Minus 20 kg do 20 sierpniak!!!

[wytrykusek]

20 sierpnia bardzo ważny dzień w moim życiu a mianowicie ślub kościelny. 5 lat temu wzięliśmy ślub cywilny...
Jeszcze te 5 lat temu ważyłam 60 kg przy wzroście 170 więc wyglądałam dobrze. Dziś moja waga wskazuje 95 kg
Dziewczyny muszę schudnąć, nie mam wyjścia. Zostały mi 4 miesiące. Zakładam, że każdego miesiąca będę mniejsza o 5 kg - to chyba da się zrobić.
Liczę na waszą pomoc.
Zaczynam od teraz!!!! Już!!! Natychmiast!!!
Chcę żeby to była dieta białkowa.
Zaopatrzyłam się w sklepie w serki wiejskie, jogurty naturalne, warzywa...


Aktualna lista kilogramowa

wytrykusek było 95 jest 89,8

loverek był0 96 jest 96

nikus było 96 jest 86

susunia było 79,9 jest 79,5

aktywna1990 było 80 jest...

black_dress było 106 jest 93

margolka1986 było 88,5 jest 83,5


maallinkaa było 80 jest 74,1


katiennn było 77,2 jest 74,6


ankha_88 było 92 jest 88

monias_wawa było ... jest 64,8

ankka33 było 78 jest 78

luxi było 75,6 jest 71,2

[misjaaaa]

Witam Bardzo dobrze Cię rozumiem.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=397561

Może dołączysz tutaj?
Ja też zaczynam od dzisiaj. Razem damy radę!

[loverek]

Mam podobną sytuację wagową do Twojej ok 95 kg przy wzroście 167.
Schudłam już z wagi 115 kg także jakieś doświadczenie mam.
Nawet mam podane wymiary poniżej i to ma mnie motywować.
Dopisałam się do innego watku, od 7 kwietnia miałam się odchudzać ale nic nie wychodzi..
jedynie co sie udało wprowadzić w życie to codziennie pedałowanie na rowerku...
no i jak jestem w sklepie już nie daje się skusić na nic słodkiego więc jakaś zmiana jest

Uda się

[wytrykusek]

Łał!!! Jestem z Ciebie dumna!!! Pięknie.
Napisz jak to zrobiłaś.

[nikus6]

Hejka, chętnie się przyłączę. Udzielałam się na innym forum ale jakoś straciłam chęci do wszystkiego, jak przeczytałam twojego posta to uwierz dodałaś mi wiary we własne możliwośći i chętnie dołącze. Więc jeśli pozwolisz to napiszę coś o sobie:
wzrost 160
waga 87 lub 86 (waga mi wysiadła)
Stosuję dietę 1000 kalorii
Z ćwiczeniami - różnie. Lubię chodzić na siłownię ale ostatnio z kasą krucho więc trochę próbuję w domu.
Mój dzisiejszy dzień nie zalicza się raczej do dietetycznych ale od teraz się poprawiam !

[wytrykusek]

Damy radę.
Jutro z rana się warzę i liczę na wszystkie dziewczyny, które zapiszą się to wątku że też to zrobią.
Zrobimy listę i będziemy się warzyły w każdy piątek z rana

[susunia]

Ja też sie do was przyłaczam... też zamieżam do sierpnia schudnać 20kg...(mam wesele w rodzinie) wiem że to bardzo dużo ale jak schudne 15kg to też bedzie super
Aktualnie waże 80kg mam 176cm a mój cel to 60kg
zaczełam dziś i jest nawet ok tylko mój obiad nie zaciekawy bo dołożyłam do niego 3 łyżki sosy czosnkowego własnej roboty (plus taki że na jogurcie naturalnym a nie na śmietanie)
Dziewczyny damy rade musimy!

[wytrykusek]

Napisane przez nikus6

Hejka, chętnie się przyłączę. Udzielałam się na innym forum ale jakoś straciłam chęci do wszystkiego, jak przeczytałam twojego posta to uwierz dodałaś mi wiary we własne możliwośći i chętnie dołącze. Więc jeśli pozwolisz to napiszę coś o sobie:
wzrost 160
waga 87 lub 86 (waga mi wysiadła)
Stosuję dietę 1000 kalorii
Z ćwiczeniami - różnie. Lubię chodzić na siłownię ale ostatnio z kasą krucho więc trochę próbuję w domu.
Mój dzisiejszy dzień nie zalicza się raczej do dietetycznych ale od teraz się poprawiam !

Kurcze ładnie Ci szło. Twoja waga zmniejszyła się o tyle. Będziemy się motywować!!!
Generalnie ja nie liczę kalorii...
Dziś na śniadanie zjadłam
- serek wiejski
- 2 rzodkiewki
Drugie śniadanie
- kromkę chleba typu waza z sałatą i serem
- jabłko
Na obiad nie mam pomysłu ale jemy go około 14:30 więc mam jeszcze chwile by coś wymyśleć
Najgorsze jest to, że nie ćwiczę...

[nikus6]

Ok. Ja będę musiała do kogoś skoczyć na wagę więc pewno będę koło południa.

[wytrykusek]

Napisane przez susunia

Ja też sie do was przyłaczam... też zamieżam do sierpnia schudnać 20kg...(mam wesele w rodzinie) wiem że to bardzo dużo ale jak schudne 15kg to też bedzie super
Aktualnie waże 80kg mam 176cm a mój cel to 60kg
zaczełam dziś i jest nawet ok tylko mój obiad nie zaciekawy bo dołożyłam do niego 3 łyżki sosy czosnkowego własnej roboty (plus taki że na jogurcie naturalnym a nie na śmietanie)
Dziewczyny damy rade musimy!

Witamy
No właśnie te wesela, ciotki i gapie... a my musimy być piękne nie ma wyjścia, lubimy się podobać

[susunia]

Napisane przez wytrykusek

Witamy
No właśnie te wesela, ciotki i gapie... a my musimy być piękne nie ma wyjścia, lubimy się podobać

Oj lubimy.... Ja swoje wesele miałam w zeszłym roku i niestety moja waga wynosiła 80kg potem schudłam do 73kg ale niestety przestałam zważać na to co jem i wszystko wróciło a już lepiej sie czułam i wszystko zaprzepaściłam....teraz bardzo cieżko jest mi wrócić do dietki ale nie poddam sie

[wytrykusek]

Napisane przez susunia

Oj lubimy.... Ja swoje wesele miałam w zeszłym roku i niestety moja waga wynosiła 80kg potem schudłam do 73kg ale niestety przestałam zważać na to co jem i wszystko wróciło a już lepiej sie czułam i wszystko zaprzepaściłam....teraz bardzo cieżko jest mi wrócić do dietki ale nie poddam sie

Ale przy takim wzroście chyba nie było tak źle.
Ja mam 170 i 95 kg kurcze to dopiero wynik!!!
Więc nie podajemy się, jemy mniej, ćwiczymy () i się wspieramy!!!

[susunia]

Napisane przez wytrykusek

Ale przy takim wzroście chyba nie było tak źle.
Ja mam 170 i 95 kg kurcze to dopiero wynik!!!
Więc nie podajemy się, jemy mniej, ćwiczymy () i się wspieramy!!!

No Ja wczesniej ważyłam 67kg wiec 80kg to bylo dla mnie baardzo dużo
jak zaszłam w ciąże to ważyłam już 77kg ( nie wiem dlaczego tak przytyłam chyba głowną przyczyną było to że miałam bardzo mało ruchu) a w ciąży dobiłam do 95kg teraz bardzo chciałabym ważyć chociaż 65kg może w końcu sie uda
własnie zamówiłam sobie na allegro L-karnityne teraz to już musze sie ostro wziąść za odcudzanie

[wytrykusek]

Napisane przez susunia

No Ja wczesniej ważyłam 67kg wiec 80kg to bylo dla mnie baardzo dużo
jak zaszłam w ciąże to ważyłam już 77kg ( nie wiem dlaczego tak przytyłam chyba głowną przyczyną było to że miałam bardzo mało ruchu) a w ciąży dobiłam do 95kg teraz bardzo chciałabym ważyć chociaż 65kg może w końcu sie uda
własnie zamówiłam sobie na allegro L-karnityne teraz to już musze sie ostro wziąść za odcudzanie

To wyobraź sobie, że ja wyglądam taraz tak, jak Ty gdy byłaś w 9 miesiącu ciąży

[Glamoooooour]

Czesc

Ja Ważyłam prawie 100kg przy wzroście 170 cm
Próbowałam naprawde wszystkiego-dosłownie !
Przerobiłam każda dietę bez wyjatku A jaki był efekt ? Chudłam może max 5 kg a za jakiś czas przybierałam tyle samo na wadze razy dwa!

Przyszedł taki czas że postanowiłam iż skończe z użalaniem się nad sobą i wezmę sie w garść !
Postanowiłam jeść wszystko - ale w bardzo małych ilościach.
Dużo się ruszałam -Nie były to żmudne ćwiczenia oj niee
Zaczełam poprostu sprzątać w domu,chodzić na długie spacery,plewić itp. Połączyłam dwa w jednym. I nie myślałam o tym by schudnąć - po niecałym miesiącu waga spadła mi do 90 kg i z każdym msc było ich coraz mniej

Reasumując - nie ograniczaj sobie niczego,lecz żyj z świadomościa że dasz rade ! i przedewszystkim przełam się i zaakceptuj siebie - a sukces murowany !!!!

TRZYMAM ZA WAS KCIUKI i WIERZE że dacie rade !

[nikus6]

Wiemy że najważniejsza jest silna wola i wytrwałość, tylko czasem trudno się powstrzymac. Dochodzą do tego jeszcze myśli i chwile zwątpienia gdy masz wrażenie że wiele sobie odmawiasz a taki mały skutek tego.

[wytrykusek]

Właśnie się troszkę poruszałam - umyłam samochód . Nie potrafię pójść do domu i zacząć robić brzuszki.
A jak u Was?
Macie pomysł na obiadek?

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez nikus6

Wiemy że najważniejsza jest silna wola i wytrwałość, tylko czasem trudno się powstrzymac. Dochodzą do tego jeszcze myśli i chwile zwątpienia gdy masz wrażenie że wiele sobie odmawiasz a taki mały skutek tego.

I to jest najgorsze, że na efekty trzeba czekać i czekać...dlatego też wchodzenie na wagę codziennie to najgorsze co może być.
Dlatego cirpliwość i upór w odchudzaniu to podstawa!!! I tego sobie i Wam kochane życzę

[susunia]

Oj dlaczego u mnie tej silnej woli brak?????
ale bede walczyła dzielnie
co do obiadku to może jakaś rybka bądź pierś z kuraka z warzywami albo jakaś zupka Ja sama nigdy nie wiem co na obiad zrobić.....
wytrykusek masz już wybraną suknie??? pochwal sie nam jaka

[nikus6]

Och ja już po obiadku. U mnie było to o 13.00 i miałam kotlet mielony z ziemniakami i kapustą - porażka! Tz. teraz mam wyrzuty sumienia, że zjadłam taki nie dietetyczny posiłek.
Brzuszków w domu nie robię bo po kilku mam okropne bóle kręgosłupa i karku. Na siłowni gdzie czasem chodzę jest takie urządzenie gdzie ćwiczy się brzuszki bez obciążania kręgosłupa.
Mam nadzieję że po niedzieli będę miała zastrzyk gotówki i kupię sobie karnet bo jak ćwiczyłam tam to waga mi naprawdę spadała.

[wytrykusek]

Napisane przez susunia

Oj dlaczego u mnie tej silnej woli brak?????
ale bede walczyła dzielnie
co do obiadku to może jakaś rybka bądź pierś z kuraka z warzywami albo jakaś zupka Ja sama nigdy nie wiem co na obiad zrobić.....
wytrykusek masz już wybraną suknie??? pochwal sie nam jaka

Wiesz co o dziwo nie ma jeszcze takiej konkretnej ale wiem jak ma wyglądać i gdzie ją zakupie
Prosta, skromna sukienka...
U nas tak naprawdę to wszystko spontanicznie wyszło, ponieważ zaplanowaliśmy nasz ślub 2 miesiące temu...
Pojchaliśmy do księdza ja powiedziałam, że chce 13 w piątek mój mąż się nie zgodził więc przystaliśmy na 20 sierpnia w piątek
Cieszę się bardzo. Mamy 3,5 letnią córcie, która będzie druhenką. Salę zaklepaliśmy miesiąc temu.
FAJNIE!!!
Już się nie mogę doczekać

[nikus6]

Miałam taki okres że wchodziłam na wagę kilka razy na dzień i powiem że to cud że nie wpadłam w nerwicę. Co stanełam na niej pokazywała co innego

[wytrykusek]

Napisane przez nikus6

Och ja już po obiadku. U mnie było to o 13.00 i miałam kotlet mielony z ziemniakami i kapustą - porażka! Tz. teraz mam wyrzuty sumienia, że zjadłam taki nie dietetyczny posiłek.
Brzuszków w domu nie robię bo po kilku mam okropne bóle kręgosłupa i karku. Na siłowni gdzie czasem chodzę jest takie urządzenie gdzie ćwiczy się brzuszki bez obciążania kręgosłupa.
Mam nadzieję że po niedzieli będę miała zastrzyk gotówki i kupię sobie karnet bo jak ćwiczyłam tam to waga mi naprawdę spadała.

no i biczowanie!!! Taki obiad!!! Mam nadzieję, że przynajmniej mała porcja!!! Musisz wziąść się w garść. Jutro warzenie!!!

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Dziewczyny znikam, będę wieczorkiem. Trzymajcie się ciepło.

[susunia]

Napisane przez wytrykusek

Wiesz co o dziwo nie ma jeszcze takiej konkretnej ale wiem jak ma wyglądać i gdzie ją zakupie
Prosta, skromna sukienka...
U nas tak naprawdę to wszystko spontanicznie wyszło, ponieważ zaplanowaliśmy nasz ślub 2 miesiące temu...
Pojchaliśmy do księdza ja powiedziałam, że chce 13 w piątek mój mąż się nie zgodził więc przystaliśmy na 20 sierpnia w piątek
Cieszę się bardzo. Mamy 3,5 letnią córcie, która będzie druhenką. Salę zaklepaliśmy miesiąc temu.
FAJNIE!!!
Już się nie mogę doczekać

My nasz ślub też planowaliśmy bardzo szybko.... zaczeliśmy w maju a 10 października braliśmy ślub... fajnie bo nie trzeba było długo czekać ale nie zdążyłam schudnąć...

a Ja na obiad zjadłam dziś...tylko nie bijcie
schab rozbity nie za duży usmażony na teflonie bez tłuszczu i bez panierki z kromką ciemnego pieczywa i 3 łyżkami sosu czosnkowego i do tego jeszcze 2 kromki ciemnego z białym serkiem z przyprawami troszke dużo tego wyszło i mam wyżuty sumienia

[aktywna1990]

Cześć dziewczynyprzyłączam się do was
Koniecznie do sierpnia -20 kg!
Teraz od 3 dni oczyszczam organizm-dużo wody,mało chleba,dużo warzyw i owoców,ZERO SŁODYCZY.od 24 kwietnia zaczynam Dietę Norweską,a następnie Kapuścianą i Niskokaloryczną.Poza tym,dużo ruchu.Siedzenie przez komputerem zrobiło swoje i przytyłam od listopada 10kg(ważyłam już te 70 chociaż)Biorę się za siebie bo wyglądam jak potwór

[susunia]

Napisane przez aktywna1990

Cześć dziewczynyprzyłączam się do was
Koniecznie do sierpnia -20 kg!
Teraz od 3 dni oczyszczam organizm-dużo wody,mało chleba,dużo warzyw i owoców,ZERO SŁODYCZY.od 24 kwietnia zaczynam Dietę Norweską,a następnie Kapuścianą i Niskokaloryczną.Poza tym,dużo ruchu.Siedzenie przez komputerem zrobiło swoje i przytyłam od listopada 10kg(ważyłam już te 70 chociaż)Biorę się za siebie bo wyglądam jak potwór

mamy taka sama wage i prawie taki sam wzrost bo Ja mam 176...
Trzeba ze sobą coś zrobić bo na prawde Ja nie moge już na siebie patrzeć....zaniedbałam sie po całości

[wytrykusek]

Napisane przez aktywna1990

Cześć dziewczynyprzyłączam się do was
Koniecznie do sierpnia -20 kg!
Teraz od 3 dni oczyszczam organizm-dużo wody,mało chleba,dużo warzyw i owoców,ZERO SŁODYCZY.od 24 kwietnia zaczynam Dietę Norweską,a następnie Kapuścianą i Niskokaloryczną.Poza tym,dużo ruchu.Siedzenie przez komputerem zrobiło swoje i przytyłam od listopada 10kg(ważyłam już te 70 chociaż)Biorę się za siebie bo wyglądam jak potwór

Witam koleżankę Najważniejszy jest cel - a my wszystkie go mamy!

[susunia]

Jak tam dziewczynki dzień minoł?? bez grzeszków?
Ja nie nażekam....tylko obiad średnio ciekawy był ....ale będzie lepiej
mój dzisiejszy jadłospis:
śniadanie: jajecznica z 3 jaj + zielona herbata
II śniadanie: mały jogurt + jabłko
obiad: schab rozbity usmażony na teflonie bez panierki i tłuszczu + kromka ciemnego pieczywa (sucha)+3łyżki sosu czosnkowego + 2 kromki ciemnego z białym serkiem z przyprawami
podwieczorek: 3 plasterki kiełbaski wiejskiej
kolacja: szklanka maślanki

na ruch też dziś nie nażekam...a jak synka położe spać to wskakuje na rowerek stacjonarny

[aktywna1990]

Moje śniadanie składało się z 2 minibułek z cienką warstwą pasztetowej bez masła.Do tego Maślanka acidofilna truskawkowo-jabłkowa i woda.Obiad to kurczak bez skóry i warzywa na patelnię banan i oczywiście sporo wody Dziś planuję jeszcze zjeść 100g twarogu ze szczypiorkiem i banana

[susunia]

Napisane przez aktywna1990

Moje śniadanie składało się z 2 minibułek z cienką warstwą pasztetowej bez masła.Do tego Maślanka acidofilna truskawkowo-jabłkowa i woda.Obiad to kurczak bez skóry i warzywa na patelnię banan i oczywiście sporo wody Dziś planuję jeszcze zjeść 100g twarogu ze szczypiorkiem i banana

odradzam banana na kolacje jest bardzo kaloryczny...wogóle w diecie powinno sie unikać bananów...

[aktywna1990]

Napisane przez susunia

odradzam banana na kolacje jest bardzo kaloryczny...wogóle w diecie powinno sie unikać bananów...

No ale biorąc pod uwagę wszystko można zjeśćLepszy banan niż chleb:P Do tego twarogu dodałam jeszcze świeżego ogórka(nie wiem co mnie natchnęło) i smakowało strasznie dziwnie:P chyba sobie jeszcze potem kapusty kiszonej poskubie