjności. Nie opuszczaj i będą coraz piękniejsze.

Właśnie zaczęłam systematyczne olejowanie NARESZCIE Mam nadzieję, że to będzie "kluczem do sukcesu"

[201607111040]

Są suche, prawda? Ogólnie ok, tylko trzeba je chyba bardziej nawilżyć.

[Ania_Marysia]

Napisane przez LusiaPlotkara

Są suche, prawda? Ogólnie ok, tylko trzeba je chyba bardziej nawilżyć.

Suche, wysokoporowate (ultra-wysokoporowate na końcach) i lubią się przeproteinować, tak żeby nie było za łatwo Zaczynam olejowanie i kupiłam sobie Serical, Crema al Latte, a może pomoże
Dziękuję za opinię

[201607111040]

Polecam ci każdą maskę owijać folią spożywczą i trzymać godzinę. Efekty są cudowne.

[Ania_Marysia]

Napisane przez LusiaPlotkara

Polecam ci każdą maskę owijać folią spożywczą i trzymać godzinę. Efekty są cudowne.

Do tej pory tylko spinałam dużą żabką lub zawijałam w turban (no, w pieluchę tetrową :P) i trzymałam ok. pół godziny. Muszę spróbować patentu z folią Chociaż już domownicy mają lekko dość mojego włosomaniactwa, ciekawa jestem co powiedzą na folię

[201607111040]

Napisane przez Ania_Marysia

Do tej pory tylko spinałam dużą żabką lub zawijałam w turban (no, w pieluchę tetrową :P) i trzymałam ok. pół godziny. Muszę spróbować patentu z folią Chociaż już domownicy mają lekko dość mojego włosomaniactwa, ciekawa jestem co powiedzą na folię

Ja zakładam folię, a potem "owijam" ręcznikiem żeby nie wyglądać dziwnie

[Ania_Marysia]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja zakładam folię, a potem "owijam" ręcznikiem żeby nie wyglądać dziwnie

O to, to, to Z ostatniej chwili "Mamo, mamy gdzieś folię?" - "Do matury się ucz, a nie się głupotami zajmujesz, po co ci to?" Hmm... sama poszukam Owinę ręcznikiem, nikt nie zauważy i będzie spokój

[MissChievousTess]

Jak chcesz zmniejszyć porowatość to polecam regularne olejowanie.
Jeśli są suche polecam olej ze słodkich migdałów.
Jeśli chcesz czepek foliowy to polecam zakup jakiejś maski Biovax L'biotica (takiej w pudełku kartonowym). Dodają do nich takie foliowe czepki Termocap- ja je zawsze zostawiam i robię z nich czepki wielokrotnego użytku do używania z wszelkimi innymi maskami (po prostu po użyciu myję i suszę na lewą stronę na kaloryferze w łazience).
Poza tym włoski masz bardzo ładne.
I powodzenia na maturze życzę.

[Ania_Marysia]

Napisane przez MissChievousTess

Jak chcesz zmniejszyć porowatość to polecam regularne olejowanie.
Jeśli są suche polecam olej ze słodkich migdałów.
Jeśli chcesz czepek foliowy to polecam zakup jakiejś maski Biovax L'biotica (takiej w pudełku kartonowym). Dodają do nich takie foliowe czepki Termocap- ja je zawsze zostawiam i robię z nich czepki wielokrotnego użytku do używania z wszelkimi innymi maskami (po prostu po użyciu myję i suszę na lewą stronę na kaloryferze w łazience).
Poza tym włoski masz bardzo ładne.
I powodzenia na maturze życzę.

Ooo, dziękuję Matura mi się śni po nocach
Pomysł z czepkiem-świetny! Ja się zabieram do tego Biovaxu już jakiś czas, ale w moim mieście ich nie ma, a jak jestem w większym to ciągle zapominam Ale już sobie muszę zapisać
Dziękuję za opinię

[tworazka]

ja do wgrzewania masek mam suszarke kapturowa te folie, czepki pod recznikiem nawet sie nie umywaja

na mokre czyste wlosy nakladam maske, recznik na ramiona i ustawiam na jak najcieplejsze powietrze ktore potrafie wytrzymac i 15 minut przed kompem, po zdjeciu wlosy sa suche, wiec tylko wyplukuje odzywke i... o mamo

laminowanie tez probowalam i tez swietnie sie sprawdza

jak odzywka jest baaaardzo bogata to od ucha w dol

mam jasne blond wlosy, a od olejowania, maskowania, zabezpieczania koncy, odpowiedniego czesania itd. itd. sa proste, sypkie, maja ostre konce... a jeszcze 2 lata temu mialam wlosy ala Gienek Loska i to nie prawda ze zniszczone wlosy ratuja tylko nozyczki

[Ania_Marysia]

Napisane przez tworazka

ja do wgrzewania masek mam suszarke kapturowa te folie, czepki pod recznikiem nawet sie nie umywaja

na mokre czyste wlosy nakladam maske, recznik na ramiona i ustawiam na jak najcieplejsze powietrze ktore potrafie wytrzymac i 15 minut przed kompem, po zdjeciu wlosy sa suche, wiec tylko wyplukuje odzywke i... o mamo

laminowanie tez probowalam i tez swietnie sie sprawdza

jak odzywka jest baaaardzo bogata to od ucha w dol

mam jasne blond wlosy, a od olejowania, maskowania, zabezpieczania koncy, odpowiedniego czesania itd. itd. sa proste, sypkie, maja ostre konce... a jeszcze 2 lata temu mialam wlosy ala Gienek Loska i to nie prawda ze zniszczone wlosy ratuja tylko nozyczki

Po laminowaniu włosy są proste, tak? A ja nie wyglądam dobrze w prostych. Chcę zadbane fale, podkręcające się na końcach (I frytki do tego ). I zgadzam się z teorią na temat zniszczonych włosów i fryzjera. Bronię się przed obcinaniem rękami i nogami.
U mnie mycie (przeważnie) wygląda tak: serum olejowe, wcierka -> maska/odżywka nawilżająca na włosy i skalp -> mycie delikatnym szamponem (sles raz w tygodniu) -> bogata, emolientowa odżywka tak jak mówisz, czyli od ucha w dół -> na podsuszone włosy odrobina oleju i jedwabiu, wcierka na skalp.
I jest coraz lepiej.
Z suszarką się nie lubimy. Nawet w domu nie mam.

[SceneQueene]

Tak, laminowanie sprawia, że włosy są proste... do kolejnego mycia

[tworazka]

Napisane przez Ania_Marysia

Po laminowaniu włosy są proste, tak? A ja nie wyglądam dobrze w prostych. Chcę zadbane fale, podkręcające się na końcach (I frytki do tego ). I zgadzam się z teorią na temat zniszczonych włosów i fryzjera. Bronię się przed obcinaniem rękami i nogami.
U mnie mycie (przeważnie) wygląda tak: serum olejowe, wcierka -> maska/odżywka nawilżająca na włosy i skalp -> mycie delikatnym szamponem (sles raz w tygodniu) -> bogata, emolientowa odżywka tak jak mówisz, czyli od ucha w dół -> na podsuszone włosy odrobina oleju i jedwabiu, wcierka na skalp.
I jest coraz lepiej.
Z suszarką się nie lubimy. Nawet w domu nie mam.

Moje wlosy modeluje na duza okragla szczotke, plus termoochrona + chlodny nawiew. Bez modelowania sa nijakie, takie bez zycia klapioki
Myje glowe co 3 dni wiec to jeszcze nie tragedia, a nawet anwen i chyba blondhaircare tez uzywaja suszarki

Co do laminowania mi sie utrzymuje do 2 tyg przez ten czas staram sie myc glowe chlodniejsza woda i nakladam szampon tylko na skore glowy

[Ania_Marysia]

Nie uważam, żeby używanie suszarki strasznie niszczyło włosy Po prostu moje po suszarce wyglądają jak wata Brzydko.
Nie stylizuję ich też specjalnie Myję włosy wieczorem, podsuszają się same i w takich wilgotnych idę spać (włosy za ramę łóżka). I rano mam falo-loczki

[tworazka]

I nie krecisz sie w nocy?

Ja bym miala chyba afro na glowie rano, a napewno plątanine nad karczkiem
Czytalam ze "prostowlose" wyrzucaja wlosy za lozko... "haha jak to brzmi", a na falowane warkocze 2, probowalas?

[Ania_Marysia]

Napisane przez tworazka

I nie krecisz sie w nocy?

Ja bym miala chyba afro na glowie rano, a napewno plątanine nad karczkiem
Czytalam ze "prostowlose" wyrzucaja wlosy za lozko... "haha jak to brzmi", a na falowane warkocze 2, probowalas?

O dziwo się nie kręcę Moje włosięta wyglądają lepiej jak wyschną w łóżeczku niż jak z nimi chodzę po domu. Właśnie wtedy robi się afro -kołtun. Nie wnikam, dlaczego. Magia
Warkocz plotę na noc, gdy nie myję włosów (bo myję co 2-3 dni).

[Amsti]

Witam wśród nas... Czyli Włosomaniaczek
Musze przyznać że jak na początek włosomaniactwa Twój stan włosów jest bardzo dobry. To Twój naturalny kolor? hmm wspomniasz o tym że masz włosy falowane może by to wykorzystać i wyciągnąć z tego to co najlepsze czyli skręt? może masz tendencje to pięknych loków... sprawdź to co do pięlęgnacji to olejowanie to pierwszy krok do sukcesu ale nie przystawaj na jednym, znajdź idealny dla siebie. Jeśli Twoje włosy nie lubią protein to ich im nie serwuj na siłę a tylko raz na jakiś czas. Myślę że powinnaś skupić się na ich nawilżeniu bo włosy nie są zniszczone nie potrzebne Ci jakieś cuda regeneracyjne. Pozdrawiam

[Ania_Marysia]

Napisane przez Amsti

Witam wśród nas... Czyli Włosomaniaczek
Musze przyznać że jak na początek włosomaniactwa Twój stan włosów jest bardzo dobry. To Twój naturalny kolor? hmm wspomniasz o tym że masz włosy falowane może by to wykorzystać i wyciągnąć z tego to co najlepsze czyli skręt? może masz tendencje to pięknych loków... sprawdź to co do pięlęgnacji to olejowanie to pierwszy krok do sukcesu ale nie przystawaj na jednym, znajdź idealny dla siebie. Jeśli Twoje włosy nie lubią protein to ich im nie serwuj na siłę a tylko raz na jakiś czas. Myślę że powinnaś skupić się na ich nawilżeniu bo włosy nie są zniszczone nie potrzebne Ci jakieś cuda regeneracyjne. Pozdrawiam

Ooo, dziękuję za powitanie Tak, to mój naturalny kolor. Tyle, że na końcach czasem poblaskuje wspomnienie o rudej szamponetce (w skrócie- była masakra). Jak mają dobry dzień, to się kręcą, nawet ładnie, czasem kosztem spuszenia. Ale ostatnio bardziej skupiłam się na pielęgnacji i zaniedbałam skręt,. Postaram się pyknąć jutro zdjęcie przed czesaniem
Bardzo dziękuję za komentarz i pomoc

[Amsti]

Napisane przez Ania_Marysia

Ooo, dziękuję za powitanie Tak, to mój naturalny kolor. Tyle, że na końcach czasem poblaskuje wspomnienie o rudej szamponetce (w skrócie- była masakra). Jak mają dobry dzień, to się kręcą, nawet ładnie, czasem kosztem spuszenia. Ale ostatnio bardziej skupiłam się na pielęgnacji i zaniedbałam skręt,. Postaram się pyknąć jutro zdjęcie przed czesaniem
Bardzo dziękuję za komentarz i pomoc

Proszę bardzo a tak na prawdę to nie ma za co
Ja Ci polecam Blog Anwen czyli mojej włosowej guru http://www.anwen.pl/ tam znajdziesz wszystko o pielęgnacji włosów to co Cię nurtuje wpisz w wyszukiwarkę na blogu Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------


---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

I z niecierpliwością czekam na zdjęcie

[Ania_Marysia]

Napisane przez Amsti

Proszę bardzo a tak na prawdę to nie ma za co
Ja Ci polecam Blog Anwen czyli mojej włosowej guru http://www.anwen.pl/ tam znajdziesz wszystko o pielęgnacji włosów to co Cię nurtuje wpisz w wyszukiwarkę na blogu Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------


---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

I z niecierpliwością czekam na zdjęcie

Znam Anwen, znam. Jest cudowna ^^ Uwielbiam też BlondHairCare A zdjęcia dzisiaj mi się nie udało zrobić zdjęcia, bo miałam na 7 do szkoły () i światło było tragiczne . Jutro nie ma sensu robić zdjęcia(bo są już rozczesane), ale w niedzielę BARDZO MOCNO SIĘ POSTARAM i zrobię zdjęcie w ładnym świetle

[Amsti]

ok w takim razie czekam za zdjęciem

[Ania_Marysia]

Po problemach technicznych Umyte (olej z pestek winogron, serical crema al latte, BDFM), nieozczesane, po nocy

[Amsti]

Wow! Masz bardzo ładne włosy, ile ja bym dała żeby moje włosy były bardziej podatne na skręt kochana zazdroszczę Ci tych włosów bo wiem że dzięki odpowiedniej pielęgnacji można z nich wydobyć piękne loki

[Ania_Marysia]

Napisane przez Amsti

Wow! Masz bardzo ładne włosy, ile ja bym dała żeby moje włosy były bardziej podatne na skręt kochana zazdroszczę Ci tych włosów bo wiem że dzięki odpowiedniej pielęgnacji można z nich wydobyć piękne loki

Jeejku, dziękuję! Na co dzień nie noszę rozpuszczonych, tylko warkocz, więc o skręt się nie staram Raczej dbam o pielęgnację. Na większe wyjścia- wydobywam loki A Twoje włosięta nie muszą być "bardzej podatne na skręt", bo są piękne bez kręcenia się Więc proszę mi tu nie zazdrościć
A propos odpowiedniej pielęgnacji. Czy to możliwe, żeby po tygodniu-dwóch olejowania ich stan się poprawił? Czy to efekt placebo? Albo sobie to wmówiłam?