Nie możemy znaleźć dla siebie miejsca .. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-16, 20:38   #1
kamilaa1993
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 101

Nie możemy znaleźć dla siebie miejsca ..


Witam! Jestem ze swoim chłopakiem 5 lat naprawde się kochamy Ja mam 22 lata on 28. To tak w ramach wstepu. Do sedna.
Mieszkaliśmy już w 4 miastach. Raz w naszym rodzinnym, później wyprowadziliśmy się do Gdańska, żeby juz usamodzielnić się i nabrać lepszych perfektywnych(bo to większe miasto od rodzinnego) Później na rok do Wrocławia(powody rodzinne myśleliśmy ze tam zostaniemy ale to jednak nie to) i z powrotem wróciliśmy do trójmiasta tym razem do Gdyni. Ja zaczęłam studia on pracuje. Jednak dalej to nie nasze miejsce. Mamy tu swoj maly domek ale nie morzemy zagrzac miejsca nigdzie na dluzej. I ciagle myslimy zeby moze znowu wyjechac a to za granice do Norwegi lub Holadii. Gdy byliśmy tam na wakacjach zobaczylismy jak zyja tam ludzie, nie tak jak w Polsce nikt na nikogo nie patrzy i nie obgaduje*chociaz tu tez nam sie to nie zdarza bo jestesmy raczej spokojna para Czy ktos z Was tez ma taki problem.. juz sama nie wiem co robic. Nie chce rzucac tez wszytskiego a pozniej znow wracac. Chcemy gdzies osciąśc ale tez nie wiemy gdzie...
(na razie jeszcze nie planujemy dziecka, myslelismy o tym jak skoncze studia )
__________________
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil.. ;-)

kamilaa1993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 21:05   #2
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Nie możemy znaleźć dla siebie miejsca ..

Cytat:
Napisane przez kamilaa1993 Pokaż wiadomość
Witam! Jestem ze swoim chłopakiem 5 lat naprawde się kochamy Ja mam 22 lata on 28. To tak w ramach wstepu. Do sedna.
Mieszkaliśmy już w 4 miastach. Raz w naszym rodzinnym, później wyprowadziliśmy się do Gdańska, żeby juz usamodzielnić się i nabrać lepszych perfektywnych(bo to większe miasto od rodzinnego) Później na rok do Wrocławia(powody rodzinne myśleliśmy ze tam zostaniemy ale to jednak nie to) i z powrotem wróciliśmy do trójmiasta tym razem do Gdyni. Ja zaczęłam studia on pracuje. Jednak dalej to nie nasze miejsce. Mamy tu swoj maly domek ale nie morzemy zagrzac miejsca nigdzie na dluzej. I ciagle myslimy zeby moze znowu wyjechac a to za granice do Norwegi lub Holadii. Gdy byliśmy tam na wakacjach zobaczylismy jak zyja tam ludzie, nie tak jak w Polsce nikt na nikogo nie patrzy i nie obgaduje*chociaz tu tez nam sie to nie zdarza bo jestesmy raczej spokojna para Czy ktos z Was tez ma taki problem.. juz sama nie wiem co robic. Nie chce rzucac tez wszytskiego a pozniej znow wracac. Chcemy gdzies osciąśc ale tez nie wiemy gdzie...
(na razie jeszcze nie planujemy dziecka, myslelismy o tym jak skoncze studia )
Wydaje mi się, że problem nie leży w miejscu, tylko w Waszym podejściu. Skupcie się na związku, poszukajcie znajomych, skończ studia. Zmiana miejsca zamieszkania nie zmieni nic, ale to powinniście już sami zauważyć po tylu przeprowadzkach.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 21:31   #3
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nie możemy znaleźć dla siebie miejsca ..

widać, że sami nie wiecie, czego chcecie od życia. co robicie, żeby nowe miejsce okazało się bardziej waszym?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-17, 22:34   #4
Suvienka
Raczkowanie
 
Avatar Suvienka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 107
Dot.: Nie możemy znaleźć dla siebie miejsca ..

Cytat:
Napisane przez kamilaa1993 Pokaż wiadomość
Witam! Jestem ze swoim chłopakiem 5 lat naprawde się kochamy Ja mam 22 lata on 28. To tak w ramach wstepu. Do sedna.
Mieszkaliśmy już w 4 miastach. Raz w naszym rodzinnym, później wyprowadziliśmy się do Gdańska, żeby juz usamodzielnić się i nabrać lepszych perfektywnych(bo to większe miasto od rodzinnego) Później na rok do Wrocławia(powody rodzinne myśleliśmy ze tam zostaniemy ale to jednak nie to) i z powrotem wróciliśmy do trójmiasta tym razem do Gdyni. Ja zaczęłam studia on pracuje. Jednak dalej to nie nasze miejsce. Mamy tu swoj maly domek ale nie morzemy zagrzac miejsca nigdzie na dluzej. I ciagle myslimy zeby moze znowu wyjechac a to za granice do Norwegi lub Holadii. Gdy byliśmy tam na wakacjach zobaczylismy jak zyja tam ludzie, nie tak jak w Polsce nikt na nikogo nie patrzy i nie obgaduje*chociaz tu tez nam sie to nie zdarza bo jestesmy raczej spokojna para Czy ktos z Was tez ma taki problem.. juz sama nie wiem co robic. Nie chce rzucac tez wszytskiego a pozniej znow wracac. Chcemy gdzies osciąśc ale tez nie wiemy gdzie...
(na razie jeszcze nie planujemy dziecka, myslelismy o tym jak skoncze studia )
Na moje oko to sobie idealizujecie szeroko pojętą "zagranicę". Tak się utarło, że w Polsce to wszyscy tylko patrzą i obgadują - tak może i jest, ale wśród starszego pokolenia w małych miejscowościach, które nie ma nic innego do roboty. W miastach tego praktycznie nie ma, przynajmniej ja nic takiego nie zauważyłam.
Nie wiem skąd w ludziach tak popularne jest przekonanie, że zagranicą to nikt nie gada, nikt nie patrzy, można wyglądać jak się chce i robić co się podoba.
Wszędzie tak jest, ale to kwestia podejścia do życia, a nie ludzi dokoła.

A co do "swojego miejsca" to przecież nie jest tak, że przyjeżdżacie gdzieś i nagle czujecie, że to jest Wasze miejsce na ziemi, tego szukaliście całe życie itd. Miejsce tworzą znajomi, rodzina, hobby, praca.
Dopóki nie zapuścicie chociaż minimalnie korzeni to nie przekonacie się, że to właśnie tu chcecie zostać. Dla mnie w ogóle coś takiego jak "swoje miejsce" jest trochę abstrakcyjnym pojęciem, takie coś się tworzy z czasem samo, naturalnie. Jeśli priorytetem jest dla Was praca czy studia to zastanówcie się co Wam odpowiada i spróbujcie takie miasto wybrać i tam spróbować te korzenie zapuścić, poznać ludzi,miasto, znaleźć jakieś zajęcia.
__________________
Memory is deceptive because it is colored by today's events.
Suvienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.