Zmiana koloru.

audreyowa · 2013-07-20, 16:47

Cześć dziewczyny!
Od kilku lat farbuję włosy na rudo i jestem już tym zmęczona, chciałabym zmienić kolor na bardziej naturalny, żeby nie było aż tak dużej różnicy pomiędzy farbowanymi włosami, a odrostami(naturalny mam taki zwykły, najpospolitszy ciemny blond). Byłam u fryzjera, zdjęła mi farbę jakimś delikatnym środkiem, który nie zniszczył mi włosów, ale dalej są rude! Dużo jaśniejsze, ale rude. Próbowałam sama, w domu zafarbować sobie na naturalniejszy kolor, dosyć ciemny, wiedziałam, że na pewno mi nie wyjdzie taki, jakbym chciała, ale moje włosy w ogóle tej farby nie chwyciły i dalej są rude

Co robić? Iść do fryzjera i potraktować włosy silniejszymi środkami? To jest dla mnie ostateczność, bo mam ładne włosy i nie chciałabym ich niszczyć...

Mijanou · 2013-07-20, 22:07

Wiesz co? Ja nie jestem fryzjerką ale na Twoim miejscu po tym zdjęciu farby i kolejnej farbie, ktorą sama nałożyłaś to pozwoliłabym włosom trochę odetchnąc, choć z miesiąc. Teraz łykaj vitapill i odżywiaj, a po miesiącu idź do fryzjera i on Ci powie, co dalej. Rudy podobno bardzo trudno usunąć z włosów, choc z czarnym podobno gorzej

W każdym razie ja bym sama już nie próbowała.

audreyowa · 2013-07-20, 22:10

U fryzjera byłam dokładnie 9 maja, a farbowałam dwa dni temu, więc nie na wstrząsnęłam tymi włosami za bardzo, odpoczęły sobie

2013-07-20, 16:47	#1
audreyowa Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3	Zmiana koloru. Cześć dziewczyny! Od kilku lat farbuję włosy na rudo i jestem już tym zmęczona, chciałabym zmienić kolor na bardziej naturalny, żeby nie było aż tak dużej różnicy pomiędzy farbowanymi włosami, a odrostami(naturalny mam taki zwykły, najpospolitszy ciemny blond). Byłam u fryzjera, zdjęła mi farbę jakimś delikatnym środkiem, który nie zniszczył mi włosów, ale dalej są rude! Dużo jaśniejsze, ale rude. Próbowałam sama, w domu zafarbować sobie na naturalniejszy kolor, dosyć ciemny, wiedziałam, że na pewno mi nie wyjdzie taki, jakbym chciała, ale moje włosy w ogóle tej farby nie chwyciły i dalej są rude Co robić? Iść do fryzjera i potraktować włosy silniejszymi środkami? To jest dla mnie ostateczność, bo mam ładne włosy i nie chciałabym ich niszczyć...

2013-07-20, 22:07	#2
Mijanou Wizażowy Kot Igor Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: po drugiej stronie lustra Wiadomości: 17 524	Dot.: Zmiana koloru. Wiesz co? Ja nie jestem fryzjerką ale na Twoim miejscu po tym zdjęciu farby i kolejnej farbie, ktorą sama nałożyłaś to pozwoliłabym włosom trochę odetchnąc, choć z miesiąc. Teraz łykaj vitapill i odżywiaj, a po miesiącu idź do fryzjera i on Ci powie, co dalej. Rudy podobno bardzo trudno usunąć z włosów, choc z czarnym podobno gorzej W każdym razie ja bym sama już nie próbowała.

2013-07-20, 22:10	#3
audreyowa Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3	Dot.: Zmiana koloru. U fryzjera byłam dokładnie 9 maja, a farbowałam dwa dni temu, więc nie na wstrząsnęłam tymi włosami za bardzo, odpoczęły sobie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)