Chłopak i kochanek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-12, 22:29   #1
25zagubiona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 7

Chłopak i kochanek


Cześć.
Przeglądam to forum co jakiś czas i widzę, że naprawdę dojrzali ludzie tutaj są. Wiem, że mnie zrównacie z błotem, ale chyba tego właśnie mi potrzeba...

Moja historia jest dość długa, dlatego postaram się ją skrócić:

Rok temu poznaje mojego obecnego chłopaka...układa nam się całkiem nieźle, chociaż ewidentnie brakuje czułości i bliskości...parę miesięcy później kumpela go całuje...on nie protestuje. Jesteśmy dalej razem. Na kolejnych imprezach nadal interesuje się innymi, nie zauważa mnie, nie całuje, nie łapie za rękę. Na osobności jest trochę lepiej. Do tego dochodzą problemy w łóżku, nasz temperament się różni. Nadal jestem ślepo zakochana...
Parę miesięcy później pojawia się ten drugi...w jego wzroku, gestach widać to coś...czuje się doceniona, ważna, pożądana. Na spotkaniach w grupie poświęca uwagę tylko mi (inaczej niż mój obecny)...po paru tygodniach dochodzi do pierwszej w życiu zdrady...czuje sie okropnie...pare tygodni w trojkacie...zrywam ze swoim chlopakiem, jestem z tym drugim...moj chlopak zmienia sie o 180 stopni...walczy...po 2 mcach wracamy do siebie...jest naprawde kochany, widać ze za mna szaleje. Uordziny kumpeli, ona sie przytula, on nie oponuje...znowu dół. Problemy w lozku nadal sa...ale poza tym jest swietnym partnerem, uwielbia dzieci i na 100% nadaje sie na meza.. ten drugi delikatnie o sobie przypomina...nie lubi dzieci, na partnera raczej sie nie nadaje, ale jest chemia...

i co teraz ...

Podstawowe pytanie...kogo kocham? Wydawało mi sie, ze obecnego chłopaka (pierwszego)...ale dwie sytuacje z kumpela i rozne temperamenty zrobily swoje...

tylko nie piszcie prosze, ze to wina kumpeli, bo moje zdanie jest takie, ze to moj facet jest zajety a nie ona (ona jest wolna)...
25zagubiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:36   #2
pipi99
Raczkowanie
 
Avatar pipi99
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 97
Dot.: Chłopak i kochanek

Myślę, że nie kochasz żadnego z nich- chemia to nie miłość!!! A tak w ogóle to dlaczego się zastanawiasz tylko nad nimi jak ewidentnie z żadnym się nie dopasowałaś? Jest tyle facetów na świecie!
pipi99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:40   #3
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Cześć.
Przeglądam to forum co jakiś czas i widzę, że naprawdę dojrzali ludzie tutaj są. Wiem, że mnie zrównacie z błotem, ale chyba tego właśnie mi potrzeba...

Moja historia jest dość długa, dlatego postaram się ją skrócić:

Rok temu poznaje mojego obecnego chłopaka...układa nam się całkiem nieźle, chociaż ewidentnie brakuje czułości i bliskości...parę miesięcy później kumpela go całuje...on nie protestuje. Jesteśmy dalej razem. Na kolejnych imprezach nadal interesuje się innymi, nie zauważa mnie, nie całuje, nie łapie za rękę. Na osobności jest trochę lepiej. Do tego dochodzą problemy w łóżku,nasz temperament się różni. Nadal jestem ślepo zakochana...
Parę miesięcy później pojawia się ten drugi...w jego wzroku, gestach widać to coś...czuje się doceniona, ważna, pożądana. Na spotkaniach w grupie poświęca uwagę tylko mi (inaczej niż mój obecny)...po paru tygodniach dochodzi do pierwszej w życiu zdrady...czuje sie okropnie...pare tygodni w trojkacie...zrywam ze swoim chlopakiem, jestem z tym drugim...moj chlopak zmienia sie o 180 stopni...walczy...po 2 mcach wracamy do siebie...jest naprawde kochany, widać ze za mna szaleje. Uordziny kumpeli, ona sie przytula, on nie oponuje...znowu dół. Problemy w lozku nadal sa...ale poza tym jest swietnym partnerem, uwielbia dzieci i na 100% nadaje sie na meza.. ten drugi delikatnie o sobie przypomina...nie lubi dzieci, na partnera raczej sie nie nadaje, ale jest chemia...

i co teraz ...

Podstawowe pytanie...kogo kocham? Wydawało mi sie, ze obecnego chłopaka (pierwszego)...ale dwie sytuacje z kumpela i rozne temperamenty zrobily swoje...

tylko nie piszcie prosze, ze to wina kumpeli, bo moje zdanie jest takie, ze to moj facet jest zajety a nie ona (ona jest wolna)...
Nadaje się na męża mimo tego pogrubionego? super wymagania
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:44   #4
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Cześć.
Przeglądam to forum co jakiś czas i widzę, że naprawdę dojrzali ludzie tutaj są. Wiem, że mnie zrównacie z błotem, ale chyba tego właśnie mi potrzeba...

Moja historia jest dość długa, dlatego postaram się ją skrócić:

Rok temu poznaje mojego obecnego chłopaka...układa nam się całkiem nieźle, chociaż ewidentnie brakuje czułości i bliskości...parę miesięcy później kumpela go całuje...on nie protestuje. Jesteśmy dalej razem. Na kolejnych imprezach nadal interesuje się innymi, nie zauważa mnie, nie całuje, nie łapie za rękę. Na osobności jest trochę lepiej. Do tego dochodzą problemy w łóżku, nasz temperament się różni. Nadal jestem ślepo zakochana...
Parę miesięcy później pojawia się ten drugi...w jego wzroku, gestach widać to coś...czuje się doceniona, ważna, pożądana. Na spotkaniach w grupie poświęca uwagę tylko mi (inaczej niż mój obecny)...po paru tygodniach dochodzi do pierwszej w życiu zdrady...czuje sie okropnie...pare tygodni w trojkacie...zrywam ze swoim chlopakiem, jestem z tym drugim...moj chlopak zmienia sie o 180 stopni...walczy...po 2 mcach wracamy do siebie...jest naprawde kochany, widać ze za mna szaleje. Uordziny kumpeli, ona sie przytula, on nie oponuje...znowu dół. Problemy w lozku nadal sa...ale poza tym jest swietnym partnerem, uwielbia dzieci i na 100% nadaje sie na meza.. ten drugi delikatnie o sobie przypomina...nie lubi dzieci, na partnera raczej sie nie nadaje, ale jest chemia...

i co teraz ...

Podstawowe pytanie...kogo kocham? Wydawało mi sie, ze obecnego chłopaka (pierwszego)...ale dwie sytuacje z kumpela i rozne temperamenty zrobily swoje...

tylko nie piszcie prosze, ze to wina kumpeli, bo moje zdanie jest takie, ze to moj facet jest zajety a nie ona (ona jest wolna)...
Ani jednego, ani drugiego nie kochasz. Ani bycie dobrym kandydatem na meza, ani chemia to nie sa przyczyny milosci. Poza tym zadziwia mnie Twoj wniosek, ze obecny rewelacyjnym kandydatem na reszte zycia jest dlatego, ze lubi dzieci Sorry, ale facet na kazdej imprezie albo sie caluje, albo przytula do innych bab - z krotka przerwa na odzyskanie naiwnej dziewczyny. No ja sie nie dziwie ze na osobnosci taki czuly jest, w koncu tylko tak do seksu moze dojsc. Tlumek ludzi, seksu zapewne nie bedzie, wiec dawaj z innymi - zawsze cos tam skorzysta Kumpele tez masz do kitu - to nie chodzi o to ze ona jest wolna, tylko o to ze bierze sie za Twojego faceta. Naprawde w tym nie widzisz problemu? Bo ja jakos nie widze moich kolezanek obsciskujacych sie z TZ. Ten Twoj kochanek tez zapewne chce poruchac tylko. Daj sobie z nimi wszystkimi spokoj i poczekaj, az dojrzejesz do znalezienia kogos, kto Ci bedzie odpowiadal w 100%, a nie pierwszych lepszych portek ktore sie nawina.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:46   #5
25zagubiona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 7
Dot.: Chłopak i kochanek

Nie kocham szaleńczą miłością, ale coś jednak przez ten rok się zrodziło...
Niestety znam wiele przypadków, kiedy to kobiety prowokują zajętych mężczyzn i oni nie oponują (chociaż udało mi się poznać wyjątki)...chlopak mnie przepraszał, naprawde widac po nim, ze szaleje. pomaga, jest czuly, opiekunczy...tylko z zaufaniem z mojej strony troche krucho...

Do seksu nie bardzo dochodzi, wiec nie w tym rzecz. Kumpela zachowała się po świnsku, ale mimo wszystko uwazam, ze to on ponosi wiekszosc winy...odwracajac powiedzenie...suka by nie dala, gdyby pies nie wzial

Edytowane przez 25zagubiona
Czas edycji: 2013-07-12 o 22:49
25zagubiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:49   #6
PaulaCooper
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
Odp: Chłopak i kochanek

Napisze krotko - Zostaw obu. Znajdziesz takiego, ktory bedzie Ci bardziej odpowiadal. Szukasz zalet w tych dwoch, rezygnujesz z jednej rzeczy dla drugiej... to bez sensu. Znajdziesz takiego, ktory bedzie mial to czego pragniesz. No, chyba ze lubisz zyc w trojkacie.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
PaulaCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 22:49   #7
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Nie kocham szaleńczą miłością, ale coś jednak przez ten rok się zrodziło...
Niestety znam wiele przypadków, kiedy to kobiety prowokują zajętych mężczyzn i oni nie oponują (chociaż udało mi się poznać wyjątki)...chlopak mnie przepraszał, naprawde widac po nim, ze szaleje. pomaga, jest czuly, opiekunczy...tylko z zaufaniem z mojej strony troche krucho...
no i co to wina kobiet? :P

nie kochasz ani jednego ani drugiego, jak z resztą można myśleć o ślubie z kimś kto przy pierwszej lepszej okazji leci do innej?
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-12, 22:53   #8
25zagubiona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 7
Dot.: Chłopak i kochanek

Nie...to zajety facet ma myslec...chociaz sama bym nigdy nie startowała do zajętego...
...obecnie przychodzi mi tylko szczeniacki pomysł do glowy - sprawdzenia mojego chlopaka...tylko, ze nie na tym zwiazek polega...
25zagubiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 23:03   #9
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Nie...to zajety facet ma myslec...chociaz sama bym nigdy nie startowała do zajętego...
...obecnie przychodzi mi tylko szczeniacki pomysł do glowy - sprawdzenia mojego chlopaka...tylko, ze nie na tym zwiazek polega...
no proszę Cię, najpierw sama walisz po rogach bezczelnie swojego faceta, teraz dalej marzysz o tamtym i jeszcze przy okazji chcesz sprawdzać wierność obecnego (bo nawet nie masz moralnego prawa aby tego robić, bo sama nie masz czystego konta)? weź się nie kompromituj i kończ ten cyrk który nazywasz związkiem i baw się z tym co to dzieci nie lubi...
obecny jak widać lubi korzystać z okazji jaka się nadarza, widać że w dobrym towarzystwie się obracasz, koleżanka podrywa Twojego faceta, tu jeszcze inny z towarzystwa kręci do Ciebie wiedząc że jesteś zajęta.
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 23:11   #10
25zagubiona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 7
Dot.: Chłopak i kochanek

Masz racje, w tej chwili to przede wszystkim ja jestem nie fair...z tym ze pierwsze pol roku, to ja bylam slepo zakochana, to ja naiwnie patrzylam na to, jak kumpela caluje mojego lubego...i to ja prosilam o wiecej czulosci...ale po pol roku cos we mnie peklo...
25zagubiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-13, 00:13   #11
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Nie kocham szaleńczą miłością, ale coś jednak przez ten rok się zrodziło...
Niestety znam wiele przypadków, kiedy to kobiety prowokują zajętych mężczyzn i oni nie oponują (chociaż udało mi się poznać wyjątki)...chlopak mnie przepraszał, naprawde widac po nim, ze szaleje. pomaga, jest czuly, opiekunczy...tylko z zaufaniem z mojej strony troche krucho...

Do seksu nie bardzo dochodzi, wiec nie w tym rzecz. Kumpela zachowała się po świnsku, ale mimo wszystko uwazam, ze to on ponosi wiekszosc winy...odwracajac powiedzenie...suka by nie dala, gdyby pies nie wzial
No to co, że tacy są? To Ty wybierasz kogoś, kto Tobie odpowiada, a nie innym kobietom. Wiesz, ten Twój już parokrotnie nie umiał się oprzeć zainteresowaniu innych kobiet tak więc nie oczekuj, że kiedyś to się zmieni. Inna sprawa, że i Ty nie umiałaś oprzeć się zainteresowaniu innego faceta. Jak dla mnie to nie jesteście dla siebie i nie ma co zabierać sobie nawzajem czasu, dość wyraźnie to widać z tego opisu.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 04:20   #12
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Nie...to zajety facet ma myslec...chociaz sama bym nigdy nie startowała do zajętego...
...obecnie przychodzi mi tylko szczeniacki pomysł do glowy - sprawdzenia mojego chlopaka...tylko, ze nie na tym zwiazek polega...
A po co masz go sprawdzac? Przeciez wiesz jak jest - to raz. A dwa - Ty tez swieta nie jestes, oboje postepujecie koszmarnie wobec siebie - on sie rzuca na pierwsze miesko na imprezie, a Ty masz stalego kochanka. Nie mam pojecia co Wy ze soba robicie, i nie mam pojecia skad w ogole pomysl stalego zwiazku i jakichs planow na przyszlosc w takiej sytuacji. To dopiero rok, a Ty nie dosc ze mialas potrzebe w tym czasie wplatac sie w inny uklad, to jeszcze on Cie w tym czasie zawiodl i juz musieliscie "walczyc". Jak Ty sobie wyobrazasz dluzszy czas w tym zwiazku? Tyle akcji bylo, ile niektorzy cale zycie nie maja.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-13, 09:55   #13
mow_mi_zu
Raczkowanie
 
Avatar mow_mi_zu
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 85
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez 25zagubiona Pokaż wiadomość
Nie kocham szaleńczą miłością, ale coś jednak przez ten rok się zrodziło...
Niestety znam wiele przypadków, kiedy to kobiety prowokują zajętych mężczyzn i oni nie oponują (chociaż udało mi się poznać wyjątki)...chlopak mnie przepraszał, naprawde widac po nim, ze szaleje. pomaga, jest czuly, opiekunczy...tylko z zaufaniem z mojej strony troche krucho...

Do seksu nie bardzo dochodzi, wiec nie w tym rzecz. Kumpela zachowała się po świnsku, ale mimo wszystko uwazam, ze to on ponosi wiekszosc winy...odwracajac powiedzenie...suka by nie dala, gdyby pies nie wzial
Przychylam się do tego co pisały dziewczyny wyżej - nie kochasz żadnego z nich, a już na pewno żaden z nich nie kocha Ciebie.
Zajęci MĘŻCZYŹNI w takich sytaucjach jakie opisujesz właśnie oponują. Nie wiem jak nazwać Twojego chłopaka, skoro daje całować się koleżance, będąc z Tobą w związku. Dodatkowo dziwi mnie sposób w jaki przedstawiasz sytuację - jakby ona rzuciła się na niego, zmusiła go do pocałunku a on nie zdążył zareagować .
A facet powinien pomagać, być czuły i opiekuńczy ZAWSZE, a nie dlatego, że narozrabiał i grunt pali mu się pod nogami.
Jeszcze jedna reflaksja na koniec - pomyśl jak Ci chłopcy (nie nazwę ich mężczyznami) Cię traktują - sypiają z Tobą na zmianę? I jak Ty sama się traktujesz? Nie możesz wymagać szacunku od drugiego człowieka w momencie, kiedy sama ewidentnie się nie szanujesz.
Życzę Ci podjęcia słusznej decyzji i poukładania sobie życia, najlepiej bez żadnego z tych panów w pobliżu.

Edytowane przez mow_mi_zu
Czas edycji: 2013-07-13 o 10:02
mow_mi_zu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-13, 10:23   #14
bulka114
Wtajemniczenie
 
Avatar bulka114
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
Dot.: Chłopak i kochanek

To co opisałaś, to nie związek a istny cyrk na kółkach.
Nie szanujesz się. Wplątałaś się w trójkącik, romans a oczekujesz wierności od swojego faceta? Chcesz go sprawdzać itd. PO CO? Przecież świetnie zdajesz sobie sprawę z tego, jaki jest. Nie łódź się- z czasem się nie zmieni, będzie jeszcze gorzej. Nie wiem jak możesz nawet o nim myśleć, jako o przyzsłym kandydacie na męża?
Haaalooo, na świecie jest MNÓSTWO facetów, nie tylko tych dwóch, pomiędzy którymi masz dylemat.
Twój facet, z niego też jest niezłe ziółko. Całuje się, przytula z Twoimi "kumpelami". Na Twoim miejscu,zamiast prosić takiego bu.ca o czułość (znów wychodzi brak szacunku do swojej osoby) , wzięła bym konkretny zamach nogą i zafundowała darmowy lot na kosmos, takiemu osobnikowi. "Kumpeli" też bym powiedziała parę dosadnych słów, co o tym/o niej sądze.
Masz wybór, albo odetniesz się od obu, dasz sobie czas, aby dorosnąć i dopiero wtedy pakować się w związki, albo zerwiesz ze "swoim", którego i tak rajcują Twoje koleżaneczki (może i nie tylko??) i będziesz kontynuować przygodę z tym drugim. Z tym, że nie nastawiała bym się tutaj na big lofe forefer, koleś prawdopodobnie chce tylko "poruchać".
Decyzja należy do Ciebie
Ahh, no i podsumowując. Ameryki co prawda nie odkryję, ale..
Zamiast wymagać szacunku do swojej osoby od innych, popracuj nad poszanowaniem samej siebie
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam."


"Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
bulka114 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-13, 10:37   #15
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez mow_mi_zu Pokaż wiadomość
Przychylam się do tego co pisały dziewczyny wyżej - nie kochasz żadnego z nich, a już na pewno żaden z nich nie kocha Ciebie.
Zajęci MĘŻCZYŹNI w takich sytaucjach jakie opisujesz właśnie oponują. Nie wiem jak nazwać Twojego chłopaka, skoro daje całować się koleżance, będąc z Tobą w związku. Dodatkowo dziwi mnie sposób w jaki przedstawiasz sytuację - jakby ona rzuciła się na niego, zmusiła go do pocałunku a on nie zdążył zareagować .
A facet powinien pomagać, być czuły i opiekuńczy ZAWSZE, a nie dlatego, że narozrabiał i grunt pali mu się pod nogami.
Jeszcze jedna reflaksja na koniec - pomyśl jak Ci chłopcy (nie nazwę ich mężczyznami) Cię traktują - sypiają z Tobą na zmianę? I jak Ty sama się traktujesz? Nie możesz wymagać szacunku od drugiego człowieka w momencie, kiedy sama ewidentnie się nie szanujesz.
Życzę Ci podjęcia słusznej decyzji i poukładania sobie życia, najlepiej bez żadnego z tych panów w pobliżu.
ale dlaczego, że śpi z dwoma, zdradza ich czy co?

autorko, olej i jednego i drugiego, bo jak już ktoś tu pisał, z żadnym z nich nie będzie wielkiej miłości.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-13, 10:56   #16
bulka114
Wtajemniczenie
 
Avatar bulka114
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
ale dlaczego, że śpi z dwoma, zdradza ich czy co?

autorko, olej i jednego i drugiego, bo jak już ktoś tu pisał, z żadnym z nich nie będzie wielkiej miłości.


No przecież autorka napisała, że spotyka się z innym, mając faceta.
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam."


"Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
bulka114 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-13, 11:09   #17
mow_mi_zu
Raczkowanie
 
Avatar mow_mi_zu
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 85
Dot.: Chłopak i kochanek

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
ale dlaczego, że śpi z dwoma, zdradza ich czy co?

autorko, olej i jednego i drugiego, bo jak już ktoś tu pisał, z żadnym z nich nie będzie wielkiej miłości.
Wydaje mi się, że to oczywiste DLACZEGO. Wystarczy, że przeczytasz post, który rozpoczyna ten wątek. Autorka spotyka się z dwoma facetami na zmianę/jednocześnie (trudno się połapać), z czego żaden z nich nie traktuje jej dobrze. Nie widzę w takim postępowaniu nawet krzty szacunku do własnej osoby.
mow_mi_zu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-14, 07:36   #18
25zagubiona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 7
Dot.: Chłopak i kochanek

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi...
macie racje, zamknelam sie w tym emocjonalnym trojkaciku.
Z chlopakiem nie sypiam praktycznie, wiec to nie wyglada tak, ze jest na zmiane...ale za to bardoz pozytywnie sie zmienil, teraz okazuje czulosc na kazdym kroku, opowiada wszystkim, ze jestem kobieta na cale zycie...a moze ja jestem naiwna?

W momencie, kiedy miałam dosc oschlosci chlopaka, pojawil sie ten drugi...po zerwaniu chlopak zrozumial, co stracil i przez pare mcy walczyl..teraz jestesmy razem..ale od jakiegos czasu znowu mi czegos brakuje i stad kochanek...
25zagubiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.