|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
jadłospis 10-miesięcznego malucha
Kochane!
Wchodzimy powoli z córą w nowy etap, za 1,5 miesiąca skończy roczek. Zastanawiam się czy jej dzienny jadłospis jest ok, czy może go jakoś zmodyfikować. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki doświadczonych mam ![]() Oto co wcina: 6/7 - ok 200ml mleka modyfikowanego 9 - jogurt i ciasteczko hipp lub 100ml kaszki Holle na mleku modyf. + ok 60g owoców ze słoiczka 12 - zupka ok 90g z żółtkiem (ze słoiczka, zupka na mięsku) 15/16 - drugie danie 190g (słoiczek) 18/19 - kaszka Holle na mleku modyfikowanym, 200g W międzyczasie pije wodę, podjada troszkę chrupek. |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 614
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Próbowałabym zastępować słoiczki jedzeniem "domowym".
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Gdybym miała dostęp do składników naturalnych, to jasne.
Póki co nie chcę robić obiadków ze sklepowych warzyw i owoców, przepełnionych ołowiem i innymi atrakcjami. Wiem, że w tym miesiącu wprowadza się twarożki, jaja... Jak mogę urozmaicić tę dietę? Niunia ma na razie tylko dwa ząbki na dole, na górze bardzo powoli idą. ---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- Ale wyczaiłam w Warszawie sklep online z naprawdę naturalnymi warzywami i zamierzam korzystać. Jeszcze tylko poszukuję dobrego źródła mięsa... może ktoś zna? |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 38
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Przyznam szczerze, że ja mojej córce fundowałam więcej atrakcji
żywieniowych w tym wieku. Mała jadła już jajko ze szczypiorkiem, tuńczyka, ziemniaczki z koperkiem i dużo kasz - kasze jaglaną, kaszę gryczaną odpowiednio ugotowane do miękkości rzecz jasna, często ze zmiksowanym mięskiem królika lub drobiu. Poza tym owoce podawałam, ale nie ze słoików. Z tym ołowiem, to też bez przesady - trzeba wszystko wypośrodkować, niestety prędzej czy później dziecko się będzie musiało zetknąć z taką żywnością. Działaj intuicyjnie,nie trzeba sztywno tzrymać się schematów, nie sądzę, że zaszkodzisz dziecku powodzenia.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Indigochild, dzięki.
Właśnie muszę się przestawić trochę, bo dziecko wyrasta z tego okresu niemowlęcego, sama chciałabym, żeby jadła już z nami, to co my jemy (w miarę oczywiście), ale mam problem z tym, co konkretnie mogę jej dawać. Jadamy z mężem sporo makaronów na co dzień, a nie typowe obiadki (mięsko + ziemniaczki + warzywa), mięsa tak naprawdę jemy mało. A dziecko potrzebuje oczywiście jesteśmy gotowi jadać to, co ona.Kaszki Holle zjada chętnie (jaglana, orkiszowa) i dużo. Potrzebuję chyba więcej pomysłów, inspiracji... zastanawiam się czy w międzyczasie coś podawać, czy lepiej nie... zjada co około 3h i taki tryb jest dla niej dobry, ma swoje dwie drzemki w dzień, w ktore nie chcę ingerować jedeniem. A 5 posiłków dziennie to sensowne rozwiązanie, tak myślę... Skąd brałaś pomysły na posiłki? Ja to bym chyba potrzebowała konkretnej rozpiski tzn. ziemniaczki, koperek i mięsko jako drugie danie?
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Moje je mniej więcej tak
8 mleko, 11 kaszka, 14 mleko, 17 obiad, 19 mleko zagęszczone kaszką, i w nocy mleko. W międzyczasie owoce, chrupki, biszkopty, pije wodę lub soczek. Obiady już od jakiegoś czasu z naszego talerza, niemiksowane np kurczak czy pulpeciki z warzywami, łosoś z ryżem, zupy (z soczewicą, kalafiorowa, pomidorowa,planuję z dyni). Teraz będę wprowadzać nabiał więc dojdą serki, jogurty (pewnie zamiast jednej butelki mleka)
__________________
Edytowane przez sanetka Czas edycji: 2013-09-12 o 11:05 |
|
|
|
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Serek lub jogurt jako oddzielny posiłek? Który? Z jakimi dodatkami?
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
jogurt naturalny, bieluch, serek wiejski. Same albo z dodatkiem świeżych owoców
__________________
|
|
|
|
|
#9 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Planuję jako drugie.
Albo chlebek własnej roboty z twarożkiem lub dzemem. Za jakiś czas wprowadzę całe jajko a wtedy jajecznica czy pasta jajeczna.
__________________
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
No właśnie chlebek... ale chyba kiedy dziecko nie ma jeszcze wszystkich ząbków (ma tylko dwa dolne), to jeszcze za wcześnie? Co myślisz?
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Cytat:
Tylko kwestia czy gluten toleruje.
__________________
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
toleruje gluten, je chrupki, biszkopty... a ile takich kanapeczek moze zjesc na jedno danie?
![]() ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Zastanawiam się też czy ok jest przerwa między zupą (ok 12.00) i drugim daniem (ok 16), po zupie bawi się a potem spi ok 2h... czy ten obiad jakoś zmienić? |
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 614
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
A warzywa i krówki słoikowe to rosna i sie pasą na innej wiecznie zielonej planecie?
|
|
|
|
|
#15 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Według naszego pediatry, któremu całkowicie ufam, owszem.
A sprzedawcy z mojego sklepu nie ufam. Nie mieszkam na wsi, nie mam więc kontaktu z prawdziwie zdrową żywnością. Z całym szacunkiem, ale obecnie warzywa czy owoce są naprawdę zatruwane, a wiele ludzi nie zdaje sobie sprayw |
|
|
|
|
#16 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Cytat:
Cytat:
widać też sobie nie zdajesz sprawy - jak myślisz, gdzie te warzywa i krówki są hodowane? w sterylnych warunkach? raczej nie a kurczaczki zapewne pędzone tak, jak każde inne, hormonami. Nie schizuj. Nie dawaj cukru, nie dawaj fast foodów ale sloiczki to naprawdę nie sam cud miód, a kupne warzywa nie trucizna. BTW, moja 8miesięczniaczka też ma bardziej urozmaicony jadłospis - dużo dostaje nie jako obiadek tylko pojedynczych rzeczy do próbowania. Wiadomo, że nie daję jej żurku ale z naszego talerza próbuje wszystkiego co nie tłuste, bez ostrych przypraw. Zjada zupy dla nas gotowane typu jarzynowa - nie mielę, tylko porządnie gniotę, o zdecydowanie bardziej takie jej jedzenie smakuje niż papka słoikowa.
|
||
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42767863]moja ma 8 mcy, na widok skórki, piętki chleba pypcia dostaje, bierze w łapę i memla. Patrzę rzecz jasna, by się nie dławiła. Ale nie musi wcale mieć zębów, moja też ma 2 dolne jedynki tylko
Aha widać też sobie nie zdajesz sprawy - jak myślisz, gdzie te warzywa i krówki są hodowane? w sterylnych warunkach? raczej nie a kurczaczki zapewne pędzone tak, jak każde inne, hormonami. Nie schizuj. Nie dawaj cukru, nie dawaj fast foodów ale sloiczki to naprawdę nie sam cud miód, a kupne warzywa nie trucizna. BTW, moja 8miesięczniaczka też ma bardziej urozmaicony jadłospis - dużo dostaje nie jako obiadek tylko pojedynczych rzeczy do próbowania. Wiadomo, że nie daję jej żurku ale z naszego talerza próbuje wszystkiego co nie tłuste, bez ostrych przypraw. Zjada zupy dla nas gotowane typu jarzynowa - nie mielę, tylko porządnie gniotę, o zdecydowanie bardziej takie jej jedzenie smakuje niż papka słoikowa.[/QUOTE]Zgadzam się, ja nie mam dostępu do ekologicznej żywności ale nawet jakbym miała to nie do końca bym wierzyła że ona taka super. dziecko wiecznie papek jeść nie będzie, niech się przyzwyczaja do normalnego. Moja tak leci do naszych talerzy że dostaje praktycznie wszystko na spróbowanie, teraz np podkrada mi łapkami rybę w galarecie z warzywami
__________________
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 908
|
jadłospis 10-miesięcznego malucha
11 miesiecy wlasnie skonczone, wiec tylkodwa tygodnie starszy syn je wiecej zdecydowanie rzeczy i dopoki jadl sloiki to mielismy spore problemy z niejedzeniem. Odpowiedzia okazaly sie normalne posilki
U nas na obiad prym wioda pierogi (szpinak, ruskie, z miesem), kopytka (robie z dyni i maki pelnoziarnistej, pierogi zreszta tez z takiej maki), wszelkie makarony wlasnie ze szpinakiem, czosnkiem, mieskiem zmielonym lub bardzo rozgotowanym. Nie toleruje na arzie zadnego miesa, ktore trzeba ugryzc albo zuc - inne super. Na sniadanie trzy razy w tygodniu mniej wiecej je jajecznice z miesem albo bez (mam parowki bez badziewia, 97% miesa z szynki) i za to dalby sie zabic i parowke sama tez z grahamka. Kanapki z awokado na drugie sniadanie czesto, albo z mieskiem ze sloiczka (jako pasztet traktuje ). Owoce plus jogurt naturalny, albo sam jogurt i bulka. Owoce w calosci, bo inaczej nie chce nawet patrzec. Ostatnio udalo mi sie zupke mu z ryzem dac, zjadl cala porcje bez marudzenia lyzeczka (jesli ktos pamieta jakie mialam przeboje z jego jedzeniem lyzeczka to wie, ze dla mnie szok), rosol wpierdziela jak glupi, ogorki malosolne i kiszone czasami (8 zebow ma plus dwa w powijakach), jablko dostaje cale, ze skorka, ktora po objedzeniu z resztek jablka wypluwa po kawalku. Wafle ryzowe bardzo czasami jako przekaske, kiedy musze go w wozku gdzies dluzej powozic.---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- A, zapomnialam jeszcze o kilku propozycjach na drugie sniadanie - jaglanka z owocami, bez mleka, owsianka z suszonymi owocami, tez bez mleka, nalesniki, omlety itp. |
|
|
|
|
#19 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Eryk w tym wieku tez mial jakos 2 zeby i jadal juz naprawde duzo,w zasadzie to prawie wszystko,warzywa,owoce,mi so,ryby,chlebek. Robilam normalne kanapki np z twarozkiem i szczypiorkiem/rzodkiewka,pasta rybna/jajeczna,wedlinka. Kroilam na malae kawaleczki i wcinal. Uwielbial jajecznice na parze,jajo na twardo. Robilam mu domowy kisiel i budyn,jogurt naturalny z owocem. Kasze manna,owsianke(najczescie j z bananem i cynamonem).Na obiad najulubiensza byla kasza gryczana.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 614
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Mojw w wieku 11 miesiecy bedac nad morze zjadla cała porcję ryby smażonej !! ziemniaki i surowke z kapusty
![]() zjadała też cebulki marynowane, wyciągała łapkami ze słoika ![]() ![]() Ale ja wtedy i mniej świadoma byłam- internet raczkował i chyba wyszło nam to na zdrowie
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Cytat:
![]() Od kiedy u Was się poprawiło i kiedy zaczęłaś dawać takie właśnie bardziej dorosłe posiłki? |
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 908
|
jadłospis 10-miesięcznego malucha
Okolo dwa miesiace temu, czyli jak mial lekko ponad 9.
Napisalas, ze masz niejadka a chodzilo o to, ze nie masz? Wlasnie mi syn wpierdzielil jajecznice w dwoch jajek - robilam tez dla siebie i zapomnialam o tym jak przelozylam do miseczki a on jadl i jadl i otwieral buzie jak nie wiem. I teraz sie troche martwie, no wszedzie piszao jednym jajku dziennie. Myslicie, ze mu zaszkodzi? Raczej nie, co nie? |
|
|
|
|
#23 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
co do niejedzenia chlebka itp. bo dziecko zębów nie ma to troszkę przesada
dziąsełkami sobie rozmemla. moja córa pierwszego ząbka miała dopiero w wieku 17 miesięcy! więc tak długo by na samych słoiczkowych papkach nie ujechała spokojnie mniejsze kawałki banana można dawać, jakieś miękkie owoce np. dojrzałe brzoskwinie, czy starkowane jabłuszko (ja tak dawałam bo mała nie znosiła słoiczkowych owoców). a co do jedzonka to jajecznica na parze jak najbardziej, naleśniki, omlety - to na śniadanko. na obiad jakąś kaszę (gryczaną czy jaglaną), troszkę mięska i np. brokuł czy kalafior (miękkie to po ugotowaniu, specjalnie nawet nie trzeba zbytnio rozgniatać).
|
|
|
|
|
#24 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
ja co prawda specjalistą od żywienia nie jestem i nie wiem czy to co my jedliśmy było w 100% ok, ale jak mój synek miał 10 miesiecy to miał już 6 ząbków, także mógł gryżć sobie większość rzeczy,
* śniadanie ok 6-7 godz (zaraz po przebudzeniu) - 180 ml mleczka * ok 9-10 - deserek - starte na grubych oczkach jabłuszko (+inne owoce: gruszka, banan, mango, maliny, jagody, melon) + łyżeczka kaszki z glutenem * po pierwszej drzemce (zwykle ok 12) druga butla mleczka 150-180 ml * po spacerku (ok 14-15) zupka pognieciona widelcem * po drugiej drzemce (ok 17-18) - kaszka ryżowo-mleczna 120-150 ml * przed spaniem, kolacja (ok 20-20.30) mleko - 240 ml!! (jak zjadł mniej to nie usnął albo się budził w nocy) W między czasie podawałam mu picie (soczek, wode, herbatkę) , biszkopta przegryzał, zaczynałam powoli podawanie też jogurcików, danonków |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 836
|
Dot.: jadłospis 10-miesięcznego malucha
Moja akurat po 10 miesiącu przestała jeść słoiczki a zaczęłam jej gotować obiad taki nie zblendowany (np. mięso, makaron, warzywa). Zaczęłam też wtedy dawać jej kanapki.
Koło roku przekonała się do owoców, i od tego czasu szaleje na ich punkcie. Wcześniej jadła tylko mm i słoiczki.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:13.






żywieniowych w tym wieku. Mała jadła już jajko ze szczypiorkiem, tuńczyka, ziemniaczki z koperkiem i dużo kasz - kasze jaglaną, kaszę gryczaną odpowiednio ugotowane do miękkości rzecz jasna, często ze zmiksowanym mięskiem królika lub drobiu. Poza tym owoce podawałam, ale nie ze słoików. Z tym ołowiem, to też bez przesady - trzeba wszystko wypośrodkować, niestety prędzej czy później dziecko się będzie musiało zetknąć z taką żywnością. Działaj intuicyjnie,nie trzeba sztywno tzrymać się schematów, nie sądzę, że zaszkodzisz dziecku






widać też sobie nie zdajesz sprawy - jak myślisz, gdzie te warzywa i krówki są hodowane? w sterylnych warunkach? raczej nie


