co powinna wiedzieć kelnerka..?

[oOGloRiAaOo]

Witajcie.

Mam pewien problem. Staram się o pracę kelnerki na wakacje. Zależy mi na tej pracy, więc chciałabym dowiedzieć się czegoś, by dobrze wypaść w czasie próbnego dnia. Jak ułożyć naczynia ( w przypadku większej ilości dań), czy gości obsługuje się w jakiejs kolejności ( oprócz tego, że kobiety obsługuje się pierwsze) , czy alkohole powinnam rozlewać do naczyń, czy wystarczy pozostawić je gościom w butelkach.? Co oprócz tego powinnam wiedzieć..?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc .

[zielonka88]

myślę, że na wszystkie pytania odpowiedząCi koleżanki czy przełozona w pierwszym dniu Jeśli wiedzą, że nie masz doświadczenia, nie oczekują , że będziesz żonglowała talerzami

[oOGloRiAaOo]

hm.. od tego czy się sprawdze będzie zależało to, czy zostanę przyjęta do pracy..
i nie wiem, czy ktokolwiek mi pomoże bo będę na sali z koleżanką, która też nie ma doświadczenia. Więc chcę się ( choćby teoretycznie ) przygotować

PS.: nie chcę żeby "pierwszy dzień" okazał się jedynym. :P

[evela28]

chyba chodzi o to żeby nie bać się kontaktu z ludzmi i żeby klient był zadowolony, takie ogólne podejście do ludzi,sympatyczna i lubiana, bo reszty można sie nauczyć
a z tą obsługą gości to zależy od specyfiki lokalu w każdym są inne zwyczaje

[Agula 88]

Z której strony podać kartę z której strony sprząta się naczynia z której strony podchodzisz do konsumenta aby odebrać zamówienie .Powinnaś umieć nakryć do stołu wiedzieć jakiej układa się w kolejności sztuczce.Jeżeli będziesz pracowała w restauracji powinnaś umieć dopasować wino do potrawy , hmm co jeszcze ....Powinnaś również znać menu restauracji( chociaż trochę) aby potrafić polecić lub doradzić konsumentowi gdy waha się co zamówić a i pamiętaj o rajstopach i bluzce na zmianę .Mogę jeszcze dodać że krótsze paznokcie i żadnych szaleństwa na nich i włosy związane.Dużo tego jest i właśnie zależny gdzie będziesz pracowała.Ale niezleżnie jaki to lokal pamiętaj o uśmiechu i nie zależnie jak Cię klient traktuje ty musisz być dla niego miła bo ty również reprezentuje lokal .

[oOGloRiAaOo]

będę pracowała na ślubach, stypach, 18-stkach .. - tylko na większych imprezach. więc menu nie muszę znać.
bardzo dziękuję za pomoc i rady- gdybyście potrafiły powiedzieć mi coś jeszcze byłabym bardzo wdzięczna.

[Princeska87]

Znać wszystkie zasady savoir vivru przy stole, tak jak już Agula wymieniła wyżej. Wiedzieć jak złożone sztućce co oznaczają - żebyś komuś z przed nosa nic nie zabrała! Mnie nic bardziej nie denerwuje jak kelner podchodzi i pyta czy może zabrać?! Po to się układa sztućce żeby kelner widział i musi to wiedzieć. Gorzej, jeśli goście nie potrafią się zachować i jak w karczmie łokieć na stół, łeb schylony do łyżki i heja hehehe

[nnikka]

byłam 5 lat kelnerka wiec moge ci cos powiedzieć
wszystko zalezy od miejsca w którym bedziesz pracowała
ja napisze ci co jest wymagane:
po pierwsze prezencja
nienaganny wygląd to podstawa-przynajmniej w restauracji hotelowej w której pracowałam to jedną z wazniejszych rzeczy(spięte włosy,delikatny make-up,schludny i skromny ale za razem elegancki strój-żadnych gołych brzuchów mega dekoldów,mini itp.)

po drugie to usmiech nawet jak trafi sie klient nadziany mega pierdziel któremu wszystko nie pasuje i traktuje cie z góry-ty powinnas byc miła i otwarta bo reprezentujesz dany lokal(oczywiscie mówie tu o upierdliwych klientach a nie o ekstremalnych sytuacjach w których ktos cie na przykład obrazi-w tym momencie powinien interweniować twój zwierzchnik lub kierownik sali)


zawsze podchodz z prawej strony do klienta,informujesz o specjalnościach zakładu,w razie czego o składzie potraw-w sumie musisz je znac bo czesto albo zawsze pada pytanie-a co to jest to?..-jesli jest z kobieta to obsługujesz ją pierwszą-jej podajesz pierwszej karte,ona pierwsza dostaje danie (z lewej strony),to samo dotyczy osób starszych
-radze w pierwszym dniu wziąc karte menu do domu i przestudiowac albo napisac sobie na kartce potrawy i ich skład-to ułatwia prace i szef sie ucieszy ze sie starasz i jestes zaangazowana
te strony z których podchodzisz są wazne-o tym na dole

najpierw podajesz napoje zawsze z kapslem lub korkiem-przynosisz całą butelke+kieliszek lub kufel-jeśli klient sobie życzy nalewasz z prawej strony
na rece powinnas miec przewieszona sciereczke-słuzy ona do podkładania pod szyjke butelki przy nalewaniu wina i innych napojów a takze do wycierania szyjki po wlaniu napoju

jesli nie potrafisz nosić naczyń na tacy pocwicz sobie w domu z pełnymi kieliszkami, kuflami-najtrudniej je zdejmować -trzeba wyważyć odpowiednio srodek cięzkosci żeby np po podaniu jednego kufla reszta nie poleciała na ziemie-raz tak miałam

zanim posprzątasz ze stolu powinnas sie upewnić ze wszyscy zjedli-zaczynasz od dam-nie zabierasz jednego pustego talerza nawet gdy widzisz na nim skrzyżowane sztućce bo klient moze poczuc sie nieswojo siedzac przy pustym stole podczas gdy inni goscie z jego stolika jeszcze jedzą

nakrywanie stołu-spodoba ci sie i naucz sie tego lepiej na pamięc bo jak ja przyjmowałam sie do pracy to to było warunkiem przyjecia -zdałam egzamin


- rozkładamy obrus
- talerz, barowy (płaski) lub ładnie ułożona serwetka
- sztućce – widelec ułożony odwrotnie do metody francuskiej
- szkło i serwetki
- wazony
- przyprawy
- popielniczka
- karta potraw – menu
- talerzyki do pieczywa i nóż do masła
- sztućce do deseru
Nigdy nie mogą być wie łyżki (łyżeczki) obok siebie, max sztućców po lewej stronie 3, po prawej 4
Nakrywanie w obecności klienta (w kolejności)

- porcelana
- sztućce
- szkło
- talerzyk do pieczywa i nóż do masła po lewej stronie
- talerz barowy 1,5 cm od krawędzi stołu
- talerzyk przekąskowy
- sztućce w równej odległości od stołu i talerzy
- sztućce do deserów nad tależem barowym D
- chustka płócienna na talerzu barowym lub na talerzyku do chleba
- dodatkowe sztućce dokładamy na życzenie klienta
- odległość jednej zastawy od drugiej wynosi 70 – 80 cm
- nad nożem kieliszki
Zasady serwisowania potraw i napojów

1) Z prawej strony
- karta menu
- prezentacja win i wódek
- napełnianie filiżanki z dzbanka(zalecam szczególną ostroznosć )
- nalewanie soków
- podawanie potraw wyporcjowanych
- ustawianie talerzy, filiżanek, butelek
- zbieranie talerzy, filiżanek, sztućców, sosjerek
- uzupełnianie zastawy stołowej
- ustawianie sosjerek z łyżką
- ustawianie półmisków z daniami zasadniczymi
- ustawianie wazy z zupą

2) z lewej strony
- serwowanie potraw z półmisków
- nalewanie zup z wazy
- ustawianie salaterki z surówką
- ustawianie talerzyka do pieczywa
- zbieranie zastawy stołowej

mam nadzieje ze choć troche pomogłam-życze powodzonka

a i jeszcze jedno-zadbaj o stopy-nawet najmniejsze i stabilne obcasy odczujesz niemiłosiernie po paru godzinach "spaceru"więc polecam wygodne buty na płaskim,zapasową biała bluzke i duzo cierpliwości-kelnerka czasem traktowana jest jak słuząca,ale nie przejmuj się-przewaznie klientki sa niemiłe(przykro mi to mówić)-mają mnóstwo ALE nawet choćbyś dała z siebie wszystko i sie wywyższają o czym sie przekonasz-pamiętaj ty tam jesteś dla nich a nie one dla ciebie(bo wtedy byłaby samoobsługa)-w końcu to ty im w pewnym sensie usługujesz

i współczuje ci styp-moze powinnam mieć jakis dystans do tego bo przeciez wykonuje tylko swoją prace,ale wzruszam sie strasznie i puszczaja mi emocje kiedy kilka osób na sali płacze lub wręcz zawodzi i opowiada mi o straconej osobie(miałam dwie takie sytuacje)-nie lubie styp

a na weselach to luzik po 24 już leci jak z płatka bo wszyscy juz ledwo na nogach stojąi może uda ci sie nawet zatańczyc z Panem Młodym lub drużbą bo taka jest tradycja przynajmniej w moim miescie ze goscie weselni po 24-tej proszą do tańca personel i obsługe wesela-nam szef pozwalał nawet drina wypića chłopaki z sali targali nas kelnerki na parkiet-fajna jest w sumie praca kelnerki

[Lavatia]

.

[Princeska87]

Oczywiście, że tak. To nie jest nic trudnego. A dodam, że kelnerką nigdy nie byłam. I tacy nie umiem utrzymać bez rozlania

[nnikka]

hej to tylko tak brzmija napisałam na przykładzie czterogwiazdkowego hotelu w którym pracowałam(były stypy,wesela,zaręczyny,ur odziny,bankiety,konferenc je-wszystko przeżyłam to naprawde nic trudnego-pierwsze trzy imprezy najgorsze i najbardziej stresujace potem już robisz wszystko mechaniczniea jak masz zgrany zespół to nawet jest kupa śmiechu i fajnie sie pracuje-dziewczyno nawet nie wiesz co sie na kuchni dzieje-napewno nie będziesz sie stresowac jak trafisz na fajna i zgrana ekipe

[oOGloRiAaOo]

ogromne dzięki
wiedziałam, że na wizazanki można liczyć.
zabieram się do.. nauki

[Słodkaaa]

Napisane przez nnikka

hej to tylko tak brzmija napisałam na przykładzie czterogwiazdkowego hotelu w którym pracowałam(były stypy,wesela,zaręczyny,ur odziny,bankiety,konferenc je-wszystko przeżyłam to naprawde nic trudnego-pierwsze trzy imprezy najgorsze i najbardziej stresujace potem już robisz wszystko mechaniczniea jak masz zgrany zespół to nawet jest kupa śmiechu i fajnie sie pracuje-dziewczyno nawet nie wiesz co sie na kuchni dzieje-napewno nie będziesz sie stresowac jak trafisz na fajna i zgrana ekipe

zgadzam sie ze wszytskim co napisała Nnikka ja tez pracowalam 3 lata w 3 gwiazdkowym hotelu...

jedno powiem, nie taki diable straszny jak go maluja

[kiniaczeq]

Napisane przez Lavatia

Przeraziłam się. I tego naprawdę da się nauczyć, co więcej stosować ?

da sie, ja się tego nauczyłam jak pracowałam jako kelnerka.

[Clarissa:)]

Napisane przez nnikka

byłam 5 lat kelnerka wiec moge ci cos powiedzieć
wszystko zalezy od miejsca w którym bedziesz pracowała
ja napisze ci co jest wymagane:
po pierwsze prezencja
nienaganny wygląd to podstawa-przynajmniej w restauracji hotelowej w której pracowałam to jedną z wazniejszych rzeczy(spięte włosy,delikatny make-up,schludny i skromny ale za razem elegancki strój-żadnych gołych brzuchów mega dekoldów,mini itp.)

po drugie to usmiech nawet jak trafi sie klient nadziany mega pierdziel któremu wszystko nie pasuje i traktuje cie z góry-ty powinnas byc miła i otwarta bo reprezentujesz dany lokal(oczywiscie mówie tu o upierdliwych klientach a nie o ekstremalnych sytuacjach w których ktos cie na przykład obrazi-w tym momencie powinien interweniować twój zwierzchnik lub kierownik sali)


zawsze podchodz z prawej strony do klienta,informujesz o specjalnościach zakładu,w razie czego o składzie potraw-w sumie musisz je znac bo czesto albo zawsze pada pytanie-a co to jest to?..-jesli jest z kobieta to obsługujesz ją pierwszą-jej podajesz pierwszej karte,ona pierwsza dostaje danie (z lewej strony),to samo dotyczy osób starszych
-radze w pierwszym dniu wziąc karte menu do domu i przestudiowac albo napisac sobie na kartce potrawy i ich skład-to ułatwia prace i szef sie ucieszy ze sie starasz i jestes zaangazowana
te strony z których podchodzisz są wazne-o tym na dole

najpierw podajesz napoje zawsze z kapslem lub korkiem-przynosisz całą butelke+kieliszek lub kufel-jeśli klient sobie życzy nalewasz z prawej strony
na rece powinnas miec przewieszona sciereczke-słuzy ona do podkładania pod szyjke butelki przy nalewaniu wina i innych napojów a takze do wycierania szyjki po wlaniu napoju

jesli nie potrafisz nosić naczyń na tacy pocwicz sobie w domu z pełnymi kieliszkami, kuflami-najtrudniej je zdejmować -trzeba wyważyć odpowiednio srodek cięzkosci żeby np po podaniu jednego kufla reszta nie poleciała na ziemie-raz tak miałam

zanim posprzątasz ze stolu powinnas sie upewnić ze wszyscy zjedli-zaczynasz od dam-nie zabierasz jednego pustego talerza nawet gdy widzisz na nim skrzyżowane sztućce bo klient moze poczuc sie nieswojo siedzac przy pustym stole podczas gdy inni goscie z jego stolika jeszcze jedzą

nakrywanie stołu-spodoba ci sie i naucz sie tego lepiej na pamięc bo jak ja przyjmowałam sie do pracy to to było warunkiem przyjecia -zdałam egzamin


- rozkładamy obrus
- talerz, barowy (płaski) lub ładnie ułożona serwetka
- sztućce – widelec ułożony odwrotnie do metody francuskiej
- szkło i serwetki
- wazony
- przyprawy
- popielniczka
- karta potraw – menu
- talerzyki do pieczywa i nóż do masła
- sztućce do deseru
Nigdy nie mogą być wie łyżki (łyżeczki) obok siebie, max sztućców po lewej stronie 3, po prawej 4
Nakrywanie w obecności klienta (w kolejności)

- porcelana
- sztućce
- szkło
- talerzyk do pieczywa i nóż do masła po lewej stronie
- talerz barowy 1,5 cm od krawędzi stołu
- talerzyk przekąskowy
- sztućce w równej odległości od stołu i talerzy
- sztućce do deserów nad tależem barowym D
- chustka płócienna na talerzu barowym lub na talerzyku do chleba
- dodatkowe sztućce dokładamy na życzenie klienta
- odległość jednej zastawy od drugiej wynosi 70 – 80 cm
- nad nożem kieliszki
Zasady serwisowania potraw i napojów

1) Z prawej strony
- karta menu
- prezentacja win i wódek
- napełnianie filiżanki z dzbanka(zalecam szczególną ostroznosć )
- nalewanie soków
- podawanie potraw wyporcjowanych
- ustawianie talerzy, filiżanek, butelek
- zbieranie talerzy, filiżanek, sztućców, sosjerek
- uzupełnianie zastawy stołowej
- ustawianie sosjerek z łyżką
- ustawianie półmisków z daniami zasadniczymi
- ustawianie wazy z zupą

2) z lewej strony
- serwowanie potraw z półmisków
- nalewanie zup z wazy
- ustawianie salaterki z surówką
- ustawianie talerzyka do pieczywa
- zbieranie zastawy stołowej

mam nadzieje ze choć troche pomogłam-życze powodzonka

a i jeszcze jedno-zadbaj o stopy-nawet najmniejsze i stabilne obcasy odczujesz niemiłosiernie po paru godzinach "spaceru"więc polecam wygodne buty na płaskim,zapasową biała bluzke i duzo cierpliwości-kelnerka czasem traktowana jest jak słuząca,ale nie przejmuj się-przewaznie klientki sa niemiłe(przykro mi to mówić)-mają mnóstwo ALE nawet choćbyś dała z siebie wszystko i sie wywyższają o czym sie przekonasz-pamiętaj ty tam jesteś dla nich a nie one dla ciebie(bo wtedy byłaby samoobsługa)-w końcu to ty im w pewnym sensie usługujesz

i współczuje ci styp-moze powinnam mieć jakis dystans do tego bo przeciez wykonuje tylko swoją prace,ale wzruszam sie strasznie i puszczaja mi emocje kiedy kilka osób na sali płacze lub wręcz zawodzi i opowiada mi o straconej osobie(miałam dwie takie sytuacje)-nie lubie styp

a na weselach to luzik po 24 już leci jak z płatka bo wszyscy juz ledwo na nogach stojąi może uda ci sie nawet zatańczyc z Panem Młodym lub drużbą bo taka jest tradycja przynajmniej w moim miescie ze goscie weselni po 24-tej proszą do tańca personel i obsługe wesela-nam szef pozwalał nawet drina wypića chłopaki z sali targali nas kelnerki na parkiet-fajna jest w sumie praca kelnerki

Przeraziło mnie to Szacunek dla Ciebie

[nnikka]

Napisane przez oOGloRiAaOo

ogromne dzięki
wiedziałam, że na wizazanki można liczyć.
zabieram się do.. nauki

Napisane przez Clarissa:)

Przeraziło mnie to Szacunek dla Ciebie

nie ma za co do kazdej pracy trzeba miec jakieś kwalifikacje-a kelnerowania bardzo szybko mozna się nauczyc,bo za kazdym razem robisz to samo i w kółko
grunt to sie nie zrażać,bo ta praca ma tez swoje przyjemne strony-jedna z przyjemniejszych to niemałe napiwki-jak klienci beda zadowoleni z twojej pracy to z napiwków mozesz nawet uzbierac druga wypłate

napisałam powyzej najwazniejsze rzeczy które powinnas wiedzieć żeby nie dać plamy-reszty nauczysz sie z czasem od współpracowników-wystarczy dobrze obserwować

i daj znać jak ci idzie

[nnikka]

wyszukałam w sieci dla ciebie jeszcze pare sposobów ukladania serwetek z opisami-przyda ci sie-można zabłysnąćmożesz poćwiczyc na papierowej ale lepiej wychodzi na materiałowej,wykrochmalon ej

tutaj podstawowe które powinnaś znać-druga metoda to standard,trzecia stosowana przewaznie na butelce wódki
http://www.abcgospodyni.pl/skladanie_serwetek.html
a tutaj reszta

http://www.muratordom.pl/kuchnie/zro...,6175_4157.htm
http://www.muratordom.pl/kuchnie/zro...,6175_1775.htm

[Monorola]

nnikkaJesteś cudowna!! Bardzo mi się przyda wszystko to co napisałaś! Bardzo Bardzo dziękuje. Wielki szacun.

Na prawdę czasami wizaz mnie zadziwia, pozytywnie

[cherry-lady]

Po maturze też chcę się rozejrzeć za pracą i kelnerka jest chyba dobrą pracą dla młodych dziewczyn. Zależy oczywiście jak się trafi, ale przy chęciach i determinacji można osiągnąć wszystko.
Dziękuję nnikka za wiele cennych porad.
Ja od siebie mogę dodać, że warto oglądać "Kuchenne rewolucje" z Magdą Gessler na TVN, gdyż można tam dostrzec niewłaściwe zachowania kelnerek, wyciągnąć wnioski i posłuchać rad.