Już dwupaki wśród nas mamy - na następne wciąż czekamy! Staraczki 2013, część 5

[vioris]

Witamy w 5. części naszego wątku!!!!!

Zapraszamy do rozmów zarówno dziewczyny, które zaczęły się już starać o maluszki, jak i te które dopiero planują starania. Pamiętajcie, że w kupie raźniej!

Dziewczyny, w tym wątku na pewno się nam uda!

Spośród wszystkich par aktywnie starających się o dziecko tylko 30% par zachodzi w nią w pierwszym cyklu. Po 3 cyklach w ciąży będzie około 59% wszystkich starających się par, po 6 cyklach 80%, po 12 cyklach 85%, a w przeciągu 4 lat zajdzie w ciążę około 95% wszystkich starających się par. Około 5% par będzie starało się o dziecko dłużej niż 4 lata.

I część: O maleństwa się staramy i na dwie kreseczki czekamy Staraczki 2013r.

II część: 2 wątek to u części ciąż początek. Pozostałe się starają-na fasolki też czekają- 2013

III część: Wiosna przyszła, z nią bociany, więc na @ nie czekamy. Staraczki 2013. Cz. 3

IV część: Wiosna przeszła, teraz lato, niech nasz TŻ bedzie tatą - Staraczki 2013, część IV





Ważne!
Nasz wątek "staraczkowy" coraz szybciej się rozwija. Postów przybywa w zastraszającym tempie Dlatego też proszę o przesłanie mi na priv wiadomości dotyczącej wpisania na listę lub zmiany danych informacyjnych


Czekamy na nasze fasolki

Lista aktywnie starających

Marta (marszalka): 30 lat - starania od stycznia 2013 (7 cs)

Ania (wiecznie_pod_wiatr): 25 lat - starania od stycznia 2013 (6 cs)

Dorota (Dotk4): 24 lata - starania od stycznia 2013 (7 cs)

Paulina (MaamaaZuzi): 23 lata - starania od stycznia 2013 (4 cs)

Karolina (kaorlak): 27 lat - starania od kwietnia 2013 (2 cs)

Magdalena (Fantastka): 23 lata - starania od czerwca 2013 (4cs)

Natalia (nadiak1): 27 lat - starania od maja 2013 (4 cs)

Natalia (God Of War): 23 lata - starania od maja 2013 (4 cs)

Ewelina (Leine): 25 lat - starania od maja 2013 (3 cs)

Kasia (katekatee): 28 lat - starania od czerwca 2013 (2 cs)

Ania (Kamel): 32 lata - starania od czerwca 2013 (2 cs) (chwilowo zawieszone)

Asia (zubi89): 24lat-starania od czerwca 2013 (4cs)

Dominika (brydziajones): 28 lat - starania od czerwca 2013 (1cs)

Karolina (vioris): 28 lat - starania od czerwca 2013 (3cs)

Anka (anyaG25): 29 lat - 8cs

Agnieszka (agnieszkaK): 28 lat - 6cs

Maria (Barboletta): 24 lata - 3 cs

Monika (Carmenaa_88): 25 lat - 2cs (ostatni do grudnia)

Agnieszka (agaaga89): 24 lata - starania od sierpnia 2013 (1cs)

Sylwia (Luzia): 24 lata - starania od sierpnia 2013 (1cs)

Ewa (Elfka86): 27 lat - (3cs)

Kamila (maciejka1987): 26 lat - (1cs)




Czekające na starania

Isabelle: 27 lat - starania od września 2013

manieczka1 (Monika): 29 lat - starania od listopada 2013

meire (Marzena): 30 lat - starania od września 2013

mloda0802 (Katarzyna): 26 lat - starania od listopada 2013



Szczęśliwa lista przyszłych mam, które przesyłają nam swoje ciążowe fluidki


Daria (Trele_Morele) - 24 lata II kreseczki 19 stycznia 2013 (1 cs )
IT'S A GIRL!

Madzia (magalska) - 25 lat - II kreseczki 05 lutego 2013(1 cs )
IT'S A BOY!

Monika (Fikusek82) - 30 lat - II kreseczki 13 lutego 2012 (6 cs )
IT'S A GIRL!

Kasia (kasiunka8998) - 24 lata -II kreseczki 28 lutego 2013 (7 cs )
IT'S A BOY!

Magda (madziara699) - 24 lata - II kreseczki (3 cs )

Dagmara (daga 13) - 32 lata - II kreseczki 19 marca 2013 (1 cs )

Iza (iskra75) - 27 lat - II kreseczki 25 marca 2013 (3 cs )

Gosia (Meeggy) - 32 lata - II kreseczki 10 kwietnia 2013 (3 cs )

Ala (czarownica_21): 24 lata - II kreseczki 18 kwietnia 2013 (1 cs )

Olga (Perfuzja): 24 lata - II kreseczki 21 kwietnia 2013 (1 cs )
IT'S A BOY!

Iza (Izetka_): 25 lat - II kreseczki 22 kwietnia 2013 (4 cs )

Gosia (gosia261282): 30 lat - II kreseczki 11 maja 2013 (2 cs )

Lidka (lidkaa82): 31 lat - II kreseczki 12 maja 2013 (5 cs )

Justyna (justiii87): 25 lat - II kreseczki 21 maja 2013

Małgosia (Malgos_12): 30 lat - II kreseczki 21 maja 2013

Marta (Mystiquee): 24 lata - II kreseczki 1 czerwca 2013 (3 cs )

Marta (The light): 27 lat (3 cs)

Edyta (mmhym): 24 lata - II kreseczki 7 lipca 2013 (5 cs )

Paulina (Juliette25): 25 lat -II kreseczki 14 sierpnia 2013 (2 cs )

Gosia (meduzka88): 25 lat - (2 cs )

Daria (skubana): 32 lata -II kreseczki 3 sierpnia 2013 (1 cs )

Magdalena (maxwelka): 28 lat - II kreseczki 24 sierpnia 2013 (2 cs )

Paulina (cowie): 23 lata - II kreseczki 24 sierpnia 2013 (1 cs )

Jagoda (jagodzia133): 23 lata -II kreseczki sierpnia (3cs )


Badania do zrobienia przed zaczęciem starań

Normy laboratoryjne dla kobiet oraz interpretacja wyników badań hormonalnych

Wspomaganie płodności

[Kamel]

Ale fajnie będę chyba pierwsza
Oby ten wątek okazał się dla mnie szczęśliwy

Vioris przy moim cyklu starań możesz ewentualnie napisać (chwilowo zawieszone)

---------- Dopisano o 02:47 ---------- Poprzedni post napisano o 02:00 ----------

No ładnie 2:45! Tyle mi zeszło przeczytać zaległości z poprzedniego wątku. Aż M wstał zobaczyć co ja tu robię i mnie popukał w głowę. Idę wreszcie spać. Dobranoc

[Luzia]

Szczęśliwego wątku dziewczyny!!

Dopisz mnie też proszę Sylwia 24, 1cs.

[fantastka]

Nowy wątek?? Wow, nie próżnowałyście


Dzień dobry!

Słyszałyście kiedyś o tych kobietach, które czują uderzenie plemnika o komórkę jajową, kiedy ją zapładnia? Właśnie tak się wczoraj czułam Tak mnie jajniki i macica bolały, ciągnęły, kuły, że musiałam na wieczór jeszcze raz zaciągnąć męża do łóżka. Biedaczek A dzisiaj skok, ale nie wiem czy miarodajny, bo zmierzyłam jakieś 0,5 godz. później niż zawsze, no i około 4:30 miałam wycieczkę do łazienki Oczywiście najpierw pędem opróżniać pęcherz, dopiero później zerknęłam na zegarek, że w sumie to mogłam zmierzyć wcześniej

Aha... pomimo brania wiesiołka niestety miałam tylko jeden dzień naprawdę ładnego płodnego śluzu i to w 10dc, a owu prawdopodobnie w 13... Pewnie bez mierzenie poprzednich temperatur Ovuf będzie się zastanawiało, czy owu była w 12 czy 13 dc, ale mi to rybką zwisa, bo i tak 3 serducha się załapią w razie czego

[Luzia]

Fan, pociesze Cie, że u mnie też nie jasna sytuacja... Dzisiaj tempka odrobinę w górę, ale pogrzebałam () w szyjce i mam dużo mlecznego śluzu, który się delikatnie ciągnie.. czyli że już nic nie wiem..

[meduzka88]

Szybko ten nowy wątek

[maciejka1987]

witam,

oglądałam wczoraj ukryte prawdy czy coś takiego i 17 latka robiła test ciążowy w INTERNECIE wyszło, że nie jest w ciąży i 7 miechów nie wiedziała... i taką właśnie wiedzę mają nastolatki, chciałabym ze swoimi dziecmi więcej rozmawiać na takie tematy co by takich kwiatków nie było potem...

@ zbliża się wielkimi krokami, czuję to w mooczu po prostu.

[jagodzia133]

Jestem
kurcze nie mam nic w domu na śniadanie więc wcinam śledzie w śmietanie z bułką
no tam cytowałam więc muszę po kopiować :P

[maciejka1987]

Napisane przez fantastka

Nowy wątek?? Wow, nie próżnowałyście


Dzień dobry!

Słyszałyście kiedyś o tych kobietach, które czują uderzenie plemnika o komórkę jajową, kiedy ją zapładnia? Właśnie tak się wczoraj czułam Tak mnie jajniki i macica bolały, ciągnęły, kuły, że musiałam na wieczór jeszcze raz zaciągnąć męża do łóżka. Biedaczek A dzisiaj skok, ale nie wiem czy miarodajny, bo zmierzyłam jakieś 0,5 godz. później niż zawsze, no i około 4:30 miałam wycieczkę do łazienki Oczywiście najpierw pędem opróżniać pęcherz, dopiero później zerknęłam na zegarek, że w sumie to mogłam zmierzyć wcześniej

Aha... pomimo brania wiesiołka niestety miałam tylko jeden dzień naprawdę ładnego płodnego śluzu i to w 10dc, a owu prawdopodobnie w 13... Pewnie bez mierzenie poprzednich temperatur Ovuf będzie się zastanawiało, czy owu była w 12 czy 13 dc, ale mi to rybką zwisa, bo i tak 3 serducha się załapią w razie czego

mi się wydaje, że w samą owu nie ma już takiego ładnego płodnego śluzu, przynajmniej przeglądając wykresy zauważyłam, że owu jest jak śluz kremowy był ...


chyba pójdę jeszcze spać, tż wybył do pracy także na godzinkę lub dwie się zdrzemnę..

[jagodzia133]

Napisane przez Carmenaa_88

Cieszę się, że tu jestem. Gdyby nie to forum pewnie bym teraz siedziała jak idiotka i zamartwiała się, że jestem jakaś nienormalna że doszukuję się pozytywów w tym, że ktoś stracił dziecko mimo, że sama się o nie staram.
Takich rzeczy nie mówi się głośno, a tutaj mogę.

dokładnie i przynajmniej jest sie gdzie wygadać.... tutaj Cię raczej nikt nie skrytykuje bo każdy może mieć swoje zdanie i zawsze część dziewczyn je z Tobą podzieli

Napisane przez Jagatka_N

Witam
czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedna "staraczkę" ?

Od jakiegoś czasu zaglądam na Wasze forum i podczytuję....

pzdr

witaj

Napisane przez Jagatka_N

Thanks

O maluszka zaczęliśmy starać sie jakies 3 m-ce temu, do tej pory bezskutecznie, 2 dni temu-w dzień spodziewanej @- rano zrobiłam test, pokazała się druga kreska baaaardzo bledziutka (teraz myslę ze chyba tak bardzo chcialam ją zaobaczyc i dlatego zobaczylam... )a kilka godz poźniej przyszła @ i tyle po radości
Wiem ze 3 mce staran to niedługo ale przyznam szczerze że jeszcze 3 kolejne i zaczynę się niepokoic...

ja też tak kiedyś miałam zrobiła test żadnej kreski potem idę do łazienki patrzę a tam druga kreska ale to był wynik po kilku godzinach... ale wiesz napaliłam się strasznie że jednak może to to....

Napisane przez Kamel

A tak na marginesie i w odp na wcześniejsze pytanie Leine, maż był ze mną w szpitalu od 9-15( o 10 zabieg a przed 15 wypis)
Był też z nim synek, potem prosiłam, żeby Go M odwiózł po zabiegu.
M trzymał mnie za rękę jak leżałam po. Potem pomógł mi pójść do łazienki po 2h, i pomagał bo w łazience myślałam, że padnę tak mnie osłabiło i było niedobrze. Od tego zdarzenia M nie pije i stara się nie palić, to mi dało dużo spokoju i wyciszenia.
Kupiłam wiesiołek i kwas foliowy i na razie bierzemy obydwoje.
Czas pokaże co będzie dalej.
Ps. Obym następnym razem mogła z uśmiechem patrzeć w to niebo w szpitalu jak wtedy gdy urodziłam synka.(zdj. robione po urodzeniu synka).
Podczas tego pobytu też było niebo ale okoliczności smutne.
Ps2. Piękny szpital, cieszę się, że w nim rodziłam, a to niebo było przepiękne jak mnie odwieźli po cesarce do pokoju. Światło było zgaszone a niebo na suficie było podświetlone piękny efekt

przepiękne niebo a gdzie takowe się znajduje?? u nas niestety szpitale są obskurne siostra leżała na sali gdzie było 8 kobiet, szwagierka tak samo

[fantastka]

Napisane przez Luzia

Fan, pociesze Cie, że u mnie też nie jasna sytuacja... Dzisiaj tempka odrobinę w górę, ale pogrzebałam () w szyjce i mam dużo mlecznego śluzu, który się delikatnie ciągnie.. czyli że już nic nie wiem..

No ten śluz u mnie jakiś dziki, jakość raz była lepsza niż bez wiesiołka, a tak poza tym to jest i tak dupowaty... Mam nadzieję, że wstrzeliliśmy się w owulację, bo na mojej pustyni nic chyba nie jest w stanie przeżyć...

Napisane przez maciejka1987

witam,

oglądałam wczoraj ukryte prawdy czy coś takiego i 17 latka robiła test ciążowy w INTERNECIE wyszło, że nie jest w ciąży i 7 miechów nie wiedziała... i taką właśnie wiedzę mają nastolatki, chciałabym ze swoimi dziecmi więcej rozmawiać na takie tematy co by takich kwiatków nie było potem...

@ zbliża się wielkimi krokami, czuję to w mooczu po prostu.

Ja nie wiem, skąd ci ludzie w tych odcinkach się biorą Nie cierpię tego oglądać, zawsze mi podnosi ciśnienie, a mąż jak na złość mówi, że jego to relaksuje

Napisane przez maciejka1987

mi się wydaje, że w samą owu nie ma już takiego ładnego płodnego śluzu, przynajmniej przeglądając wykresy zauważyłam, że owu jest jak śluz kremowy był ...

No w sumie racja... odznaczyłam wczorajszy mini mini śluz R z rozciągliwego na kremowy Ovuf mi pokazuje, że dziś już jestem tylko przypuszczalnie płodna

[Luzia]

Napisane przez maciejka1987

mi się wydaje, że w samą owu nie ma już takiego ładnego płodnego śluzu, przynajmniej przeglądając wykresy zauważyłam, że owu jest jak śluz kremowy był ...

No właśnie ja mam kremowy, ale duużo. Nie znam się na tym ehhh

Dziewczyny badające szyjkę, jak to z nią jest? jeszcze 2 dni temu była wyżej a dzisiaj już ją spokojnie wyczułam palcem i podczas serduchowania trochę bolało bo już ją właśnie czułam. Więc nisko jest.
Nie wiem czy jest otwarta czy nie, bo dopiero od tego cyklu próbuje coś tam zaobserwować.

[kindziulindzia]

A mnie nie ma na liście no wiecie co FOCH

[fantastka]

Napisane przez Luzia

No właśnie ja mam kremowy, ale duużo. Nie znam się na tym ehhh

Dziewczyny badające szyjkę, jak to z nią jest? jeszcze 2 dni temu była wyżej a dzisiaj już ją spokojnie wyczułam palcem i podczas serduchowania trochę bolało bo już ją właśnie czułam. Więc nisko jest.
Nie wiem czy jest otwarta czy nie, bo dopiero od tego cyklu próbuje coś tam zaobserwować.

Pchaj palucha na szczycie do środka to zobaczysz czy jest szparka, czy wchodzi opuszek

A o co w sumie pytasz Jeśli o to, czy obniżenie szyjki po owu jest normalne, to jak najbardziej Szyjka podnosi się, mięknie i otwiera na owulację, a po niej znów zamyka się obniża i twardnieje Kiedyś Leine porównała to do kwitnącego pąku kwiatu, który rozkwita i później się zamyka

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:49 ----------

Napisane przez kindziulindzia

A mnie nie ma na liście no wiecie co FOCH

A mi ktoś miły zmienił nawet cs na 4 Dziękuję, nawet nie musiałam przypominać

PS. Meduzkę można przenieść już do mam

[skubana]

Melduję sie w nowym wątku. Dzień dobry wszystkim

[jagodzia133]

Napisane przez kindziulindzia

A mnie nie ma na liście no wiecie co FOCH

mnie też ale napisałam priv

[maxwelka]

Cześć laski Ja jak zwykle o tej porze z autobusu

za nowy wątek

A co do mnie to miałyście rację cwaniary Dzisiaj znowu skok, czyli wczorajszy spadek był jednodniowy A linia jest nadal widoczna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Juliette25]

Jeju, w końcu Was nadrobiłam. Wczoraj byłau nas moja znajoma z mężem i nie mogłam tu być po południu i wieczorem, ale część postów udało mi się nadrobić wczoraj bradzo późno w nocy ale za nic nie miałam siły, żeby odpisać.
Fajnie, że jest nowy wątek - to zapowiedź nowych kreseczek na testach

Napisane przez meduzka88

Szybko ten nowy wątek

Przede wszystkim gratuluję Ci bety! Dobrze, ze się na nią zdecydowałaś. Jutro powtarzasz?

Napisane przez jagodzia133

Jestem
kurcze nie mam nic w domu na śniadanie więc wcinam śledzie w śmietanie z bułką
no tam cytowałam więc muszę po kopiować :P

Przepraszam, ale... niedobrze mi coś...
śledzie na śmietanie na śniadanie - hehe

Napisane przez fantastka

A mi ktoś miły zmienił nawet cs na 4 Dziękuję, nawet nie musiałam przypominać

PS. Meduzkę można przenieść już do mam

Tak - i jeszcze skubana - przecież też jest w ciąży.

Napisane przez maxwelka

A co do mnie to miałyście rację cwaniary Dzisiaj znowu skok, czyli wczorajszy spadek był jednodniowy A linia jest nadal widoczna

Bardzo się cieszę... niech się tak utrzyma

Jagatka_N - witaj

[meduzka88]

Napisane przez Juliette25

Jeju, w końcu Was nadrobiłam. Wczoraj byłau nas moja znajoma z mężem i nie mogłam tu być po południu i wieczorem, ale część postów udało mi się nadrobić wczoraj bradzo późno w nocy ale za nic nie miałam siły, żeby odpisać.
Fajnie, że jest nowy wątek - to zapowiedź nowych kreseczek na testach



Przede wszystkim gratuluję Ci bety! Dobrze, ze się na nią zdecydowałaś. Jutro powtarzasz?


Przepraszam, ale... niedobrze mi coś...
śledzie na śmietanie na śniadanie - hehe


Tak - i jeszcze skubana - przecież też jest w ciąży.



Bardzo się cieszę... niech się tak utrzyma

chyba skoczę powtórzyć

[Juliette25]

Napisane przez meduzka88

chyba skoczę powtórzyć

Ale jutro?

[vioris]

Witam z tramwaju

Napisane przez kindziulindzia

A mnie nie ma na liście no wiecie co FOCH

Dziewczyny wszystko uaktualnię jak będę miała chwilę
W nocy tylko skopiowałam to co było
Także proszę o chwilę cierpliwości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Juliette25]

Napisane przez vioris

Witam z tramwaju



Dziewczyny wszystko uaktualnię jak będę miała chwilę
W nocy tylko skopiowałam to co było
Także proszę o chwilę cierpliwości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sama wiesz, że z tą cierpliwością u nas bywa różnie
Ale dobrze, grzecznie poczekamy

[maxwelka]

Napisane przez fantastka

Słyszałyście kiedyś o tych kobietach, które czują uderzenie plemnika o komórkę jajową, kiedy ją zapładnia? Właśnie tak się wczoraj czułam Tak mnie jajniki i macica bolały, ciągnęły, kuły, że musiałam na wieczór jeszcze raz zaciągnąć męża do łóżka. Biedaczek A dzisiaj skok, ale nie wiem czy miarodajny, bo zmierzyłam jakieś 0,5 godz. później niż zawsze, no i około 4:30 miałam wycieczkę do łazienki Oczywiście najpierw pędem opróżniać pęcherz, dopiero później zerknęłam na zegarek, że w sumie to mogłam zmierzyć wcześniej

Aha... pomimo brania wiesiołka niestety miałam tylko jeden dzień naprawdę ładnego płodnego śluzu i to w 10dc, a owu prawdopodobnie w 13... Pewnie bez mierzenie poprzednich temperatur Ovuf będzie się zastanawiało, czy owu była w 12 czy 13 dc, ale mi to rybką zwisa, bo i tak 3 serducha się załapią w razie czego

No to go nieźle wymęczyłaś, będzie z tego fasolinka jak nic!

A to dziwne, bo ja w poprzednim cyklu bez wiesiołka miałam jeden dzień płodnego śluzu, a teraz aż cztery Tak że u mnie zadziałał, aż byłam w szoku Może za mało bierzesz?

Napisane przez maciejka1987

witam,

oglądałam wczoraj ukryte prawdy czy coś takiego i 17 latka robiła test ciążowy w INTERNECIE wyszło, że nie jest w ciąży i 7 miechów nie wiedziała... i taką właśnie wiedzę mają nastolatki, chciałabym ze swoimi dziecmi więcej rozmawiać na takie tematy co by takich kwiatków nie było potem...

@ zbliża się wielkimi krokami, czuję to w mooczu po prostu.

U mnie w domu zawsze mówiło się o tym wprost i bez krępacji, zawsze o wszystko mogłam rodziców zapytać, nie było tematów tabu I chciałabym, żeby moje dzieci miały ten sam komfort

Napisane przez jagodzia133

Jestem
kurcze nie mam nic w domu na śniadanie więc wcinam śledzie w śmietanie z bułką
no tam cytowałam więc muszę po kopiować :P

Uwielbiam!!!

[meduzka88]

Napisane przez Juliette25

Ale jutro?

No albo po 48 godzinach albo 72

[maxwelka]

A tu macie ranking gaduł poprzedniego wątku: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=707439

[Juliette25]

Napisane przez maxwelka

A tu macie ranking gaduł poprzedniego wątku: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=707439

Jestem na 7 miejscu

[God Of War 20]

Napisane przez maxwelka

A tu macie ranking gaduł poprzedniego wątku: https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=707439

łaaa jestem na 2 miejscu, przegrałam jednym punktem
Kamel należą Ci się baty hahaha

witam się z rana ale się rozpisałyście masakra ale fajnie, że już nowy wątek

[maxwelka]

Napisane przez Juliette25

Jestem na 7 miejscu

A ja na piątym, mimo dość długiego braku aktywności

[Luzia]

Napisane przez fantastka

Pchaj palucha na szczycie do środka to zobaczysz czy jest szparka, czy wchodzi opuszek

A o co w sumie pytasz Jeśli o to, czy obniżenie szyjki po owu jest normalne, to jak najbardziej Szyjka podnosi się, mięknie i otwiera na owulację, a po niej znów zamyka się obniża i twardnieje Kiedyś Leine porównała to do kwitnącego pąku kwiatu, który rozkwita i później się zamyka

Ale że co, to u mnie już po owu?

U mnie wiesiołek zadziałał tak, że ciągle mam wrażenie że mam mokro i faktycznie mam, ale to taki wodnisty. Jak wsadzałam paluchy ostatnie 2 dni to był taki duży glutek, a dziś już biały i lekko ciągnący, ale sporo także chyba coś zadziałał.

Chociaż najbardziej na paznokcie, mam tak twarde, że wczoraj ledwo je obcięłam

[maxwelka]

Napisane przez God Of War 20

łaaa jestem na 2 miejscu, przegrałam jednym punktem
Kamel należą Ci się baty hahaha

witam się z rana ale się rozpisałyście masakra ale fajnie, że już nowy wątek

Hahaha, ja poza podium, to luźna guma

Czyli w tamtym wątku miałyśmy 3 ciężarówki, tak? To w tym musi być więcej!