Podstawowa matura z historii?

[livi13]

Czy ktoś zdawał ? Jak się do niej przygotować? Z jakiego repetytorium korzystać (oprócz tego z operonu bo nie mogę się w nim połapać i wszystko jest dla mnie chaotycznie uporządkowane co utrudnia mi naukę) Jak nauczyć się analizować te teksty źródłowe - nawet jak ,,jestem dobra'' z jakieś epoki, to nie potrafię wykorzystać tej wiedzy, bo jak patrzę na jakiś tekst źródłowy to nic nie potrafię wyczytać. ( W szkole mnie tego nie nauczą xd)...

[eyo]

to idź na korepetycje albo zastanów się czy to droga dla ciebie skoro wyciąganie wniosków itd to dla ciebie czarna magia

[201605301111]

Przecież czytanie źródeł jest jak czytanie ze zrozumieniem po prostu

[kawa_zmlekiem]

Pewna jesteś tej podstawowej? Ja zdawałam rozszerzoną, myślę, że bardziej Ci się opłaca. M.in. dlatego, że (podobnie jak na WOSie), na podstawie cały test opiera się na Twojej wiedzy, po prostu rozwiązujesz zadania i albo wiesz, albo nie wiesz. Na rozszerzeniu właściwego testu jest nie wiele, druga część to źrodełka - czyli właśnie czytanie ze zrozumieniem, nic trudnego. Wszystko masz napisane, praktycznie nie musisz korzystać z wiedzy własnej. A trzecia część to wypracowanie - tematy zazwyczaj są tak dobrane, że bez problemu można coś tak napisać.
No i rozszerzenie jest wyżej punktowane przy rekrutacji (czasem nawet 1p z matury to 2p przy rekrutacji).
Dobrze przemyśl, moim zdaniem bardziej opłaca się zdawać rozszerzenie.
Vademecum z operonu jest kiepskie. Lepiej ucz się z podręcznika (ja polecam serię PWN).

[livi13]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Pewna jesteś tej podstawowej? Ja zdawałam rozszerzoną, myślę, że bardziej Ci się opłaca. M.in. dlatego, że (podobnie jak na WOSie), na podstawie cały test opiera się na Twojej wiedzy, po prostu rozwiązujesz zadania i albo wiesz, albo nie wiesz. Na rozszerzeniu właściwego testu jest nie wiele, druga część to źrodełka - czyli właśnie czytanie ze zrozumieniem, nic trudnego. Wszystko masz napisane, praktycznie nie musisz korzystać z wiedzy własnej. A trzecia część to wypracowanie - tematy zazwyczaj są tak dobrane, że bez problemu można coś tak napisać.
No i rozszerzenie jest wyżej punktowane przy rekrutacji (czasem nawet 1p z matury to 2p przy rekrutacji).
Dobrze przemyśl, moim zdaniem bardziej opłaca się zdawać rozszerzenie.
Vademecum z operonu jest kiepskie. Lepiej ucz się z podręcznika (ja polecam serię PWN).

Dzięki bardzo za pozytywny komentarz. Wydawało mi się, że matura z historii to pestka, do momentu, kiedy właśnie nie zaczęłam przeglądać kilki arkuszy, przeraził mnie tekst, w którym nawet nie skojarzyłam bitwy, a było podać jak nazywał się król.

[luminaire]

ja pisałam podstawe z historii i wosu.. żałuję. Rozszerzenie było prostsze jak potem przeglądałam, jeszcze patrząc na to, ze nawet 50% z rozsz opłaca się bardziej niż 70% z podstawy... -.-