Jak wyceniac perfumy? Sprzedaż na Allegro.

ropuszka · 2012-09-28, 20:01

Nie wiem czy moge taki watek zalozyc, ale wydaje mi sie, ze bylby pomocny.
Otoz zaczelam sie pozbywac niektorych zapachow, Wy tez robicie. Jesli nie jest to wymiana, to sprzedaje na A. Lubie potem kupowac cos nowego w zamian

Udalo mi sie upchnac kilka flakonow, ale nie wiem czy w ogole je dobrze wycenilam. Bywalo, ze nikt nie kupowal, bo cena byla dosyc wysoka jak na uzywke. Niestety przez to chyba tez troche stracilam, bo potem troche zanizalam cene.
Jak wycenia sie swoja uzywana flaszke? Co ma znaczenie? Chyba najwieksze cena wyjsciowa, ale jak to potem przeliczyc? Na ml + fakt, ze zapach byl uzywany? Bardzo jestem ciekawa jak to sie robi, zeby zapach sprzedac, a nie byc stratnym ani nie wyglupic sie ze zbyt wydoka cena.

Asiuuuuula · 2012-09-28, 20:09

Ja jeżeli flaszka jest z rozbiórki to sprzedaję w tej cenie plus mniej więcej prowizja, jeżeli nie to patrzę na all po ile są/były używki i podobnie wystawiam, jak bardzo zależy mi na czasie to wystawiam za mniej niż chodziły. Nigdy nie biorę pod uwagę cen sklepowych tylko ceny z all/perfumerii internetowych i w miarę proporcjonalnie do zostałych ml wystawiam

.
Używka to używka, zawsze mnie wkurza jak widze używkę w cenie prawie produktu z info, że w S. czy Douglasie to kosztuje np. 500 zł ...

dobbinka · 2012-09-28, 20:28

Dla mnie Zaletą używek jest to, że jest tańsza niż nowy produkt. Z punktu widzenia kupującego, nie jest już tak pełnowartościowa, jak nowy zapach choćby ze wzgledu na to, że po otwarciu inaczej patrzymy na długość przechowywania flakonu. To troche jak z samochodami nowymi i używanymi z tego samego rocznika - po wyjeździe z salonu wartość automatycznie spada. Co poradzić

.
Wiadomo, że serce boli, jak się wydało 200zł, wypsikało 10ml i sprzedawać to za130 czy 140 lecz, z drugiej strony, kupiliśmy nówkę nieśmiganą i sobie ją miesiąc - dwa używaliśmy.

Pomyśl, że zawsze mogłaś się mocniej psikać i zużycie w tym samym czasie byłoby większe.

Zęby zagryźć i nie zamrażać aktywów w niewykorzystanych zapachach na półce. Sama zagryzałam, jak pakowałam odlewki na straganik dziś, bo poniżej kosztów puściłam, ale za to kilka naraz i nie stoją mi już na półce.

Asiuuuuula · 2012-09-28, 20:33

Cytat:

Napisane przez dobbinka

To troche jak z samochodami nowymi i używanymi z tego samego rocznika - po wyjeździe z salonu wartość automatycznie spada. Co poradzić

.

Dokładnie tak jest

. Flaszkę nawet raz przetestowaną trzeba puscić od razu taniej, nawet 20-50 zł przy wodach nie niszowych, ja tam przynajmniej robię

. W ogóle osoby prywatne musza nawet nówke wystawić za mniej sprawdzony sprzedawca/sklep z 3 tys. komentarzy

. Ale mam wrażenie, że niektóre wody wiszą w praktycznie pierwotnych (wysokich) cenach wręcz latami

anka_res · 2012-09-28, 20:37

Cytat:

Napisane przez dobbinka

Zęby zagryźć i nie zamrażać aktywów w niewykorzystanych zapachach na półce. Sama zagryzałam, jak pakowałam odlewki na straganik dziś, bo poniżej kosztów puściłam, ale za to kilka naraz i nie stoją mi już na półce.

Zgadzam się

A co do wyceny, moim zdaniem najsensowniejsza jest - wedle cen rynkowych (allegro). Choć w dwóch czy trzech przypadkach, przyznam, mam problem - nie mogę się przemóc i za 100 zł sprzedać coś, za co dałam 400

bo kupiłam jak była to nowość, i drogo. Teraz już takich błędów nie robię.

dobbinka · 2012-09-28, 20:59

Cytat:

Napisane przez anka_res

Zgadzam się

A co do wyceny, moim zdaniem najsensowniejsza jest - wedle cen rynkowych (allegro). Choć w dwóch czy trzech przypadkach, przyznam, mam problem - nie mogę się przemóc i za 100 zł sprzedać coś, za co dałam 400

bo kupiłam jak była to nowość, i drogo. Teraz już takich błędów nie robię.

No, taki przelicznik to już mocno boli.

I dlatego tak lubię odlewki. Jak ma mi się nie spodobać, to mniej szkoda niższej sumy, a jak się nowość spodoba, to zanim zużyje 10ml, to już nie jest nowość i jest taniej. Ta daaa.

bree_van_de_kamp · 2012-09-28, 21:04

Cytat:

Napisane przez Asiuuuuula

Nigdy nie biorę pod uwagę cen sklepowych tylko ceny z all/perfumerii internetowych i w miarę proporcjonalnie do zostałych ml wystawiam

.

a jeżeli perfumy były psiknięte dosłownie kilka razy i zupełnie gołym okiem nie widać żadnego ubytku to ile byś procentowo odjeła od wartości flaszki z perfumerii internetowej? albo nawet na przykładzie - dane perfumy w perfumerii internetowej kosztują 322 zł?

liliza · 2012-09-28, 21:18

Ja mam tak samo jak Asiula i Dobbinka. Kieruję się cenami na all i z perfumerii internetowych minus zużycie i "amortyzacja". To tak jak pisała Dobbinka, z nówkami czy śmiganymi samochodami. To już jest second hand, nie towar "dziewiczy"

dobbinka · 2012-09-28, 22:01

To może krakowskim, nomen-omen, targiem i wystawiać z niższą ceną na dłuższy czas, a tę "naszą", pożądaną dawać jako KT. Jak komuś zależy, to zapłaci, żeby nie trwać w mękach niepewności, czy ktoś nie kupi (ja tak dołozyłam całe 50zł, żeby mi ktos nie buchnał T4T sprzed nosa kiedyś, a i tak było sporo taniej niż w Quality), a jeśli pójdzie za trę niższą, to widocznie za wyższą kurzyłaby się dalej na półeczce.
Oczywiście, obie ceny w granicach rozsądku.

lexxi · 2012-09-28, 22:42

Cytat:

Napisane przez bree_van_de_kamp

a jeżeli perfumy były psiknięte dosłownie kilka razy i zupełnie gołym okiem nie widać żadnego ubytku to ile byś procentowo odjeła od wartości flaszki z perfumerii internetowej? albo nawet na przykładzie - dane perfumy w perfumerii internetowej kosztują 322 zł?

ja powiem tak: mam jedną taką flaszkę za którą zapłaciłam coś koło 120zł plus przesyłka ale kupowałam wtedy kilka flach za jedną wysyłką, więc powiedzmy że zapłaciłam 124zł. Psiknęłam tylko testowo i teraz wystawiam ją za 100zł już z wysyłką. Mniej więcej tak to u mnie wygląda. Jak jest ubytek to jeszcze bardziej obniżam. Ceny robię "na oko" ale raczej patrzę po ile mniej więcej używki chodzą

Kiedyś sprzedawałam Słonia 30ml, którego kupiłam za 130zł i nie było wyraźnego ubytku, ale obniżyłam do 100 i wisiał na gazetowym i wisiał- nikt go nie chciał. W końcu obniżyłam cenę na 80zł i się sprzedał

trochę mi było szkoda, ale nie lubię mieć niechcianych flaszek w domu

Zanthia · 2012-09-29, 00:17

A jak wyceniacie, jeśli w ogóle sprzedajecie, odlewki? Mam o kilka za dużo, wolałabym je zamienic na kase niż wymieniac sie tutaj na inne przedmioty, ale nie mam pojecia jak je oszacowac. Jeszcze te które sama kupilam, ok, ale np. takie z wymian ?

kuki9 · 2012-09-29, 06:43

Ja daję wycenić kupującym

Nie lubię sprzedawać w opcji KT bo zawsze mam wrażenie, że źle wycenię i będzie za mało, za dużo.
A w licytacji sprawdzam ceny na allegro czy perfumeriach internetowych, myślę za ile nie będzie mi żal puścić flaszki i wystawiam.Czasami licytuje tylko 1 osoba a czasem cena mnie pozytywnie zaskakuje.
Sporo zależy od chodliwości i popularności zapachu zapewne.Taki Cool Water 30/50ml, który raczej nie jest lubiany i drogi sprzedałam za 2 dychy.Ale nie boli mnie to specjalnie bo chciałam się go pozbyć.
Za to fioletowe jabłuszko Lempickiej, które jak wiadomo jest lubiane sprzedałam nawet z zyskiem.

anka_res · 2012-09-29, 07:43

Cytat:

Napisane przez dobbinka

No, taki przelicznik to już mocno boli.

I dlatego tak lubię odlewki. Jak ma mi się nie spodobać, to mniej szkoda niższej sumy, a jak się nowość spodoba, to zanim zużyje 10ml, to już nie jest nowość i jest taniej. Ta daaa.

Ja to w ogóle mam teraz zasadę, że cokolwiek kupię, staram się najpierw zużyć odlewkę. Zwykle mam zachwyt po 2 ml (i kiedyś leciałabym kupować), a po 10 wielki ziew i już nie chcę flakonika

Generalnie to wyceniać sobie można jak się chce, pytanie czy flaszka się sprzeda czy nie i co jest naszym celem

Asiuuuuula · 2012-09-29, 07:56

Cytat:

Napisane przez bree_van_de_kamp

a jeżeli perfumy były psiknięte dosłownie kilka razy i zupełnie gołym okiem nie widać żadnego ubytku to ile byś procentowo odjeła od wartości flaszki z perfumerii internetowej? albo nawet na przykładzie - dane perfumy w perfumerii internetowej kosztują 322 zł?

Spróbowałabym za 299, jakby nikt nie kupił a mi by nie zależało na czasie to bym wystawiła za 289 zł... to jeszcze zależy czy zapach chodliwy czy nie

. To jeszcze zależałoby po ile ten zapach jest w innych perfumeriach, po ile na all...

**3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8** · 2012-09-29, 10:23

A ja zwykle wystawiam w licytacji, może źle robię, ale oczekuję, że 2-3 osoby się zainteresują i na koniec wywiąże się walka o flachon

Wystawiam w cenie minimalnej jaka mnie interesuje.
Z niektórymi flaszkami sam mam problem wycenić, niebawem będę wystawiał kolejny pakiet flaszek, wśród nich egzemplarz dawno wycofany z produkcji, od dawna nie widziałem takiej wody na All, a ja ją upolowałem za bezcen. Normalne, że po cenie kupna jej nie wystawię

bree_van_de_kamp · 2012-09-29, 10:26

Cytat:

Napisane przez Asiuuuuula

Spróbowałabym za 299, jakby nikt nie kupił a mi by nie zależało na czasie to bym wystawiła za 289 zł... to jeszcze zależy czy zapach chodliwy czy nie

. To jeszcze zależałoby po ile ten zapach jest w innych perfumeriach, po ile na all...

dzięki

niedługo prawdopodobnie czeka mnie sprzedawanie dwóch takich ledwo napoczętych nowych butelek a kompletnie nie orientuje się właśnie w wycenianiu.

pola49 · 2012-09-29, 19:00

Cytat:

Napisane przez Zanthia

A jak wyceniacie, jeśli w ogóle sprzedajecie, odlewki? Mam o kilka za dużo, wolałabym je zamienic na kase niż wymieniac sie tutaj na inne przedmioty, ale nie mam pojecia jak je oszacowac. Jeszcze te które sama kupilam, ok, ale np. takie z wymian ?

Ja googluje wizaż+ rozbiórka+ nazwa zapachu i patrze w jakich cenach za ml były rozbierane ( no chyba, że wiem za ile kupowałam na wspólnych) szacuję ile zostało w atomku i już. Jak sprzedaje swoje nabytki ze wspólnych nie liczę kosztu atomizera ani przesyłki do mnie tak, żeby było atrakcyjnie.

Daffodilka · 2012-09-29, 19:18

Cytat:

Napisane przez pola49

Ja googluje wizaż+ rozbiórka+ nazwa zapachu i patrze w jakich cenach za ml były rozbierane ( no chyba, że wiem za ile kupowałam na wspólnych) szacuję ile zostało w atomku i już. Jak sprzedaje swoje nabytki ze wspólnych nie liczę kosztu atomizera ani przesyłki do mnie tak, żeby było atrakcyjnie.

Ja identycznie

Ależ się czasem naszukam, żeby odnaleźć wątek rozbiórkowy

Z flaszkami to jest różnie. Jeśli sprzedaję używkę kupioną na Allegro wyceniam odrobinę niżej, niż kupiłam - nigdy drożej, nawet jak była to wielka okazja. W przypadku nówek kupionych drogo - po testach, a więc z minimalnym ubytkiem, sprawdzam po ile chodzą na Allegro i odejmuję jakieś 20%. Wiadomo, że za więcej nie pójdą. A z niszą jest różnie - zawsze taniej niż nówka, ale staram się jednak za dużo nie stracić

. Na pewno taka wycena nie jest łatwa i w stosunku do każdej flaszki stosuję inne kryteria.

ropuszka · 2012-09-30, 07:56

Hmmm... kiedys puscilam Lutensa za niewiele ponad 100 zl, ale ok - bylo tego ledwo pol flakonika. Za wiecej sie nie dalo

Teraz probuje upchnac Chanelke za 99 zl juz z przesylka i nie ma chetnych

Chyba zaczne obnizac cene

I po tym watku doszlam do wniosku, ze mam sporo zalegajacych mi flakonikow z nizszej polki, ktorych po prostu uzywac nie bede i chyba lepiej pozbyc sie nawet za 20 zl niz trzymac w szafce i blokowac miejsce dla nastepnych

A wiadomo - grosz do grosza i bedzie nowa flacha

lexxi · 2012-09-30, 18:10

Cytat:

Napisane przez ropuszka

chyba lepiej pozbyc sie nawet za 20 zl niz trzymac w szafce i blokowac miejsce dla nastepnych A wiadomo - grosz do grosza i bedzie nowa flacha

zgadzam się w zupełności

też tak robię

dzika truskawa · 2012-10-01, 13:32

Cytat:

Napisane przez ropuszka

Hmmm... kiedys puscilam Lutensa za niewiele ponad 100 zl, ale ok - bylo tego ledwo pol flakonika. Za wiecej sie nie dalo

Teraz probuje upchnac Chanelke za 99 zl juz z przesylka i nie ma chetnych

Za tanio, myślą, że podróba

ropuszka · 2013-01-13, 18:22

Na ile wycenic chodliwego niszowca, ktory w perfumerii kosztuje 500 zl? Ubytek praktycznie zaden, kilka pskow, kartonika brak. 400 zl pewie nie przejdzie? Bardzo prosze o pomoc

anka_res · 2013-01-13, 18:34

Cytat:

Napisane przez ropuszka

Na ile wycenic chodliwego niszowca, ktory w perfumerii kosztuje 500 zl? Ubytek praktycznie zaden, kilka pskow, kartonika brak. 400 zl pewie nie przejdzie? Bardzo prosze o pomoc

Sprawdź w zakończonych aukcjach za ile sprzedawał się na Allegro.

Wycena pod kątem sprzedaży - Produkt jest wart tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić.

ropuszka · 2013-01-13, 18:49

Cytat:

Napisane przez anka_res

Sprawdź w zakończonych aukcjach za ile sprzedawał się na Allegro.

Wycena pod kątem sprzedaży - Produkt jest wart tyle, ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić.

Znalazlam i jak przeliczylam z proporcji (stopien zuzycia w por. do ceny z zak. aukcji) to mi wychodzi jakies 250 zl...

anka_res · 2013-01-13, 18:52

Cytat:

Napisane przez ropuszka

Znalazlam i jak przeliczylam z proporcji (stopien zuzycia w por. do ceny z zak. aukcji) to mi wychodzi jakies 250 zl...

Zatem to Twoja cena.

O ile, rzecz jasna, chcesz je za tyle sprzedać. Bo na straganiku jeszcze ciężej

Goldlight · 2013-01-13, 19:21

Cytat:

Napisane przez ropuszka

Na ile wycenic chodliwego niszowca, ktory w perfumerii kosztuje 500 zl? Ubytek praktycznie zaden, kilka pskow, kartonika brak. 400 zl pewie nie przejdzie? Bardzo prosze o pomoc

To wszystko zalezy od niszowca i tak naprawde od ludzi. Czasem po kilka razy byl produkt wystawiany w licytacji i KT i nie poszedl, a jak zostal wystawiony po raz enty to okazalo sie ze poszedl za wiecej niz poprzednio. NIe ma reguly

Daffodilka · 2013-01-13, 20:15

Cytat:

Napisane przez Goldlight

To wszystko zalezy od niszowca i tak naprawde od ludzi. Czasem po kilka razy byl produkt wystawiany w licytacji i KT i nie poszedl, a jak zostal wystawiony po raz enty to okazalo sie ze poszedl za wiecej niz poprzednio. NIe ma reguly

Dokładnie tak

Widziałam niektóre zapachy Parfumerie Generale, które szły za cenę niewiele niższą niż w Galilu, a inne mniej popularne nawet za 200-250 wisiały i wisiały...

anka_res · 2013-01-13, 20:34

Cytat:

Napisane przez Daffodilka

Dokładnie tak

Widziałam niektóre zapachy Parfumerie Generale, które szły za cenę niewiele niższą niż w Galilu, a inne mniej popularne nawet za 200-250 wisiały i wisiały...

Zakladam ze Ropuszka sprawdzila wlasnie to, jak sie ceny - gdzie byla sprzedaz i ceny-pobozne zyczenie sprzedajacego ksztaltowaly w przypadku jej konkretnego niszowca.

Lolka_L · 2013-06-24, 16:08

Mam nietypowe pytanie ...
Otóż jestem posiadaczką tych perfum. Jak Wam wiadomo jest to Biały Kruk wśród perfum.
Chciałabym te perfumy wystawić na ebay`u jednak nie mam pojęcia z jaką ceną

Może ktoś sie orientuje i mi podpowie

MAGDA1704 · 2013-06-24, 16:41

Cytat:

Napisane przez Lolka_L

Mam nietypowe pytanie ...
Otóż jestem posiadaczką tych perfum. Jak Wam wiadomo jest to Biały Kruk wśród perfum.
Chciałabym te perfumy wystawić na ebay`u jednak nie mam pojęcia z jaką ceną

Może ktoś sie orientuje i mi podpowie

zazdroszcze Ci tych perfum

cena byla 188 USD za 40ml i tylko 1000sztuk wyprodukowali, decyzja nalezy do Ciebie za ile chcesz sprzedac

2012-09-28, 20:01	#1
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Jak wyceniac perfumy? Sprzedaż na Allegro. Nie wiem czy moge taki watek zalozyc, ale wydaje mi sie, ze bylby pomocny. Otoz zaczelam sie pozbywac niektorych zapachow, Wy tez robicie. Jesli nie jest to wymiana, to sprzedaje na A. Lubie potem kupowac cos nowego w zamian Udalo mi sie upchnac kilka flakonow, ale nie wiem czy w ogole je dobrze wycenilam. Bywalo, ze nikt nie kupowal, bo cena byla dosyc wysoka jak na uzywke. Niestety przez to chyba tez troche stracilam, bo potem troche zanizalam cene. Jak wycenia sie swoja uzywana flaszke? Co ma znaczenie? Chyba najwieksze cena wyjsciowa, ale jak to potem przeliczyc? Na ml + fakt, ze zapach byl uzywany? Bardzo jestem ciekawa jak to sie robi, zeby zapach sprzedac, a nie byc stratnym ani nie wyglupic sie ze zbyt wydoka cena.

2012-09-28, 20:09	#2
Asiuuuuula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 24 108	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Ja jeżeli flaszka jest z rozbiórki to sprzedaję w tej cenie plus mniej więcej prowizja, jeżeli nie to patrzę na all po ile są/były używki i podobnie wystawiam, jak bardzo zależy mi na czasie to wystawiam za mniej niż chodziły. Nigdy nie biorę pod uwagę cen sklepowych tylko ceny z all/perfumerii internetowych i w miarę proporcjonalnie do zostałych ml wystawiam . Używka to używka, zawsze mnie wkurza jak widze używkę w cenie prawie produktu z info, że w S. czy Douglasie to kosztuje np. 500 zł ...

2012-09-28, 20:28	#3
dobbinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 477	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Dla mnie Zaletą używek jest to, że jest tańsza niż nowy produkt. Z punktu widzenia kupującego, nie jest już tak pełnowartościowa, jak nowy zapach choćby ze wzgledu na to, że po otwarciu inaczej patrzymy na długość przechowywania flakonu. To troche jak z samochodami nowymi i używanymi z tego samego rocznika - po wyjeździe z salonu wartość automatycznie spada. Co poradzić . Wiadomo, że serce boli, jak się wydało 200zł, wypsikało 10ml i sprzedawać to za130 czy 140 lecz, z drugiej strony, kupiliśmy nówkę nieśmiganą i sobie ją miesiąc - dwa używaliśmy. Pomyśl, że zawsze mogłaś się mocniej psikać i zużycie w tym samym czasie byłoby większe. Zęby zagryźć i nie zamrażać aktywów w niewykorzystanych zapachach na półce. Sama zagryzałam, jak pakowałam odlewki na straganik dziś, bo poniżej kosztów puściłam, ale za to kilka naraz i nie stoją mi już na półce.

2012-09-28, 21:18	#8
liliza El Cumpleaños Secreto Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Into the Darkness Wiadomości: 4 521	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Ja mam tak samo jak Asiula i Dobbinka. Kieruję się cenami na all i z perfumerii internetowych minus zużycie i "amortyzacja". To tak jak pisała Dobbinka, z nówkami czy śmiganymi samochodami. To już jest second hand, nie towar "dziewiczy" __________________ I'm still alive... Will I find you there In that darkness of the shadow that comes over all? Dear friend, will I know you then? Will I know you then at all?

2012-09-28, 22:01	#9
dobbinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 477	Dot.: Jak wyceniac perfumy? To może krakowskim, nomen-omen, targiem i wystawiać z niższą ceną na dłuższy czas, a tę "naszą", pożądaną dawać jako KT. Jak komuś zależy, to zapłaci, żeby nie trwać w mękach niepewności, czy ktoś nie kupi (ja tak dołozyłam całe 50zł, żeby mi ktos nie buchnał T4T sprzed nosa kiedyś, a i tak było sporo taniej niż w Quality), a jeśli pójdzie za trę niższą, to widocznie za wyższą kurzyłaby się dalej na półeczce. Oczywiście, obie ceny w granicach rozsądku.

2012-09-29, 00:17	#11
Zanthia Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 1 164	Dot.: Jak wyceniac perfumy? A jak wyceniacie, jeśli w ogóle sprzedajecie, odlewki? Mam o kilka za dużo, wolałabym je zamienic na kase niż wymieniac sie tutaj na inne przedmioty, ale nie mam pojecia jak je oszacowac. Jeszcze te które sama kupilam, ok, ale np. takie z wymian ?

2012-09-29, 06:43	#12
kuki9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 8 137	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Ja daję wycenić kupującym Nie lubię sprzedawać w opcji KT bo zawsze mam wrażenie, że źle wycenię i będzie za mało, za dużo. A w licytacji sprawdzam ceny na allegro czy perfumeriach internetowych, myślę za ile nie będzie mi żal puścić flaszki i wystawiam.Czasami licytuje tylko 1 osoba a czasem cena mnie pozytywnie zaskakuje. Sporo zależy od chodliwości i popularności zapachu zapewne.Taki Cool Water 30/50ml, który raczej nie jest lubiany i drogi sprzedałam za 2 dychy.Ale nie boli mnie to specjalnie bo chciałam się go pozbyć. Za to fioletowe jabłuszko Lempickiej, które jak wiadomo jest lubiane sprzedałam nawet z zyskiem. __________________

2012-09-29, 10:23	#15
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 12 076	Dot.: Jak wyceniac perfumy? A ja zwykle wystawiam w licytacji, może źle robię, ale oczekuję, że 2-3 osoby się zainteresują i na koniec wywiąże się walka o flachon Wystawiam w cenie minimalnej jaka mnie interesuje. Z niektórymi flaszkami sam mam problem wycenić, niebawem będę wystawiał kolejny pakiet flaszek, wśród nich egzemplarz dawno wycofany z produkcji, od dawna nie widziałem takiej wody na All, a ja ją upolowałem za bezcen. Normalne, że po cenie kupna jej nie wystawię

2012-09-30, 07:56	#19
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Hmmm... kiedys puscilam Lutensa za niewiele ponad 100 zl, ale ok - bylo tego ledwo pol flakonika. Za wiecej sie nie dalo Teraz probuje upchnac Chanelke za 99 zl juz z przesylka i nie ma chetnych Chyba zaczne obnizac cene I po tym watku doszlam do wniosku, ze mam sporo zalegajacych mi flakonikow z nizszej polki, ktorych po prostu uzywac nie bede i chyba lepiej pozbyc sie nawet za 20 zl niz trzymac w szafce i blokowac miejsce dla nastepnych A wiadomo - grosz do grosza i bedzie nowa flacha

2013-01-13, 18:22	#22
ropuszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 5 118	Dot.: Jak wyceniac perfumy? Na ile wycenic chodliwego niszowca, ktory w perfumerii kosztuje 500 zl? Ubytek praktycznie zaden, kilka pskow, kartonika brak. 400 zl pewie nie przejdzie? Bardzo prosze o pomoc

2013-06-24, 16:08	#29
Lolka_L Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 453	Kenzo Unidentified Fragrance Object Mam nietypowe pytanie ... Otóż jestem posiadaczką tych perfum. Jak Wam wiadomo jest to Biały Kruk wśród perfum. Chciałabym te perfumy wystawić na ebay`u jednak nie mam pojęcia z jaką ceną Może ktoś sie orientuje i mi podpowie __________________ Kosmetyki BIO i KERASTASE, ALTERNA, E.LAUDER i inne ZARA, H&M, ASOS, od 34 do 38

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)