Pytanie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-15, 19:46   #1
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374

Pytanie


Hej

Czy są tu jakieś osoby które zauroczyły się w kimś po jednym spotkaniu ale niestety Wam nie wyszło i wy dalej nie potraficie o tej osobie zapomnieć?

ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 19:57   #2
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Pytanie

Oczywiście że tak ale na pocieszenie, wszystko prędzej czy później przechodzi
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 19:59   #3
Suzanne
Rozeznanie
 
Avatar Suzanne
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: Pytanie

Enjoy
Suzanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 20:10   #4
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Uff myslałam że tylko ja tak mam
Teraz jestem w takiej sytuacji. Spotkałam się z nim jeden raz. To było świetnie spędzone 9 godzin. Minęły dwa miesiące od spotkania a ja dalej sobie myslę i myslę.
Nie znam go dobrze i wiem że go idealizuje ale jakoś nie potrafię przestać. Mam ponad 20 lat a zauraczam się szybko jak nastolatka
Najgorsze jest to że on ostatnio dodał mnie do znajomych na fb, odezwał się ale raczej tak neutralnie, co dodam jakieś zdęcie to je "lajkuje" no i powiem szczerze że to powoduje ze co raz bardziej o nim myslę.
Z wyglądu jest dla mnie idealny - mój typ na 100%, spodobao mi się jego podejście do życia to że jest ambitny, i dużo by wymieniać
Przyłapuję się na tym że ciągle rozkminiam o co mu tak na prawdę chodziło. Czy byłam dla niego zwykłą okazją na 1 raz czy może faktycznie chciał mnie poznawać ale zepsułam to swoim zachowaniem.
Chciałabym w końcu by od tego wolna ale jakoś co chwilę o nim myślę, wchodzę na jego profil itp

Już raz przezywałam taką miłostkę ale również dłuuugo nie mogło mi przejść. szkoda gadać
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 20:18   #5
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Pytanie

Zdarza się i jest to całkiem normalne

Jak przebiegło to wasze spotkanie? Dlaczego zapadł Ci tak w pamięć? Tylko dlatego, że jest w Twoim typie?

Może spróbuj go gdzieś wyciągnąć?
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 20:20   #6
viviana0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
Dot.: Pytanie

Ja mam tak do dzisiaj Co prawda zauroczenie już minęło ale jakbym go teraz spotkała to aż strach myślec Spędziliśmy 4 dni na działce w domu znajomego, jesteśmy z tego samego miasta. Na początku podchodziłam do niego z rezerwą, bo wydało mi sie że zadziera nosa, był ubrany jakbyśmy nie byli nad jeziorem, ale co najmniej w Mediolanie Jednak kiedy zostaliśmy sami, oboje zdziwiliśmy się że mamy tyle wspólnych tematów - nagle okazało się że byliśmy na tych samych koncertach, mamy taki sam gust muzyczny, uwielbiamy Woody'ego Allena itd, itd. Zbieżności nie było końca. A że dla mnie mega ważne jest miec o czym rozmawiac - a raczej jak facet ma swoje zainteresowania nie ograniczające sie tylko do nowych kawałków na Youtube . Kiedy szliśmy całą grupą do klubu to mnie podrywał, ale ja się nie dałam jako że dopiero sie poznaliśmy. Po powrocie do domu pisaliśmy, ale później w lipcu kontakt się urwał bo obydwoje byliśmy w rozjazdach. Jak jakaś gimbaza wchodzę na jego profil na fejsie, ale chyba nie jest tam zbyt aktywny. Cóż zrobic...znam twój ból Ta krótka znajomośc tez sprawiła, że go trochę idealizowałam, w każdym razie miałam nadzieję, że coś się rozwinie, a jak na razie cicho. Samej mi trochę głupio pisac, bo pewnie takim podrywem umilał sobie po prostu weekend ;p
viviana0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 20:33   #7
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez Dysia1990 Pokaż wiadomość
Zdarza się i jest to całkiem normalne

Jak przebiegło to wasze spotkanie? Dlaczego zapadł Ci tak w pamięć? Tylko dlatego, że jest w Twoim typie?

Może spróbuj go gdzieś wyciągnąć?
Jak przebiegło? Całkiem normalnie. Najpierw kino, spacer a potem przesiedzieliśmy do samiutkiego rana w aucie.
Dlaczego zapadł mi w pamięć? Bo niesamowicie mnie pociąga, jest mądry, mieliśmy tematy do rozmów aczkolwiek nie ukrywam że niekiedy były niezręczne momenty bo jakoś tak mnie onieśmielał samym sobą.

Wiem że kiedyś mi przejdzie ale póki co strasznie męczy mnie ta sytuacja. Może dlatego że obecnie mam taki etap w życiu gdzie siędzę najczęściej w domu. Może to ma też wpływ na to że jestem pogrążona w myslach o nim.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez viviana0 Pokaż wiadomość
Ja mam tak do dzisiaj Co prawda zauroczenie już minęło ale jakbym go teraz spotkała to aż strach myślec Spędziliśmy 4 dni na działce w domu znajomego, jesteśmy z tego samego miasta. Na początku podchodziłam do niego z rezerwą, bo wydało mi sie że zadziera nosa, był ubrany jakbyśmy nie byli nad jeziorem, ale co najmniej w Mediolanie Jednak kiedy zostaliśmy sami, oboje zdziwiliśmy się że mamy tyle wspólnych tematów - nagle okazało się że byliśmy na tych samych koncertach, mamy taki sam gust muzyczny, uwielbiamy Woody'ego Allena itd, itd. Zbieżności nie było końca. A że dla mnie mega ważne jest miec o czym rozmawiac - a raczej jak facet ma swoje zainteresowania nie ograniczające sie tylko do nowych kawałków na Youtube . Kiedy szliśmy całą grupą do klubu to mnie podrywał, ale ja się nie dałam jako że dopiero sie poznaliśmy. Po powrocie do domu pisaliśmy, ale później w lipcu kontakt się urwał bo obydwoje byliśmy w rozjazdach. Jak jakaś gimbaza wchodzę na jego profil na fejsie, ale chyba nie jest tam zbyt aktywny. Cóż zrobic...znam twój ból Ta krótka znajomośc tez sprawiła, że go trochę idealizowałam, w każdym razie miałam nadzieję, że coś się rozwinie, a jak na razie cicho. Samej mi trochę głupio pisac, bo pewnie takim podrywem umilał sobie po prostu weekend ;p
a dlaczego Wam nie wyszło? ja też ciągle wchodzę na jego profil a jak ktoś napiszę mi wiadomość i widzę że to nie on to od razu się wkurzam. Czuję się jak gimbuska ;D
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-15, 20:53   #8
viviana0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
Dot.: Pytanie

Po prostu kontakt się urwał, mamy tylko jednego wspólnego znajomego, ale on wyjechał na 3 miesiące, więc nie będzie okazji żeby się spotkac 'niby przypadkiem' Zaraz po tym jak sie poznaliśmy, pisaliśmy przez kilka dni i wyjechałam za granicę, a on do Włoch. Gdyby to był zwykły kumpel to od razu bym napisała, ale że coś fajnie zaiskrzyło to już mi trochę głupio <nie ma to jak byc silną kobietą, która wie czego chce i to dostaje>
viviana0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 21:10   #9
Kalienta
Raczkowanie
 
Avatar Kalienta
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 45
Dot.: Pytanie

Chyba wiem co czujesz. Trzy lata temu poznałam swój prawie ideał. To było coś niesamowitego, czułam się jakbym latała a nie stąpała po ziemi. Był tak samo jak ja takim intelektualistą, taki naukowiec, byliśmy niesamowicie dopasowani. On chyba też czuł do mnie to samo co ja do niego. Miał do mnie ok. 40km i po całym dniu pracy przy owocach potrafił przyjechać do mnie o 21 tylko po to żebyśmy pogadali. Na rękach mnie nosił To było cudowne.
Tylko u nas nie skończyło się na jednym spotkaniu. Spotykaliśmy się ok. 2 miesięcy a potem rozstaliśmy bez słowa. Byliśmy trochę gówniarzami, nie wiedzieliśmy jak to pogodzić z naszymi naukowymi pasjami.
Od tamtej pory nie mam z nim kontaktu, myślę o nim co jakiś czas, też wchodzę na jego facebooka, ale nie mam odwagi go zaczepić. Wiem, że nie ma dziewczyny od tamtej pory. Wciąż noszę jego zdjęcie. Ostatnio go zobaczyłam przypadkiem i jakby wszystko wróciło.
To jest straszne. 3 lata minęło i dalej mnie do niego ciągnie. Smutne, ale trzeba sobie jakoś radzić.
Kalienta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 21:26   #10
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez viviana0 Pokaż wiadomość
Po prostu kontakt się urwał, mamy tylko jednego wspólnego znajomego, ale on wyjechał na 3 miesiące, więc nie będzie okazji żeby się spotkac 'niby przypadkiem' Zaraz po tym jak sie poznaliśmy, pisaliśmy przez kilka dni i wyjechałam za granicę, a on do Włoch. Gdyby to był zwykły kumpel to od razu bym napisała, ale że coś fajnie zaiskrzyło to już mi trochę głupio <nie ma to jak byc silną kobietą, która wie czego chce i to dostaje>
Ja tez nie mam okazji aby go gdzieś przypadkiem spotkać bo mieszka ode mnie 90 km. Możliwość zobaczenia przypadkowo jest tylko taka jeśli pójdę do klubu tam gdzie się poznaliśmy i on też tam będzie.
Ja osobiście odradzam pisanie pierwszej. Z autopsji wiem że często jest tak że jeśli facetowi zależy to prędzej czy później sam się odezwie. Oczywiście są tacy faceci którzy wolą gdy to dziewczyna robi krok ale ja i tak jestem za tym aby to facet przejmował inicjatywę.

Choćby po tym facecie mam przykład. Gdy się poznaliśmy ciągle pisał, dzwonił, widać że był nakręcony. Potem zrobiam pierwszą akcję po czym nasze stosunki się ochłodziły, było spotkanie ale po spotkaniu również się czepiłam go o jedną rzecz przez co zrezygnowal z naszej znajomości.
Ja zaczełam się mu narzucać, praktycznie co tydzień do niego wypisywałam, proponowalam spotkanie a on mnie zbywał. Napisał mi że się z kimś zaczał spotykać. Ja oczywiście przyjęłam rolę urażonej dumy i pisałam czemu mi wcześniej nie napisał że kogoś poznał i że widzę że już wybrał to odpowiedział że on poznał tą dziewczynę po naszej kłótni po której myslał że już nie będziemy ze sobą rozmawiać i że ona mu przynajmniej żadnych akcji nie robi. Potem mu się jeszcze trochę narzucałam po czym dalej mnie zbywał że nie chce kręcić na dwa fronty i że zobaczy jak mu się rozwinie znajomość z tą dziewczyną. Wkurzyłam się więc odpuściłam. On teraz się odezwał po miesiącu przerwy.
Czuję że odezwał się po to bo nie wyszło mu z tą dziewczyną i pewnie myslał że znowu polecę do niego jak na skrzydłach i połechczę jego ego ale się pomylił. W wiadomościach pisałam dosyć oschło. Tak jak by nie ruszyło mnie to że się odezwał. No i on się już nie odzywa do mnie a na fb jest.

Mówię Wam dziewczyny jak mnie męczy ta sytuacja...

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Kalienta Pokaż wiadomość
Chyba wiem co czujesz. Trzy lata temu poznałam swój prawie ideał. To było coś niesamowitego, czułam się jakbym latała a nie stąpała po ziemi. Był tak samo jak ja takim intelektualistą, taki naukowiec, byliśmy niesamowicie dopasowani. On chyba też czuł do mnie to samo co ja do niego. Miał do mnie ok. 40km i po całym dniu pracy przy owocach potrafił przyjechać do mnie o 21 tylko po to żebyśmy pogadali. Na rękach mnie nosił To było cudowne.
Tylko u nas nie skończyło się na jednym spotkaniu. Spotykaliśmy się ok. 2 miesięcy a potem rozstaliśmy bez słowa. Byliśmy trochę gówniarzami, nie wiedzieliśmy jak to pogodzić z naszymi naukowymi pasjami.
Od tamtej pory nie mam z nim kontaktu, myślę o nim co jakiś czas, też wchodzę na jego facebooka, ale nie mam odwagi go zaczepić. Wiem, że nie ma dziewczyny od tamtej pory. Wciąż noszę jego zdjęcie. Ostatnio go zobaczyłam przypadkiem i jakby wszystko wróciło.
To jest straszne. 3 lata minęło i dalej mnie do niego ciągnie. Smutne, ale trzeba sobie jakoś radzić.
A byłaś z kimś po związku z tym facetem? Bo ja np ciągle o nim myslę i każdy facet jest be a on jest tym naj
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 22:01   #11
nyaaan
Rozeznanie
 
Avatar nyaaan
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 535
Dot.: Pytanie

Ja to mam już od prawie roku. W życiu czegoś takiego nie czułam, tyle tylko, że w moim przypadku to nie było jedno spotkanie.
Poznałam go na studiach, jesteśmy na jednym roku, robiliśmy razem projekt i zaczęło iskrzyć ostro. Niestety parę tygodni wcześniej on związał się z inną. Mimo to zaczęliśmy w to brnąć, z tamtą praktycznie zerwał, bo i tak miała go gdzieś. Jednak, że ja byłam niezdecydowana to wszystko się rozpadło i do dziś nie mogę sobie tego wybaczyć
On jest nadal z tamtą, bo nagle jej się coś naprawiło, a mi się ryczeć chce jak widzę ich razem, albo z nim rozmawiam. Mimo, że spotykałam się z innym, to i tak myślę o Nim i nie wiem jak go sobie wybić
Wiem, że to głupie, ale cały czas łudzę się, ze ich związek się rozpadnie i wkroczę do akcji

ale mi sie rozpisało
__________________
ja twoją skórę zmienię w gęsią
W zamian chcę jedno – powiedz mi, że jesteś ze mną
nyaaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-15, 22:11   #12
Kalienta
Raczkowanie
 
Avatar Kalienta
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 45
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość

A byłaś z kimś po związku z tym facetem? Bo ja np ciągle o nim myslę i każdy facet jest be a on jest tym naj
Tak byłam, po roku od momentu kiedy urwał nam się kontakt. Ale to był dziwny związek. Nie chciałam być z tym chłopakiem, w zasadzie nic mnie do niego nie ciągnęło, jedynie dobrze nam się gadało. Strasznie o mnie zabiegał i stwierdziłam, że spróbuję, na początku było cudownie a potem to nie chcę nawet o tym mówić. Ale w czasie związku rzadziej myślałam o tamtym chłopaku, ale jednak zdarzało się.
Kalienta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 22:47   #13
Suzanne
Rozeznanie
 
Avatar Suzanne
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
Dot.: Pytanie

A ja kiedys wybralam sie z kolezanka do Las Vegas na weekend: poszlysmy do klubu z burleska, po kilku drinkach i po prostu szalenstwie same zaczelysmy tanczyc na tej scenie. Tak mnie zauwazyl Trevor, ktory zrobil na mnie wrazenie piorunujace, przegadalismy cala noc, iskrzylo sie miedzy nami jak rzadko. Rano zaczal brac sprawy w swoje rece i zaczelo byc jasne, ze sie pewnie ze soba przespimy, ale ja niestety w ostatniej chwili zdecydowalam sie wybrac opcje czystosci chyba przedmalzenskiej
W Las Vegas.
Uff, bylo to juz wiele lat temu, ale wierzcie mi, do tej pory sobie w brode pluje i postanowilam nigdy wiecej Nastepnym razem go with the flow.
Korespondowalismy ze soba przez blisko rok, ale nic z tego sie nie zrobilo.

Kierowana ta zasada, by przy nastepnej okazji wywalic za plecy zbedne konwenanse kiedy natura i uczucie ewidentnie zadaja swojego i poszlam na calosc z mezczyzna, ktorego poznalam kilka lat pozniej, podobna nieodparta chemia sie miedzy nami pojawila.
No i tak, przespalismy sie ze soba na pierwszej randce i jestesmy od tego czasu razem cztery lata.
Ale ze nic miedzy mna a Trevorem nie zaszlo czasem dalej zaluje

Edytowane przez Suzanne
Czas edycji: 2013-08-15 o 22:49
Suzanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-15, 23:11   #14
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Pytanie

no niestety zdarzyło mi się kilka razy w życiu, teraz chyba znowu...
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 10:27   #15
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez Suzanne Pokaż wiadomość
A ja kiedys wybralam sie z kolezanka do Las Vegas na weekend: poszlysmy do klubu z burleska, po kilku drinkach i po prostu szalenstwie same zaczelysmy tanczyc na tej scenie. Tak mnie zauwazyl Trevor, ktory zrobil na mnie wrazenie piorunujace, przegadalismy cala noc, iskrzylo sie miedzy nami jak rzadko. Rano zaczal brac sprawy w swoje rece i zaczelo byc jasne, ze sie pewnie ze soba przespimy, ale ja niestety w ostatniej chwili zdecydowalam sie wybrac opcje czystosci chyba przedmalzenskiej
W Las Vegas.
Uff, bylo to juz wiele lat temu, ale wierzcie mi, do tej pory sobie w brode pluje i postanowilam nigdy wiecej Nastepnym razem go with the flow.
Korespondowalismy ze soba przez blisko rok, ale nic z tego sie nie zrobilo.

Kierowana ta zasada, by przy nastepnej okazji wywalic za plecy zbedne konwenanse kiedy natura i uczucie ewidentnie zadaja swojego i poszlam na calosc z mezczyzna, ktorego poznalam kilka lat pozniej, podobna nieodparta chemia sie miedzy nami pojawila.
No i tak, przespalismy sie ze soba na pierwszej randce i jestesmy od tego czasu razem cztery lata.
Ale ze nic miedzy mna a Trevorem nie zaszlo czasem dalej zaluje
Też bym chciała kiedyś wylądować w Las Vegas zazdroszczę
Widzisz to ja miałam dosyć podobną sytuację do Twojej i Twojego obecnego chłopaka. Pierwsze spotkanie, chemia, buziaki, przytulanie. Po kinie i spacerze jakoś tak wyszło że wylądowaliśmy w aucie. Leżeliśmy na tyle i rozmawialiśmy, przytulaliśmy się. Widziałam że chciałby czegoś więcej. Zresztą nawet się z tym nie ukrywał. Ja doświadczona wczesniejszymi przykrymi wydarzeniami kiedy to mojemu byłemu chodziło tylko i wyłącznie o seks, ciągle zarzucałam temu chłopakowi że pewnie chce tylko seksu. Powiedziałam mu to prosto w twarz wtedy w aucie. On mówił że owszem ma ochotę na seks ze mną bo jest chemia i mu się podobam ale że chcialby się dalej spotykać i mnie poznawać. Ja oczywiście jakieś fochy, dąsy itp.

Teraz może nie żałuje że się z nim nie pzespałam ale wiem np po twojej historii że nie mówi się facetowi takich rzeczy jakie ja mówiłam jemu i że czasem po prostu warto ponieść się emocjom. Ja niestety mam problem z zaufaniem i ciągle gdzieś węszę spisek. Ciągle myślę że facet jest zainteresowany nie moją osbowością tylko moim ciałem

Teraz siedzę w domu i użałam się nad sobą jaka to ja głupia, po co mu wmawiałam takie rzeczy itd. Z jednej strony myślę że może faktycznie chcial tylko seksu a potem, nachodzą myśli że może faktycznie mu zależało. Sama nie wiem

Dziewczyny czy mysliscie ze jeśli facet chciałby dziewczyne tylko i wyłącznie na seks to dodawałby ją do znajomych na fb? Ja np nie chciałabym mieć takiej osoby u siebie w znajomych. Co o tym sądzicie
?

Wiem że zadaje durne pytania, wiele osób mi zarzuca że jestem infantylna, niestety taki chyba mój urok

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez nyaaan Pokaż wiadomość
Ja to mam już od prawie roku. W życiu czegoś takiego nie czułam, tyle tylko, że w moim przypadku to nie było jedno spotkanie.
Poznałam go na studiach, jesteśmy na jednym roku, robiliśmy razem projekt i zaczęło iskrzyć ostro. Niestety parę tygodni wcześniej on związał się z inną. Mimo to zaczęliśmy w to brnąć, z tamtą praktycznie zerwał, bo i tak miała go gdzieś. Jednak, że ja byłam niezdecydowana to wszystko się rozpadło i do dziś nie mogę sobie tego wybaczyć
On jest nadal z tamtą, bo nagle jej się coś naprawiło, a mi się ryczeć chce jak widzę ich razem, albo z nim rozmawiam. Mimo, że spotykałam się z innym, to i tak myślę o Nim i nie wiem jak go sobie wybić
Wiem, że to głupie, ale cały czas łudzę się, ze ich związek się rozpadnie i wkroczę do akcji

ale mi sie rozpisało
ja sobie nawet nie wyobrażam jak to będzie gdy kogoś znajdzie chyba mi serce pęknie :P jestem straszną zazdrośnicą i no nie wiem nie wiem

Jeśli chodzi o pisanie to jak dziewczyny wytrzymujecie bez pisania? Bo ja np resztkami sił powstrzymuje się by do niego nie napisać.
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-16, 11:04   #16
RenataR23
Raczkowanie
 
Avatar RenataR23
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 222
Dot.: Pytanie

Tak i to była moja pierwsza miłość do dziś wracam czasami myślami
RenataR23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 20:32   #17
nyaaan
Rozeznanie
 
Avatar nyaaan
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 535
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość

ja sobie nawet nie wyobrażam jak to będzie gdy kogoś znajdzie chyba mi serce pęknie :P jestem straszną zazdrośnicą i no nie wiem nie wiem

Jeśli chodzi o pisanie to jak dziewczyny wytrzymujecie bez pisania? Bo ja np resztkami sił powstrzymuje się by do niego nie napisać.
mi pęka cały czas i sobie wyrzucam swoją głupotę

Ja do niego akurat nie piszę, ale jak wypiję to mi się miłość załącza i wypisuję do chłopaka, z którym teraz prawie jetem, już się nawet przyzwyczaił
__________________
ja twoją skórę zmienię w gęsią
W zamian chcę jedno – powiedz mi, że jesteś ze mną
nyaaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 21:26   #18
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez nyaaan Pokaż wiadomość
mi pęka cały czas i sobie wyrzucam swoją głupotę

Ja do niego akurat nie piszę, ale jak wypiję to mi się miłość załącza i wypisuję do chłopaka, z którym teraz prawie jetem, już się nawet przyzwyczaił
to widze że nie jestem z tym problemem sama
Ja póki co też nie piszę ( jak się odezwał to odpisywałam dość chodno, w sumie bez emocji) ale resztkami sił się powstrzymuję
Mam ochotę mu napisać: Boże czy ty nie umiesz zrozumieć że ciągle o Tobie myślę? Co ty mi z głową zrobiłeś ale wiem że się zbłaźnię więc wolę nie ryzykować.
Prawie jesteś? O, ty przynajmniej masz kogoś kto być może pozwoli Ci zapomnieć o nim. Ja niestety teraz siedze co chwilę w domu i nie mam możliwości kogoś poznać. Znając życie jak by zaproponował mi spotkanie to poleciałabym jak na skrzydłach

Z jednej strony śmiać mi się chce z tych moich "problemow" bo ygladaja dość dziecinnie a z drugiej strony cieszę się że nie mam problemów typu: " maz zostawił mnie i moje dziecko" itp
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-16, 21:41   #19
nyaaan
Rozeznanie
 
Avatar nyaaan
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 535
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
to widze że nie jestem z tym problemem sama
Ja póki co też nie piszę ( jak się odezwał to odpisywałam dość chodno, w sumie bez emocji) ale resztkami sił się powstrzymuję
Mam ochotę mu napisać: Boże czy ty nie umiesz zrozumieć że ciągle o Tobie myślę? Co ty mi z głową zrobiłeś ale wiem że się zbłaźnię więc wolę nie ryzykować.
Prawie jesteś? O, ty przynajmniej masz kogoś kto być może pozwoli Ci zapomnieć o nim. Ja niestety teraz siedze co chwilę w domu i nie mam możliwości kogoś poznać. Znając życie jak by zaproponował mi spotkanie to poleciałabym jak na skrzydłach

Z jednej strony śmiać mi się chce z tych moich "problemow" bo ygladaja dość dziecinnie a z drugiej strony cieszę się że nie mam problemów typu: " maz zostawił mnie i moje dziecko" itp
też mam ochotę tak napisać, ale wtedy między mną a jego dziewczyną wybuchłaby wojna po raz drugi
Prawie, ale nie będę, chcę to skończyć niedługo, bo cały czas myślę o Nim, a do tego nie wiem czy coś czuję, chyba tylko pożądanie :P

dobre podejscie do problemów, w tym momencie aż się cieszyć zaczęłam
__________________
ja twoją skórę zmienię w gęsią
W zamian chcę jedno – powiedz mi, że jesteś ze mną
nyaaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 10:33   #20
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Pytanie

Cytat:
Napisane przez nyaaan Pokaż wiadomość
też mam ochotę tak napisać, ale wtedy między mną a jego dziewczyną wybuchłaby wojna po raz drugi
Prawie, ale nie będę, chcę to skończyć niedługo, bo cały czas myślę o Nim, a do tego nie wiem czy coś czuję, chyba tylko pożądanie :P

dobre podejscie do problemów, w tym momencie aż się cieszyć zaczęłam
ja mam tego pecha że póki co jest wolny. Gdyby był zajęty to jednak powstrzymywałaby mnie ta myśl że ma dziewczynę i i tak nic nie wskóram tym że napisze mu że o nim myslę.

To co chyba pozostaje Nam czekać aż się wyleczymy
No tak powiem Ci że jak patrzę na niektóre swoje znajomw to aż mi ciary przechodzą. Dziewczyny w wieku 22-24 lata a już problemy w małżeństwie, ograniczenie wolności pt." bo jak pójdę na impreze to mój misiu się obrazi, wolę się z nim nie kłócić" szkoda słów
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-17, 20:07   #21
nyaaan
Rozeznanie
 
Avatar nyaaan
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 535
Dot.: Pytanie

Dokładnie, licze, że może niedługo poznam kogoś, kto mnie wyleczy

Ja nie wyobrażam sobie mieć teraz męża
Nawet źle mi trochę z tym, że mimo, że ten chłopak, z którym sie spotykam, w żaden sposób mnie nie ogranicza, to i tak jestem na imprezach w pewien sposób ograniczona on oczywiście do klubu nie pójdzie, bo nie lubi, a przecież z innymi się bawić nie będę i zostają mi dziewczyny
__________________
ja twoją skórę zmienię w gęsią
W zamian chcę jedno – powiedz mi, że jesteś ze mną
nyaaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.