Wyjazd do USA-odmowa wizy turystycznej.. Co dalej? doradźcie proszę..:-(

[whitesnake88]

Hej Dziewczyny!zwracam się do Was z prośbą,bo jest nas tu tyle, że może znajdzie się ktoś kto mi poradzi co robić. A o co chodzi? Wczoraj byłam na rozmowie z konsulem w sprawie wizy turystycznej do stanów-nie mam wg nich silnych powiązań z Polską-nie pracuje i nie studiuje(mam 25lat,więc całe życie nie będę studiować:/)-dlatego wizy nie dostanę,choć powiedziałam że mam tu faceta i z nim mieszkam. z tym troszkę podkoloryzowałam bo tak naprawde mój najdroższy mieszka w NewYork i to do niego chce lecieć żeby w końcu go zobaczyć:-((( Czy możecie mi poradzić co mogę teraz zrobić żeby jak najszybciej dostać wizę?czy jest sens np. wykupić intensywny kurs ang.w USA i starać się o wize studencką? dodatkowo chcę od poniedziałku się zatrudnić u wujka i porozmawiać z nim żeby to on z firmy wysłał mnie na ten kurs. Czy któraś z Was pomoże mi ocenić realne szanse? Z góry dzięk5uje Wam za pomoc

[Malgos_12]

powiem ci co usłyszała moja koleżanka od konsula... albo studencka wiza, albo w kapuście przez Meksyk, albo wiza narzeczeńska (ale jej chłopak miał już tamtejsze obywatelstwo)
Chcąc tam studiować musisz mieć tzw sponsora, jeśli nie masz kasy na koncie - a wierz mi tam studia są baaardzo drogie.

[adka0401]

Ja staralam sie o wize turystyczna a nastepnie o wize studencka ( mialalam juz zalatwiony 3 miesieczny wakacyjny kurs angielskiego ) obie wizy mi odmowiono

Jesli tak ci zalezy zeby sie spotkac z TZ zapros go do Polski. Jesli jestescie juz dlugo, spotkacie sie pare razy to mozecie sie starac o wize narzeczenska

Jesli sie jednak nigdy jeszcze nie spotkaliscie na zywo, wiza narzeczenska nie wchodzi w gre..

Wize pracownicza tez ciezko dostac, chyba ze jestes super super madra i wniesiesz (do firmy) cos wiecej niz amerykanin dla potencjalnego pracodawcy

Ogolnie proponowalabym znalesc prace ale zaczac jakies studia, innej drogi nie widze na otrzymanie wizy turystycznej

[Malgos_12]

z tą wizą narzeczeńską też nie jest tak łatwo, bo moja przyjaciółka sie starała... musieli przedstawiać swoje rozmowy (zwłaszcza intymne), badania musiała przejść, zdjęcia, udowodnić jak długo się znają, że on ma na tyle kasy żeby cię utrzymać, to też troszkę schodzi ... ale wiadomo, że można próbować

[adka0401]

Napisane przez Malgos_12

z tą wizą narzeczeńską też nie jest tak łatwo, bo moja przyjaciółka sie starała... musieli przedstawiać swoje rozmowy (zwłaszcza intymne), badania musiała przejść, zdjęcia, udowodnić jak długo się znają, że on ma na tyle kasy żeby cię utrzymać, to też troszkę schodzi ... ale wiadomo, że można próbować

wiem ze nie jest latwo bo sama przez to przechodzilam

dlatego mowie zeby sie spotkali chociaz kilka razy zanim sie na to zdecyduja
Ja mieszkalam z moim TZ 3 lata w europie zanim staralismy sie o K1

[Malgos_12]

Napisane przez adka0401

wiem ze nie jest latwo bo sama przez to przechodzilam

dlatego mowie zeby sie spotkali chociaz kilka razy zanim sie na to zdecyduja
Ja mieszkalam z moim TZ 3 lata w europie zanim staralismy sie o K1

ale nic o tym nie napisałaś, a autorka wątku pewnie nie miała z tym jeszcze styczności, więc chciałam jej troszkę naświetlić sprawę

[whitesnake88]

A czym uzasadnili odmowe wizy studenckiej? Pracowałaś wtedy? Studiowałaś tu w Polsce?
Co do wizy narzeczeńskiej, to też była brana pod uwagę ale ze względu na to że tak długo trzeba na nią czekać, jest na ostatnim miejscu..
No ja już pracuje, dostałam umowę na czas nieokreślony, mam nadzieje że to dla nich będzie jakiś plus. No i to pracodawca mnie wysyła na ten kurs języka, więc może się uda..

[Kasiamie]

prosze skontaktuj sie ze mna jak potoczyla sie Twoja sprawa, mam ten sam problem (( kmlesna@o2.pl