Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń...

igor12345 · 2012-07-24, 21:47

Cześć,
Mam do was taki mały temat do dyskusji...
Jestem już na 2 roku studiów. W 1 roku wiadomo, każdy jest nowy i szuka swojej grupy... Poznałem dziewczynę, z charaktery jest super, dobrze nam się gada, spędza czas, podobny charakter, poczucie humoru itp. Idealna kumpelka. Ale zaczynam podejrzewać, że koleżanka chce być kimś więcej niż friend... Nic nie robi aby mi to nachalnie pokazywać, ale głupi nie jestem i mam po prostu oczy... i dziewczyny trochę znam...
Nie chce się angażować w związek... zwłaszcza, że koleżanka nie jest w moim typie... i mnie po prostu nie pociąga... Jak jej dać do zrozumienia, żeby sobie nie myślała że my eee coś tam tego...?
Mogę jej powiedzieć w wprost, że nic nie będzie... ale wolałbym być nieco delikatniejszy... Trochę moja wina jest bo złamałem zasadę przyjaźni damsko-męskiej... i mam teraz trochę za swoje... :/
Zaczołem ją dystansować... rzadziej się widujemy, czy gadamy... ale coś chyba to nie skutkuje... mam takie wrażenie

Co radzicie?

rozsznurowana · 2012-07-24, 22:40

Cytat:

Napisane przez igor12345

złamałem zasadę przyjaźni damsko-męskiej...

tzn?

anekania · 2012-07-24, 23:51

Cytat:

Napisane przez rozsznurowana

tzn?

podpinam się , bo też mnie zaintrygowało

Agnieszka987 · 2012-07-24, 23:53

Cytat:

Napisane przez anekania

podpinam się , bo też mnie zaintrygowało

mnie tez

Ciemna163 · 2012-07-25, 00:50

A co za różnica? Może ją złapał za rękę/pocałował/przespał się z nią? Bez różnicy. Pogadaj z nią szczerze, tym bardziej jeśli 'coś' zaszło. Bo szkoda zeby sobie robiła nadzieje, a dopóki nie usłyszy tego od Ciebie wprost bedzie sobie robiła - większość kobiet na to cierpi. I traktuj dalej jak kumpla! Nie odpychaj, po co

Ale wiesz, niech to będą wypady w paczce znajomych, albo na piwo, a nie jakieś dwuznaczne wyjścia sam na sam. Przynajmniej przez jakiś czas

Agnieszka987 · 2012-07-25, 15:26

Cytat:

Napisane przez Ciemna163

A co za różnica? Może ją złapał za rękę/pocałował/przespał się z nią? Bez różnicy. Pogadaj z nią szczerze, tym bardziej jeśli 'coś' zaszło. Bo szkoda zeby sobie robiła nadzieje, a dopóki nie usłyszy tego od Ciebie wprost bedzie sobie robiła - większość kobiet na to cierpi. I traktuj dalej jak kumpla! Nie odpychaj, po co

Ale wiesz, niech to będą wypady w paczce znajomych, albo na piwo, a nie jakieś dwuznaczne wyjścia sam na sam. Przynajmniej przez jakiś czas

Kiedy się nie zna całej sprawy ciężko coś doradzić

igor12345 · 2012-07-25, 22:11

rozsznurowana anekania Agnieszka987 co tutaj tłumaczyć? Wy (kobiety) jesteście bardziej emocjonalne... jak jesteście w związku to wasz partner jest przyjacielem, ufacie mu itp... Trudno jest wytyczyć samą granice byciem friendem...
Ciemna163 hahahha ale nic a nic nie zaszło!!! Ja jestem powsciągliwy to naet buziaka w policzek nie ma... *taki jestem no cóż :P *
W sumie sam na sam z nią nie byłem... zawsze są jacyś znajomi wokól nas... Czasem mamy zboczone texty i skojarzenia jak się jest sam na sam... Ale to tylko skojarzki sa... mam nadzieje... xDD

Ciemna163 · 2012-07-27, 00:25

To czym Ty się wlaściwie przejmujesz facet?

**b57b0c36aac5e3558a14a2d0d269fc6e062f42ab_5d436f084516d** · 2012-07-27, 22:12

Też nie wiem czym się przejmujesz... taktuj ją dalej tak samo jako kumpele, czas pokaże, jeżeli naprawde zacznie o CIebie "zabiegać" i zrobi/powie coś wprost, wtedy możesz jej delikatnie powiedzieć, że jesteście tylko przyjaciółmi. Narazie nie komplikuj sobie życia

Zamrozona22 · 2012-09-01, 22:30

A ja uważam że powinnieneś jej to powiedzieć odrazu bo jak ona się zaangażuje bardziej to będzie ja bardziej bolało a chyba tTobie jako przyjacielowi powinno zależeć zeby nie cierpiała wiesz jak nie chcesz powiedziec wprost tzn tak sam na sam to możesz np spróbowac nawiązać (w większym gronie) dyskusje na temat przyjaźni damsko męskiej i powiedzieć że w takową wierzysz i podać za przykład siebie i ją i powiedziec że właśnie wy jesteście przykładem rpzyjaźni damsko męskiej :PP

2012-07-24, 21:47	#1
igor12345 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 53	Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... Cześć, Mam do was taki mały temat do dyskusji... Jestem już na 2 roku studiów. W 1 roku wiadomo, każdy jest nowy i szuka swojej grupy... Poznałem dziewczynę, z charaktery jest super, dobrze nam się gada, spędza czas, podobny charakter, poczucie humoru itp. Idealna kumpelka. Ale zaczynam podejrzewać, że koleżanka chce być kimś więcej niż friend... Nic nie robi aby mi to nachalnie pokazywać, ale głupi nie jestem i mam po prostu oczy... i dziewczyny trochę znam... Nie chce się angażować w związek... zwłaszcza, że koleżanka nie jest w moim typie... i mnie po prostu nie pociąga... Jak jej dać do zrozumienia, żeby sobie nie myślała że my eee coś tam tego...? Mogę jej powiedzieć w wprost, że nic nie będzie... ale wolałbym być nieco delikatniejszy... Trochę moja wina jest bo złamałem zasadę przyjaźni damsko-męskiej... i mam teraz trochę za swoje... :/ Zaczołem ją dystansować... rzadziej się widujemy, czy gadamy... ale coś chyba to nie skutkuje... mam takie wrażenie Co radzicie?

2012-07-25, 00:50	#5
Ciemna163 Kociara Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Krakow Wiadomości: 3 340	Dot.: Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... A co za różnica? Może ją złapał za rękę/pocałował/przespał się z nią? Bez różnicy. Pogadaj z nią szczerze, tym bardziej jeśli 'coś' zaszło. Bo szkoda zeby sobie robiła nadzieje, a dopóki nie usłyszy tego od Ciebie wprost bedzie sobie robiła - większość kobiet na to cierpi. I traktuj dalej jak kumpla! Nie odpychaj, po co Ale wiesz, niech to będą wypady w paczce znajomych, albo na piwo, a nie jakieś dwuznaczne wyjścia sam na sam. Przynajmniej przez jakiś czas

2012-07-25, 22:11	#7
igor12345 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 53	Dot.: Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... rozsznurowana anekania Agnieszka987 co tutaj tłumaczyć? Wy (kobiety) jesteście bardziej emocjonalne... jak jesteście w związku to wasz partner jest przyjacielem, ufacie mu itp... Trudno jest wytyczyć samą granice byciem friendem... Ciemna163 hahahha ale nic a nic nie zaszło!!! Ja jestem powsciągliwy to naet buziaka w policzek nie ma... taki jestem no cóż :P W sumie sam na sam z nią nie byłem... zawsze są jacyś znajomi wokól nas... Czasem mamy zboczone texty i skojarzenia jak się jest sam na sam... Ale to tylko skojarzki sa... mam nadzieje... xDD

2012-07-27, 00:25	#8
Ciemna163 Kociara Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Krakow Wiadomości: 3 340	Dot.: Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... To czym Ty się wlaściwie przejmujesz facet?

2012-07-27, 22:12	#9
b57b0c36aac5e3558a14a2d0d269fc6e062f42ab_5d436f084516d Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 804	Dot.: Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... Też nie wiem czym się przejmujesz... taktuj ją dalej tak samo jako kumpele, czas pokaże, jeżeli naprawde zacznie o CIebie "zabiegać" i zrobi/powie coś wprost, wtedy możesz jej delikatnie powiedzieć, że jesteście tylko przyjaciółmi. Narazie nie komplikuj sobie życia

2012-09-01, 22:30	#10
Zamrozona22 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 3	Dot.: Przyjaźń damsko-męska... Tylko przyjaźń... A ja uważam że powinnieneś jej to powiedzieć odrazu bo jak ona się zaangażuje bardziej to będzie ja bardziej bolało a chyba tTobie jako przyjacielowi powinno zależeć zeby nie cierpiała wiesz jak nie chcesz powiedziec wprost tzn tak sam na sam to możesz np spróbowac nawiązać (w większym gronie) dyskusje na temat przyjaźni damsko męskiej i powiedzieć że w takową wierzysz i podać za przykład siebie i ją i powiedziec że właśnie wy jesteście przykładem rpzyjaźni damsko męskiej :PP

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)