Typowo- problem z chłopakiem

[lady_mydlana]

Cześć dziewczyny Zacznę od tego, że nie wiem czy umieściłam wątek w dobrym miejscu, ale mam nadzieję, że tak.

Wiem, że pytanie może wydać się głupie w XXI wieku, ale ja naprawdę mam problem. Strasznie podoba mi się pewien chłopak. Nie widujemy się na co dzień, nie rozmawiamy, jesteśmy dalekimi znajomymi. Bardzo chciałabym, żeby nasza relacja w jakiś sposób się zacieśniła, chciałabym go lepiej poznać. Myślicie, że dziewczyna w jakiś sposób starająca się o chłopaka to obciach? Wstyd?
Chociaż w sumie nawet nie miałabym pomysłu jak zacieśnić tę relację, bez nadmiernego ujawniania swojego zainteresowania..

[pokrzyva]

Ja osobiście rozpoczęłam swój związek w dość odważny, dziwny i na pewno głupi sposób.. ale podziałało!

- Cześć ( w tym miejscu dajesz mu do rąk cegłę ) czy mógłbyś się zająć Heleną? Wyjeżdżam na parę dni.. Podam Ci swój numer, żebyś mógł zadzwonić do mnie wieczorem, jak ona się czuje i czy nie ma jakichś problemów, bo zdaję sobie sprawę, że może za mną tęsknić. W ogóle dzwoń w razie jakichkolwiek kłopotów.


I się zaczęło! Zadzwonił, a rozmowa szybko z cegły przeszła na inny temat.. Możecie mówić, że mam coś nie tak z garem ( no, bo mam ), ale cel uświęca środki, a przy okazji dowiedziałam się, ze facet ma poczucie humoru Jednakże, to metoda dla dość szalonych osób..

Aa, no i odpowiedź na pytanie. Nie ma nic wstydliwego w tym, że zainteresowałaś się jakimś facetem, obciach zaczyna być wtedy, kiedy za nim latasz jak popieszczona.

[chwast]

a czemu wstyd? nie musisz od razu się na niego rzucać i mówić "ale mi się podobasz, pocałuj mnie"
Działaj i tyle, nie zastanawiaj się czy to głupie. To nie głupie. :P

[Individualist]

No właśnie dlatego że żyjemy w takich czasach nie jest to wstydem. Wiadomo, nie odsłaniaj wszystkich kart od razu ale małymi kroczkami do celu. Wstydem byłoby latanie za nim jak kot z pęcherzem i narzucanie się.

[coffee]

Napisane przez pokrzyva

Ja osobiście rozpoczęłam swój związek w dość odważny, dziwny i na pewno głupi sposób.. ale podziałało!

- Cześć ( w tym miejscu dajesz mu do rąk cegłę ) czy mógłbyś się zająć Heleną? Wyjeżdżam na parę dni.. Podam Ci swój numer, żebyś mógł zadzwonić do mnie wieczorem, jak ona się czuje i czy nie ma jakichś problemów, bo zdaję sobie sprawę, że może za mną tęsknić. W ogóle dzwoń w razie jakichkolwiek kłopotów.


I się zaczęło! Zadzwonił, a rozmowa szybko z cegły przeszła na inny temat.. Możecie mówić, że mam coś nie tak z garem ( no, bo mam ), ale cel uświęca środki, a przy okazji dowiedziałam się, ze facet ma poczucie humoru Jednakże, to metoda dla dość szalonych osób..

Aa, no i odpowiedź na pytanie. Nie ma nic wstydliwego w tym, że zainteresowałaś się jakimś facetem, obciach zaczyna być wtedy, kiedy za nim latasz jak popieszczona.

Może głupie pytanie, ale... skąd wzięłaś cegłę? Żyję już trochę, a nie wiem skąd się cegły bierze. To znaczy - w sklepach budowlanych zapewne są, ale jakoś nie wydaje mi się, żeś poszła i kupiła jedną cegłę.

[milosc17]

"podryw na cegłę" - genialne podziwiam odwagę

[pokrzyva]

Napisane przez coffee

Może głupie pytanie, ale... skąd wzięłaś cegłę? Żyję już trochę, a nie wiem skąd się cegły bierze. To znaczy - w sklepach budowlanych zapewne są, ale jakoś nie wydaje mi się, żeś poszła i kupiła jedną cegłę.

nie, nie, tato kiedyś garaż rozbierał i leżały stare na podwórku

swoją drogą, już mam wizję wizyty w sklepie ''poproszę cegłę''....

[Magdallen]

Napisane przez coffee

Może głupie pytanie, ale... skąd wzięłaś cegłę? Żyję już trochę, a nie wiem skąd się cegły bierze. To znaczy - w sklepach budowlanych zapewne są, ale jakoś nie wydaje mi się, żeś poszła i kupiła jedną cegłę.

Ale w sumie zamiast cegły możesz wstawić jakikolwiek inny przedmiot

Co do pytania - nie, to nie jest wstyd.

[szynka_w_toscie]

"Podryw na cegłę" jest świetny, muszę go kiedyś przetestować

A co do wątku:
Może macie jakiś wspólnych znajomych i dzięki nim mogłabyś go "przypadkowo" spotkać? Albo zawsze możesz do niego napisać na fb. Raz się żyje
Moim zdaniem to nie jest żaden wstyd jak kobieta robi pierwszy krok (sama zwykle nie mam tyle odwagi), ale znam facetów którzy nie lubią tego bo wolą sami "zdobywać" kobiety.

[hoacynka]

Napisane przez lady_mydlana

Myślicie, że dziewczyna w jakiś sposób starająca się o chłopaka to obciach? Wstyd?

Nie, nie uważam tak .
Zaproś go po przyjacielsku na kawę/piwo/czy co tam pijecie .
Powodzenia .

[201703271121]

Nie ma w tym nic złego, tylko nie możesz mu sie za bardzo narzucać. Zaproś go na spacer, kawe... byc moze on zacznie w jakis sposób wychodzic z inicjatywa spotkan

[creeper]

łał podryw na cegłę a to dobre, chętnie bym się dał tak poderwać

[trufelka]

podryw na cegłę rozbawił mnie do lez!

[lady_mydlana]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi Może faktycznie się przełamie i napisze do niego. Aczkolwiek zaproponowanie mu spotkania to chyba wciąż za duży krok dla mnie. Czemu jestem taka nieśmiała!