zawód wizażysta

haszka · 2004-04-26, 10:46

Witam,

moja siostra zastanawia się nad pomaturalną szkołą kosmetyki i wizażu.
Później po 2-ów latach ewentulanie studia.
Dziewczyny, jak to jest. Czy lepiej pójśc do prywatnej, gdzie zapewnione są
praktyki, czy do państwowej szkoły.
Jak jest z pracą po tym zawodzie?
Czy to dobry pomysł najpierw pójść do 2-letniej, a następnie pracować i
robić studia?
Jakie macie doświadczenia?

Pozdrawiam

*Natalia* · 2004-04-28, 12:38

Cześć!
Mnie też interesuje ten temat. Jak narazie studiuje dziennie na pierwszym roku, ale chciałabym na drugim roku cos jeszcze robić i zastanawiam sie właśnie nad kosmetologią. Są zaoczne szkoły w tym kierunku(bo innego wyjście w moim przypadku nie ma)? Może któraś z Was wie jak wyglądają takie studia?

lasiczka · 2004-04-28, 13:18

Moim zdaniem najlepiej postawic na studia dzienne na jakiejs państwowej uczelni. Znaczy sie nie koniecznie państwowej, ale tak, żeby mies "magisterkę" i ewentualnie jakiś bardziej "konkretny" zawód. Ja na pzrykład studiuje informę na polibudzie w Białymstoku, a szkołę "makijażową" skończyłam zaocznie.
Mój tato mi zawsze mówił:"zrób porzadne studia, a wyciskać pryszcze zawsze możesz" Mimo, że mówił to złośliwie, bo tak naprawdę wcale podoba mu się to co ja lubię, to muszę przyznać, że ma rację. Najważniejsze to postawić na bardzo porządne wykształcenie. Zamiast słyszeć: "kowalska, chodż rzesz tu w końcu!" lepiej usłyszeć "pani magister, czy miałaby pani chwilkę czasu?". Nie chciałabym obrazic nikogo, kto akurat nie ma wyzszego wykształcenia, bo w końcy nie to jest miarą człowieka ani tez miara sukcesu. (z reszta sama jeszcze nie mam dyplomu) chodzi mi jednak o to, że nauki nigdy za wiele. Po maturze chciałam od razu uczyc się charakteryzacji, ale, że takie szkoły były płatnie a ja nie miałam funduszy, rodzice mi obiecali taka szkołę zfinansować pod warunkiem, że będę studiowała jakiś "poważny kierunek". Powiem tyle: jestem im za to wdzieczna!!
Pamietajcie, najważniejsze to co w głowie.
Ania

lasiczka · 2004-04-28, 13:20

Taa...błędy w pisowni mówia same za siebie

Óczcie się, óczcie dziewuszki.

*Natalia* · 2004-04-28, 13:41

Dzięki za odzew. Ja też postawiłam na polibude, tylko że w Gliwicach. I oczywiście nie mam zamiaru z tego rezygnować. Po prostu chciałabym robic jeszcze coś co lubię-to taki pewien rodzaj hobby.

Jak długo trwa taki kurs i ile mniej więcej kosztuje? Aniu, mam pytanie: będziesz kontynuowała naukę wizażu? Zainteresowało Cie to?

2004-04-26, 10:46	#1
haszka Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-07 Wiadomości: 11	zawód wizażysta Witam, moja siostra zastanawia się nad pomaturalną szkołą kosmetyki i wizażu. Później po 2-ów latach ewentulanie studia. Dziewczyny, jak to jest. Czy lepiej pójśc do prywatnej, gdzie zapewnione są praktyki, czy do państwowej szkoły. Jak jest z pracą po tym zawodzie? Czy to dobry pomysł najpierw pójść do 2-letniej, a następnie pracować i robić studia? Jakie macie doświadczenia? Pozdrawiam

2004-04-28, 12:38	#2
Natalia Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Lokalizacja: mała mieścinka Wiadomości: 167	Re: zawód wizażysta Cześć! Mnie też interesuje ten temat. Jak narazie studiuje dziennie na pierwszym roku, ale chciałabym na drugim roku cos jeszcze robić i zastanawiam sie właśnie nad kosmetologią. Są zaoczne szkoły w tym kierunku(bo innego wyjście w moim przypadku nie ma)? Może któraś z Was wie jak wyglądają takie studia?

2004-04-28, 13:18	#3
lasiczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 82	Re: zawód wizażysta Moim zdaniem najlepiej postawic na studia dzienne na jakiejs państwowej uczelni. Znaczy sie nie koniecznie państwowej, ale tak, żeby mies "magisterkę" i ewentualnie jakiś bardziej "konkretny" zawód. Ja na pzrykład studiuje informę na polibudzie w Białymstoku, a szkołę "makijażową" skończyłam zaocznie. Mój tato mi zawsze mówił:"zrób porzadne studia, a wyciskać pryszcze zawsze możesz" Mimo, że mówił to złośliwie, bo tak naprawdę wcale podoba mu się to co ja lubię, to muszę przyznać, że ma rację. Najważniejsze to postawić na bardzo porządne wykształcenie. Zamiast słyszeć: "kowalska, chodż rzesz tu w końcu!" lepiej usłyszeć "pani magister, czy miałaby pani chwilkę czasu?". Nie chciałabym obrazic nikogo, kto akurat nie ma wyzszego wykształcenia, bo w końcy nie to jest miarą człowieka ani tez miara sukcesu. (z reszta sama jeszcze nie mam dyplomu) chodzi mi jednak o to, że nauki nigdy za wiele. Po maturze chciałam od razu uczyc się charakteryzacji, ale, że takie szkoły były płatnie a ja nie miałam funduszy, rodzice mi obiecali taka szkołę zfinansować pod warunkiem, że będę studiowała jakiś "poważny kierunek". Powiem tyle: jestem im za to wdzieczna!! Pamietajcie, najważniejsze to co w głowie. Ania

2004-04-28, 13:20	#4
lasiczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 82	Re: zawód wizażysta Taa...błędy w pisowni mówia same za siebie Óczcie się, óczcie dziewuszki.

2004-04-28, 13:41	#5
Natalia Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-04 Lokalizacja: mała mieścinka Wiadomości: 167	Re: zawód wizażysta Dzięki za odzew. Ja też postawiłam na polibude, tylko że w Gliwicach. I oczywiście nie mam zamiaru z tego rezygnować. Po prostu chciałabym robic jeszcze coś co lubię-to taki pewien rodzaj hobby. Jak długo trwa taki kurs i ile mniej więcej kosztuje? Aniu, mam pytanie: będziesz kontynuowała naukę wizażu? Zainteresowało Cie to?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)