|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Kolor włosów dla żółtoskórej
Witam dziewczyny
![]() Drogie żółtoskóre, jakie macie doświadczenia z farbowaniem? Jakie kolory dobrze u was wypadają? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 257
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Hej
Też jestem żółtkiem, szczególnie kiedy się opalę ![]() I tak, naturę miałam na 6-7 poziomie, z lekko złotym poblaskiem, i właśnie to mi nie pasowało, bo zlewało się ze skórą. Potem przyciemniałam na zimne brązy, ale one mi nie pasowały do skóry i do brązowych oczu... A teraz jestem przy złotych brązach na 5 poziomie i jestem bardzo zadowolona, skóra wygląda bardzo dobrze. Problem w tym, że teraz z kolei oczy są w praktycznie identycznym kolorze ![]() Także ciągle nie odkryłam co jest idealne, ale na pewno lepiej w ciemniejszych włosach w moim wypadku, i w złocie. Czerwienie były beznadziejne, skóra wyglądała na tak mocno żółtą jakbym miała żółtaczkę ![]() Przy zimnych brązach była szarawa i niezdrowa. Myślę o spróbowaniu w przyszłości jaśniejszych blondów, coś w stylu 8.3, nie wiem czy to dobry pomysł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Ale jaka żółta... chłodna, ciepła? Wszystko zależy od typu urody.
Zapraszam do wątku zbiorczego: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=678732&page=17 Może to ci rzuci nieco światła na kwestię doboru koloru włosów. Sam fakt, że masz żółtawą cerę jeszcze nie mówi, w jakim kolorze włosów będzie ci do twarzy. Ja np. jestem typem kolorystycznym zwanym intensywną zimą i mam cerę chłodno żółtawą. W ciepłych blondach wyglądam idiotycznie, cała się robię niezdrowo żółta i wyglądam bardzo dziwnie. Dobre są kolory dość chłodne albo neutralno-chłodne i koniecznie czyste. Mogą też być kolory zdecydowanie chłodne, ale dają mniej naturalny efekt. Kolory zbyt zgaszone są równie szpecące jak bardzo ciepłe. Ogólnie każdy kolor włosów (blond, rudy, brąz itd.) może mieć bardzo różne odcienie, problem w tym, że nie każdy łatwo uzyskać farbowaniem.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Już opisałam się w wątku zbiorczym
![]() Co do moich przygód z farbowaniem to do tej pory właściwie wszystkie zaliczam do nieudanych przerobiłam brązy bardzo zimne prawie czarne - wyglądały koszmarnie, przypominałam wampirzycę, brązy cieplejsze - za bardzo kontrastowały z chłodno-zielonymi oczami, brązy rudawe i czerwonawe - całkiem nieźle podkreślały moje delikatne rysy ale sprawiały że wyglądałam na chorą bo podbijały żółtość mojej skóry, blondy wszelakie wychodzą u mnie żółto i sprawiają że bez mocnego konturowania twarzy nie mogę wyjść z domu. Troszkę schłodziłam mój blond popielatą farbą i teraz jest bardziej beżowy, wygląda nieco lepiej ale to nadal jeszcze nie to. Może powinnam trzymać się palety popieli? Edit: Od rana siedzę przy próbnikach i waham się między kilkoma typami urody, stawiam jednak na bright winter z elementami true winter ![]() Edytowane przez Kaoru22 Czas edycji: 2013-07-14 o 09:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 294
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
jestem zimą (nie wiem tylko czy bright czy cool), mam żółtawy odcień karnacji, z tym że jasny. w moim przypadku świetnie sprawdza się czerń z odcieniem granatu (b.ładnie kontrastuje z cerą, dając wrażenie świeżości). dobrze wyglądają też chłodne brązy i takie z odcieniem fioletu. dobrze wspominam też złocisty jasny brąz.
natomiast ruda czerwień była porażką, twarz bez makijażu wyglądała co najmniej niezdrowo. jeśli nie boisz się kontrastów, może zastanów się nad czernią z niebieskim połyskiem? tutaj możesz przetestować najróżniejsze fryzury, mam nadzieję, że pomoże ![]()
__________________
„Większość domów wartych powyżej $250 000, ma bibliotekę – przemyśl to…” Edytowane przez petroniuszowna Czas edycji: 2013-07-16 o 08:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Mi też jest dobrze w czarnych albo ciemnym, chodnym brązie, ale wtedy muszę brwi przyciemniać, chociaż wcale nie mam jasnych. Ale zima, szczególnie intensywna, nie może się rozmyć, a przy zmianie koloru włosów na dużo ciemniejszy właśnie oprawa oczu może być za jasna, co daje rozmyty efekt. Bez makijażu niestety nie wyglądało to na mnie dobrze. Co kto lubi, jeśli i tak robi się codziennie mocniejszy makijaż, to spoko, ale ja ostatnio mam ochotę na bardziej naturalny wygląd, więc mam własne odrosty koloru nijakiego tak niemal do ucha + reszta rozjaśniona i stonowana na chłodno.
Z doświadczenia widzę, że najbezpieczniejsze są kolory zbliżone do mojego naturalnego, czyli neutralne blondy, mogę nieco przyciemniać albo nawet mocniej rozjaśniać, ale muszę unikać ciepłych kolorów - a przy farbowaniu niestety łatwo o żółknięcie włosów. Przy popielach trzeba uważać, żeby nie wychodziły zbyt buro - takie naprawdę popielate blondy (mniej lub bardziej zgaszone) są lepsze dla lat, a zimy powinny się trzymać czystych odcieni - czyli raczej srebrzyste, perłowe, czyste beże itp. No i uwaga na farby z niebieskim pigmentem, które na rozjaśnionych na żółto włosach potrafią dać zielonkawy kolor. No i u intensywnej zimy kolor super chłodny może być jednak za chłodny. Taki kolory są fajne do efektu dramatycznego, a dla efektu naturalnego lepiej dążyć do kolory bliższego neutralności - taki chłodny, ale nie w 100%. Podobno u intensywnej zimy to jest mniej więcej 80% chłodnego pigmentu i 20% ciepłego.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Petroniuszowna - dziękuję za link miałam co robić przez kilka godzin
![]() Wampierz - wiesz może jakie byłyby to oznaczenia w farbach fryzjerskich? Szukam czegoś na poziomie 7/8 właśnie z takim srebrzystym tonem, wydaje mi się że będzie najkorzystniejszy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Ja mam żółtą cerę (nie skórę), czasami wręcz brzoskwiniową (jak się opalę) i mase złotych piegów, najlepszy kolor dla mnie to chyba jakiś średni ciepły blond, bo ja jestem typem raczej ciepłym
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Cytat:
No i też zależy od tego, na jaki kolor włosy się rozjaśniają. Żółty tonujemy fioletem, pomarańczowy niebieskim, rudy zielonym. Im więcej tego niepożądanego koloru, tym więcej pigmentu. Jeśli włosy się ładnie rozjaśniają na neutralny kolor to wystarczy po prostu wybrać kolor, który się podoba, ale jeśli są oporne to dobrze wybrać mocno chłodniejszy bo i tak wyjdzie cieplej.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 113
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Widziałam kiedyś w sklepie dziewczynę która miała żółty intensywny odcień skóry, a włosy ufarbowanie miała na granatową czerń i wyglądała zjawiskowo
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Kolor włosów dla żółtoskórej
Wampierz - moje włosy rozjaśniają się na pomarańczowy, puki co zanim nie znajdę odpowiedniej farby zdecydowałam sie na psikanie włosów płukanką. Płukankę srebrną rozcieńczyłam w wodzie, wlałam do buteleczki z atomizerem i taka mgiełka ładnie schłodziła mi kolor. Na razie jest ok mimo ze to zabieg nietrwały. W przyszłym tygodniu wybiorę się do sklepu fryzjerskiego i pooglądam palety, moze coś wybiorę
![]() Watam - Kusicie mnie tą granatową czernią ale trochę się boję że zimą wyglądałabym jak zjawa ![]() Z drugiej strony blada żółta skóra i czarne włosy związane w wysoki kucyk to look prawie jak z filmu o samurajach - w sam raz dla dziewczyny trenującej karate ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.