Rodzina - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-02, 11:31   #1
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112

Rodzina


Witam , właściwie zakładam ten wątek, żeby się nieco wyżalić.
Zacznę od tego, że w dzieciństwie mi niczego nie brakowało, prócz ojca.
Zmarł jak miałam 2 latka, pamiętam go tylko ze zdjęć, Nim poszłam do zerówki dziadek z babcią się mną zajmowali ( mama pracowała, bracia szkoła juz wtedy ) Wszystko było w najlepszym porządku.
Przyszedł okres dojrzewania, rzadsze rozmowy z mamą ( chociaż, mogłam pogadać o chłopakach i takie tam duperele związane z ostrożnością ). Skończyłam gimnazjum , przerwałam naukę w liceum na rzecz pracy, gdyż mieszkam teraz u chłopaka (ale o tym zaraz), mama dostawała rentę po tacie ok 720 zł na pół ze mną dopóki się uczyłam, kiedy skończyłam 18 (w tym roku ) renta przeszła automatycznie na mnie . Ja miałam z niej 300 zł mamie dawałam resztę, żeby miała na życie chociaż z nią nie mieszkam .
No i zaczął się problem , od września br. nie ma już renty bo nauka przerwana, ja chce zacząć pracować mam juz na to plan , kilka nr załatwionych + roczna praktyka w sklepie , to niewiele ale zawsze coś.
Teraz mieszkam z chłopakiem ( dlatego praca ) i nie chce zmieniać planow poki co jest dobrze jak jest .
Renty już nie ma więc też matka jest bez środków, brat z nią mieszka póki co daje jej pieniądze na żywienie , rachunki ( mama nie pracuje, chora jest ) 2 brat ma dziecko ( 2 letnie planowane ) mieszkał z przyszłą bratową ale nie przetrwał związek ale nie o to chodzi. do mieszkania wrócił 2 brat również jej pomaga ( daje na żywienie ) Tyle, że oni rzadko w tym domu bywają, praca w delegacji i matka nie zawsze te pieniądze ma. W mieszkaniu jest również wujek (brat mamy ) który, ma znaczny stopień niepełnosprawności dostanie teraz rentę

Przechodząc do sedna , mama dostała eksmisję a wraz z nią mieszkanie zastępcze w którym mogę mieszkać tylko ja i ona. Bracia coś wynajmą sobie ( o to się nie martwie) wujek idzie do domu z opieką 24h.
Ona będzie praktycznie bez pieniędzy i tu się zaczyna; ostatnio z nią rozmawiałam to powiedziała, że chciałaby abym dalej się uczyła( chodzi o zaświadczenie ) aż ona jakoś sobie poukłada wszystko i potem pójdę sobie do pracy ( Dla niej to takie proste) . Ja powiedziałam jej, że ma 2 synów i nie może liczyć na to ze najmłodsza będzie ją utrzymywać i sie zaczęło ... kilka dni nieodzywania się , wszystko minęło, wczoraj u Niej byłam nie poruszałam tematu.

Dziś dzwonie pytam jak tam i takie tam mówię, że znalazłam szkołę zaoczną ciekawą i ze mogłabym to pogodzić z pracą tym sposobem ja bym miała swoje 300 z renty a ona resztę , wszystko ładnie kolorowo tylko jest problem w tym, że Ona nie chce pomocy . Nakreśliłam jej sytuację co i jak za co może dostać zasiłek, ubezpieczenie rente. A Ona ? drze się na mnie, że to nie takie proste, że tak się nie da.. Nie chce spróbować nawet, liczy się tylko to że renty nie będzie no ludzie.

Staram się jak mogę jej pomagać a Ona ma to głęboko.. Mam do niej straszny o to żal ... juz nie raz jej to mówiłam , nie chce jej zostawiać na lodzie ale chcę też mieć swoje życie...

Wybaczcie ale musiałam chociaż to wyrzucić z siebie. Może macie jakiś pomysł , jak mogłabym jej pomoc ? Czy dopiero zacząć pomagać jak się wyprowadzi? na koniec miesiąca? załatwiać jakiś dodatek mieszkaniowy i zasiłek..
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 11:37   #2
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Rodzina

Cytat:
Napisane przez kaha2 Pokaż wiadomość
Witam , właściwie zakładam ten wątek, żeby się nieco wyżalić.
Zacznę od tego, że w dzieciństwie mi niczego nie brakowało, prócz ojca.
Zmarł jak miałam 2 latka, pamiętam go tylko ze zdjęć, Nim poszłam do zerówki dziadek z babcią się mną zajmowali ( mama pracowała, bracia szkoła juz wtedy ) Wszystko było w najlepszym porządku.
Przyszedł okres dojrzewania, rzadsze rozmowy z mamą ( chociaż, mogłam pogadać o chłopakach i takie tam duperele związane z ostrożnością ). Skończyłam gimnazjum , przerwałam naukę w liceum na rzecz pracy, gdyż mieszkam teraz u chłopaka (ale o tym zaraz), mama dostawała rentę po tacie ok 720 zł na pół ze mną dopóki się uczyłam, kiedy skończyłam 18 (w tym roku ) renta przeszła automatycznie na mnie . Ja miałam z niej 300 zł mamie dawałam resztę, żeby miała na życie chociaż z nią nie mieszkam .
No i zaczął się problem , od września br. nie ma już renty bo nauka przerwana, ja chce zacząć pracować mam juz na to plan , kilka nr załatwionych + roczna praktyka w sklepie , to niewiele ale zawsze coś.
Teraz mieszkam z chłopakiem ( dlatego praca ) i nie chce zmieniać planow poki co jest dobrze jak jest .
Renty już nie ma więc też matka jest bez środków, brat z nią mieszka póki co daje jej pieniądze na żywienie , rachunki ( mama nie pracuje, chora jest ) 2 brat ma dziecko ( 2 letnie planowane ) mieszkał z przyszłą bratową ale nie przetrwał związek ale nie o to chodzi. do mieszkania wrócił 2 brat również jej pomaga ( daje na żywienie ) Tyle, że oni rzadko w tym domu bywają, praca w delegacji i matka nie zawsze te pieniądze ma. W mieszkaniu jest również wujek (brat mamy ) który, ma znaczny stopień niepełnosprawności dostanie teraz rentę

Przechodząc do sedna , mama dostała eksmisję a wraz z nią mieszkanie zastępcze w którym mogę mieszkać tylko ja i ona. Bracia coś wynajmą sobie ( o to się nie martwie) wujek idzie do domu z opieką 24h.
Ona będzie praktycznie bez pieniędzy i tu się zaczyna; ostatnio z nią rozmawiałam to powiedziała, że chciałaby abym dalej się uczyła( chodzi o zaświadczenie ) aż ona jakoś sobie poukłada wszystko i potem pójdę sobie do pracy ( Dla niej to takie proste) . Ja powiedziałam jej, że ma 2 synów i nie może liczyć na to ze najmłodsza będzie ją utrzymywać i sie zaczęło ... kilka dni nieodzywania się , wszystko minęło, wczoraj u Niej byłam nie poruszałam tematu.

Dziś dzwonie pytam jak tam i takie tam mówię, że znalazłam szkołę zaoczną ciekawą i ze mogłabym to pogodzić z pracą tym sposobem ja bym miała swoje 300 z renty a ona resztę , wszystko ładnie kolorowo tylko jest problem w tym, że Ona nie chce pomocy . Nakreśliłam jej sytuację co i jak za co może dostać zasiłek, ubezpieczenie rente. A Ona ? drze się na mnie, że to nie takie proste, że tak się nie da.. Nie chce spróbować nawet, liczy się tylko to że renty nie będzie no ludzie.

Staram się jak mogę jej pomagać a Ona ma to głęboko.. Mam do niej straszny o to żal ... juz nie raz jej to mówiłam , nie chce jej zostawiać na lodzie ale chcę też mieć swoje życie...

Wybaczcie ale musiałam chociaż to wyrzucić z siebie. Może macie jakiś pomysł , jak mogłabym jej pomoc ? Czy dopiero zacząć pomagać jak się wyprowadzi? na koniec miesiąca? załatwiać jakiś dodatek mieszkaniowy i zasiłek..
wiec miej, zrob coś wreszcie dla siebie, a nie pozwalaj owijać się jak bluszcz który cie dusi.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 11:44   #3
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Rodzina

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;42586546]wiec miej, zrob coś wreszcie dla siebie, a nie pozwalaj owijać się jak bluszcz który cie dusi.[/QUOTE]

No właśnie decyzją dla mnie była praca, mieszkanie.. Tyle, że źle mi z tym,że zostawią własną matkę praktycznie bez środków do życia..
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 12:14   #4
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Rodzina

Jak nie bedzie chciala polowy renty, to wezmiesz ją dla siebie, przeciez nie wywalisz. A szkole srednia i mature warto zdac, osoba z samym tylko gimnazjalnym wyksztalceniem ma marne szanse na awanse w pracy itp. Takze ja radze zapisac sie do szkoly zaocznej, zdac ją dla samej siebie - dla wykształcenia - i do tego pobierac rente.
A przy okazji, czemu Twoja mama nie moze isc do pracy tylko probuje wyciagac kase od dzieci?
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 12:24   #5
Kfiatuszek1987
Rozeznanie
 
Avatar Kfiatuszek1987
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
Dot.: Rodzina

Nie rzucaj szkoły jeśli będziesz w stanie pogodzić ją z pracą. W życiu różnie bywa i nie wiadomo co może się przydać. Jeszcze się w życiu napracujesz a zwiększając wykształcenie możesz liczyć zawsze na trochę lepszą pracę. Nie rób tego dla mamy czy dla renty ale dla siebie przede wszystkim.
Twoja mama wydaje się taka nieporadna życiowo. Nie może liczyć że Ty i Twoi bracia będziecie ją wiecznie utrzymywać, możecie jej pomagać ale nie utrzymywać. Powinna nauczyć się sama sobie radzić. Piszesz że jest chora, czy ta choroba faktycznie wklucza podjęcie pracy? Bo wiesz są ludzie chorzy którzy normalnie pracują a są też tacy "chorzy" których choroba to wieczne lenistwo. Jeśli Twoja mama jest faktycznie chora to niech idzie do MOPS-u, może stawać na komisje ds orzekania o niepełnosprawności, później będzie mogła ubiegać się o rente tylko widzisz Ty za nią tego nie załatwisz, Twoja mama musi zmobilizować się do tego żeby wyjść jakoś z tej sytuacji.
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
Kfiatuszek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 14:19   #6
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Rodzina

Cytat:
Napisane przez Kfiatuszek1987 Pokaż wiadomość
Nie rzucaj szkoły jeśli będziesz w stanie pogodzić ją z pracą. W życiu różnie bywa i nie wiadomo co może się przydać. Jeszcze się w życiu napracujesz a zwiększając wykształcenie możesz liczyć zawsze na trochę lepszą pracę. Nie rób tego dla mamy czy dla renty ale dla siebie przede wszystkim.
Twoja mama wydaje się taka nieporadna życiowo. Nie może liczyć że Ty i Twoi bracia będziecie ją wiecznie utrzymywać, możecie jej pomagać ale nie utrzymywać. Powinna nauczyć się sama sobie radzić. Piszesz że jest chora, czy ta choroba faktycznie wklucza podjęcie pracy? Bo wiesz są ludzie chorzy którzy normalnie pracują a są też tacy "chorzy" których choroba to wieczne lenistwo. Jeśli Twoja mama jest faktycznie chora to niech idzie do MOPS-u, może stawać na komisje ds orzekania o niepełnosprawności, później będzie mogła ubiegać się o rente tylko widzisz Ty za nią tego nie załatwisz, Twoja mama musi zmobilizować się do tego żeby wyjść jakoś z tej sytuacji.
No to może zacznę od choroby. Mama ma coś z jelitami nie wiem jak to sie fachowo nazywa, może dzwigać do 5 kilo, ma 50 lat. Prócz tego Ciśnienie nie takie... Wiecie dałam jej w rozmowie popalić, pojechałam do Niej , ściągnełam brata Nawbijałam do głowy obiecała mi, że jak się wprowadzi do nowego mieszkania, zacznie załatwiać wszystko po kolei. Także narazie na to liczę i będe tego pilnować.

Co do szkoły macie rację, jutro złoże papiery na tą zaoczną w międzyczasie znajde jakaś pracę i mam nadzieje, że wszystko się ułoży.

W każdym razie dziękuje za odpowiedzi .
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.