chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-10, 00:28   #1
PapuaNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 39

chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?


hej,
otóż ostatnio zauważyłam u siebie niepokojące objawy. Od pewnego czasu nie potrafię być z siebie zadowolona, cały czas mam poczucie z muszę udowadniać swoją wartość. Kilka lat temu zaczęłam studiować, przyznaję że poszłam po najmniejszej linii oporu, matura słabo zdana, poszłam tam gdzie mnie chcieli a nie odwrotnie. Praktycznie cały czas żałowałam że ciągnęłam ten kierunek, ale uległam presji rodziny.

I wtedy się zaczęło. Mój brak ambicji zaczął mi bardzo przeszkadzać, podjęłam więc pracę i jednocześnie zaczęłam drugi kierunek. Przez prawie trzy lata zapierdziel od 8-20 również w weekendy, myślałam że jak się czymś zajmę to odsunę od siebie myśli o własnej bezużyteczności i rzeczywiście, nie myślałam, bo nie miałam siły i czasu.
Dziś odeszłam z pracy i czuję się strasznie Znowu czuję się nic nie warta, powracają myśli, że gdybym w liceum się przyłożyła to może teraz nie miałbym takich kompleksów.... Boję się że skończę jako pracoholik i za 20 lat zejdę na zawał. Ja nie umiem odpuścić, cały czas wydaje mi się że inni oceniają mnie negatywnie właśnie przez pryzmat moich wyborów (że jestem głupia, leniwa, idę na łatwiznę) i dlatego jeśli nie robię czegoś pożytecznego i w wymiarze 150% to czuję się jak śmieć. Przez to nie mam własnego życia, nie potrafię cieszyć się życiem...(np. nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w kinie, jak sobie cos kupię to od razu mam wyrzuty sumienia że w sumie po co mi to, nie zasługuje itd.) Już nawet rodzina zaczyna mówić, że tracę najlepsze lata życia.

Co robić? Jak odpuścić? Wyjechać, na trochę odciąć się od wszystkiego? Iść na terapię czy może zrobić coś z czego w końcu będę dumna i liczyć na to, że wtedy zyskam wewnętrzny spokój? Muszę coś zmienić, bo się powoli wykańczam.

Edytowane przez PapuaNG
Czas edycji: 2023-09-01 o 13:10
PapuaNG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 00:41   #2
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?

Psycholog i to natychmiast. Jesteś na prostej do depresji, zwlaszcza że relacje z rodziną też nie są najszczęśliwsze...
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 07:32   #3
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?

Cytat:
Napisane przez PapuaNG Pokaż wiadomość
hej,
otóż ostatnio zauważyłam u siebie niepokojące objawy. Od pewnego czasu nie potrafię być z siebie zadowolona, cały czas mam poczucie z muszę udowadniać swoją wartość. Kilka lat temu zaczęłam studiować, przyznaję że poszłam po najmniejszej linii oporu, matura słaba, poszłam tam gdzie mnie chcieli a nie odwrotnie. Praktycznie cały czas żałowałam że ciągnęłam ten kierunek, ale uległam presji rodziny.

I wtedy się zaczęło. Mój brak ambicji zaczął mi bardzo przeszkadzać, podjęłam więc pracę i jednocześnie zaczęłam drugi kierunek (nie jakiś elitarny, ale był dobrym i rozsądnym uzupełnieniem pierwszego). Przez prawie trzy lata zapierdziel od 8-20 również w weekendy, myślałam że jak się czymś zajmę to odsunę od siebie myśli o własnej bezużyteczności i rzeczywiście, nie myślałam, bo nie miałam siły i czasu.
Dziś odeszłam z pracy i czuję się strasznie Znowu czuję się nic nie warta, powracają myśli, że gdybym w liceum się przyłożyła to może teraz nie miałbym takich kompleksów.... Boję się że skończę jako pracoholik i za 20 lat zejdę na zawał. Ja nie umiem odpuścić, cały czas wydaje mi się że inni oceniają mnie negatywnie właśnie przez pryzmat moich wyborów (że jestem głupia, leniwa, idę na łatwiznę) i dlatego jeśli nie robię czegoś pożytecznego i w wymiarze 150% to czuję się jak śmieć. Przez to nie mam własnego życia, nie potrafię cieszyć się życiem...(np. nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w kinie, jak sobie cos kupię to od razu mam wyrzuty sumienia że w sumie po co mi to, nie zasługuje itd.) Już nawet rodzina zaczyna mówić, że tracę najlepsze lata życia.

Co robić? Jak odpuścić? Wyjechać, na trochę odciąć się od wszystkiego? Iść na terapię czy może zrobić coś z czego w końcu będę dumna i liczyć na to, że wtedy zyskam wewnętrzny spokój? Muszę coś zmienić, bo się powoli wykańczam.
Kiedyś był taki demotywator, który mówił, że kompleksy biorą się z tego, że wydaje nam się, że nasze życie kogokolwiek interesuje Brutalne, ale może by pomogło, gdybyś sobie uświadomiła, że ludzie nie istnieją po to, żeby Ciebie oceniać. Każdy ma swoje życie i przede wszystkim zajmuje się sobą. Ty rób co do Ciebie należy, jeśli Ci z tym źle, to zmieniaj to, ale nie po to, żeby komuś coś udowodnić, bo nikomu nic nie musisz udowadniać.
Spróbuj odpuścić, jak się okaże, że nie potrafisz to idź do specjalisty
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 07:51   #4
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?

Cytat:
Napisane przez PapuaNG Pokaż wiadomość
hej,
otóż ostatnio zauważyłam u siebie niepokojące objawy. Od pewnego czasu nie potrafię być z siebie zadowolona, cały czas mam poczucie z muszę udowadniać swoją wartość. Kilka lat temu zaczęłam studiować, przyznaję że poszłam po najmniejszej linii oporu, matura słaba, poszłam tam gdzie mnie chcieli a nie odwrotnie. Praktycznie cały czas żałowałam że ciągnęłam ten kierunek, ale uległam presji rodziny.

I wtedy się zaczęło. Mój brak ambicji zaczął mi bardzo przeszkadzać, podjęłam więc pracę i jednocześnie zaczęłam drugi kierunek (nie jakiś elitarny, ale był dobrym i rozsądnym uzupełnieniem pierwszego). Przez prawie trzy lata zapierdziel od 8-20 również w weekendy, myślałam że jak się czymś zajmę to odsunę od siebie myśli o własnej bezużyteczności i rzeczywiście, nie myślałam, bo nie miałam siły i czasu.
Dziś odeszłam z pracy i czuję się strasznie Znowu czuję się nic nie warta, powracają myśli, że gdybym w liceum się przyłożyła to może teraz nie miałbym takich kompleksów.... Boję się że skończę jako pracoholik i za 20 lat zejdę na zawał. Ja nie umiem odpuścić, cały czas wydaje mi się że inni oceniają mnie negatywnie właśnie przez pryzmat moich wyborów (że jestem głupia, leniwa, idę na łatwiznę) i dlatego jeśli nie robię czegoś pożytecznego i w wymiarze 150% to czuję się jak śmieć. Przez to nie mam własnego życia, nie potrafię cieszyć się życiem...(np. nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w kinie, jak sobie cos kupię to od razu mam wyrzuty sumienia że w sumie po co mi to, nie zasługuje itd.) Już nawet rodzina zaczyna mówić, że tracę najlepsze lata życia.

Co robić? Jak odpuścić? Wyjechać, na trochę odciąć się od wszystkiego? Iść na terapię czy może zrobić coś z czego w końcu będę dumna i liczyć na to, że wtedy zyskam wewnętrzny spokój? Muszę coś zmienić, bo się powoli wykańczam.
Idź do psychologa, bo to nie jest normalne. Za parę lat będziesz wrakiem człowieka.
A Twoja niska samoocena z nikąd się chyba nie wzięła?
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 00:43   #5
Polejka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1
Dot.: chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?

Hej. Wiesz co mam cos bardzo podobnego ale z innej przyczyny. Kilka lat temu rozstalam sienz chlopakiem (tak wiem, banał no ale cóż poradzić...) jako ze obracalismy sie w tym samym towarzystwie to co chwile ktos mi mowil co u niego, i to ze on sobie tak swietnie radzi a ja jestem w rozsypce zmuszalo mnie do myslenia ze on jest lepszy, ze jest wygranym a ja jestem gorsza. I za wszelka cene staralam sie mu udowodnic ze ja tez mam super zycie bez niego. Szlag mnie trafial ze jak go gdzies widzialam na miescie to zawsze bylam sama a on ze swoja jakze slodka nowa dziewuszka... czulam sie jak smiec ze mijaja lata a ja dalej nie moge sobie nic ulozyc. Najgorsze jest to ze mimo uplywu lat nic sie nie zmienia. Dalej mam wrazenie ze jestem na dnie i nie moge sie wydostac, ze on teraz ma wszystko a ja nie mam nic i w tej paranoii staram sie mu udowodnic (chociaz jego to gowno obchodzi) jakie to moje zycie jest cudowne. Jestem smieszna wiem o tym, tym bardziej radze Ci bys sie z kims skonsultowala zebys nie czula sie tak jak ja. Sama szukam pomocy ale oczywiscie nie lubie byc czyims problemem wiec udaje ze wszystko jest w porzadku,ze dawno o tym zapomnialam... malo kto wie jak takie niedomowienia z przeszlosci potrafia psuc zycie. Mam nadzieje ze Ty jestes silniejsza niz ja i ze wszystkim sie uporasz.
Polejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 13:15   #6
PapuaNG
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 39
Dot.: chora ambicja i kompleksy- jak z tym walczyć?

Dziękuję za wasze odpowiedzi.
Bardzo zazdroszczę ludziom, którzy są zadowoleni ze swojego życia, ja najchętniej cofnęłabym się w czasie aby zacząć wszystko od nowa...

Edytowane przez PapuaNG
Czas edycji: 2023-09-01 o 13:10
PapuaNG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-11 14:15:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.