![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 27
|
Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Otóż dostałam pieniądze od rodziców.Jakieś 5 tys.Kupiłam za to
-wyprawkę dla dziecka(oprócz wózka, łóżeczka i fotelika bo to mam) w tym pieluchy wielorazowe, bo mąż się uparł żeby takich używać -dla siebie do szpitala 3 koszule, 2 szlafroki, podkłady(2 paczki), wkładki laktacyjne(2 paczki), kapcie -ubrania ciążowe- i tu musiałam kupić dosłownie wszystko tak żeby zarówno wyjściowe rzeczy jak i dresy po domu, na różną pogodę, bo wszelkie wcześniej posiadane cisły mnie w połowie czwartego miesiaca -wizyty prywatne u lekarzy-gim (300 zł), endykrynolog-150, badania które musiałam zrobic prywatnie-ok. 300 zł -miałam problemy z żylakami więc musiałam kupić rajstopy i podkolanówki medyczne po 2-3 sztuki 20 i 40 den. -miesiąc zycia-jedzenie, autobusy, czasami taksówk(jak mam zjazd nie zawsze jest autobus) Mąż i teściowie uważają, że roztrwoniłam i rozpierdzieliłam kasę.Że jestem rozrzutna i, że on nie chce być z taką osobą.Jak urodzę to mam zniknąć z jego życia i nie powinnam wychowywać ani mieć kontaktu z jego dzieckiem. Nie wiem czy naprawdę na powody, żeby tak to potraktować?Czy naprawdę aż tak grubo przesadziłam?Co myślicie? Edytowane przez Wiktoriaxxx Czas edycji: 2013-07-29 o 11:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Wydaje mi się, że Twój tż (i o zgrozo - teściowie) sami wymyślili ten pretekst rozstania - rozrzutność. Kasa była od Twoich rodziców, więc teściowie nie mają nic do gadania ![]() Współczuję Ci bardzo takiego tż......... Żal mu tyłek ściska, że żona wydała kasę, którą dostała od swoich rodziców?! Jesteś jego żoną, nosisz jego dziecko i on powinien stanąć zawsze po Twojej stronie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
![]() ![]() co do wyprawki, to my zmiescilismy sie w jakis 3000 zl ![]()
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
O szok! Wierzyc sie nie chce
![]() Koles to jakis idiota skonczony. Dziecko jest Twoje. Radze sie od niego odizolowac bo jeszcze naprawde Ci dziecko porwie ze swoimi popieprzonymi starymi. Zal poprostu.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Te 5 tyś chyba wpadło do Waszego wspólnego budżetu. Nie rozmawiałaś, co zamierzasz kupić? Dopiero po wydaniu powiedziałaś na co poszły?
Jak dla siebie nie kupowałam zbyt wiele rzeczy ciążowych, pare luźniejszych bluzek, spodnie 2 pary, dresy nosiłam zwykłe ![]() Dla mnie był to zbędny wydatek, nie najważniejszy, więc nie inwestowałam...bo i tak to tylko na te kilka m-cy. Część rzeczy ubrań miałam pożyczone, część kupowałam używane. Ale to już indywidualne podejście. Wg mnie dziwne również, że teściowie wszystko wiedzą, co i jak. Widać syn jest w baaaardzo dobrych relacjach ![]() Ponadto dlaczego ewentualnie Ty masz mu oddać dziecko? ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
kasa sprawa wzgledna. sa rodziny dla ktorych 5 tys to jak splunac, nie ma tematu, sa takie dla ktorych to ladnych kilka mcy na jedzenie i inne wydatki. wszystko zalezy od punktu siedzenia ze tak powiem
![]() maz i tesciowie na pewno przesadzili z reakcja jesli pieniadze dali twoi rodzice TOBIE a nie im- to w sumie chyba nie ich sprawa na co wydalas. a juz tesciow to na pewno nie powinno obchodzic maz ostro pojechal z tym ze jak urodzisz to masz zniknac, co to klacz rozplodowa jestes? ze jestes rozrzutna i nie cche byc z taka osoba? coz nad rozrzutnoscia po pierwsze mozna popracowac, a swoja droga co on tego nie wiedzial przed slubem? macie wspolna kase czy osobna?hehe juz widze sprawe o r zwod i opieke nad dzieckiem gdzie maz podaje powod "bo zona rozrzutna"...w pl ponoc trudno dziecko matce odebrac, a na pewno powodem nie bedzie to ze kupilas dziecku wyprawke ![]() co do zakupow to mnie troche rozbawilas jednak bo piszesz ze np kupilas podklady i wkladki laktacyjne- akurat to z 5 000 kosztowalo moze 40 zl? co twoim zdaniem zawiera sie w okresleniu "wyprawka"- wylaczajac lozeczko wozek fotelik? bo jesli kupilas wszystkie ubranka, pieluchy, kosmetyki, wanienke, posciel, kocyki, butelki, smoczki i cala reszte potrzebnych gadzetow - to zgadzam sie, wszystko kosztuje. aczkolwiek na pewno daloby sie w tej kwocie kupic i lozeczko i wozek z fotelikiem... uwazam ze twoj maz z tekstem nie na miejscu wyjechal. jesli uwaza nie potrafisz gospodarowac kasa to ok sa inne rozwiazania niz oddzielenie matki od dziecka, za taki tekst do ciezarnej to normalnie baty mu sie naleza
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose Edytowane przez glamourous Czas edycji: 2013-07-29 o 09:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Facet i jego rodzina zachowali się bardzo nieładnie. Dostałaś pieniądze od swoich rodziców. Nie roztwoniłaś ich tylko wydałaś na tak naprawdę najpotrzebniejsze rzeczy: na zdrowie Twoje i Twojego dziecka. Właściwie wszystkie rzeczy, które tutaj opisałaś są niezbędne dla kobiety w ciąży. Oczywiście, można kupować ubrania , wózek, itp. używane, ale ciąża to jedyny taki moment w życiu i jeśli jest się w stanie, to moim zdaniem warto pozwolić sobie na lepsze rzeczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Widze ze za same wizyty i rajstopy wyszedl 1000. Do tego ubrania ciazowe sa drozsze od zwyklych.
Poprostu ta sprawa ma drugie dno. Ja tez z ekscytacji czasem przegielam z zakupami, ale Tz mi tylko delikatnie powiedzial zebym przystopowala i pytal sie , ze czy naprawde tyle az musze miec. Bardziej to bylo na zasadzie rozmowy uzgodnienia czegos, ale takie cos co Twoj Tobie powiedzial i jeszcze tescie w tym... To naprawde szok!
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
madchen wlasnie cos takiego mi chodzi po glowie- oczywiscie mozna kupic ubranka w sh czy zbierac po znajomych, to samo z wyposazeniem i ubraniami ciazowymi- ale jesli kogos stac ma zakup to dlaczego nie? zwlaszcza ze nie wydala na nie kasy tzta
no chyba ze inaczej ustaliliscie z tztem przeznaczenie tych pieniedzy- a tu nagle klops kasy nie ma a miala byc na remont pokoiku dziecka czy tam wspolne wakacje. wyprawke kupic i tak trzeba ale jesli te pienaidze mialy byc na cos innego to moze i nie fair
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose Edytowane przez glamourous Czas edycji: 2013-07-29 o 10:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Wszystko właśnie zależy jaka jest obecna sytuacja materialna.
W naszym przypadku, jak np. dostajemy jakąś bonusową kasę, czy od rodziców czy jakaś premia - to zawsze razem opracowujemy jak je wydać. Gdy mąż złapie dodatkową fuchę, po godzinach - to wtedy dzieli się ze mną na pół i każde wydaje wg własnego gustu i uznania ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
to moze mezwoi wiktorii poszlo o to ze nie dostal swojej polowy do wlasnej dyspozycji hehe.
gdybysmy my dostali jakas kase od rodzicow czy kogos tam t mysle ze jako malzenstwo razem bysmy zdecydowali na co ja przeznaczymy.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose Edytowane przez glamourous Czas edycji: 2013-07-29 o 10:07 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Co do ubran to nie kazdy lubi rzeczy uzyte po kims kogo nie zna czy ma od kogo pozyczyc. Nie kazdy moze smigac tez w zwyklych dresach. Na mnie zadne zwykle, ktore nie maja pasa do powyzej pepka nie wejda. Niektorzy maja taka prace, ze musza ladnie wygladac i potrzebuja dobrych ubran.
Sorry mozna troche przegiac z wydatkami, ale bez jaj zeby maz do ciezarnej zony. Matki dziecka takie teksty rzucal. Rozumiem gdyby wydala wszystko na waciki i kosmetyczke to mozna sie wsciec. A jego rodzice ile dali? Ciekawa jestem ![]()
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Komentarze Twojego męża są poniżej wszelkiej krytyki i nad tym nie ma co dyskutować moim zdanie. Po prostu zachował się jak zwykły cham i prostak
![]() Co do samej kasy, myślę że wiele zależy od Waszej ogólnej sytuacji materialnej i tego, jak te 5 tysięcy wpłynęło na Wasz budżet. Jak już ktoś wcześniej wspomniał, dla kogoś taka kwota jest po prostu miłym dodatkiem, który może przeznaczyć właśnie na jakieś fanaberie. W innym domu może być potrzeba kilku miesięcy, żeby takie pieniądze zarobić i w tym wypadku kupowanie np. nowych ciuchów ciążowych może być zbędnym luksusem. Rozmawialiście w ogóle z mężem na temat tego, na co najlepiej przeznaczyć te pieniądze? Miały być częścią wspólnego budżetu, czy rodzice dali Ci je właśnie po to, żebyś sobie poszalała w tym pięknym okresie? ![]() ---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
R 08.2013, K 09.2016 Edytowane przez vretka Czas edycji: 2013-07-29 o 10:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
A gdzie Twój mąż był jak wydawałaś te pieniądze? W jakiejś innej czasoprzestrzeni? W tajemnicy wydawałaś czy jak? Pomijając, czy to dużo czy mało kasy, bo to dla każdego kwestia względna, to chyba coś nie tak z waszym związkiem albo z kolesiem ogólnie. Długo jesteście razem, ile macie lat, nie ukłądało już się wam wcześniej? A co do tekstu o znikaniu z życia dziecka i jego
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
lubie to ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Po pierwsze, 5 tysięcy na rzeczy, które wymieniłaś, to według mnie faktycznie dużo (zwłaszcza, że kupiona za nie wyprawka nie zawiera tych najdroższych rzeczy, jak wózek czy łóżeczko). Trochę ciężko mi sobie wyobrazić, że na te rzeczy poszło aż tyle pieniędzy, no ale pewnie się da
![]() Po drugie, czemu nie zaplanowaliście wszystkich potrzebnych wydatków wspólnie? ![]() Po trzecie, Twój mąż mimo wszystko zachował się buracko ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Holy Crap!
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
W pierwszej chwili pomyślałam, że to prowokacja, bo z Twojej wypowiedzi zastanawia mnie jak można być takim chamem, prostakiem i idiotą jak Twój mąż. Sądzę, że facet chce Cię zdonimować, żebyś skakała jak posłuszny piesek, kapcie, gazetka i oczywiście zimne piwo. Może postawiłaś się tym, że wydałaś tak właściwie swoje pieniądze na WASZE wspólne dziecko i już to się nie spodobało. Ciekawi mnie ile on włożył w tą sprawę oprócz swojego interesu. Dla mnie to toksyczny człowiek, choć na bardziej obiektywne opinie możesz liczyć gdy sprawa byłaby przedstawiona z jego punktu widzenia, bo uważam że prawie nigdy wina nie leży po jednej stronie.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
A meżowi mówiłam o wyprawce i o tych ciuchach ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ---------- Cytat:
No i na wyprawkę to twierdzi, że dziecko to wiele nie potrzebuje Edytowane przez Wiktoriaxxx Czas edycji: 2013-07-29 o 11:23 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
na twoim miejscu odcielabym sie od tego czlowieka jak najszybciej... tylko z tego co piszesz wynika, ze jest osoba toksyczna i despotyczna... kolorowej przyszlosci to nie wrozy ...
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Co do pogrubionego: chyba on więcej potrzebowałby na psychologa czy kogoś. Dziecko to największa skarbonka bez dna. Jak możesz to zamieszkaj z rodzicami a go kopnij w d**ę ![]()
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Dziwna sytuacja, jak dla niedopuszczalna.
Współczuję, jeśli to teście mają taki wpływ na niego.... ![]() Jak to dał na utrzymanie? Każdy ma swoje konto i z tej kasy siebie zaopatruje? ![]() Dziecko jeszcze się nie narodziło......a to tak naprawdę początek niekończących, rosnących wraz z dzieckiem wydatków ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Wiktoriaxxx A przepraszam jak długo jesteście małżeństwem? Co było powodem zawarcia związku, miłość, ktoś nalegał, ta ciąża?
Nie mieści mi się w głowie zachowanie twojego męża. Ale wszystko wydaje mi się też ogromną paranoją. Sytuacja wygląda jakby mąż został postawiony przed faktem dokonanym, jakbyście przez cały czas gdy korzystałaś z tych pieniędzy nie przebywali ze sobą i nie rozmawiali. A co Twoi rodzice na to? Generalnie rozliczanie tego, ile wydałaś a ile inni wydają nie ma sensu. Bo to jest kwestia indywidualna. Dla niektórych 5000 to kupa kasy dla innych nie. A jeśli szukasz tutaj poparcia twojego rozplanowania wydatków aby przedstawić to jako argument przed mężem, to nie jest dobre miejsce. Najgorsze co tu widzę to kompletny brak komunikacji między wami. Ale jeśli wy ze sobą nie rozmawiacie, nie ustalacie budżetu, a jeszcze do tego wszystkiego dopuszczacie teściów... Mam wrażenie, że to jakaś choroba naszych czasów, brak rozmowy w małżeństwie, tajemnice przed drugą osobą, tematy tabu. Pobieracie się, to tworzycie jedność. Ja po takiej sytuacji i oskarżeniach spakowała bym walizki i poszła do adwokata sporządzić wniosek o rozwód. Jeśli teraz jest tak, to raczej w przyszłości lepiej nie będzie. Póki masz czas to się za to zabierz, bo jak już będzie dziecko to będzie za późno. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Piszesz o dojezdzaniu takdowkami do szkoły- jakiej szkoły i dlaczego taksowkami? Problemem nie jest, ze wydałas 5000 zł na niewiadomo co. Problemem jest podejście rodziny twojego męża i jego samego. Sytuacje wykorzystali jako zwykły pretekst. Nie rozumiem tez dlaczego miałabys im zostawić dziecko po porodzie i odejść. Z ciekawości zapytam ile macie lat?
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Mamy 28 i 29 lat Edytowane przez Wiktoriaxxx Czas edycji: 2013-07-29 o 12:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
O żesz!
![]() SPytaj sie go na co mialo byc te 5 tysiecy? Poza tym Ty dostalas od swoich rodzicow na swoje wydatki i jemu wielkie G do tego ![]() Zadzownie do meża powiedziec,że go kocham nad życie, bo jestm od poltorej roku na jego utrzymaniu i poza tym,ze dom ma prawie normalnie wygladac, obiad ma byc, dziecko ma byc czyste jego nic nie obchodzi. I zycze Tobie takiego meza. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Wszystko zależy jak to było uzgadniane między wami i od waszej sytuacji materialnej. U mnie jest tak,że w sumie ja zarządzam pieniędzmi (mimo,że teraz nie pracuje),to ja robię zakupy,płacę rachunki i ja wiem ile mamy,na co musi to starczyć. Jednak wszelkie poważniejsze wydatki konsultuję z mężem. Myślę,że u was zabrakło po prostu rozmowy. Nie pokazywałaś mu na bieżąco co kupujesz,że wydałaś tyle np na ubranka,tyle na pościel itd? Nie szliście razem na zakupy?
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Nie on nie chciał uczestniczyć w tych zakupach, a mówiłam, że muszę kupić wyprawkę, a o ubraniach ciazowych też.Lekarze i medyczne wydatki wyszły w praniu, a to że muszę jeść i dojeżdżać to on wiedział.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
|
Odp: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Ja nie rozumiem o co tyle dyskusji?? Czy 5000 na życie cały miesiąc plus wyprawka dla dziecka i ubrania dla kobiety w ciąży to jest tak dużo??? Bo mi się wydaje że gdyby to poszło tylko na wyprawke i ciuchy to ok, ale z tego żyła cały miesiąc więc raczej 5000 to nawet mało bym powiedziała.....
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jest serduszko ![]() Igorek 21.07.14r ![]() ![]() Edytowane przez vioris Czas edycji: 2013-07-29 o 12:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
![]() Przepraszam, że tak drążę temat Waszych finansów, ale jak dla mnie to jest właśnie kluczowa kwestia w całym wątku. Bo z jednej strony on Ci niby jakąś kasę daję, z drugiej strony lekarzy opłacałaś z pieniędzy od rodziców. Niby jesteście małżeństwem, ale jak już zostało to wspomniane, o pieniądzach chyba za wiele nie rozmawiacie.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
|
Odp: Dot.: Kasa.Czy ja naprawdę przesadziłam?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jest serduszko ![]() Igorek 21.07.14r ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.