Samotna...

Kasia4428 · 2013-10-17, 15:02

Cześć

Mam na imię Kasia i piszę tutaj bo nie daje już rady i nie mam z kim o tym porozmawiać. Płacze po nocach i praktycznie cały czas chce mi się płakać. A tego powodem jest to ,że jestem sama, nie mam chłopaka. Szczerze mówiąc nigdy nie miałam.
Moja koleżanka miała już nie jednego i teraz też ma. Kiedy się spotykamy opowiada o nim i jak cudownie spędza z nim czas, a ja co? Ze łzami w oczach tylko słucham.
Idąc ulicą widzę te wszystkie zakochane pary trzymające się za ręce i całujące się i zdarza mi rozpłakać bo tak bardzo sama chce to przeżyć.
Jeśli jest któraś z Was w takiej samej sytuacji i chciałaby porozmawiać to ja bardzo chętnie.

**69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992** · 2013-10-17, 15:14

podstawowe pytanie: ile masz lat?

**201607110949** · 2013-10-17, 15:32

Cytat:

Napisane przez Kasia4428

Płacze po nocach i praktycznie cały czas chce mi się płakać. A tego powodem jest to ,że jestem sama, nie mam chłopaka.

Straszne. Do wybaczenia jeśli masz mniej niż 16 lat, jeśli więcej no to sorry ale pora się ogarnąć.

Masz jakieś swoje życie, znajomych, pasje?

szynka_w_toscie · 2013-10-17, 15:48

Ile masz lat?
Może zamiast się zamartwiać i płakać po nocach to weźmiesz się za siebie? Znajdziesz sobie hobby czy coś takiego.

moniaszelki · 2013-10-17, 22:06

prawie każda kobieta przeżywa takie momenty w swoim życiu. ale to od ciebie zależy jak je przeżyjesz. czy je wykorzystasz w owocny sposób: zadbasz o siebie, o to na co nigdy nie miałaś czasu, jakiś balsam do ciała, odżywki do włosów, maseczki, nowa fryzura, make-up,...., zaczniesz uprawiać sport, taniec, podszkolisz się z jakiegoś języka/przedmiotu z którym masz kłopot, bedziesz starała się być bardzij otwarta dla ludzi i przyjazna, uśmiechnięta.

ten czas możesz także wykorzystać na niekończący się smutek, depresję. czasem można pobyć w domu w ciszy, przemyśleć tę sytuację i uronić łzy. ale ta cisza powinna potem dawać siły. życzę powodzenia. od Ciebie zależy którą drogą pójdziesz

Mijanou · 2013-10-18, 05:18

Cytat:

Napisane przez Kasia4428

Cześć

Mam na imię Kasia i piszę tutaj bo nie daje już rady i nie mam z kim o tym porozmawiać. Płacze po nocach i praktycznie cały czas chce mi się płakać. A tego powodem jest to ,że jestem sama, nie mam chłopaka. Szczerze mówiąc nigdy nie miałam.
Moja koleżanka miała już nie jednego i teraz też ma. Kiedy się spotykamy opowiada o nim i jak cudownie spędza z nim czas, a ja co? Ze łzami w oczach tylko słucham.
Idąc ulicą widzę te wszystkie zakochane pary trzymające się za ręce i całujące się i zdarza mi rozpłakać bo tak bardzo sama chce to przeżyć.
Jeśli jest któraś z Was w takiej samej sytuacji i chciałaby porozmawiać to ja bardzo chętnie.

Dziecko, ile Ty masz lat? Posiadanie/Nieposiadanie chlopaka nie jest wyznacznikiem Twojej wartości. Ty możesz spędzać cudownie czas z przyjaciółmi czy znajomymi. Na związki przyjdzie czas, zobaczysz. Choć przy takim Twoim podejściu bardzo uważaj, by nie paśc ofiarą jakiegoś nieuczciwego chłopaka.

2013-10-17, 15:02	#1
Kasia4428 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 1	Samotna... Cześć Mam na imię Kasia i piszę tutaj bo nie daje już rady i nie mam z kim o tym porozmawiać. Płacze po nocach i praktycznie cały czas chce mi się płakać. A tego powodem jest to ,że jestem sama, nie mam chłopaka. Szczerze mówiąc nigdy nie miałam. Moja koleżanka miała już nie jednego i teraz też ma. Kiedy się spotykamy opowiada o nim i jak cudownie spędza z nim czas, a ja co? Ze łzami w oczach tylko słucham. Idąc ulicą widzę te wszystkie zakochane pary trzymające się za ręce i całujące się i zdarza mi rozpłakać bo tak bardzo sama chce to przeżyć. Jeśli jest któraś z Was w takiej samej sytuacji i chciałaby porozmawiać to ja bardzo chętnie.

2013-10-17, 15:14	#2
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 9 276	Dot.: Samotna... podstawowe pytanie: ile masz lat?

2013-10-17, 15:48	#4
szynka_w_toscie Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Wałbrzych Wiadomości: 1 853	Dot.: Samotna... Ile masz lat? Może zamiast się zamartwiać i płakać po nocach to weźmiesz się za siebie? Znajdziesz sobie hobby czy coś takiego.

2013-10-17, 22:06	#5
moniaszelki Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 1 834	Dot.: Samotna... prawie każda kobieta przeżywa takie momenty w swoim życiu. ale to od ciebie zależy jak je przeżyjesz. czy je wykorzystasz w owocny sposób: zadbasz o siebie, o to na co nigdy nie miałaś czasu, jakiś balsam do ciała, odżywki do włosów, maseczki, nowa fryzura, make-up,...., zaczniesz uprawiać sport, taniec, podszkolisz się z jakiegoś języka/przedmiotu z którym masz kłopot, bedziesz starała się być bardzij otwarta dla ludzi i przyjazna, uśmiechnięta. ten czas możesz także wykorzystać na niekończący się smutek, depresję. czasem można pobyć w domu w ciszy, przemyśleć tę sytuację i uronić łzy. ale ta cisza powinna potem dawać siły. życzę powodzenia. od Ciebie zależy którą drogą pójdziesz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)