wygląd/ubiór wesele

[margaretka_21]

Hej

Na wstępie od razu przepraszam, jeśli źle umieściłam swój wątek. mam nadzieję że nie zostanę za to zlinczowana.

pisze z problemem,który parę razy był już poruszany na różnych forach...a potrzebuję się wygadać...
za niecałe 2 tygodnie idę na wesele z narzeczonym i tu zaczynają się "schody" w kwestii ubioru. Wiem, że dla niektórych to może być głupi problem więc od razu proszę, aby nie osądzać mnie jaką pustą itp. mając do dyspozycji tylko te wiadomości o mnie
Mam 170 cm, mój narzeczony 172-173.Nie mogę założyć butów na obcasie, bo będąc wyższa czułabym się po prostu źle Kupiłam buty na małym koturenku 3 cm ale okazało się że fatalnie wyglądają w połączeniu z sukienką-rozpłakałam się gdy zobaczyłam jak wyglądam wiadomo, że każda z nas chce wyglądać i czuć się atrakcyjną. Na tym weselu tylko ja nie będę mieć obcasów więc już przez to czuje się źle, bo będę tą brzydszą, mniej atrakcyjną, a bynajmniej tak będę się czuć. Na chwilę obecną muszę szukać nowej sukienki (do obecnej każdy płaski but będzie wyglądał źle), nowych butów (te co kupiłam przeznaczyłam na chodzenie codzienne do pracy) i całej reszty typu żakiet, torebka i dodatki Dodatkowo ostatnio musiałam ściąć włosy ( do brody) bo bardzo mi wypadały i naprawde niewiele ich zostało więc żadnej fryzury też wyczarować się nie da
nie proszę o krytykę, ale o rozmowę, jakieś rady ewentualnie, nie czuje się ostatnio już w ogóle kobietą, tylko brzydkim nieatrakcyjnym stworzeniem

[mm444]

Treść usunięta

[pendraiw]

idź na wesele w klapkach

[201604181004]

Bo małe koturenki są obrzydliwe. Albo ubierasz baleriny/pantofle albo ubierasz buty na obcasie, a nie jakieś 3centymetrowe karły. Kup nowe buty.

[mm444]

Treść usunięta

[margaretka_21]

mm44, myślałam o 5 cm obcasie ale niestety też odpada... uwierz-mierzyłam wszystko co możliwe naprawdę, włącznie z drogimi butami za ok.300 zł (dla mnie to bardzo dużo ) nie jest łysyale włosy ma króciutkie i nie da się nastroszyć...nie mogę wziąc kogoś innego bo idziemy na wesele jego siostry:p doradzić mi chyba nic nie możnamyślałam by moze on kupił wkładki podwyższające lub nawet widziałam w necie buty podwyższajace ale byłoby to pewnie dla niego upokarzające, a też rodzina by się dziwiła, czemu nagle urósł...eh...dziękuję że się odezwałaś, nawet nie mam komu tego wszystkiego tak powiedzieć Mam baardzo duże kompleksy m.in z tego powodu.

[201607131106]

Napisane przez margaretka_21

mm44, myślałam o 5 cm obcasie ale niestety też odpada... uwierz-mierzyłam wszystko co możliwe naprawdę, włącznie z drogimi butami za ok.300 zł (dla mnie to bardzo dużo ) nie jest łysyale włosy ma króciutkie i nie da się nastroszyć...nie mogę wziąc kogoś innego bo idziemy na wesele jego siostry:p doradzić mi chyba nic nie możnamyślałam by moze on kupił wkładki podwyższające lub nawet widziałam w necie buty podwyższajace ale byłoby to pewnie dla niego upokarzające, a też rodzina by się dziwiła, czemu nagle urósł...eh...dziękuję że się odezwałaś, nawet nie mam komu tego wszystkiego tak powiedzieć Mam baardzo duże kompleksy m.in z tego powodu.

Kup sobie jakieś ładne baleriny do sukienki. (Chociaż ja też źle się czuję elegancko ubrana i w takich rozklapciochach. No ale może się uda znaleźć coś odpowiedniego.) Albo po prostu nie myśl o tych śmiesznych 3 centymetrach różnicy między Wami i bawcie się dobrze. Na pewno nikt z tego powodu nie będzie na Was krzywo patrzył i oceniał.


Bynajmniej nie jest synonimem przynajmniej!

[margaretka_21]

Napisane przez drabineczka

Bo małe koturenki są obrzydliwe. Albo ubierasz baleriny/pantofle albo ubierasz buty na obcasie, a nie jakieś 3centymetrowe karły. Kup nowe buty.

Wiem, że muszę kupić nowe buty i na 99% będą to jakieś baleriny odechciewa mi się tego wesela, wiem, że dla niektórych pewnie to błahy problem, ale myślę że dziewczyna, która miała podobny problem doskonale zrozumie to uczucie.

[MiaColucci]

Kup jakieś zdobione ładnie balerinki. Ja do ostatniej sukienki miałam balerinki i ładnie to wyglądało + wybawiłam się całą noc bo to chyba najwygodniejsze buty. Nie tylko obcas dodaje kobiecie atrakcyjnosci

[pendraiw]

Za bardzo się przejmujesz co inni powiedzą. Ubierz się tak by świetnie wygladać.... co z tego że będziesz ciut wyższa od faceta? A jak już tak się tym przejmujesz to poroś go, żeby sobie kupił buty na lekkim obcasie i włożył nawet te wkładki.

[margaretka_21]

Napisane przez jajajamajka

Kup sobie jakieś ładne baleriny do sukienki. (Chociaż ja też źle się czuję elegancko ubrana i w takich rozklapciochach. No ale może się uda znaleźć coś odpowiedniego.) Albo po prostu nie myśl o tych śmiesznych 3 centymetrach różnicy między Wami i bawcie się dobrze. Na pewno nikt z tego powodu nie będzie na Was krzywo patrzył i oceniał.


Bynajmniej nie jest synonimem przynajmniej!

czy nikt nie będzie się dziwnie patrzył...tego nie wiem i to mnie raczej nie interesuje, ale chodzi o mój komfort psychiczny...chciałabym się czuć wtedy piękna i atrakcyjna a przez buty i włosy, co pisałam wcześniej, nie uda mi się to. przecież każda ma jakiś wyznacznik w jakim stroju czuje się atrakcyjnie itp, ja bym się tak czuła w eleganckich butach na obcasie, ale mogę o tym pomarzyć. Dziękuję że ze mną rozmawiacie

[201607131106]

Napisane przez margaretka_21

czy nikt nie będzie się dziwnie patrzył...tego nie wiem i to mnie raczej nie interesuje, ale chodzi o mój komfort psychiczny...chciałabym się czuć wtedy piękna i atrakcyjna a przez buty i włosy, co pisałam wcześniej, nie uda mi się to. przecież każda ma jakiś wyznacznik w jakim stroju czuje się atrakcyjnie itp, ja bym się tak czuła w eleganckich butach na obcasie, ale mogę o tym pomarzyć. Dziękuję że ze mną rozmawiacie

Jest mnóstwo świetnych fryzur dla Twojej długości! Mozesz zakręcić / wyprostować / unieść / podpiąć / założyć opaskę / ozdobną spinkę...

[mpt]

Z doświadczenia i oglądanych zdjęć wiem, że kobiety na weselach wyglądają paskudnie No poważnie, weselna stylówa jest dla mnie tak szkaradna i tandetna, że każda dziewczyna w nietaftowej sukience i niecekinowych butach, z makijażem, który nie świeci się jak latarnia wygląda jak księżniczka. Zluzuj gumę


Aaaa, zapomniałam o nalakierowanych tapirach na głowie, ależ ze mnie gapa :P

[margaretka_21]

http://mohito.pl/produkty taką sukienkę początkowo kupiłam, nie wiem czy link się dobrze wkleja, 13 rząd od góry, pierwsza z lewej (chabrowa)

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez jajajamajka

Jest mnóstwo świetnych fryzur dla Twojej długości! Mozesz zakręcić / wyprostować / unieść / podpiąć / założyć opaskę / ozdobną spinkę...

tylko, że ja straciłam całe mnóstwo włosów... do tego stopnia, że gdzieniegdzie muszę zakrywać prześwity, tylko proszę nie śmiejcie się z tego ,więc nie wiem co z takimi można by zrobić...

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez mpt

Z doświadczenia i oglądanych zdjęć wiem, że kobiety na weselach wyglądają paskudnie No poważnie, weselna stylówa jest dla mnie tak szkaradna i tandetna, że każda dziewczyna w nietaftowej sukience i niecekinowych butach, z makijażem, który nie świeci się jak latarnia wygląda jak księżniczka. Zluzuj gumę


Aaaa, zapomniałam o nalakierowanych tapirach na głowie, ależ ze mnie gapa :P

aż się uśmiechnęłam do monitora

[201607131106]

Napisane przez margaretka_21

http://mohito.pl/produkty taką sukienkę początkowo kupiłam, nie wiem czy link się dobrze wkleja, 13 rząd od góry, pierwsza z lewej (chabrowa)

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------


tylko, że ja straciłam całe mnóstwo włosów... do tego stopnia, że gdzieniegdzie muszę zakrywać prześwity, tylko proszę nie śmiejcie się z tego ,więc nie wiem co z takimi można by zrobić...

http://mohito.pl/produkty/sukienki/y1412-55x.jpg

To ta?


A co do fryzury:

http://cdn.blogs.sheknows.com/celebs...-hairstyle.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-7zLaFpF-D3...ir-Updos-1.jpg
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...M8uWxUcvRY31KK

No na pewno coś się uda ulozyć z Twoich włosów.

[pendraiw]

nie otwiera mi się

[meggykotka]

Mój mąż też jest wyższy ode mnie o zaledwie 2cm - na początku naszego związku też starałam się ubierać niskie buty, ale to glupota!!!! Nie mogłam ścierpieć że te wszystkie piękne buty po prostu stoją na sklepowych półkach, a nie na moich nogach. Dojrzałam, miłość do szpilek zwyciężyła i mam ich teraz pierdyliard. Mężowi powiedziałam w żartach, ze jak mu nie pasuje, to albo niech urośnie, albo niech kupi platformy. Rodzina nawet nie zwróciła uwagi, a opinia obcych osób mnie nie interesuje. Wyglądamy jak z bajki - wysoka "piękna" i niska "bestia???" :P:

Krótkie włosy to nie tragedia - dobra fryzjerka spokojnie zrobi ładną weselną fryzurę (kiedyś miałam zrobione fale rodem z lat 20-30tych i o tego piękne wsuwki z cyrkoniami - fryzura zrobiła furorę). A jesli już koniecznie chcesz niskie buty to postaw na czółenka - mogą być takie blyszczące brokatowe, złote albo srebrne - będą się dobrze komponowały z koktajlową sukienką. Uwierz mi, że ponad połowa kobiet na weselu bardzo szybko zamienia szpilki na wygodne buciki wiec nie będziesz się wyróżniać

[Kretka666]

Załóż normalne szpilki i nie przejmuj się, że będziesz wyższa. Przecież każdy będzie widział, że masz na sobie wysokie szpilki i to dlatego. Normalnie jesteś od niego niższa przecież. Wyższa kobieta nie jest od razu nieatrakcyjna, nie przesadzaj A jeśli masz się lepiej czuć w wysokich obcasach to nie rezygnuj z nich absolutnie.
Z włosów do brody da się przecież coś konstruktywnego zrobić, o to się nie martw.

[201607131106]

Napisane przez mpt

Aaaa, zapomniałam o nalakierowanych tapirach na głowie, ależ ze mnie gapa :P

Tapir jak tapir, dla mnie gorsze są posklejane wstrętne loki...

[mm444]

Treść usunięta

[dekra]

A może kup długą sukienkę?? nie będzie widać butów

[margaretka_21]

Napisane przez jajajamajka

http://mohito.pl/produkty/sukienki/y1412-55x.jpg

To ta?


A co do fryzury:

http://cdn.blogs.sheknows.com/celebs...-hairstyle.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-7zLaFpF-D3...ir-Updos-1.jpg
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...M8uWxUcvRY31KK

No na pewno coś się uda ulozyć z Twoich włosów.

tak ta fryzurki zaraz dokładnie poprzeglądam naprawdę poprawia mi się humor dzięki Wam kobietki

[Kretka666]

Napisane przez meggykotka

Mój mąż też jest wyższy ode mnie o zaledwie 2cm - na początku naszego związku też starałam się ubierać niskie buty, ale to glupota!!!! Nie mogłam ścierpieć że te wszystkie piękne buty po prostu stoją na sklepowych półkach, a nie na moich nogach. Dojrzałam, miłość do szpilek zwyciężyła i mam ich teraz pierdyliard. Mężowi powiedziałam w żartach, ze jak mu nie pasuje, to albo niech urośnie, albo niech kupi platformy. Rodzina nawet nie zwróciła uwagi, a opinia obcych osób mnie nie interesuje. Wyglądamy jak z bajki - wysoka "piękna" i niska "bestia???" :P:

Dobre Masz całkowitą rację, nie ma potrzeby odmawiania sobie przyjemności (w tym wypadku noszenia wysokich obcasów) z tak błahego powodu. Różnica i tak będzie nieznaczna. Tym bardziej, że u Was jest to sytuacja, gdzie mężczyzna i tak jest normalnie, na boso wyższy, a nie niższy.

[margaretka_21]

długa sukienka odpada-nie podobają mi się niestety. Chyba jeszcze nie dojrzałam do założenia obcasów przy narzeczonym, a zaczął się nasz 4 rok bycia razem.

[201604181004]

Jezu kup eleganckie buty, nie baleriny szmaciaki ala amy winehouse tylko kup coś porządnego w venezi czy gino rossi, na lekkim obcasie profilującym stope a nie jakieś ohydne 5 centymetrowe kaczki ;-p
buty są brzydkie ale ja o obcasie mówię
http://image.ceneo.pl/data/products/...talco-4060.jpg

jak widzę taki obcas kaczkę to mam ochotę sobie oczy wydłubać
http://i921.photobucket.com/albums/a...3/DSC06989.jpg
http://img1-pl.vinted.net/images/ite...JPG?1361527468
http://www.butyk.pl/zdjecia_blog/3483/1.jpg

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Ale co ty się tak na te obcasy uparłaś? Mój facet jest ode mnie wyższy a ja planuje wybrać jakieś eleganckie buty bez obcasa bo nauczona życiem wiem że jak po 7 godzinach biegania (o 15 msza) na obcasie, gdy jesteś podpita, tak koło północy jest ci tak niewygodnie że tańczysz bez butów. Lekka wiocha, lepiej ubrać od razu takie w których jesteś w stanie do 4 w nocy wytrwać

[cherry_flamme]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Dokładnie. Masz normalny wzrost- nie jesteś krasnalem (sorry, krasnale ) Takie wymyślanie sobie problemów na siłę, bo przecież facet musi być wyższy Jak dziewczyna jest grubsza od partnera, to on ma przytyć, czy ona schudnąć? Albo jak ona ma krótkie włosy, a on do pasa, to ma mu ciachnąć nożyczkami, żeby było ''jak należy''? Zluzuj i kupuj normalne obcasy.

[mpt]

Drabina, te zielone spoko Ale te, co żeś ☠☠☠ła jako przykład, to no weeeeź

[201604181004]

No dałam pierwsze lepsze wyprofilowane baleriny

[margaretka_21]

5 cm obcas to bym kiedyś chciała założyć jak już się przemogę:P - naprawdę jest taki fatalny??

[zakonna]

szczerze mówiąc problemu nie ogarniam. Mój TŻ jest ode mnie kilka centymetrów niższy, a ja kupuję i noszę buty jakie mi się podobają-bez względu na wysokość obcasów. A jak szliśmy na wesele jego siostry i on poprosił żebym nie była wyjątkowo wyższa to kupiłam biżuteryjne sandały bez obcasów i też było dobrze. Autorka wątku to robi problem z niczego wg mnie