|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci. |
![]() |
|
|
Narzêdzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomo¶ci: 4
|
Czy zamieszkaæ?
Witam
![]() Chcia³abym siê poradziæ w sprawie zamieszkania z ch³opakiem. Tzn pad³ ostatnio pomys³ wynajêcia wspólnego mieszkania. I tu jest problem, bo to mój facet pracuje (oprócz studiów) i zarabia. Ja tylko dostaje jakie¶ ¶miesznie niskie stypendium. Studiujê dziennie i na tyle wymagaj±cy kierunek, ¿e nie dam rady nigdzie dorabiaæ. Wiem, ¿e w sumie za wszystko bêdzie p³aci³ mój facet (wiadomo, ¿e ja te¿ siê do³o¿ê ile mogê, no ale przy nim to tyle co nic ) Co prawda on twierdzi, ¿e wszystko jest ok, bo skoro on pracuje to on zap³aci, a ja jak skoñczê studia i bêdê mieæ pracê to siê wtedy bêdê dok³adaæ. Niby racja, ale... no nie wiem, co prawda planujemy wspóln± przysz³o¶æ (¶lub po studiach), ale mimo wszystko nie chcê, ¿eby wysz³o ¿e "paso¿ytujê" na nim czy co¶. Dodam jeszcze tylko, ¿e jeste¶my razem ju¿ ponad 3 lata Proszê powiedzcie co o tym my¶licie
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 295
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
Pewnie jak facet bêdzie sam co¶ wynajmowa³, to bêdziesz sta³ym go¶ciem u niego i na pewno bêdziesz te¿ nocowa³a itp, a skoro on proponuje ci mieszkanie razem i zna twoja sytuacjê finansow± i mo¿liwo¶ci i mu to nie przeszkadza, to dlaczego nie? Ja bym pewnie siê zgodzi³a, gdybym chcia³a mieszkaæ z facetem
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿ K&K
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomo¶ci: 12 833
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 295
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
![]() A to ja bym by³a paso¿ytem, bo jakbym chcia³a (i facet te¿ i by to proponowa³) to bym zamieszka³a - ale biorê tu pod uwagê zwi±zki, które ju¿ jaki¶ kawa³ trwaj± i jakie¶ plany na przysz³o¶æ s±
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿ K&K
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
W³a¶nie mój dylemat polega na tym, ¿e z jednej strony bardzo bym chcia³a, ¿eby¶my razem mieszkali, a z drugiej strony bojê siê, ¿e bêdê siê ¼le czu³a z tym, ¿e nie mam w to prawie ¿adnego wk³adu
Poza tym obecnie wci±¿ mieszkamy z rodzicami i bardzo jestem ciekawa jak na to zareaguj±. (a jak to by³o u Was?) Jego s± raczej mocno religijni i takie "mieszkanie przed ¶lubem" to pewnie bêdzie koniec ¶wiata Moja mama natomiast jest do¶æ mocno wra¿liwa na "nie przyjmujê siê drogich prezentów itd, bo ma³¿eñstwem jeszcze nie jeste¶cie. Po ¶lubie to co innego". Nie do koñca siê z tym zgadzam, ale to chyba w³a¶nie to sprawi³o, ¿e teraz mam takie w±tpliwo¶ci.Ale jako, ¿e moja tzw. silna wola u mnie praktycznie nie istnieje to pewnie prêdzej czy pó¼niej siê zgodzê na takie rozwi±zanie, tylko bojê siê, ¿eby pó¼niej nie ¿a³owaæ Ale to ju¿ czas poka¿e. W ka¿dym razie dziêki za odpowiedzi i proszê o kolejne Bo wiadomo, ¿e i tak ja zadecydujê, ale chcia³abym znaæ opiniê innych na ten temat
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ca³e ¿ycie na walizkach ;-)
Wiadomo¶ci: 6 295
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
![]() Powiem ci, ¿e ja mo¿e czu³abym siê ¼le z tym pomys³em, ale powiedzia³abym szczerze z facetem, ¿e np. czu³abym siê trochê jak utrzymanka. Zak³adam, ¿e facet by mnie uspokoi³ i kaza³ sobie wybiæ z g³owy takie my¶lenie. Poza tym ty mo¿esz mieæ inny wk³ad we wspólne mieszkanie - mo¿esz zrobiæ zakupy, przygotowaæ obiad, pomagaæ w obowi±zkach domowych itp. Mieszkanie razem to równie¿ dobry test na to, by sprawdziæ, czy siê potrafi razem ¿yæ w takiej typowej codziennej scenerii i w¶ród obowiazków. Ja mieszkam sama, a mój facet z rodzicami. Czêsto u mnie przebywa, czasami nocuje kilka nocy z rzêdu, rozmawiamy o wspólnym mieszkaniu, ale za jaki¶ czas Jeste¶my razem rok i te¿ nie chcemy siê spieszyæ, na wszystko przyjdzie pora. Ja równie¿ chcê siê jeszcze nacieszyæ z mieszkania solo, bo jednak ma to swoje uroki
__________________
Postanowienie: je¼dziæ, lataæ, zwiedzaæ za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podró¿e 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podró¿e 2014: Wiedeñ, Bratys³awa, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Pary¿ K&K
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 21 813
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
Pomys³ wspólnego mieszkania nie jest z³y ale jakby¶ mia³a siê pó¼niej zamartwiaæ, ¿e Twój wk³ad jest znikomy, to lepiej siê chyba wstrzymaæ. Ten krok zawsze mo¿na podj±æ, w drug± stronê trochê trudniej bo to zazwyczaj ³±czy siê z koñcem zwi±zku. Bo cz³owiek jako¶ siê nie sprawdzi³ i w ogóle
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Bia³ystok
Wiadomo¶ci: 26
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Nie paso¿ytujesz na nim.
Skoro sam zaproponowa³ Ci tak± opcjê wspólnego mieszkania, gdzie wie jak przedstawia siê Twoja sytuacja, ¿e nie bêdziesz mia³a mo¿liwo¶ci dok³adania do czynszu póki co i skoro mu to pasuje...to nie zosta³o nic innego jak siê wprowadzaæ ![]() Od zawsze uwa¿a³em, ¿e mieszkanie ze sob± przed ¶lubem to fajna sprawa, bêdziecie mieli okazjê sprawdziæ siê w codziennych obowi±zkach i zobaczycie jak wam siê razem ¿yje na codzieñ z rutynowymi problemami ¿ycia
__________________
"Dzi¶ rób to czego innym siê nie chce a jutro bêdziesz mia³ to czego inni pragn±." |
|
|
|
|
#9 | ||
|
ma zielone pojêcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomo¶ci: 40 394
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomo¶ci: 151
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Skoro facet ma ¶wiadomo¶æ Twojej sytuacji finansowej i tego, ¿e nie bêdziesz dorzuca³a do mieszkania nie wiadomo jakich kokosów, i zaproponowa³ Ci tak± opcjê, to có¿... Ja bym siê zgodzi³a.
![]() Te¿ mieszkam ze swoim T¯, on ma umowê o prace i normalne zarobki, ja studiujê dziennie i mam dorywcz± pracê na weekendy, wiêc wiadomo, zarabiam mniej i mniej dok³adam siê do mieszkania. I nie mam uczucia, ¿e paso¿ytujê czy co¶ w tym stylu. To jest kwestia dogadania siê i pewno¶ci, ¿e po jakim¶ czasie facet nie bêdzie mia³ pretensji, ¿e musi wiêcej kasy wyk³adaæ na ¿ycie/mieszkanie. ![]() Co do rodziców - u moich zaobserwowa³am reakcjê totalnie zerow±. Przyjêli do wiadomo¶ci fakt, ¿e bêdziemy razem mieszkaæ, nie komentowali nie odradzali; byæ mo¿e wyszli z za³o¿enia, ¿e ich gadanie i tak jest zbêdne, bo jestem doros³a i mam prawo podejmowaæ decyzje samodzielnie. Tak samo mama mojego T¯. ![]() Je¶li chodzi o rodziców i tak delikatne kwestie, jak wspólne mieszkanie, to wydaje mi siê, ¿e spokojna rozmowa, poinformowanie o tym, ¿e planujecie wspóln± przyszlo¶æ, by³aby dobrym pomys³em.
__________________
"Czasem trzeba siê komu¶ ofiarowaæ, ¿eby zobaczyæ, kim siê jest." |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomo¶ci: 34 792
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Jestescie razem nie od wczoraj, jeste¶cie doro¶li, rozmawiacie ze sob±, znacie swoje sytuacje, macie jakies plany- w czym problem?
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek z³ota na koñcu têczy
Wiadomo¶ci: 60 400
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
A rodzice, no có¿. Nie wiem co ci poradziæ w tej kwestii, bo ja zawsze bardziej informowa³am o swoich decyzjach ni¿ pyta³am o zdanie. I szczerze mowi±c nie wyobrazam sobie sytuacji w ktorej rezygnujê ze wspolnego mieszkania ze wzglêdu na rodziców. ¦lub to powazna decyzja i wolalabym byc pewna ze znam tego czlowieka nie tylko z randek czy pomieszkiwania, ale tez z wykonywania najbardziej codziennych obowi±zków i radzenia sobie z problemami.
__________________
Z tob± chcê ogl±daæ rzeki, co samotnie p³yn± Gwiazdy nad ³±kami w ¶rodku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomo¶ci: 1 731
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Je¶li nie masz obaw przed wspólnym zamieszkaniem to równie¿ nie wiem, gdzie le¿y problem. Rodziców nie zmienicie - ich reakcja bêdzie jaka bêdzie, je¶li bêdzie negatywna to najwy¿ej j± przeczekacie a¿ siê do nowej sytuacji przyzwyczaj±
Na pewno znasz podej¶cie swojego faceta do spraw finansowych i wiesz, jak siê ono prze³o¿y na praktykê. Jedyne co mo¿na doradziæ to ¿eby¶cie wszystko dogadali przed zamieszkaniem (pamiêtam w±tek jakiej¶ dziewczyny, która te¿ od rodziców wyprowadzi³a siê do ch³opaka, który wszystko op³aca³ i wylewa³a ¿ale, ¿e go¶æ jej wydziela kasê na jedzenie czy podpaski Podobno mia³ ¶wiadomo¶æ, ¿e jego dziewczyna przychodów nie ma i siê na to zgodzi³, tak¿e ró¿ne s± przypadki ).
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomo¶ci: 13 250
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
ja radzê zamieszkaæ, skoro facet sam to zaproponowa³ to nie widzê problemu.
ja studiuje i pracuje + rodzice robi± mi przelew co miesi±c, bo z obecnej pracy nie jestem w stanie w pe³ni siê sama utrzymaæ, a nie mam czasu na ca³y etat. t¿ pracuje, mieszkanie jest jego (sp³aca kredyt). ja siê jako tako oficjalnie do niczego nie dok³adam. staram siê p³aciæ za jakie¶ wiêksze zakupy w marketach, gotowaæ dobre jedzonko i takie tam ![]() oczywi¶cie chcia³am mu robiæ jaki¶ sta³y przelew co miesi±c, ale on siê kategorycznie na to nie zgadza. no ale.. ostatnio t¿ mia³ wypadek, ca³a felga do wymiany. wróci³ do domu, opowiada mi o tym i ja w 3minuty kupi³am mu felgê na allegro. innym razem mówi mi, ¿e zapomnia³ o rachunku za gaz, ¿e musi wieczorem zrobiæ przelew. wiêc ja sama biorê ten rachunek i p³acê. itp. no i tak sobie mieszkamy razem i ¿yje nam siê bardzo dobrze. mój wk³ad finansowy jest jak jeden do 1000, ale t¿ twierdzi, ¿e wa¿niejsze dla niego jest to, ¿e mamy siebie i ¿e dobrze nam siê mieszka, a o pieni±dze siê nie trzeba martwiæ. |
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomo¶ci: 6 560
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
pomys³ zamieszkania razem jest super bo masz szanse sprawdziæ czy siê dogadujecie i czy przys³owiowa deska od kibla nie powoduje ogromnych konfliktów.
Twój ch³opak zna Twoja sytuacjê materialn±. Powiedz mu jakie masz w±tpliwo¶ci, i je¿eli nie widzi przeszkód - zgód¼ siê o ile wysoko¶æ jego pensji + Twoje stypendium wystarcz± na Wasze utrzymanie. Musicie to przeliczyæ. Mo¿e on liczy na to ¿e Twoi rodzice co¶ siê dorzuc±. Musisz to wyja¶niæ zanim podejmiecie decyzjê o wspólnym zamieszkaniu. Mo¿e zarêczyny "uspokoi³yby" sumienie matki ch³opaka, czy planujecie siê pobraæ? Studiujesz i masz du¿o z tym zwi±zanych zajêæ, to ¿e nie zarabiasz nie oznacza ¿e musisz przej±æ wszelkie domowe obowi±zki. Nie wyobra¿am sobie ¿eby¶ sama d¼wiga³a siaty pe³ne zakupów czy po¶wiêca³a weekend na sprz±tanie/pranie i gotowanie obiadów na ca³y tydzieñ. Domowe obowi±zki s± do podzia³u. |
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek z³ota na koñcu têczy
Wiadomo¶ci: 60 400
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Z tob± chcê ogl±daæ rzeki, co samotnie p³yn± Gwiazdy nad ³±kami w ¶rodku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Dziêkujê bardzo za wszystkie odpowiedzi
Zdecydowanie mnie uspokoi³y i przekona³y, ¿e to nie bêdzie nic "strasznego" je¶li na razie nie bêdê siê prawie dok³adaæ do tego wszystkiego. Poza tym to nie jest jeszcze na 100% pewne, ¿e faktycznie wynajmiemy to mieszkanie, no ale prêdzej czy pó¼niej... ![]() A z rodzicami... my¶lê, ¿e jaka¶ spokojna rozmowa i damy radê Finanse te¿ ju¿ przeliczyli¶my i jest ok - bez ekstra luksusów, ale spokojnie wystarczy Zreszt± obydwoje wiemy, ¿e nasi rodzice nie bêd± siê dok³adaæ, wiêc to kluczowa kwestia
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomo¶ci: 6 560
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Cytat:
![]() S± na wiza¿u w±tki ekonomiczne: ile na co siê wydaje. Proponujê sprawd¼ na nich wasze kalkulacje. Na pocz±tek na pewno wydacie wiêcej ni¿ my¶licie bo takie s± pocz±tki. Powodzenia na nowej drodze ¿ycia. |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
"Na pocz±tek na pewno wydacie wiêcej ni¿ my¶licie bo takie s± pocz±tki." - Na pewno tak bêdzie dopóki nie nauczymy siê co, gdze i za ile, ale liczymy siê z tym
Chocia¿ racja, jeszcze poczytam ![]() "Powodzenia na nowej drodze ¿ycia." Dziêkujê ¶licznie
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 23 813
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
Rób jak chcesz. Jesli tak wam bêdzie wygodnie to czemu nie.
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomo¶ci: 5 391
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
W ¿yciu nie zgodzilabym siê byæ na utrzymaniu faceta. Dla mnie to by³aby ujma
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomo¶ci: 125
|
Dot.: Czy zamieszkaæ?
A ile Ci jeszcze zosta³o do koñca studiów? Bo ja tak sobie my¶lê, ¿e taki uk³ad na rok/dwa jest jeszcze ok, ale d³u¿ej to ju¿ trochê s³abo.
Jak kto¶ tam pisa³, ¿e sp³ata kredytu za w³asne mieszkanie, no to w porz±dku, sp³aca ten kto kupi³, wyprowadzasz siê, nie ma ewentualnego konfliktu o maj±tek. Jak tak czy siak chcia³ zacz±æ wynajmowaæ mieszkanie, to te¿ ok, bo i tak by mia³ te koszty, ale jak tak po prostu chcecie sobie zamieszkaæ razem, a do koñca studiów jeszcze lata ¶wietlne, to nie chcia³oby mi siê pakowaæ kasy w wynajmowanie mieszkanie. Ani jako Twoj T¿ ani Pani T¯towa , wola³abym te marne grosze ze stypendium wydawaæ na siebie skoro "jeszcze mi wolno" ni¿ spieszyæ siê do doros³o¶ci i oddawaæ na dok³adkê do mieszkania wszystko co mam, bo mi g³upio i nie mieæ ju¿ na swoje wydatki kompletnie nic. |
|
|
![]() |
Nowe w±tki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.




) Co prawda on twierdzi, ¿e wszystko jest ok, bo skoro on pracuje to on zap³aci, a ja jak skoñczê studia i bêdê mieæ pracê to siê wtedy bêdê dok³adaæ. Niby racja, ale... no nie wiem, co prawda planujemy wspóln± przysz³o¶æ (¶lub po studiach), ale mimo wszystko nie chcê, ¿eby wysz³o ¿e "paso¿ytujê" na nim czy co¶. Dodam jeszcze tylko, ¿e jeste¶my razem ju¿ ponad 3 lata 








Podobno mia³ ¶wiadomo¶æ, ¿e jego dziewczyna przychodów nie ma i siê na to zgodzi³, tak¿e ró¿ne s± przypadki

