czy to jest jakieś nienormalne? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-13, 20:15   #1
dominique8822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11

czy to jest jakieś nienormalne?


witam. mam pewnien problem, a raczej może nie problem, po prostu pewna rzecz nie daje mi spokoju.
mam 20 lat, jestem na 2gim roku studiów zaocznych, a także pracuję. mieszkam na wsi, z moimi rodzicami.
może nie zarabiam jakoś niesamowicie dużo, ale jestem w pełni niezależna finansowo, sama się utrzymuję więc to co zarabiam wystarcza mi na podstawowe potrzeby, no i na jakieś fajne zakupy ciuchowe, kino, itp.
do czego zmierzam - chodzi mi o to mieszkanie z rodzicami. mam z nimi świetny kontakt - nie ograniczają mnie, nie kontrolują, zawsze mogę na nich liczyć i mam w nich wsparcie (i vice versa). jednak mimo to czuję presję, żeby wyprowadzić się z domu. nie jest to presja z ich strony, wręcz przeciwnie. czuję tą presję ze strony społeczeństwa, innych ludzi.
tyle mówi się o tzw. dorosłych dzieciach, które mieszkają z rodzicami, uważane są za nieudaczników życiowych, pasożytów itd.
jest to ogólnie bardzo krytykowane.
problem w tym, że ja wcale nie chcę się z domu wyprowadzać. po 1 nie wyobrażam sobie życia w mieście, zawsze mieszkałam na wsi i chcę tak mieszkać zawsze. do miasta gdzie studiuję i pracuję mam ok. 12 km, codziennie sobie tam dojeżdżam. nie widzę sensu opuszczać domu. jest mi tu dobrze.
powiedzcie, jak to waszym zdaniem jest - czy naprawdę jest coś złego w tym, że ktoś mieszka z rodzicami i nie chce się wyprowadzać bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby? dlaczego na młodych ludzi wywierana jest taka presja że z domu koniecznie trzeba się wynosić... rozumiem jeśli ktoś chce, albo musi, różne są sytuacje. ale skoro jestem w pełni samodzielna, zarabiam na siebie, wokół siebie wszystko robię sama, gotuję itd., to dalej mam być uważana za nieudacznika życiowego, bo nie wyprowadziłam się z domu? jestem w tym miejscu szczęśliwa, i bardzo związana z moją rodziną, tutejszymi ludźmi i znajomymi. nie chcę tego zmieniać... ale od jakiegoś czasu mam wrażenie że to coś złego, nienormalnego... nie wiem co o tym myśleć. ja mogłabym mieszkać tu do końca życia, i takie coś w pełni by mi pasowało. ja w tym nie widzę nic złego, moi rodzice też. więc czy to jest powód do wstydu?

pewnie powiecie że głupie pytanie, ale chciałabym tylko żeby ktoś obiektywnie się wypowiedział, dlatego o tym tu piszę
dominique8822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 20:41   #2
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez dominique8822 Pokaż wiadomość
witam. mam pewnien problem, a raczej może nie problem, po prostu pewna rzecz nie daje mi spokoju.
mam 20 lat, jestem na 2gim roku studiów zaocznych, a także pracuję. mieszkam na wsi, z moimi rodzicami.
może nie zarabiam jakoś niesamowicie dużo, ale jestem w pełni niezależna finansowo, sama się utrzymuję więc to co zarabiam wystarcza mi na podstawowe potrzeby, no i na jakieś fajne zakupy ciuchowe, kino, itp.
do czego zmierzam - chodzi mi o to mieszkanie z rodzicami. mam z nimi świetny kontakt - nie ograniczają mnie, nie kontrolują, zawsze mogę na nich liczyć i mam w nich wsparcie (i vice versa). jednak mimo to czuję presję, żeby wyprowadzić się z domu. nie jest to presja z ich strony, wręcz przeciwnie. czuję tą presję ze strony społeczeństwa, innych ludzi.
tyle mówi się o tzw. dorosłych dzieciach, które mieszkają z rodzicami, uważane są za nieudaczników życiowych, pasożytów itd.
jest to ogólnie bardzo krytykowane.
problem w tym, że ja wcale nie chcę się z domu wyprowadzać. po 1 nie wyobrażam sobie życia w mieście, zawsze mieszkałam na wsi i chcę tak mieszkać zawsze. do miasta gdzie studiuję i pracuję mam ok. 12 km, codziennie sobie tam dojeżdżam. nie widzę sensu opuszczać domu. jest mi tu dobrze.
powiedzcie, jak to waszym zdaniem jest - czy naprawdę jest coś złego w tym, że ktoś mieszka z rodzicami i nie chce się wyprowadzać bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby? dlaczego na młodych ludzi wywierana jest taka presja że z domu koniecznie trzeba się wynosić... rozumiem jeśli ktoś chce, albo musi, różne są sytuacje. ale skoro jestem w pełni samodzielna, zarabiam na siebie, wokół siebie wszystko robię sama, gotuję itd., to dalej mam być uważana za nieudacznika życiowego, bo nie wyprowadziłam się z domu? jestem w tym miejscu szczęśliwa, i bardzo związana z moją rodziną, tutejszymi ludźmi i znajomymi. nie chcę tego zmieniać... ale od jakiegoś czasu mam wrażenie że to coś złego, nienormalnego... nie wiem co o tym myśleć. ja mogłabym mieszkać tu do końca życia, i takie coś w pełni by mi pasowało. ja w tym nie widzę nic złego, moi rodzice też. więc czy to jest powód do wstydu?

pewnie powiecie że głupie pytanie, ale chciałabym tylko żeby ktoś obiektywnie się wypowiedział, dlatego o tym tu piszę
Ja wprawdzie nie mieszkam ze swoimi rodzicami ale mieszkam po sąsiedzku z teściami. Mają dom za płotem.Użyczyli kiedyś działki swojemu synowi aby wybudował sobie na niej dom.
Podobnie mój brat mieszka na tym samym podwórzu co moi rodzice bo tez zapisali mu część swojej działki.
I nie widzę w tym nic złego ani wstydliwego.
Jeżeli obu stronom jest dobrze z tym, dogadują się, żyją w zgodzie to dlaczego nie mają mieszkać blisko siebie czy nawet wspólnie.
Nie przejmuj się presją, rób tak jak tobie pasuje.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2013-10-13 o 20:42
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 20:43   #3
classic_chic
Zadomowienie
 
Avatar classic_chic
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: L.A.
Wiadomości: 1 904
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Kochana, jeśli tylko dobrze się czujesz z rodzicami, a rodzice z Tobą, to nie ma potrzeby się wyprowadzać! Jeszcze rozumiem, jakbyś miała ze 35 lat - to mogłoby się wydawać niektórym nieco dziwne, ale nawet jeśli to i tak nikomu nic do tego jak, gdzie, z kim, po co i za co! A w wieku lat dwudziestu wcale nie jesteś już taka stara, żeby nie móc mieszkać z rodzicami
__________________
56-57-58-59-60-61-62-63-64-65-66
classic_chic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 20:58   #4
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Problem może się zrobić /chociaż niekoniecznie /gdy przyprowadzisz do domu partnera. Jego osobowość, zachowanie , nawyki mogą się nie spodobać rodzicom lub postępowanie rodziców może się nie spodobać twojemu przyszłemu mężowi.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 21:07   #5
dominique8822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

no właśnie, też do tej pory twierdziłam że jeśli każdy jest zadowolony to nie ma takiej potrzeby, ale tyle osób uważa to za coś głupiego, żałosnego i wstydliwego, że sama zaczęłam się głupio czuć...
wiecie, nawet w wieku 35 lat nie miałabym nic przeciwko by tu dalej mieszkać moja mama również mieszka tu od dziecka, razem z moimi dziadkami, jakoś jej to nigdy nie przeszkadzało, właściwie z tych samych powodów co mi dlatego nie rozumiem, dlaczego tylu ludzi to krytykuje. rozumiem, że gdy ktoś nie ma pracy i nie stara się jej znaleźć(!), mama wszystko za kogoś robi, pierze gacie, podstawia wszystko pod nos... to jest moim zdaniem właśnie nienormalne.
a ludzie chyba twierdzą że jedno i drugie idzie ze sobą zawsze w parze... mówią że jak się nie wyprowadzi to się nie nauczy samodzielności i odpowiedzialności. a ja się nauczyłam, a mimo to mam wrażenie że jestem uważana za kogoś komu się w życiu nie powiodło

grubella: może i tak, ale jak na razie o to się akurat nie martwię, nie planuję związku

Edytowane przez dominique8822
Czas edycji: 2013-10-13 o 21:10
dominique8822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 21:22   #6
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Ja nie widzę nic strasznego w mieszkaniu z rodzicami Sama mam 27 lat i mieszkam w rodzinnym domu. Mieszkałam poza domem, ale do niego wróciłam i tu jest mi najlepiej. To co miałabym wydać na mieszkanie i jedzenie ( czyli łącznie ok. 1000 pln) wolę wydać na inne cele. Utrzymuję się sama, więc w czym problem. Nie rozumiem wyprowadzania się na siłę, żeby tylko nie mieszkać z rodzicami, no chyba, że w grę wchodzi mieszkanie z facetem.
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 21:30   #7
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez dominique8822 Pokaż wiadomość
no właśnie, też do tej pory twierdziłam że jeśli każdy jest zadowolony to nie ma takiej potrzeby, ale tyle osób uważa to za coś głupiego, żałosnego i wstydliwego, że sama zaczęłam się głupio czuć...
wiecie, nawet w wieku 35 lat nie miałabym nic przeciwko by tu dalej mieszkać moja mama również mieszka tu od dziecka, razem z moimi dziadkami, jakoś jej to nigdy nie przeszkadzało, właściwie z tych samych powodów co mi dlatego nie rozumiem, dlaczego tylu ludzi to krytykuje. rozumiem, że gdy ktoś nie ma pracy i nie stara się jej znaleźć(!), mama wszystko za kogoś robi, pierze gacie, podstawia wszystko pod nos... to jest moim zdaniem właśnie nienormalne.
a ludzie chyba twierdzą że jedno i drugie idzie ze sobą zawsze w parze... mówią że jak się nie wyprowadzi to się nie nauczy samodzielności i odpowiedzialności. a ja się nauczyłam, a mimo to mam wrażenie że jestem uważana za kogoś komu się w życiu nie powiodło

grubella: może i tak, ale jak na razie o to się akurat nie martwię, nie planuję związku
Chyba tylko tak ci się wydaje.
Za młoda jesteś aby ktoś już cię rozliczał z życiowych dokonań.
Poza tym w twoim przypadku nikt nie ma prawa ci czegoś zarzucić.
Studiujesz , pracujesz, masz na swoje utrzymanie.
Do miasta masz blisko to i sensu nie ma wynajmować, wycierać cudze kąty, tracić darmo kasę, napychać komuś kieszeń.

Nie patrz na opinie i mniemania innych.Ludziom nigdy nie dogodzi.
Gdybyś się wyprowadziła to znaleźliby się tacy, którzy skrytykowaliby taka decyzję, że mając odpowiednie warunki do życia uciekasz aby nie być kontrolowana, masz zamiar robić coś niecnego.

Ty uważasz taki stan rzeczy za słuszny, warunki do wspólnego mieszkania są, atmosfera sprzyjająca, relacje pomiędzy tobą a rodzicami pozytywne, lubisz to miejsce, dobrze się tu czujesz to i nie ma powodu tego zmieniać.

A co do związku to też masz na to czas.Skończysz studia , będzie ci łatwiej poświęcać czas na absorbujące życie rodzinne.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 21:42   #8
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Nie wmawiasz sobie trochę tej presji? Jeszcze chyba nie widziałam, żeby 20-latki były serio naciskane na wyprowadzkę z domu rodzinnego.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 22:03   #9
dominique8822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nie wmawiasz sobie trochę tej presji? Jeszcze chyba nie widziałam, żeby 20-latki były serio naciskane na wyprowadzkę z domu rodzinnego.
no właśnie ja widziałam. osoby dokładnie 2, 3 lata ode mnie starsze które też mieszkają w domu rodzinnym spotykają się wręcz ze współczuciem ze strony co niektórych, sama słyszałam. a przecież niektóre z tych osób pracują w tej samej miejscowości gdzie mieszkają, więc wg, mnie to już w ogóle absurd taka wyprowadzka na siłę jeśli do pracy mają kilka minut drogi... a i tak się ich czepiają nie mogę tego zrozumieć...
dominique8822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 23:36   #10
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez dominique8822 Pokaż wiadomość
no właśnie ja widziałam. osoby dokładnie 2, 3 lata ode mnie starsze które też mieszkają w domu rodzinnym spotykają się wręcz ze współczuciem ze strony co niektórych, sama słyszałam. a przecież niektóre z tych osób pracują w tej samej miejscowości gdzie mieszkają, więc wg, mnie to już w ogóle absurd taka wyprowadzka na siłę jeśli do pracy mają kilka minut drogi... a i tak się ich czepiają nie mogę tego zrozumieć...
Rzeczywiście tak bywa to odbierane, jednak zapewne przez osoby, którym w głowie się nie mieści, że z rodzicami można żyć bezkonfliktowo, a nawet całkiem fajnie. Tym bardziej, że w kieszeni zostaje spora sumka do oszczędzenia lub wydania na przyjemności Trudniej bywa gdy wyprowadzimy się, zasmakujemy samodzielnego życia, a następnie jakaś sytuacja (utrata pracy np.) zmusza do powrotu pod skrzydła mamusi.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2013-10-13 o 23:38
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 07:43   #11
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

taka presja jest rzeczywiscie ale u osob powyzej 30stki a nie u tak mlodej osobki.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-14, 08:45   #12
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

A ja niestety tą presję znam. Do tego stopnia, że kilka z moich znajomych, które wyprowadziły się na studia przestało mnie na ulicy poznawać. Od kilku wyraźnie odczułam postawę 'eh u mnie w wielkim mieście to jest życia, przykro mi, że Tobie nie wyszło', chociaż pozostanie na wsi było tylko i wyłącznie moją decyzją.
Także od tych, którzy jeszcze mieszkają tak jak ja z rodzicami usłyszałam 'ja za rok się wyprowadzam tu i tam, trzeba w końcu się ogarnąć życiowo' - ogarnięcie miało polegać tylko i wyłącznie na wyprowadzce od rodziców i mieszkaniu w większym mieście za ich pieniądze jednocześnie studiując dziennie i nie pracując.
Są to ludzie w wieku 20+.
Dla mnie to trochę śmieszne, że znakiem samodzielności i ogarnięcia życiowego nie jest wykształcenie, praca, ambicje a tylko i wyłącznie 'ja mieszkam sam/sama'.
Druga sprawa, że wiele z tych osób miałoby dom tylko dla siebie bo np. są jedynakami, bądź rodzeństwo poszło w świat. Nie wiem czemu nie skorzystać, jeśli dogadują się dobrze z rodzicami.
Ale to taka sama mentalność jak ta, z którą wielokrotnie się spotkałam na forum: po ślubie mieszkasz z teściami? Eh, śmieszna istotko, może pora wydorośleć i wynająć kawalerkę, żyć za grosze ale na swoim! Lubisz teściów? haha, śmieszne, wydoroślej!
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 08:50   #13
kathy8998
Rozeznanie
 
Avatar kathy8998
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nie wmawiasz sobie trochę tej presji? Jeszcze chyba nie widziałam, żeby 20-latki były serio naciskane na wyprowadzkę z domu rodzinnego.
Oj, wydaje mi się, że ta presja jednak jest. Ja mam od domu rodzinnego do uczelni około 20 minut jazdy, więc nie widziałam powodu, by się wyprowadzać i uwierzcie, że całe 5 lat słuchałam komentarzy typu: "a czemu się nie wyprowadzisz", "to ty mieszkasz z rodzicami????", "ja bym z rodzicami mieszkać nie mógł" i tym podobne.

Dla mnie to żaden wstyd, chociaż wiadomo, wolałabym mieć swój kąt, urządzać go po swojemu, ale jak pomyślę, że musiałabym na to wydać całą swoją wypłatę, no to przepraszam bardzo ))
kathy8998 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 13:07   #14
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Ja mam prawie 30 lat i mieszkam z mężem w dużym domu z rodzicami. Presji nie czuję żadnej, pasożytem nie jestem.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 18:52   #15
Edsonka
Rozeznanie
 
Avatar Edsonka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

hehe ja się własnie ostatnio zaczęłam zastanawiać nad tym, bo koleś z którym się spotkałam na "randewu" zdziwił się, że nie mam w planach wyprowadzki od rodziców (mam 22lata). Prawda jest taka, że mieszkam na wsi, nie mam faceta, zarabiam na siebie, rodzicom też pomagam- mam z nimi bardzo dobry kontakt, a dom w którym mieszkam jest przepisany na mnie nie widzę więc sensu iść wynająć mieszkania za min. 1300zł, wolę dołożyć rodzicom i jeszcze mi zostanie. Aktualnie wszystkim pasuje taki układ więc nie widzę problemu.
__________________
Edsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-15, 11:51   #16
ishy
Raczkowanie
 
Avatar ishy
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 133
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Nie przejmuj się Z pewnoscia inni Ci zazdroszcze (każdy by chciał mieszkać z rodzicami choćby na wzgląd obiadków mamy ) .Zdązysz się w swoim życiu jeszcze sama namieszkać bez nich Najważniejsze by to Tobie było wygodnie
__________________
ishy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 16:51   #17
dominique8822
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11
Dot.: czy to jest jakieś nienormalne?

Cytat:
Napisane przez ishy Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się Z pewnoscia inni Ci zazdroszcze (każdy by chciał mieszkać z rodzicami choćby na wzgląd obiadków mamy ) .Zdązysz się w swoim życiu jeszcze sama namieszkać bez nich Najważniejsze by to Tobie było wygodnie
ooo tak, domowe obiadki najlepsze szkoda że tak mało osób to docenia, a jeszcze krytykują innych
dominique8822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.